Dylemacik!!
Hej, od dłuższego czasu zastanawiam się nad kupnem nowej klawiatury sterującej i mam właśnie mały dylemacik. Otóż czy kupić Fatar'a Studiologic SL880 grałem na niej i jest świetna czy może Rolanda A-37 też jest fajniutka. Tylko że Rolanda dostanę wszędzie a Fatar'a jakoś nie za bardzo. Pozostaje jeszcze inna kwestia a mianowicie zaproponowano mi grę w zespole i będę potrzebował czegoś mobilnego do grania czyli jak będę miał klawiaturę to jeszcze jakiś moduł brzmieniowy i tu jest pies pogrzebany:) nie wiem już do końca czy kupowac zestaw klawiatura + moduł czy cały klawisz. Jak jest coś w miłej cenie (tzn ok3000 ) to prosiłbym o jakiś opinie na ten temat. We Wrocławiu raczej mało mogę przetestować czego by nie było w Warszawie (Wołoska 70 ale reklama no nie??:-) )
Nie ma co
Re: Dylemacik!!
...Hej, od dłuższego czasu zastanawiam się nad kupnem nowej klawiatury sterującej i mam właśnie mały dylemacik...
**********************
Jest model KORGA z klawiaturą Fatara i z brzmieniami typu Stage Piano (piano strings organ) Jednak nie posiada kółek mod i pitch a także niema aftertouch'a. Poza tym lepiej wykonana od modelu fatara, mam dostęp do obydwu. Zawsze lepiej kupić moduł osobno ale za te pieniądze to chyba się nie uda.
Pozrawiam
[Post edytowany przez Admina w dniu 26/11/2003]
**********************
Jest model KORGA z klawiaturą Fatara i z brzmieniami typu Stage Piano (piano strings organ) Jednak nie posiada kółek mod i pitch a także niema aftertouch'a. Poza tym lepiej wykonana od modelu fatara, mam dostęp do obydwu. Zawsze lepiej kupić moduł osobno ale za te pieniądze to chyba się nie uda.
Pozrawiam
[Post edytowany przez Admina w dniu 26/11/2003]
Re: Dylemacik!!
Zawsze lepiej kupić moduł osobno ale za te pieniądze to chyba się nie uda.
Pozrawiam...
**********************
No ja piszę tutaj o używanych nie o nowych. Nowy Fatar kosztuje 3200(model 880) a w niemczech ok 570 EUR (proste i logiczne nie stać mnie!!). Aaa i ciekawostka na stronie producenta Fatar 990 jest tańszy od 880 a na naszej kochanej polskiej stronce jest o 900zł droższy. Ciekawe no nie??
Pozrawiam...
**********************
No ja piszę tutaj o używanych nie o nowych. Nowy Fatar kosztuje 3200(model 880) a w niemczech ok 570 EUR (proste i logiczne nie stać mnie!!). Aaa i ciekawostka na stronie producenta Fatar 990 jest tańszy od 880 a na naszej kochanej polskiej stronce jest o 900zł droższy. Ciekawe no nie??
Nie ma co
Re: Dylemacik!!
heh krotko pracowalem na woloskiej 70 hehe
-
- Posty:179
- Rejestracja:sobota 15 lis 2003, 00:00
Re: Dylemacik!!
...Hej, od dłuższego czasu zastanawiam się nad kupnem nowej klawiatury sterującej i mam właśnie mały dylemacik.
*****************************
Tak poza konkursem bo instrument kosztuje 4700
(Yamaha P-80 Electronic Piano)
Tu demko barwy fortepianu tego instrumentu.
http://www.muzyczny.pl/pdf/y-p80demo1.mp3
Może i barwa nie powala ale grałem na tym i jest super jeśli chodzi o wywarzenie... Dla mnie miodzio. Jak sie dorobię to kupuję :)
*****************************
Tak poza konkursem bo instrument kosztuje 4700
(Yamaha P-80 Electronic Piano)
Tu demko barwy fortepianu tego instrumentu.
http://www.muzyczny.pl/pdf/y-p80demo1.mp3
Może i barwa nie powala ale grałem na tym i jest super jeśli chodzi o wywarzenie... Dla mnie miodzio. Jak sie dorobię to kupuję :)
Re: Dylemacik!!
......Hej, od dłuższego czasu zastanawiam się nad kupnem nowej klawiatury sterującej i mam właśnie mały dylemacik.
*****************************
Tak poza konkursem bo instrument kosztuje 4700
(Yamaha P-80 Electronic Piano)
Tu demko barwy fortepianu tego instrumentu.
http://www.muzyczny.pl/pdf/y-p80demo1.mp3
Może i barwa nie powala ale grałem na tym i jest super jeśli chodzi o wywarzenie... Dla mnie miodzio. Jak sie dorobię to kupuję :)
...
**********************
hehe - to sobie podłącz P-80 pod duże nagłośnienie
szumi jak mały ..... A demko jest "podrasowane" - wszystko powyżej 4 kHz ścięte
Ja polecam zdecydowanie P60 (jeżeli Yamaha), a tak w ogóle to moim faworytem jest ostatnio RD-170 Rolanda.
Pozdro
Groover
*****************************
Tak poza konkursem bo instrument kosztuje 4700
(Yamaha P-80 Electronic Piano)
Tu demko barwy fortepianu tego instrumentu.
http://www.muzyczny.pl/pdf/y-p80demo1.mp3
Może i barwa nie powala ale grałem na tym i jest super jeśli chodzi o wywarzenie... Dla mnie miodzio. Jak sie dorobię to kupuję :)
...
**********************
hehe - to sobie podłącz P-80 pod duże nagłośnienie


Ja polecam zdecydowanie P60 (jeżeli Yamaha), a tak w ogóle to moim faworytem jest ostatnio RD-170 Rolanda.
Pozdro
Groover
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl
Re: Dylemacik!!
Tak poza konkursem bo instrument kosztuje 4700
(Yamaha P-80 Electronic Piano)
**********************
W tej chwili nowa kosztuje 3900 zł. Uważam,że za tą cenę to najlepsza alternatywa, jeśli kogoś interesują klasyczne piana - super brzmienie, bo pozostałe barwy to raczej słabo. Sam używam P-80 i polecam. Sama klawiatura jest tego warta , a przy tym waga - 17 kg. Z tymi szumami to aż tak żle nie jest, miałem bardziej szumiące parapety.
Pozdrawiam.
(Yamaha P-80 Electronic Piano)
**********************
W tej chwili nowa kosztuje 3900 zł. Uważam,że za tą cenę to najlepsza alternatywa, jeśli kogoś interesują klasyczne piana - super brzmienie, bo pozostałe barwy to raczej słabo. Sam używam P-80 i polecam. Sama klawiatura jest tego warta , a przy tym waga - 17 kg. Z tymi szumami to aż tak żle nie jest, miałem bardziej szumiące parapety.

Pozdrawiam.
Re: Dylemacik!!
...Tak poza konkursem bo instrument kosztuje 4700
(Yamaha P-80 Electronic Piano)
**********************
W tej chwili nowa kosztuje 3900 zł. Uważam,że za tą cenę to najlepsza alternatywa, jeśli kogoś interesują klasyczne piana - super brzmienie,
## no nie... P-80? To już Kawai ES-1 lub Technics P-50 brzmią o niebo lepiej!
Ale odeszliśmy chyba nieco od tematu... W końcu chodzi o zmieszczenie się w 3000 zł. Przemyślałem sobie temat i oto moja propozycja na początek:
- Roland A-33 - używany (ok. 1250 zł), to są trwałe klawiatury, na podstawowe możliwości kontroli (joystick PITCH BEND/MODULATION + suwak DATA), a jak dozbierasz do doważonej klawiatury, to niewiele stracisz sprzedając A-33
- moduł dźwiękowy: kwestia gustu... Ja bym się zainteresował Rolandem JV-880 + rozszerzenie PIANO - jak trafisz okazję, to moduł kupisz nawet za 700 zł, a rozszerzenie 500 zł (czyli zostanie Ci na 2-letnią prenumeratę EiS i na kratę piwa
); możesz również rozglądać się za modułem Kurzweila KMP-1, ale to rzadkość, ewentualnie Alesis NanoPiano lub GEM Micro Piano
Pozdro
Groover
(Yamaha P-80 Electronic Piano)
**********************
W tej chwili nowa kosztuje 3900 zł. Uważam,że za tą cenę to najlepsza alternatywa, jeśli kogoś interesują klasyczne piana - super brzmienie,
## no nie... P-80? To już Kawai ES-1 lub Technics P-50 brzmią o niebo lepiej!
Ale odeszliśmy chyba nieco od tematu... W końcu chodzi o zmieszczenie się w 3000 zł. Przemyślałem sobie temat i oto moja propozycja na początek:
- Roland A-33 - używany (ok. 1250 zł), to są trwałe klawiatury, na podstawowe możliwości kontroli (joystick PITCH BEND/MODULATION + suwak DATA), a jak dozbierasz do doważonej klawiatury, to niewiele stracisz sprzedając A-33

- moduł dźwiękowy: kwestia gustu... Ja bym się zainteresował Rolandem JV-880 + rozszerzenie PIANO - jak trafisz okazję, to moduł kupisz nawet za 700 zł, a rozszerzenie 500 zł (czyli zostanie Ci na 2-letnią prenumeratę EiS i na kratę piwa

Pozdro
Groover
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl
Re: Dylemacik!!
No własnie NanoPiano mi się bardzo podobało. Akurat kiedyś poszedłem do sklepu i stał w komisie a kolega ze sklepu to testował i jestem pod wrażeniem. A co do klawiatury to się naprawdę napaliłem na Fatara. Moze być i SL 990 chociaz bez Aftertouch. Dzieki za odpowiedzi. Jeszcze będę szukał i się zastanawiał.
P.S. Z tą skrzynką browarka to nie głupi pomysł
ale dopiero po kolokwiach.
P.S. Z tą skrzynką browarka to nie głupi pomysł


Nie ma co
Re: Dylemacik!!
## no nie... P-80? To już Kawai ES-1 lub Technics P-50 brzmią o niebo lepiej!
**********************
Poważnie?
No to teraz zaliczyłem "ftopę". Moi koledzy pianiści też.
