Sprzęt na dobry początek

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
KM77
Posty:49
Rejestracja:środa 04 kwie 2007, 00:00
Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: KM77 » niedziela 27 lut 2011, 00:48

Myślę że nie ma co się bać tego, że "każdy" może robić muzykę, wolne prawo. Na szczęście potem nie każdy może tego słuchaćSmile Zgadzam się, że komputer, odsłuchy, soft, pomieszczenie wystarczą, by w XXIw zrobić nagranie na poziomie. Kwestia, jaki poziom nas interesuje, bo pewnych, wspownianych już wyżej urządzeń nie da się, jak na razie zastąpić emulacją, choć muszę przyznać że... cyfra brzmi coraz lepiej. Moim zdaniem kluczową rolę w każdym muzycznym zamieszaniu i tak odgrywa człowiek, to On brzmi.


 


[addsig]
Jem,śpię i robię muzykę

Awatar użytkownika
Robix
Posty:634
Rejestracja:środa 14 sty 2009, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: Robix » niedziela 27 lut 2011, 10:43

...Panowie, coś się Wam pomyliło. Twierdzicie, że na kiepskim sprzęcie robi się tylko tandetne nagrania - otóż nie istnieje taka zależność. Nie dopuszczacie możliwości, że wasi idole zrobiliby na komputerze utwór wielokrotnie lepszy niż wy na ich sprzęcie, ale taka jest prawda. Po prostu liczy się talent a nie sprzęt... 


Talent i wiedza :).


Początkujący muzyk.

Awatar użytkownika
AkselPL
Posty:1147
Rejestracja:niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: AkselPL » niedziela 27 lut 2011, 12:33

...
...Panowie, coś się Wam pomyliło. Twierdzicie, że na kiepskim sprzęcie robi się tylko tandetne nagrania - otóż nie istnieje taka zależność. Nie dopuszczacie możliwości, że wasi idole zrobiliby na komputerze utwór wielokrotnie lepszy niż wy na ich sprzęcie, ale taka jest prawda. Po prostu liczy się talent a nie sprzęt... 

Talent i wiedza :).


Owszem, talent i wiedza ale jest takie powiedzenie... z g* bata nie ukręcisz :)


[addsig]
Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

Awatar użytkownika
morpheus70
Posty:230
Rejestracja:niedziela 15 paź 2006, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: morpheus70 » niedziela 27 lut 2011, 12:39

...
...Panowie, coś się Wam pomyliło. Twierdzicie, że na kiepskim sprzęcie robi się tylko tandetne nagrania - otóż nie istnieje taka zależność. Nie dopuszczacie możliwości, że wasi idole zrobiliby na komputerze utwór wielokrotnie lepszy niż wy na ich sprzęcie, ale taka jest prawda. Po prostu liczy się talent a nie sprzęt... 

Talent i wiedza :).

...
 
Oczywiście, że na sprzęcie który jest dziś dostępny dla większości grających, można w zaciszu domowego ogniska nagrać przyzwoitej jakości materiał. Właśnie o tym pisałem wyżej. Jasne, że aby ten materiał wydać należy go dopieścić w studiu i zrobić mastering, ale samo nagranie czy wstępny mix decydujacy o kształcie utworu robimy dziś w domu. Dziś znakomita większość muzyków nagrywa w domu. Technologia poszła tak do przodu, że dziś za niewielką kase można mieć jakość, która jeszcze kilkanaście lat temu kosztowała fortune. I to akurat uważam za super sprawę! Warunek przedstawiony przez Robixa oczywiście musi być spełnony tj. "Talent i wiedza". Wracając do tematu, kolego tak jak pisali już koledzy, dobre  monitory, karta, mikrofon, kilka książek branżowych, kilkadziesiąt godzin w necie, kilka lat doświadczeń, głos, talent i ... :)

Virus TI key|Clavia Nord Lead 2|Korg M3-73|Wersi PianoStar T2000|TC M3000|VoiceWorks Plus|M-ONE XL| D-TWO|Focusrite Green 1|Roland RE-501|Trochę wtyczek PSP|DAW StudioOne 2 x64|

MrExplosion
Posty:471
Rejestracja:piątek 15 wrz 2006, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: MrExplosion » niedziela 27 lut 2011, 12:46

Czyli, że Twoi idole na kompie nie ukręcą lepszego kawałka niż Ty na ich sprzęcie, tak?

MrExplosion
Posty:471
Rejestracja:piątek 15 wrz 2006, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: MrExplosion » niedziela 27 lut 2011, 12:48

Powyżej odniosłem się do wypowiedzi Aksla o gównie i bacie ;] sorry, nie umiem cytować w tym systemie

Awatar użytkownika
AkselPL
Posty:1147
Rejestracja:niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: AkselPL » niedziela 27 lut 2011, 13:40

I znowu mnie źle interpretujesz. Ja nigdzie nie napisałem że soft to gówno! Może brzmieć dobrze, chodziło mi o to że można mieć talent itd ale trzeba mieć też możliwości bo chodźbyś talent miał świetny to bez odpowiednich warunków nic godnego nie ździałasz. - to jest w odniesieniu tylko do kompów!


Owszem sprzęt cyfrowy to też procesor i system, ale mają też unikatowe, dedykowane rozwiązania które nie znajdziesz w wtyczkach, przykładowo KARMA, kompresory optyczne itd. są różne emulacje ale nie są wstanie dorównać. Pomijając już kwestie latencji oraz stabilności.


[addsig]
Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

MrExplosion
Posty:471
Rejestracja:piątek 15 wrz 2006, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: MrExplosion » niedziela 27 lut 2011, 13:44

...
I znowu mnie źle interpretujesz. Ja nigdzie nie napisałem że soft to gówno! Może brzmieć dobrze, chodziło mi o to że można mieć talent itd ale trzeba mieć też możliwości bo chodźbyś talent miał świetny to bez odpowiednich warunków nic godnego nie ździałasz. - to jest w odniesieniu tylko do kompów!


Owszem sprzęt cyfrowy to też procesor i system, ale mają też unikatowe, dedykowane rozwiązania które nie znajdziesz w wtyczkach, przykładowo KARMA, kompresory optyczne itd. są różne emulacje ale nie są wstanie dorównać. Pomijając już kwestie latencji oraz stabilności.
...
 



Ależ dobrze zrozumiałem. Znowu piszesz, że bez "odpowiednich warunków" nic się nie zdziała. A ja znowu napiszę, że Twoi idole na kompie zrobią lepsze rzeczy niż Ty na ich sprzęcie. Czy że się da, a zależy to od człowieka głównie. Do tego się nie odniosłeś jak do tej pory i mam wrażenie, że unikasz odpowiedzi na to pytanie jakbyś bał się prawdy ;]

Janusz_M
Posty:340
Rejestracja:czwartek 08 sty 2009, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: Janusz_M » niedziela 27 lut 2011, 14:07

Syfiasta muzyka powstawała na całkiem realnym sprzęcie i była wydawana na kasetach czy nawet winylach. Dowody w postaci teledysków i klipów z występów "na żywo" do znalezienia na youtube. Dziś jest tego więcej bo się zwyczajnie lepiej sprzedaje.


Pozdrawiam
Janusz


Awatar użytkownika
SEBSON
Posty:217
Rejestracja:poniedziałek 01 paź 2007, 00:00

Re: Sprzęt na dobry początek

Post autor: SEBSON » niedziela 27 lut 2011, 14:28

Przecież można tę dyskusję położyć w 2minuty. Aksel dam Ci linka na kilka profili - z tą różnicą, że to ja posiadam wiedzę na czym powstał materiał. Gwarantuję Ci, że nie poglądy które tu głosisz nie znajdą żadnego uzasadnienia, bo nie odgadniesz jaka rozpiętość finansowa, jaki rodzaj sprzętu i oprogramowania został wykorzystany w procesie realizacji. Głowę daję, że pomału kombinujesz jak opchnąć graty (a jak nie to wkrótce zaczniesz kombinować) ,łącznie z M3 który dla większości wprawnych i dość wybrednych koneserów brzmi jak ......... w obudowie dla dorosłych- tutaj także mogę Ci podać linka na całościowy album zrealizowany na tym instrumencie. Dla jednych frajda i Karma - dla mnie przerost formy nad treścią o plastikowych konotacjach w brzmieniu. Przykłady takie mogę mnożyć, sam miałem kilka maszyn i szybciutko stwierdziłem, że nie ma w nich nic unikatowego, zastawianie się nimi jest udręką, że i tak nie dotrzymają kroku brzmieniowo i realizacyjnie utworom dobrze skrojonym na współczesnych wtyczkach. Można obnażyć bezzasadność Twoich poglądów, tak jak obnaża się zuchwałe uszy i wiarę w urojenia w ślepych testach.
Poza tym komu tak naprawdę doskwiera latencja i niestabilność z dobrze skomponowanym software w potężnym PC? Twoje posty to dziś już treści pełne ginących i obalanych co rusz archaizmów. Można nieśmiale porównać - dziś w świecie plazmy i LCD monitory CRT mają jeszcze swoich fanatyków kochających zapach i tor wizualizacji, ale ilu tych zwolenników pozostanie w czasach rozpowszechnionej, taniej, dotykowej, pojemnościowej technologi OLED?

ODPOWIEDZ