Kompatybilność pedałów ekspresji

[Piniol]

Czy ktoś ma pojęcie, czy pedał ekspresji yamaha fc-7 będzie działał z syntezatorami Korga (Triton)

A może jest jakaś tabelka kompatybilności w internecie. Potrafię zmienić polaryzację jakby co, jednak nie zawsze to pomaga.

[Redakcja]

...Czy ktoś ma pojęcie, czy pedał ekspresji yamaha fc-7 będzie działał z syntezatorami Korga (Triton)
A może jest jakaś tabelka kompatybilności w internecie. Potrafię zmienić polaryzację jakby co, jednak nie zawsze to pomaga...

Jeśli instrument nie ma opcji kalibracji tego portu (wzorem nawet "staruszków" ze stajni E-mu) to nie licz na wiele
[addsig]

[Piniol]

Wiem, że po zmianie polaryzacji ten pedał działał z Nordem electro. Wygląda na to, że są co najmniej trzy standardy jak nie więcej. Paranoja.

[Redakcja]

...Paranoja...



E tam... wcale nie

Cała sprawa wygląda lepiej niż można by przypuszczać. Zwykle wystarczy tu tylko zainteresować się swym syntezatorem troszkę głębiej. Bo jeśli owy nie ma w menu głównym opcji odpowiedzialnych za kalibrację pedału ekspresji, to najczęściej znajdzie się ona gdy uruchomimy w nim tzw. tryb serwisowy.

O paranoi można mówić dopiero wtedy, gdy dany instrument (nie tani) nie ma takiej opcji w żadnym ze wspomnianych trybów. Biorąc pod uwagę, że pedał ekspresji jest obsługiwany przez instrumenty na różnych zasadach (pomiaru prądu lub napięcia) jedynym uniwersalnym rozwiązaniem jest konstrukcja która przez MIDI wysyła komunikaty Control Change #11 (ew. #07 gdy zależy Ci aby kontrolowane było Volume). Poszukaj w necie, jest tego troszkę. Można też zrobić to samemu, patrz choćby genialne w swej prostocie propozycje naszego kolegi: Muzykanty
[addsig]

[Redakcja]

Przeglądając Net w tym temacie polecam schemat pedału Roland EV-5. Warto się mu przyjrzeć, gdyż IHMO stanowi sobą pewien jakiś tam już standard.
Dla mniej zorientowanych w klocki el-schematów dopowiadam:
- VR1 to potencjometr którym zawiaduje dźwignia (pedał),
- VR2 to potencjometr (zwykle montażowy typu B) za pomocą którego teoretycznie jesteśmy w stanie symulować prawidłową wartość całkowitej oporności dla innych instrumentów.
Proszę tylko pamiętać, iż mają one oba (i słusznie) charakterystykę typu B - logarytmiczną.
Uwaga - w tej opcji i tak cała regulacja będzie się odbywała raptem na długości suwaka potencjometru VR1, nie obejdzie się tu bez prawidłowej kalibracji danego modelu. Czyli dobrze będzie tylko wtedy jeśli dany syntezator to potrafi.
[addsig]

[Piniol]

...Przeglądając Net w tym temacie polecam schemat pedału Roland EV-5. Warto się mu przyjrzeć, gdyż IHMO stanowi sobą pewien jakiś tam już standard.
Dla mniej zorientowanych w klocki el-schematów dopowiadam:
- VR1 to potencjometr którym zawiaduje dźwignia (pedał),
- VR2 to potencjometr (zwykle montażowy typu B) za pomocą którego teoretycznie jesteśmy w stanie symulować prawidłową wartość całkowitej oporności dla innych instrumentów.
Proszę tylko pamiętać, iż mają one oba (i słusznie) charakterystykę typu B - logarytmiczną.
Uwaga - w tej opcji i tak cała regulacja będzie się odbywała raptem na długości suwaka potencjometru VR1, nie obejdzie się tu bez prawidłowej kalibracji danego modelu. Czyli dobrze będzie tylko wtedy jeśli dany syntezator to potrafi. ... 

Jestem prawie pewien, że na zachodzie potencjometr typu B to charakterystyka liniowa (w Polsce Telpody liniowe mają oznaczenie typu A)

Mam ten pedał (także) - niestety nie współpracuje on ani z klawiaturami Doepfer, CME i najnowszym Axiom. Nic nie daje też kręcenie potem VR2.

Kupiłem pedał Mooga, który też źle działał. Dopiero poskutkowało wstawienie Telpoda linearnego 10 kohm. Pedał Mooga nie ma może dużego kąta rozwarcia, za to ruch potencjometru jest wykorzystany w 100 procentach. Dzięki temu można cieszyć się dłużej jego precyzją i żywotnością. 

[Piniol]

Aha, i nie są to potencjometry montażowe, tylko obrotowe (obydwa).