Pianka czy wełna - sposoby wygłuszenia pomieszczenia

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:
Re: Pianka czy wełna - sposoby wygłuszenia pomieszczenia

Post autor: Tadeo » sobota 16 paź 2010, 10:49

ja z kolei mam studio bardzo male, perkusista sie zmiesci ;)


dopiero gdy calkowicie gabka piramidka wytlumilem (no, prawie bo sa elementy drewnianych mebli ktore zajmuja moze 30% powierzchni ,,studyjka'') to zaczelo to miec sens- taki ze poglos jest minimalny ale gdyby nie ta gabka to czylem sie prawie jak..w toalecie. Moim zdaniem na swoje potrzeby kup troche tej welny, wyjdzie taniej niz piramidka, kilka plyt osb aby w razie potrzeby z deczko ozywic pomieszczenie i dalej juz metoda prob i bledo rozmieszczaj je w pomieszczeniu, nad sufitem stelaze i przy scianach abys mogl wygodnie panele z welny porozkladac, z kaszmirem bardzo dobry pomysl, iqs na swojej stronie demonstruje uzycie z tafta, mysle ze stosunkowo niedrogo mozesz zadowalajacy efekt uzyskac


pozdrawiam


Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Pianka czy wełna - sposoby wygłuszenia pomieszczenia

Post autor: MB » sobota 16 paź 2010, 17:38

Prosta porada brzmi: należy doprowadzić do tego, żeby w pomieszczeniu był wyrównany pogłos o czasie najlepiej około 300ms. Takie pomieszczenie będzie w miarę uniwersalne. Nie należy pomieszczenia przetłumiać, należy minimalizować powierzchni miękkie chłonące tylko wysokie częstotliwości. Przede wszystkim należy koniecznie i bezwzględnie robić pomiary, a nie kupować w ciemno i montować coś na chybił-trafił. To nie jest wcale takie trudne. Trzeba sobie ściągnąć wielokrotnie na tym forum opisywany darmowy programik Room EQ Wizard i zrobić wykresy wodospadowe, żeby sprawdzić, na jakich częstotliwościach pomieszczenie się wzbudza i jaki jest czas pogłosu. Po każdym etapie adaptacji takie pomiary trzeba powtórzyć, żeby sprawdzić co się poprawiło, a może coś się pogorszyło. I tak iteracyjnie dochodzi się do optimum po najniższych kosztach.

Awatar użytkownika
Miłaszewski
Posty:997
Rejestracja:wtorek 23 gru 2003, 00:00

Re: Pianka czy wełna - sposoby wygłuszenia pomieszczenia

Post autor: Miłaszewski » niedziela 17 paź 2010, 00:06


Brakuje Ci doświadczenia i masz jeszcze niewykształcony słuch. Muzyka rockowa (czy to metalowa, czy punkowa) brzmi paskudnie jeśli bębny nagrywane są w wytłumionych i niskich pomieszczeniach. Niestety Twoje pomieszczenie jest bardzo niskie. Nie rób pomieszczeniu dodatkowej krzywdy próbując je mocno wytłumić. Chyba, że chcesz ograniczyć się tylko do bardziej elektronicznych gatunków. ...
 

 

Panowie, ja tu nie przybyłem trollować, ani stosować potyczki słowne.
 


 








Zle zrozumiales moje intencje. Chcialem Cie zmobilizowac do poszukiwan. W internecie informacje na temat nagran muzyki rockowej masz podane na tacy lacznie z filmami na Youtube. Jesli masz wieloletnie doswiadczenie w nagrywaniu i miksowaniu oraz wyksztalcony dzieki temu sluch, to przepraszam, ze zle zgadlem.


[addsig]

leburaque
Posty:92
Rejestracja:czwartek 26 mar 2009, 00:00

Re: Pianka czy wełna - sposoby wygłuszenia pomieszczenia

Post autor: leburaque » niedziela 17 paź 2010, 20:58

...
 ja z kolei mam studio bardzo male, perkusista sie zmiesci ;)

dopiero gdy calkowicie gabka piramidka wytlumilem (no, prawie bo sa elementy drewnianych mebli ktore zajmuja moze 30% powierzchni ,,studyjka'') to zaczelo to miec sens- taki ze poglos jest minimalny ale gdyby nie ta gabka to czylem sie prawie jak..w toalecie. Moim zdaniem na swoje potrzeby kup troche tej welny, wyjdzie taniej niz piramidka, kilka plyt osb aby w razie potrzeby z deczko ozywic pomieszczenie i dalej juz metoda prob i bledo rozmieszczaj je w pomieszczeniu, nad sufitem stelaze i przy scianach abys mogl wygodnie panele z welny porozkladac, z kaszmirem bardzo dobry pomysl, iqs na swojej stronie demonstruje uzycie z tafta, mysle ze stosunkowo niedrogo mozesz zadowalajacy efekt uzyskac

pozdrawiam
...
 


 


Powiedz mi zatem proszę w jakim celu stosowałeś te gąbki piramidkowe? Ich dostępność w necie jest ogromna, nie są jakoś tam tanie i schodzą, więc do czegoś się przydają, tak? ;) Na wszelki wypadek dodam, że już postanowiłem - opcja z wełną zostaje;).


Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Pianka czy wełna - sposoby wygłuszenia pomieszczenia

Post autor: Tadeo » niedziela 17 paź 2010, 21:08



Powiedz mi zatem proszę w jakim celu stosowałeś te gąbki piramidkowe? Ich dostępność w necie jest ogromna, nie są jakoś tam tanie i schodzą, więc do czegoś się przydają, tak? ;) Na wszelki wypadek dodam, że już postanowiłem - opcja z wełną zostaje;)....
 


 


i bardzo dobrze, dzis chyba bym takze siegnal po welne,


piramidki w celu skrocenia poglosu


leburaque
Posty:92
Rejestracja:czwartek 26 mar 2009, 00:00

Re: Pianka czy wełna - sposoby wygłuszenia pomieszczenia

Post autor: leburaque » niedziela 17 paź 2010, 21:13

...Prosta porada brzmi: należy doprowadzić do tego, żeby w pomieszczeniu był wyrównany pogłos o czasie najlepiej około 300ms. Takie pomieszczenie będzie w miarę uniwersalne. Nie należy pomieszczenia przetłumiać, należy minimalizować powierzchni miękkie chłonące tylko wysokie częstotliwości. Przede wszystkim należy koniecznie i bezwzględnie robić pomiary, a nie kupować w ciemno i montować coś na chybił-trafił. To nie jest wcale takie trudne. Trzeba sobie ściągnąć wielokrotnie na tym forum opisywany darmowy programik Room EQ Wizard i zrobić wykresy wodospadowe, żeby sprawdzić, na jakich częstotliwościach pomieszczenie się wzbudza i jaki jest czas pogłosu. Po każdym etapie adaptacji takie pomiary trzeba powtórzyć, żeby sprawdzić co się poprawiło, a może coś się pogorszyło. I tak iteracyjnie dochodzi się do optimum po najniższych kosztach.... 


 


Czytałem sobie na Eis o tym programie. Wiele Twoich tam postów jest, więc zapytam o parę szczegółów które nieco budzą moje wątpliwości. Wpadłem na pomysł, żeby przy generowaniu wykresów wodospadowych kolejno zmieniać miejsce (położenie) głośnika i jego kierunek, oraz jego typ. Chciałem sygnał generowany przez ten program kolejno przepuszczać przez różne sążne głośniki - basowy, przody i tak dalej. W ten sposób otrzymam w miarę realny oddźwięk tego co jest wzbudzane w tym pomieszczeniu przez urządzenia tam grające (i w zasadzie nie tylko). Mikrofon do pomiaru wybrałem octava mk 319, bo to najlepszy jaki mam. Jego położenie też zamierzam zmieniać (środek rogi sali). Da mi to w sumie paręnaście kombinacji. Czy da się tę kwestię zoptymalizować? Czy nie będzie większego znaczenia w tym co i gdzie ustawię? Dodam tylko, że przyniese laptopa i podłączę do niego wejście/wyjście.


 


Reasumując - wysokie tony mógłbym zbijać też pianką, tak? Czy może wełna będzie do tego równie dobra? Może warto w takim razie rozgraniczyć efektywność wełny i pianki do jakichś konkretnych częstotliwości? Kurczę, brzmi to jakbym się kurczowo tej pianki uczepił;). Ale skoro idzie w sprzedaży, może jest jej jakieś zastosowanie poza estetycznym? ;). Skraca pogłos, dobrze rozumiem Tadeo? MB wspomina o pogłosie około 300ms. Jak sądzisz, da się go "regulować" np. wełną lub pianką?


 


I tu pojawia się pytanie najważniejsze ze wszystkich: czy jest jakaś literatura Waszym zdaniem godna polecenia i w miarę łopatologicznie tłumacząca zachowanie akustyczne materiałów tłumiących? Od paru długich postów pytam o rzeczy, które przecież mogą być oczywiste dla wykształconego akustyka, a nie będzie to chyba zdradą sekretów pracy;). Jeśli takowe publikacje nie istnieją, bądź nie są dostępne zadowolę się osobiście literaturą, która objaśni mi zakres informacji z dyskutowanej wyżej dziedziny.


leburaque
Posty:92
Rejestracja:czwartek 26 mar 2009, 00:00

Re: Pianka czy wełna - sposoby wygłuszenia pomieszczenia

Post autor: leburaque » niedziela 17 paź 2010, 21:29

...
Zle zrozumiales moje intencje. Chcialem Cie zmobilizowac do poszukiwan. W internecie informacje na temat nagran muzyki rockowej masz podane na tacy lacznie z filmami na Youtube. Jesli masz wieloletnie doswiadczenie w nagrywaniu i miksowaniu oraz wyksztalcony dzieki temu sluch, to przepraszam, ze zle zgadlem.
...
 


OK, zapomnijmy o sprawie;). Tak czy siak - wcale nie jest łatwo znaleźć informacje w necie. Zasada zamkniętego kręgu - pierwsze 20 wyników google to posty o tym, żeby poszukać na google. Poza tym niełatwo z gąszczu informacji wybrać te właściwe. Na samym EIS znalazłem post: "Odradzam wełne mineralną od której odchodzi sie na świeciez uwagi na rakotwórczość". Poniżej są posty o różnym nastawieniu, człowiek się gubi kurczę kiedy wszędzie trwa zagorzała dyskusja. Sam np. googlam jak nie wiem co to jest współczynnik tłumienia etc. Czasem linki są nieaktywne, jak np. http://www.acousticsfirst.com/docs/egg.PDF który proponuje MB, potem ostra dyskusja na temat z np. cichydd... Googlam, googlam, A ja mam prawo się zgubić. Przychodzę na EIS szukać rady u profesjonalistów.


Widzisz - potrzebuję prostych porad, bo traktuję EIS jak dobrego wujka, który powie: "eeeej, tym młotkiem będzie łatwiej!" i w sumie chętny jestem do zgłębiania wiedzy. Ale skoro trudno zdecydować gdzie mam szukać - a w necie jest mydło i powidło - pytam tu. Chętnie poświęcę się literaturze.


Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Pianka czy wełna - sposoby wygłuszenia pomieszczenia

Post autor: MB » poniedziałek 18 paź 2010, 00:50

Wpadłem na pomysł, żeby przy generowaniu wykresów wodospadowych kolejno zmieniać miejsce (położenie) głośnika i jego kierunek, oraz jego typ. Chciałem sygnał generowany przez ten program kolejno przepuszczać przez różne sążne głośniki - basowy, przody i tak dalej. W ten sposób otrzymam w miarę realny oddźwięk tego co jest wzbudzane w tym pomieszczeniu przez urządzenia tam grające (i w zasadzie nie tylko).
**************
Bez sensu i niepotrzebne. Mody pomieszczenia nie zależą od tego, jaki głośnik gra, ani nawet gdzie stoi. Co najwyżej można przy nieszczęśliwym ustawieniu nie pobudzić wszystkich. Najgorszy jest geometryczny środek pomieszczenia, najlepsze są narożniki.


Reasumując - wysokie tony mógłbym zbijać też pianką, tak?
**************
Ale po cholerę, żeby mieć martwe przetłumione i dudniące pomieszczenie? Wysokie tony tłumi praktycznie każdy sprzęt znajdujący się w pomieszczeniu, niskich tonów prawie nic nie pochłania wystarczająco dobrze. To o te ostatnie musisz zadbać, a nie o górę


Czy może wełna będzie do tego równie dobra? Może warto w takim razie rozgraniczyć efektywność wełny i pianki do jakichś konkretnych częstotliwości? Kurczę, brzmi to jakbym się kurczowo tej pianki uczepił;). Ale skoro idzie w sprzedaży, może jest jej jakieś zastosowanie poza estetycznym? ;).
*************
Zobacz jak dobrze sprzedają się magiczne proszki na odchudzanie, i inne oszukańcze świństwa


I tu pojawia się pytanie najważniejsze ze wszystkich: czy jest jakaś literatura Waszym zdaniem godna polecenia i w miarę łopatologicznie tłumacząca zachowanie akustyczne materiałów tłumiących?
***************
Też już było wielokrotnie: Everest

AkuPro
Posty:10
Rejestracja:niedziela 11 lip 2010, 00:00

Re: Pianka czy wełna - sposoby wygłuszenia pomieszczenia

Post autor: AkuPro » poniedziałek 18 paź 2010, 01:08

MB i Jacek Miłaszewski maja racje.

Nie powtarzaj bledow popelnianych przez innych. Do tej pory niektore osoby poleca Ci wytlaczanki od jajek i nie znaczy to, ze to dobre rozwiazanie.

Tak jak wspominal MB, Twoim celem jest osiagniecie wyrownanej odpowiedzi pomieszczenia i wyrownany czas poglosu w okolicach 300ms.
Jesli umiescisz w pomieszczeniu same cienkie gabki, uzyskasz bardzo krotki czas poglosu w gorze pasma, natomiast czas poglosu w dole pasma zostanie tak sam, jak byl, czyli bardzo nierownomierny.
Roznica w czasie poglosu pomiedzy gora pasma i dolem pasma stanie sie jeszcze bardziej zauwazalna.

Wyrownana odpowiedz czestotliwosciowa i czas poglosu w calym zakresie pasma to cos, co chcesz uzyskac niezaleznie od gatunku muzycznego, ktory gracie.

Jesli zalezy Wam na czasie, nie zalezy Wam na pieknym wygladzie, a chcecie bardzo szybko uzyskac lepsze warunki akustyczne:
Na dobry poczatek mozesz sprobowac kupic kilka(nascie) paczek welny mineralnej i postawic je w narozach pomieszczenia. Wybierz welne mineralna o wiekszej gestosci, przynajmniej 50kg/m3. Nie musisz jednak przesadzac z gestoscia.
Welne pozostaw w paczkach pokrytych oryginalna folia, a odslonieta widoczna welne mozesz zakleic folia.
Folia bedzie odbijac najwyzsze czestotliwosci, natomiast srednie i niskie tony zostana pochloniete.

Nastepnie, jesli podejmiecie decyzje, ze bedziecie budowac samodzielnie panele, po prostu uzyjecie tej welny.
Do tego czasu takie improwizowane absorbery, choc brzydkie, beda Wam swietnie sluzyc.

Pozdrawiam,
Błażej,
Aku Pro.
[addsig]
Aku Pro - produkcja i sprzedaż paneli akustycznych.

Awatar użytkownika
Miłaszewski
Posty:997
Rejestracja:wtorek 23 gru 2003, 00:00

Re: Pianka czy wełna - sposoby wygłuszenia pomieszczenia

Post autor: Miłaszewski » poniedziałek 18 paź 2010, 03:03

prawda jest taka - gdyby kilka lat temu ludzie na tym forum słuchali MB, to może osiągnelibyśmy 40% świadomości... ale od wielu lat wszyscy drzecie łacha z MB i jesteście na 15% świadomości realizacji dźwięku
[addsig]

ODPOWIEDZ