ESI Juli@ - jakie oprogramowanie i VSTi?

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
t0mek
Posty:15
Rejestracja:wtorek 21 wrz 2010, 00:00
ESI Juli@ - jakie oprogramowanie i VSTi?

Post autor: t0mek » wtorek 21 wrz 2010, 22:37

Witam! W najbliższym czasie zamierzam kupić komputer przeznaczony głównie do nagrywania muzyki (hobbystycznie). Planuję też kupić kartę dźwiękową ESI Juli@. Jako że nie znam się za dobrze na oprogramowaniu muzycznym, bo miałem z nim małą styczność, to chciałbym zadać kilka pytań (przeglądałem już różne fora, ale wolałbym rozpatrzeć mój konkretny przypadek).


Do karty dołączane są programy Mackie Tracktion i Cubase Le. Chciałbym się poradzić, czy te programy mają wszystko, co potrzebne, żeby nagrywać na rozsądnym poziomie i wygodnie.


1. O pierwszym nie wiem za dużo (nawet na stronie Mackie nie za wiele znalazłem), a napisane jest, że to pełna wersja programu.


2. Co do Cubase Le, to przeglądałem, jakie funkcje ma okrojone, ale trudno mi ocenić ich przydatność po nazwach, bo z tych programów nie korzystałem.


Czy więc np. dużo się różni od przykładowego Cubase Essential, który w wersji edukacyjnej kosztuje jakieś 330 złotych i czy warto go w takim razie kupować? No i czy Cubase Le będzie działać na systemie 64-bitowym?


3. Przy okazji, może to głupie pytanie, ale czy ESI Juli@ ma możliwość podłączenia klawiszy za pomocą kabla midi? W specyfikacji przeczytałem, że tak, ale na zdjęciu nie widziałem, gdzie się to da zrobić.


4. Poza tym, chciałbym też kupić jakiś instrument programowy. Mam na to ok. 1000 złotych (na sam instrument). Aktualnie mam Korga TR, z którego dalej zamierzam też korzystać.


Co do brzmień, które by mi się przydały, to właściwie im szersze spektrum, tym lepiej. Gram głównie prog rock, ale też elementy jazzu, metalu, muzyki elektronicznej. Zależy mi więc na brzmieniach syntetycznych, smyczkach, gitarach, perkusjach, w miarę możliwości dętych i pianach (wiem, że w tej cenie nie będę miał wszystkiego na dobrym poziomie, ale stąd proszę o porady, aby podjąć sensowną decyzję - i ewentualnie wyszczególnienie, co jest dobre w polecanych instrumentach).


Z tego, co sam znalazłem, to jest IK Total Bundle (czyli Sample Tank 2.5xl, moog, sonic synth 2, miroslav philharmonik i coś tam jeszcze jednego) za 1080 złotych albo Kontakt 4 w wersji edukacyjnej (czyli chyba to samo co normalna, tylko ze zniżką studencką) za 980 złotych. Wiem, że niektórzy polecają Quantum Leap Goliath, ale to jest 1500 złotych, więc trochę za dużo, chyba że mnie przekonacie, żeby poczekać i pozbierać.


Z góry wielkie dzięki za pomoc i pozdrawiam!


EMD
Posty:230
Rejestracja:piątek 16 sty 2004, 00:00

Re: ESI Juli@ - jakie oprogramowanie i VSTi?

Post autor: EMD » środa 22 wrz 2010, 09:02

3. Przy okazji, może to głupie pytanie, ale czy ESI Juli@ ma możliwość podłączenia klawiszy za pomocą kabla midi? W specyfikacji przeczytałem, że tak, ale na zdjęciu nie widziałem, gdzie się to da zrobić.
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Tak, w komplecie jest przejściówka na standardowe gniazdo MIDI

4. Poza tym, chciałbym też kupić jakiś instrument programowy
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Jeżeli mogę coś zasugerować to na razie nic nie kupuj. Ściągnij wersje dema (np. UVI) czy darmowe instrumenty (np. Synth1) i potestuj. Jeżeli nie masz konkretntych wymagań to lepiej kasę przeznaczyć na cos innego

Awatar użytkownika
Akton
Posty:710
Rejestracja:piątek 21 gru 2007, 00:00

Re: ESI Juli@ - jakie oprogramowanie i VSTi?

Post autor: Akton » środa 22 wrz 2010, 10:38


2. Co do Cubase Le, to przeglądałem, jakie funkcje ma okrojone, ale trudno mi ocenić ich przydatność po nazwach, bo z tych programów nie korzystałem.

Czy więc np. dużo się różni od przykładowego Cubase Essential, który w wersji edukacyjnej kosztuje jakieś 330 złotych i czy warto go w takim razie kupować? No i czy Cubase Le będzie działać na systemie 64-bitowym?


 


Oczywiście, że nie warto kupować Essentiala :) Cubase LE spełni w zasadzie wszystkie Twoje wymagania, jedynie edycja nut (score) jest mocno okrojona. Ja pracuję na LE kilka lat i jestem zadowolony. 



Co do brzmień, które by mi się przydały, to właściwie im szersze spektrum, tym lepiej. Gram głównie prog rock, ale też elementy jazzu, metalu, muzyki elektronicznej. Zależy mi więc na brzmieniach syntetycznych, smyczkach, gitarach, perkusjach, w miarę możliwości dętych i pianach (wiem, że w tej cenie nie będę miał wszystkiego na dobrym poziomie, ale stąd proszę o porady, aby podjąć sensowną decyzję - i ewentualnie wyszczególnienie, co jest dobre w polecanych instrumentach).

Z tego, co sam znalazłem, to jest IK Total Bundle (czyli Sample Tank 2.5xl, moog, sonic synth 2, miroslav philharmonik i coś tam jeszcze jednego) za 1080 złotych albo Kontakt 4 w wersji edukacyjnej (czyli chyba to samo co normalna, tylko ze zniżką studencką) za 980 złotych. Wiem, że niektórzy polecają Quantum Leap Goliath, ale to jest 1500 złotych, więc trochę za dużo, chyba że mnie przekonacie, żeby poczekać i pozbierać.


 


Śmiało wchodź w IK Total Bundle. Masz tu wszechstronną paletę wszystkiego, co potrzeba za relatywnie smieszną kwotę.

NI Komplete 12, EWQL Symphonic Gold Orchestra,Spectrasonics Omnisphere, NI Alicia's Keys, EWQL Ministry of Rock, IK Philharmonik Miroslav, BFD ECO

Awatar użytkownika
lunarbeats
Posty:65
Rejestracja:poniedziałek 09 sie 2010, 00:00

Re: ESI Juli@ - jakie oprogramowanie i VSTi?

Post autor: lunarbeats » środa 22 wrz 2010, 10:52

Z oprogramowania jak chcesz tanio a dobrze to wybierz ableton Suite 8. Masz tam instrumenty sample itd. za 1500zł masz kompletny program DAW z całkiem fajnymi instrumentami.
Z wirtualnych instrumentów polecałbym MASSIVE.
A najlepiej żebyś zrobił tak:
Jak chcesz bawić sie tylko w domu to kup reappera (zaoszczędzisz trochę w stosunku nawet do głolego live'a) a za różnicę dołóż do tego 1000zł i kup paczkę KOMPLETE.

Ja akurat gram z abletona bo uzywam go głównie do live actów, ale ja kupiłem gołego Live'a bez instrumentów bo za zaoszczędzone pieniądze wolałem kupić zebre :) Według mnie bardziej konkretny wybór niż Suite z kótrego używałbym tylko Analoga i Operatora :)
Może ktoś kiedyś o mnie napisze :)

Awatar użytkownika
Akton
Posty:710
Rejestracja:piątek 21 gru 2007, 00:00

Re: ESI Juli@ - jakie oprogramowanie i VSTi?

Post autor: Akton » środa 22 wrz 2010, 13:18

Z wirtualnych instrumentów polecałbym MASSIVE.


A co to w ogóle za próba porównania NI Massive do zestawu IK MultimediaLaughing





 

NI Komplete 12, EWQL Symphonic Gold Orchestra,Spectrasonics Omnisphere, NI Alicia's Keys, EWQL Ministry of Rock, IK Philharmonik Miroslav, BFD ECO

Awatar użytkownika
Robix
Posty:634
Rejestracja:środa 14 sty 2009, 00:00

Re: ESI Juli@ - jakie oprogramowanie i VSTi?

Post autor: Robix » środa 22 wrz 2010, 13:35

Siemanko :).



Co do Cubasa LE to ze spokojem wystarczy i nie ma potrzebu zaopatrzania się w o wiele bardziej obszerne wersje.


Jeżeli chodzi o paletę brzmień, które potrzebujesz, to nie ma nic innego na rynku tak taniego, a zarazem tak dobrego i obszernego jak zestawy IK. Zatem proponuję kupić Total Workstation tej firmy.


Goliath. Do tej muzyki co wymieniłeś stanowczo nie polecam. Jeżeli chodzi o ilość brzmień i spektrum to nie ma co porównywać.


Kolega proponuje massiva, a ja odradzam. Jest to tylko syntezator, a nie biblioteka brzmień orkiestrowych, gitar akustycznych, bębnów itp., a kosztuje na prawdę dużo. Jeśli kiedyś chciałbyś wzbogacić swoje utwory w sekwencje na własnych barwach, to z programowych synthów polecam Gladiatora 2 firmy Tone 2. Znacznie większe możliwości niż Massive.(chyba, że masz kasę na KOMPLETE NI, no to wtedy tak, ale i tak IK w Twojej sytuacji jest lepsze :))


Pozdrawiam,


Robert


 

Początkujący muzyk.

t0mek
Posty:15
Rejestracja:wtorek 21 wrz 2010, 00:00

Re: ESI Juli@ - jakie oprogramowanie i VSTi?

Post autor: t0mek » środa 22 wrz 2010, 18:08

Wielkie dzięki za pomoc! Oczywiście, z czasem będę chciał rozszerać bazę instrumentów, również o jakieś o węższym zakresie tematycznym, ale lepsze jakościowo, ale chciałbym też mieć coś na początek, rozsądnie brzmiącego i sensownego, bo następny instrument kupię pewnie najwcześniej za rok-dwa. 


Swoją drogą, w specyfikacji Julii jest napisane, że ten sekwencer Tracktion zawiera inftrument Halion One, który jak przeczytałem ma brzmienia na bazie Motifa. Ale nie wiem, czy to prawda, czy brzmi ok i czy można tego instrumentu używać także w Cubase. 


Co do ESI to, z serii głupich pytań - w jaki sposób, zakładając, że nie potrzebuję wielkich bajerów, dałoby się najlepiej nagrywać na niej wokal? Czy po prostu mieć mikrofon na jack i go podpiąć (chyba że to będzie za niski poziom sygnału), czy trzeba by używać jakiegoś wzmacniacza lub miksera i dopiero to urządzenie podłączać do karty?


I jeszcze powtarzam pytanie, bo może znacie odpowiedź, a przeoczyliście - czy Cubase Le będzie działać na Win 7 64-bit?


Przyznam się tylko, że mam pewne wątpliwości co do tego zestawu IK. Bo np. z przesłuchanych przeze mnie dem wydaje mi się, że instrument z Moogiem jest świetny, ale dema Sample Tanka brzmią prawdę mówiąc przeciętnie, a niektóre ich elementy kiepsko. Czy może ktoś z was ma ten instrument i potrafiłby powiedzieć coś więcej w sprawie jego brzmienia? Albo chociaż o tym, jakie typy instrumentów brzmią dobrze, a jakie niekoniecznie (smyczki pewnie załatwia tak czy inaczej Miroslav Philharmonik).


Jeszcze zapytam tylko, dlaczego Goliath nie pasowałby do rodzaju muzyki, który gram?


Pozdrawiam, jesteście bardzo pomocni.


Awatar użytkownika
Akton
Posty:710
Rejestracja:piątek 21 gru 2007, 00:00

Re: ESI Juli@ - jakie oprogramowanie i VSTi?

Post autor: Akton » środa 22 wrz 2010, 18:31




I jeszcze powtarzam pytanie, bo może znacie odpowiedź, a przeoczyliście - czy Cubase Le będzie działać na Win 7 64-bit?


Mam Win 7 Home Premium. Cubase LE śmiga jak burza :)

Przyznam się tylko, że mam pewne wątpliwości co do tego zestawu IK. Bo np. z przesłuchanych przeze mnie dem wydaje mi się, że instrument z Moogiem jest świetny, ale dema Sample Tanka brzmią prawdę mówiąc przeciętnie, a niektóre ich elementy kiepsko. Czy może ktoś z was ma ten instrument i potrafiłby powiedzieć coś więcej w sprawie jego brzmienia? Albo chociaż o tym, jakie typy instrumentów brzmią dobrze, a jakie niekoniecznie (smyczki pewnie załatwia tak czy inaczej Miroslav Philharmonik).


Mam i Sample Tanka, i oczywiście Philharmonika. Polecam - zwłaszcza Philharmonika. Zrobiłem na nim ostatnio utwór symfoniczny sensu stricto. Ma ciepłe brzmienia, oczywiście trzeba się go trochę nauczyć :) Poza tym wtyczki IK potrzebują bardzo niewiele w sensie RAM, co też jest nie bez znaczenia, bo możesz napchać praktycznie wszystko, co tylko chcesz. Zupełnie inaczej wygląda w tym aspekcie sprawa z instrumentami East West. Tu już nie jest to takie proste :) Jeżeli chodzi o Sample Tanka, to też trzeba w nim pogrzebać, ale powtarzam - za te pieniądze naprawdę warto. Oczywiście odpuść sobie alternatywę w postaci NI Massive, bo to żadna alternatywa - ale o tym już napisał Robix.



NI Komplete 12, EWQL Symphonic Gold Orchestra,Spectrasonics Omnisphere, NI Alicia's Keys, EWQL Ministry of Rock, IK Philharmonik Miroslav, BFD ECO

Awatar użytkownika
psysutra
Posty:596
Rejestracja:czwartek 01 sty 2009, 00:00

Re: ESI Juli@ - jakie oprogramowanie i VSTi?

Post autor: psysutra » środa 22 wrz 2010, 19:56

Ewentualnie Arturia Analog Factory Experience czy Phaedra, jeśli szukasz brzmień syntetycznych.
Stay Psychedelic People!

Awatar użytkownika
Robix
Posty:634
Rejestracja:środa 14 sty 2009, 00:00

Re: ESI Juli@ - jakie oprogramowanie i VSTi?

Post autor: Robix » środa 22 wrz 2010, 20:48

...
Wielkie dzięki za pomoc! Oczywiście, z czasem będę chciał rozszerać bazę instrumentów, również o jakieś o węższym zakresie tematycznym, ale lepsze jakościowo, ale chciałbym też mieć coś na początek, rozsądnie brzmiącego i sensownego, bo następny instrument kupię pewnie najwcześniej za rok-dwa. 


Myślę, że zestaw IK będzie na więcej niż 2 lata :).

Swoją drogą, w specyfikacji Julii jest napisane, że ten sekwencer Tracktion zawiera inftrument Halion One, który jak przeczytałem ma brzmienia na bazie Motifa. Ale nie wiem, czy to prawda, czy brzmi ok i czy można tego instrumentu używać także w Cubase. 


Nie wiem, czy myślimy o tym samym, ale ja mam halion one w swoim Cubase 5. Niektóre brzmienia są fajne, ale jeżeli chodzi o syntetyczny, elektryczne gitary, smyczki... odpóść sobie. Jest to tylko dodatek. Nie ma porównania z zestawem IK. 


Przyznam się tylko, że mam pewne wątpliwości co do tego zestawu IK. Bo np. z przesłuchanych przeze mnie dem wydaje mi się, że instrument z Moogiem jest świetny, ale dema Sample Tanka brzmią prawdę mówiąc przeciętnie, a niektóre ich elementy kiepsko. Czy może ktoś z was ma ten instrument i potrafiłby powiedzieć coś więcej w sprawie jego brzmienia? Albo chociaż o tym, jakie typy instrumentów brzmią dobrze, a jakie niekoniecznie (smyczki pewnie załatwia tak czy inaczej Miroslav Philharmonik).


Fakt, że jest trochę brzmień o słabszej jakości, ale wydaje mi się, że biorąc pod uwagę możliwości produktów IK, jest to na prawdę żaden problem. Możesz mi wierzyć, że nie znajdziesz tak taniego zestawu, z taką paletą brzmień, z tak dobrą jakością, a równocześnie z prawie żadnymi wymaganiami sprzętowymi (komputer). No chyba, że zamierzasz robić produkcje o jak najlepszej jakości, to kwota nie zamyka się w 1500 zł, jak w przypadku IK, tylko w kilkunastu, bądź nawet kilkudziesięciu tysiącach złotych. Trzeba jednak mieć na uwadze, że same próbki o bardzo dobrej jakości, to tylko namiastka wydatków, ponieważ aby w pełni wykorzystać walory dobrej jakości sampli, trzeba mieć: wygłuszone pomieszczenie, monitory z górnej półki, kartę dźwoękową z wyższej półki, bardzo mocnego kompa, dobry sekwencer... 


Więc lepiej siię nie zastanawiaj i kupuj IK póki jest taniej, bo z tego co pamiętam to chyba jeszcze jest promocja, a jeśli nie to Thomann w Niemczech oferuje bardzo dobre ceny produktów IK. I na prawdę nie obawiaj się :), bo nie znajdziesz na rynku tak tanich dobrych sampli z równie obszerną palętą brzmień elektronicznych i akustycznych.:)

Jeszcze zapytam tylko, dlaczego Goliath nie pasowałby do rodzaju muzyki, który gram?


Ponieważ Goliath, to namiastka reszty instrumentów EWQL, a także z dodatkiem różnych soundscapów filmowych. W nim jest wszystko po trochu, a czasami nawet mniej.Mam Goliatha i mogę powiedzieć, że jak miałbym wybierać między nim, a zestawem IK, wogóle bym się nie zastanawiał i brał IK. Goliatch ma bardzo dobre próbki, ale jest zdecydowanie okrojona liczba artykulacji, a w zestawie IK masz pełną orkiestrę + masa reszty instrumentów :D i synthów. Jednak trzeba przyznać, że Goliathowe soundscapy wymiatają w zakresie produkcji filmowych ;], wgniatają w fotelik :).


Pozdrawiam:)




Początkujący muzyk.

ODPOWIEDZ