Wasze doświadczenia/opinie o kartach USB

[wirtualny]

Witam. Zamierzam kupić przyzwoitą katę muz. na usb do podłączenia do lapka z win7. Zależy mi żeby miała 2in/4out i midi, w przedziale cenowym do 800zł. Wpadły mi w oko następujące:

 

1.M-Audio Fast TrackPro

Obecnie używam audiophile 2496 na PCI i generalnie jestem zadowolony, wcześniej używałem EMU 0404 i tu niestety już tak różowo nie było. Z tego co przeglądałem forum ludzie chwalą sobie 0404 na USB, a Fast TrackPro potrafi podobno płatać figle (typu zanikający dźwięk po jakimś czasie nieużywania),skaza co do wytworów EMU/Creative jednak u mnie pozostała.

 

2.Novation NIO 2/4

Tu też czytałem kilka pozytywnych opinii, nie mam jednak odniesienia jak sprawuje się to w rzeczywistości.

 

3.Focusrite Saffire 6 USB

 

4.NI Audio Kontrol 1

Tu już trochę drożej. Przyznaję że tu mnie zachęcił fakt,że to produkt NativeInstruments, którego softu jestem fanem. Tylko, wiadomo, jeżeli ktoś robi dobry soft, niekoniecznie musi robić dobry hardware. Z tego co kojarzę Audio Kontrol, jako jedyna z wymienionych pracuje na usb 2.0, a reszta jedzie na usb 1.1.

 

Czy macie jakieś doświadczenie z tymi kartami?  Co uważacie za najlepszy wybór?

[kz]

Mam Saffire 6 USB. Dotychczas pracowałem i pracuję nadal na sprzęcie M-Audio. Z Saffire jestem zadowolony. Ma trochę lepsze przedwzmacniacze niż M-Audio. Działa jak narazie bez zarzutu. Jeżeli przebrniesz bez problemów zprzez instalację sterowników która może w niektórych przepadkach być uciążliwa (pod tym względem M-Audio jest lepsze) to będziesz zadowolony.

Życzę udanego wyboru.

[KAFEL]

Novation NIO 2/4 i NI Audio Kontrol 1 to moje typy z Twojej listy bez akcentu na kolejność. Sprawdź najpierw jakie osiągają realne latencje.

[KAFEL]

NI Audio Kontrol 1 na pewno ma najlepsze przetworniki A/D, D/A z wszystkich wymienionych.

[Łukasz1985]

...
Witam. Zamierzam kupić przyzwoitą katę muz. na usb do podłączenia do lapka z win7. Zależy mi żeby miała 2in/4out i midi, w przedziale cenowym do 800zł. Wpadły mi w oko następujące:

 

1.M-Audio Fast TrackPro

Obecnie używam audiophile 2496 na PCI i generalnie jestem zadowolony, wcześniej używałem EMU 0404 i tu niestety już tak różowo nie było. Z tego co przeglądałem forum ludzie chwalą sobie 0404 na USB, a Fast TrackPro potrafi podobno płatać figle (typu zanikający dźwięk po jakimś czasie nieużywania),skaza co do wytworów EMU/Creative jednak u mnie pozostała.

 

2.Novation NIO 2/4

Tu też czytałem kilka pozytywnych opinii, nie mam jednak odniesienia jak sprawuje się to w rzeczywistości.

 

3.Focusrite Saffire 6 USB

 

4.NI Audio Kontrol 1

Tu już trochę drożej. Przyznaję że tu mnie zachęcił fakt,że to produkt NativeInstruments, którego softu jestem fanem. Tylko, wiadomo, jeżeli ktoś robi dobry soft, niekoniecznie musi robić dobry hardware. Z tego co kojarzę Audio Kontrol, jako jedyna z wymienionych pracuje na usb 2.0, a reszta jedzie na usb 1.1.

 

Czy macie jakieś doświadczenie z tymi kartami?  Co uważacie za najlepszy wybór?... 

 

Czesc! Ja uzywam Edirola UA 101 (usb 2.0) i jestem bardzo zadowolony, wszystko ladnie pracuje i nic sie nie zacina, tylko jade na systemie Windows xp pro. Moj laptop to HP 6730s. Przesiadlem sie na lapa ze wzgledu na to ze mam karte UAD 2 na lapa, podlaczylem monitor od starego kompa i jest OK. A tak wracajac do tematu to mysle ze spokojnie mozesz kupic interfejsc usb, wszystko to kwestia sterownikow. Pozdro

[maciek.rzepinski]

 Mam NI Audio Kontrol 1

Karta jest na prawdę dobra. Osiągam latencję 6ms (tak przynajmniej jest napisane). Rzeczywiście sygnał od wejścia do wyjścia karty idzie 9ms. Nic się nie tnie, co do brzmienia też nie mam zarzutów. Poprzednio miałem jakąś SB Audigy- strsznie szumiała.

Na Audio Kontrol 1 nie słyszę żadnych szumów i trzasków. Działała mi na Windows XP, potem XP x64, teraz mam 7 64 bit.

Nie wiem jak jest teraz, ale jak ją kupowałem poł roku temu, to dostałem też kupon na jeden z pluginów do wyboru- wybrałem Massive. Dodatkowo w zestawie był też Guitar Rig 3.

Brzmienie mikrofonu po podłączeniu prze NI AK1 też jest zadowalające (nie mam zbyt dużego doświadczenia co do mikrofonów, ale głos nagrany mikrofonem był przejrzysty, bez szumów).

Jedyne czego mi tu brakuje (albo to moje niedopatrzenie) to wejście stereo np. na zewnętrzny mixer (żeby podłączyć do mixera kilka mikrofonów+gitarę+jakieś inne instrumenty i całość nagrywać z tego źródła na komputer). Nie miałem jeszcze potrzeby zastosowania takiej konfiguracji, ale spodziewam się, że w niedalekiej przyszłości zajdzie taka potrzeba.

Wprawdzie w karcie mamy wejście MIC/LINE i INST/LINE - może tym sposobem (ustawienie obu wejść jako LINE) udałoby się podłączyć stereofoniczny sygnał do karty. Może ktoś z forum sprawdzał taką możliwość?

 

-Maciek

[Kubańczyk]

Czesc! Ja uzywam Edirola UA 101 (usb 2.0) i jestem bardzo zadowolony, wszystko ladnie pracuje i nic sie nie zacina, tylko jade na systemie Windows xp pro. Moj laptop to HP 6730s. Przesiadlem sie na lapa ze wzgledu na to ze mam karte UAD 2 na lapa, podlaczylem monitor od starego kompa i jest OK. A tak wracajac do tematu to mysle ze spokojnie mozesz kupic interfejsc usb, wszystko to kwestia sterownikow. Pozdro
... 

Potwierdzam tę opinię: USB daje radę, ale należy wybrać markę, która ma dobrze napisane sterowniki. Też używam Edirola i na oryginalnym sterowniku jest super stabilnie (zarówno 44.1 jak i 96 kHz).  Dopowiem, że HUB USB dodawał mi latencji DCP (około 150 mikro sekund!). Co więcej testowałem Edirol FA-101 (firewire) i na moim chipsecie RICOH (zalecane Intel lub TI) było gorzej niż na USB. Polecam konstrukcję Edirola (obecnie Cakewalk). Można wprawdzie osiągnąć niższe opóźnienie z driverem ASIO4ALL, ale przy wyższych obciążeniach CPU (powyżej 50%) nie ma stabilności. Edirol UA-1000 na oryginalnym sterowniku daje mi opóźnienie 3 ms na wyjściu (przy obu wspomnianych częstotliwościach próbkowania) i ta wartość mi wystarcza do komfortowego grania.

[Karsen]

Trochę odbiegnę od tematu w stronę marzeń, ale niewielkimi krokami zbliża się do nas standard usb 3.0. Może doczekamy się dobrych kart muzycznych (w pułapie do 500 zł) w nowym standardzie z latencją rzędu 1ms.

[wirtualny]

Dzięki za cenne spostrzeżenia. Padło wcześńiej zdanie o dobrze napisanych sterownikach. Ja ze swojej strony mogę tylko potwierdzić - mam porównanie  z EMU 0404 i Audiophile 2496 na PCI. EMU nie wspominam zbyt dobrze, a audiophile śmiga mi super (mam ustawioną zdecydowanie niższą latencję i nie uświadczyłem jeszcze żadnego "prykania", trzasków. Mam zero doświadczenia jeżeli chodzi o karty na USB. Stąd mój post tutaj. Jeżeli ktoś miałby jakieś cenne informacje, spostrzeżenia zapraszam do komentowania.