antyfaza - redukcja hałasu w mieście

[MB]

Krótka odpowiedź brzmi: nie.

Kasowanie jakiegokolwiek dźwięku przez generowanie dźwięku w przeciwfazie byłoby teoretycznie możliwe, gdyby dało się zarejestrować ten dźwięk i go odtworzyć z przeciwnym znakiem dokładnie w tym samym momencie, w którym powstał. A tego się nie da zrobić, ponieważ żaden proces rejestracji, przetwarzania, wzmacniania i odtwarzania nie odbywa się natychmiastowo. Każdy element tego procesu wnosi opóźnienie, zatem to, co wydobywałoby się z takiego hipotetycznego systemu jest znacznie opóźnione w stosunku do źródła. Co więcej, sama propagacja dźwięku w powietrzu też trochę trwa. A nałożenie fali opóźnionej na tę oryginalną wprowadza efekt skrajnie przeciwny do oczekiwanego - zamiast wytłumienia mamy wzmocnienie, zależne od częstotliwości. Inaczej mówiąc - powstaje filtr grzebieniowy, który wręcz wzmacnia niektóre składniki hałasu.

[Piniol]

Jednak udaje się to w słuchawkach typu noise cancelling. Zastanawiam się nad ich zakupem i pytam czy ta redukcja hałasu rzeczywiście powstaje na zasadzie odwrócenia fazy? Czy to będzie skuteczne?

[MB]

wyobraźmy sobie telefon komórkowy , który natychmiast rejestruje to co mówimy a ze specjalnego wbudowanego głosnika (wiem, że jego wielkość ma znaczenie:) ) wysyla antyfazę naszego głosu.

czyli teoretycznie w najbliższym otoczeniu nasz głos byłby mniej słyszalny dla innych ? np w przedziale pociągowym ?
***********************
Myślę, że nie zrozumiałeś tego, co napisałem powyżej. W elektronice nie istnieje pojęcie "natychmiast". Nic nie dzieje się natychmiast, a faktyczne istniejące opóźnienia są zbyt wielkie, żeby to miało szanse działać.


słyszałem, że są słuchawki działające w sposób - rejestrują dzwięk z otoczenia i wysyłają to do głosników w słuchawkach nakładając na nagranie. odgłosy z otoczenia sią wyciszone.
**********************
Nie, one nie działają w ten sposób. W tych słuchawkach zachodzi zaawansowane przetwarzanie sygnałów, tak zwana filtracja adaptacyjna.


i czy są jakieś inne możliwe sposoby stworzenia "cichego" miejsca lub wyciszenia otoczenia np przy skrzyżowaniu ?
czy jestesmy skazani tylko na szpecące bariery betonowo szklane lub doły w ziemi ?...
**********************
Owszem, tymi sposobami są izolacja akustyczna oraz absorpcja. W otwartej przestrzeni absorpcja nie ma specjalnie sensu, natomiast izolacja może mieć różną formę. Szkło (a raczej poliwęglan) i beton są po prostu tanie. Z tym argumentem trudno dyskutować.

[MB]

Jednak udaje się to w słuchawkach typu noise cancelling.
***********************
Ale skąd przekonanie, że tam jest generowany hałas w przeciwfazie? Nie jest, zasada działania takich słuchawek jest zupełnie inna.

Zastanawiam się nad ich zakupem i pytam czy ta redukcja hałasu rzeczywiście powstaje na zasadzie odwrócenia fazy? Czy to będzie skuteczne?
***********************
Filtracja adaptacyjna - owszem, jest skuteczne, oczywiście do pewnego stopnia.

[MB]

to na czym polega to magiczne "Artificial Intelligent Noise Cancelling" bo nie rozumiem
********************
Polega na filtracji adaptacyjnej, czyli na takim modyfikowaniu na bieżąco sygnału odtwarzanego przez słuchawki, żeby jak najlepiej zamaskować hałas, który przenika z zewnątrz do wnętrza muszelek.


aby to spełniało funkcję hałas musi być jednostajny ?...
**********************
W pewny stopniu tak, filtracja adaptacyjna działa najlepiej dla jednostajnych składników zakłócenia. Najtrudniej jest usunąć wszelkiego rodzaju niespodziewane stuki itp. krótkotrwałe zjawiska.