Harmoniczne werbla a jego tonacja
Re: Harmoniczne werbla a jego tonacja
Tomek Łosowski obszernie traktuje temat:
http://tlosowski.republika.pl/wywiady/wywiad-brzmienie.htm
...
Jakoś zawsze mi się wydawało że dolne naciągi lepiej stroić niżej niż górne. A Tomek pisze odwrotnie. Chyba że dla niego góra to dół! Wg moich doświadczeń im większa różnica w wysokości stroju góra-dół tym dłuższe tzw. "wybrzmienie" bębna. Czyli: mniejsza różnica w wysokości stroju (interwał) - krótsze wybrzmienie. Większy interwał - dłuższe wybrzmienie. Jeszcze nigdy nie próbowałem stroić bębnów na zasadzie "góra wyżej niż dół". Swoją drogą - polecam te stronę:
http://home.earthlink.net/~prof.sound/index.html
Tam jest sporo na temat strojenia, omikrofonowywania itp. Zresztą to już chyba znane miejsce w sieci traktujące ten temat...? Jeśli nie - polecam.
[addsig]
Re: Harmoniczne werbla a jego tonacja
Efekt- naprawdę ciekawy.
A temat naprawdę poruszony bardzo celnie- zawsze się można czegoś dowiedzieć

Pozdrawiam i zapraszam do tworzenia kolejnych tematów tego typu

Re: Harmoniczne werbla a jego tonacja
http://home.earthlink.net/~prof.sound/index.html
Tam jest sporo na temat strojenia, omikrofonowywania itp. Zresztą to już chyba znane miejsce w sieci traktujące ten temat...? Jeśli nie - polecam....
link nie dziala
Re: Harmoniczne werbla a jego tonacja
link nie dziala ...
Faktycznie cos dziwnego - ale wygooglajcie "Drum Tuning Bible" I Wam wyskoczy na pierwszym miejscu. Tam jest sporo o strojeniu, omikrofonowaniu, rodzajach drewna w korpusach bebnów i ich wpływie na brzmienie, rodzajach membran, o ustawianiu sprężyn w werblach, akustyce pomieszczeń do nagrywania bębnów, Dobieraniu bębnów do zestawów, kupowaniu blach, jednym słowem - sporo.
[addsig]
Re: Harmoniczne werbla a jego tonacja
Jakoś zawsze mi się wydawało że dolne naciągi lepiej stroić niżej niż górne. A Tomek pisze odwrotnie. Chyba że dla niego góra to dół! Wg moich doświadczeń im większa różnica w wysokości stroju góra-dół tym dłuższe tzw. "wybrzmienie" bębna. Czyli: mniejsza różnica w wysokości stroju (interwał) - krótsze wybrzmienie. Większy interwał - dłuższe wybrzmienie. Jeszcze nigdy nie próbowałem stroić bębnów na zasadzie "góra wyżej niż dół". Swoją drogą - polecam te stronę
A dla mnie z kolei dół zawsze był odrobinę wyżej niż góra (intuicyjnie) wtedy jest właśnie dłuższe wybrzmienie.
Jest tylko jak dla mnie 1 problem ze strojeniem do tonacji danego numeru, nie każdy werbel brzmi dobrze w każdym stroju, wręcz zwykle jest tak iż jest jedna w tonacja w której bębny brzmią najlepiej. Jasne iż zależy to od klasy samego instrumentu.
Ile osób tyle szkół strojenia...
Jest pewna książka (zapomniałem tytuł) faceta który pisze o systemie powstawania dźwięku na membranie bębnów, o pewnych strefach na naciągu, o rozchodzeniu się drgań na nim. Warto zerknąć do niej ponieważ można zrozumieć pewne ustawienia mikrofonu przy samym naciągu. Jak sobie przypomnę to napisze.
Re: Harmoniczne werbla a jego tonacja
Csus2, Csus2/B, Csus2/As, Gm.
Basów jest 4, ale akordów jest 4 tylko w teorii. W praktyce tylko 2 - Csus2 i Gm. To że do pierwszego akordu dałeś po kolei 3 różne dźwięki basowe nie zmienia ich składu, to raczej jest linia melodyczna w basie. Sztuczny zabieg. Rozumiem, że w przypadku prawdziwie zawodowej aranżacji wykorzystującej kilkanaście albo i kilkadziesiąt naprzwdę różnych akordów, można dostroić werbel i stopę do podstawowych funkcji harmonicznych, powiedzmy toniki i dominanty. Albo przyciąć alikwoty werbla filtrem. A co powiesz na przestrajanie próbek werbla i stopy, czyli dostrajanie do bieżących akordów? Oczywiście chodzi nie o żywe granie, tylko składanie na komputerze. Czy to się sprawdzi? Chociaż do każdego akordu bębny zagrają czysto, ale jak może być postrzegana częsta zmiana wysokości ich brzmienia?