Pianobello - usługa na brzmienie fortepianu

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:
Pianobello - usługa na brzmienie fortepianu

Post autor: JoachimK » niedziela 28 lut 2010, 01:10

Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Pietro
Posty:771
Rejestracja:sobota 27 maja 2006, 00:00

Re: Pianobello - usługa na brzmienie fortepianu

Post autor: Pietro » niedziela 28 lut 2010, 01:52

Kurcze, czytam i pomimo ciekawego pomysłu wygląda mi na to, że efekty możemy uzyskać podobne lub nawet lepsze przy pomocy bibliotek.


W końcu - największą różnicą między wykonaniem na żywym instrumencie przez żywą istotę a na samplach, jest właśnie ta żywa istota. A tutaj ta istota nie pośredniczy... Czy coś źle zrozumiałem? Dla mnie to nadal wygląda jak "wygranie" przez automat pliku midi - co wydaje się gorszym rozwiązaniem niż na przykład korzystanie z QL Pianos. Raz że znam ten instrument, dwa, że wszelkie zmiany wykonawcze muzyczne czy techniczne (w tym velocity) mogę robić na bieżąco - podług tego co słyszę podczas wykonywania utworu, czy jego odsłuchiwania teraz, czy w miksie.


- Piotr 


Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Pianobello - usługa na brzmienie fortepianu

Post autor: JoachimK » niedziela 28 lut 2010, 17:01

Kurcze, czytam i pomimo ciekawego pomysłu wygląda mi na to, że efekty możemy uzyskać podobne lub nawet lepsze przy pomocy bibliotek.

W końcu - największą różnicą między wykonaniem na żywym instrumencie przez żywą istotę a na samplach, jest właśnie ta żywa istota. A tutaj ta istota nie pośredniczy...


Masz rację. Ale z drugiej strony masz brzmienie fortepianu z jego charakterystycznymi elementami dotychczas nie emulowanymi (rezonans nietłumionych strun itp.) i o to chyba chodzi w tym pomyśle. Czy lepiej mieć to żywe brzmienie, czy lepiej większą kontrolę nad wykonywanym materiałem muzycznym - tu jest pewnie główny problem.

Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
yaniki
Posty:488
Rejestracja:niedziela 03 sie 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Pianobello - usługa na brzmienie fortepianu

Post autor: yaniki » niedziela 28 lut 2010, 17:20


Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Pianobello - usługa na brzmienie fortepianu

Post autor: JoachimK » niedziela 28 lut 2010, 18:55

...Yamaha Disklavier... 


 


No i?

Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
yaniki
Posty:488
Rejestracja:niedziela 03 sie 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Pianobello - usługa na brzmienie fortepianu

Post autor: yaniki » niedziela 28 lut 2010, 19:47

Sądzę, że Diskclavier jest - być może - sercem Pionobello.

Instrumenty tej serii są wyposażone w serwomechanizmy sprzężone z klawiszami i pedałami oraz interfejsem MIDI. Dzięki temu można zarówno rejestrować - w formie komunikatów MIDI - grę pianisty, jak i "przepuścić" przez Diskclavier plik MIDI (zostanie on odegrany przez fortepian; mechanizm młoteczkowy będzie uruchamiany serwomechaniką - wygląda to oczywiście dość niesamowicie, bowiem klawisze fortepianu "same się wciskają").

Diskclavier dość dobrze przenosi (w obu kierunkach) rozmaite niuanse gry, ponadto nie korzysta z żadnych sampli (jest to przecież jak najbardziej "akustyczny fortepian" ).

Awatar użytkownika
yaniki
Posty:488
Rejestracja:niedziela 03 sie 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Pianobello - usługa na brzmienie fortepianu

Post autor: yaniki » niedziela 28 lut 2010, 19:53

Ach, oczywiście... Yamaha, ale inny fortepian (Mark 4) z tym samym serwomechanizmem. Niemniej zabrzmi na pewno lepiej, niż biblioteki sampli... o ile zostanie dobrze nagrany...

ODPOWIEDZ