ja bym kupował płyty - zero problemu stać mnie - ale ich w PL nie ma....
nie usprawiedliwiem piractwa żeby było jasne
...
Nie rozumiem...
http://merlin.pl/Robyn_Robyn/browse/product/4,592024.html?gclid=CLvrwuez554CFQWIzAodw1WCMg
Kolego Oneman,
Wyjaśniłeś wszystko bardzo kompleksowo na temat ww ustawy - nie ma sensu dalej dyskutować z działającym prawem.
Chodzi o coś innego, ta ustawa jest poprostu demoralizująca i niesprawiedliwa (wierz mi, to nie jest tylko moja osobista opinia). Wiem, że nie po to założyłeś ten temat, by prowadzić dysputy moralne, ale dzęki tylko takiemu spojrzeniu na sprawę można wykazać, że ta ustawa jest kolejnym bublem prawnym kwalifikującym się do wymiany.
Nie rozumiem, dlaczego ustawodawca nie umieścił jednego słowa (dodałem na czerwono) w tym artykule:
Art.23 : Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego legalnie utworu w zakresie własnego użytku osobistego.
A jednocześnie wprowadził zapis chroniący oprogramowanie...
Dlaczego w świetle prawa można rżnąć głupa ściągając muzykę z nielegalnego źródła (nawet doskonale o tym wiedząc), natomiast nie można rżnąć głupa ściągając np. Cubase z nielegalnego źródła?
Może jednak to nie jest takie problematyczne sprawdzić, czy źródło pobierania jest legalne czy nie, skoro z oprogramowaniem się to udało prawnie zabezpieczyć?
Napewno istnieją sposoby prawne, aby zabezpieczyć twórców przed masową kradzieżą, a jednocześnie ochronić odbiorców, by nie czuli się przestępcami otwierając przeglądarkę internetową (a nie świadomie coś tam pobierając) i nie bali się, że ktoś im obetnie uszy gdy będą przechodzili obok obiornika radiowego nadającego audycję ze statku stacjonującego na Bałtyku...
Ale do tego potrzeba woli, świadomości...
Kolego Waldek-j,
Podziwiam Cię, że się tak długo tutaj trzymasz
. Nie każdy chce zrozumieć, że jeśli prawo karne go za coś nie ściga, to nie oznacza że to jest fair wobec drugiego człowieka. To jest kwestia ludzkiej wrażliwości i woli, by dostrzec niemoralność danego postępowania. Wielu zaspokaja poprostu swoje pragnienia nie patrząc na to, czy ktoś z tego powodu traci, cierpi ...itd. Robią to, bo prawo mu na to pozwala... I dla właśnie takich ludzi trzeba zmienić to głupie prawo, skoro nie dociera do nich, że jest to przyzwolenie na kradzież, że korzystanie z pirackich zasobów jest poprostu groźne i wspiera działalność przestępczą. Nie o to chodzi, by straszyć ludzi policją, za co zebrałeś na tym forum IMO słuszne baty, ale zabrać argument ludziom, którzy (jak kolega Majall wspomniał) zaciekle bronią złodzieji.
Ale cóż.... ŚWIADOMOŚĆ....
A teraz z życia wzięte - ...Pewna kobieta podeszła do mnie i powiedziała mi, że kupiła moją płytę.., i że jest to tak piękna muzyka, że nie mogła się powstrzymać i zaraz zrobiła z 50 kopii swoim znajomym, by też mogli tego posłuchać... Mówiła to z takim entuzjazmem i radością w oczach, że mnie to podwójnie zamurowało...
...ŚWIADOMOŚĆ...
BTW, rozumiem pobódki niektórych forumowiczów, którzy wyrażają wolę, by ich dzieła były w sieci rozpowszechniane bez ich zgody - OK, to Wasz wybór. Natomiast, ja osobiście jako twórca, takiej woli nie wyrażam, i jeśli ktoś tego nie chce uszanować, to nazwę to po imieniu..
Pozdrawiam wszystkich i Wesołych Świąt