RAM do Yamaha Motif XS

[2ms]

......ja do swojej ES kupiłem pierwsze lepsze sdram-y pc133 w sklepie komputerowym,warunek obie pamięci muszą by identyczne.
...
**********************
To miałeś chyba szczęście ;)
Ale możliwe że ES-ka jest mniej tolerancyjna w stosunku do pamięci....
**********************

firma GEIL

[fantom]

tak przy okazji ,bo kolega WG chyba dosć wnikliwie rozjaśnij sytuacje.Dzięki.
Ale chyba tak jest że yamaha celowo tak robi ,jak i inne firmy...potwierdza sie raczej że pewniejsze są te marki NO NAME,ale...od kilku dni prubujemy u kolegi dopasować smart media do jego keyboardu YAMAHA DGX-305,przydałoby sie bo se chłop podkłady wbija do szkoły na róznego rodzaju akadamie,i za cholere nie możemy dopasować,z tym że powiem od razu nie mieliśmy żadnej nowej smart media lecz używki,i kurcze każdą wywala pokazując ERROR,może właściciele ES-ów,mają jakieś doświadczenie co do rodzaju karty SMART MEDIA,wiem że wchodze na lekko inny temat,alo to w końcu też yamaha...???więc?

[Zbynia]

ram to co innego ale smartmedia powinna byc zgodna z formatem - moze poprostu za duże(za nowoczesne) karty wkładacie?

[Velu]

Witam!

Czy ktoś może mi polecić jakieś sprawdzone TANIE pamięci do motifa? Nadal nie wyposażyłem swojego XSa w Ram więc myślę że najwyższy czas ;) Sporo fajnych brzmień pojawiło się na ten instrument;)

Nie chcę płacić kilkaset zł za 1 Gb ramu więc jesli macie jakieś sprawdzone działające modele no name'ów to proszę podzielcie się. Wogóle piszcie co powstawialiście do swoich maszynek i co działa a co nie - producent, symbol

Dzięki ;)

[Caroozo]

Co do Smart Media, do ES wchodzi max 128MB, więc DX-305 pewnie łyknie max 64MB. Karty muszą działać, standard to standard. Co do RAMu, ja mam w mojej ESce 512MB, tak kupiłem, z tego co wiem był wkładany od razu do nówki od dealera przez poprzedniego właściciela. ALE z tego co ogarniam to tam siedzą jakieś zwykłe ramy;]. Wkładałem kiedyś kości do kilku samplerów i przeważnie jakieś mało znane, zwykłe, wyciągnięte ze starych komputerów RAMy działały super - dlatego polecam serwis o nazwie czekolady budżetowej z Biedronki - najlepiej kupić sobie pare kości na raz, resztę się odsprzeda, a będzie w czym wybierać. Wygodniej skoczyć do komputerowego z serwisem, chłopaki mają pewnie w domu trochę rzeczy, idzie się dogadać, sam tak kupywałem jakąś starą płytkę główną:)