Alesis czy Yamaha?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
mrbino
Posty:8
Rejestracja:niedziela 26 lip 2009, 00:00
Alesis czy Yamaha?

Post autor: mrbino » niedziela 26 lip 2009, 18:43

Witam, postanowiłem sie tutaj Was poradzić bo mam dylemat z wyborem monitorów. Nie mam mozliwości odsłuchania jak ktore graja wiec jestem zdany na Wasze relacje z owymi monitorami. Otóż JA sie zastanawiam nad


Alesis M1 Active 620

a

Yamaha hs 50m


Jakie wybrać ? A może macie inne opcje na monitory ktore beda kosztowac max 1500 ?


Do tego dochodzi jakrta dzwiekowa Juli@,  czy to dobry wybór ? czy moze cos innego jestescie w stanie polecic.

Na koniec prosił bym o polecenie słuchawek.  


Chciałbym aby cena za słuchawki i karte muz. nie wynosiła wiecej jak 1000.

Dzieki z góry za pomoc i czekam !   Jezeli bedziecie mieli cos od polecenia troche drozszego tez prosze smiało pisac moze uda mi sie wyskrobac troche wiecej, PZDR


Awatar użytkownika
MaciejB
Posty:132
Rejestracja:sobota 24 sty 2009, 00:00

Re: Alesis czy Yamaha?

Post autor: MaciejB » niedziela 26 lip 2009, 19:54

Kolejny do odstrzału, haha - cos ostatnio sporo takich tematow

w gornym prawym rogu ktos zamiescil napis "szukaj" i nie zrobil tego bez powodu :] 

Muzyk, realizator dźwięku, VJ

Leff
Posty:545
Rejestracja:sobota 13 kwie 2002, 00:00

Re: Alesis czy Yamaha?

Post autor: Leff » niedziela 26 lip 2009, 19:56


Witaj.
Niestety wspomnianych przez Ciebie Alesisów nie znam, ale mogę wypowiedzieć się w kwestii HS-50m. Otóz są to monitory brzmiące inaczej niż cała reszta, do ich brzmienia trzeba się przyzwyczaić i poprzez osłuchiwanie różnych płyt zrozumieć, co tak naprawdę pokazują. Ich wielką zaletą jest bezlitosne eksponowanie wszelkich błędów - jeśli chcesz przetestować miks/nagranie, to puść na HS-50. Jeśli na nich brzmi dobrze, to już prawdopodbnie wszędzie będzie dobrze. Zdecydowanie warto jednak podeprzeć się subem lub słuchawkami przy kontrolowaniu basu, bo w HS-ach nie schodzi on zbyt nisko, niemniej jest wyraźny. Ale i tak masz w planie kupić słuchawki, więc jest to ujęte w planie. HS-50m nie upiększają tez brzmienia - nie są to monitory, na których wszystko brzmi pięknie. Kiedyś miałem ten problem z MSP 5, które niestety miały tą cechę - okropnie utrudnia życie, gdy monitory maskują błędy i każdy niedorobiony miks brzmi na nich super.
HS-y eksponują nieco średnicę pasma, co pozwala bardzo analitycznie wniknąć w to, co się tam dzieje. Nie dla wszystkich jest to jednak zaleta, dlatego dzieki kalibrowanym eq na tylnym panelu można to wyrównać. Ogólnie monitory ciekawe, bardzo przydatne w studio. Gdybyś się na nie decydował, odezwij się na priv - mam na zbyciu takie, jeszcze na gwarancji.
Pozdrowienia - Leff
Leff - Szczecin

mrbino
Posty:8
Rejestracja:niedziela 26 lip 2009, 00:00

Re: Alesis czy Yamaha?

Post autor: mrbino » niedziela 26 lip 2009, 20:59

...
Kolejny do odstrzału, haha - cos ostatnio sporo takich tematow

w gornym prawym rogu ktos zamiescil napis "szukaj" i nie zrobil tego bez powodu :] 

...
 


 


wiem po co jest opcja szukaj, ale po wpisaniu danego modelu wskakuje mi  bardzo duzo tematow a czasu zbytnio nie mam na siedzenie godzinami na forum i czytanie dlatego postanowilem zalozyc temat w ktorym ktos by mogl szybko, pomocnie  sie wypowiedziec .


 




 




Awatar użytkownika
Mruczasss
Posty:364
Rejestracja:wtorek 14 gru 2004, 00:00

Re: Alesis czy Yamaha?

Post autor: Mruczasss » niedziela 26 lip 2009, 22:22

- wspomniany alesis, w przeciwienstwie do yamaszek ma duzo basu. Monitory studyjne zazwyczaj maja ten mankament ze go nie posiadaja, natomiast alesis w tym momencie wychodzi naprzeciw i tego basu jest tam naprawde sporo. Zazwyczaj gdy odsluch na ktorym pracuje nie posiada tego basu odpowiednio duzo- powoduje to ze automatycznie czlowiek podglasnia i pracuje na o wiele wiekszej glosnosc co powoduje ze praca na takich monitorach po prostu męczy :/

lubie to co robie i jestem w tym dobry.

Awatar użytkownika
Szofer
Posty:140
Rejestracja:poniedziałek 30 mar 2009, 00:00

Re: Alesis czy Yamaha?

Post autor: Szofer » poniedziałek 27 lip 2009, 01:41

Hej


Ja proponuje sluchaweczki BEYER DYNAMIC DT150 posiadam te sluchawki i sa swietne maja wystarczajacy bas ktory mozna dobrze kontrolowac i nie mecza podczas pracy z nimi moze na poczadku ciezko sie do nich przyzwyczaic ale warto postow tez bylo spoto o sluchawkach i te czasto sie pojawialy wlasnie DT150


jedna uwaga musisz miec mocne wyjscie sluchawkowe by napedzic te sluchawki


Hej

Mesa Boogie Traxis, Marshall JMP-1, ADA MP-1, POD X3, Digitech 2120, Rocktron Voodu Value, TC Electronic G-Major, DBX 166A, Rocktron Intellifex, Mesa Bogie 2:90, KRK VXT6, FocusriteSaffire, Ibanez, Framus, Cubase, VST,BeyerDynamic DT150,Behringer FCB-1010

Adrian4u
Posty:42
Rejestracja:wtorek 13 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Alesis czy Yamaha?

Post autor: Adrian4u » poniedziałek 27 lip 2009, 08:44

...
Hej

Ja proponuje sluchaweczki BEYER DYNAMIC DT150 posiadam te sluchawki i sa swietne maja wystarczajacy bas ktory mozna dobrze kontrolowac i nie mecza podczas pracy z nimi moze na poczadku ciezko sie do nich przyzwyczaic ale warto postow tez bylo spoto o sluchawkach i te czasto sie pojawialy wlasnie DT150

jedna uwaga musisz miec mocne wyjscie sluchawkowe by napedzic te sluchawki

Hej...
 
biorąc pod uwagę, że było o monitorach a nie o słuchawkach...


DT150 i DT770PRO to już klasyka w studio, na pewno o wiele lepsze miż AKG...


A jeśli koniecznie chcesz kolego pracować na słuchawkach zamiast monitorów, to KONIECZNIE trzeba się zaopatrzyć w plugin od www.112db.com lub podobny - który emuluje na słuchawkach pracę monitorów - przesłuchy międzykanałowe, psychoakustykę itp. Inaczej taka praca nie ma sensu.

DJ, konferansjer, zwierzę sceniczne:)

mrbino
Posty:8
Rejestracja:niedziela 26 lip 2009, 00:00

Re: Alesis czy Yamaha?

Post autor: mrbino » poniedziałek 27 lip 2009, 09:11

...
...
Hej

Ja proponuje sluchaweczki BEYER DYNAMIC DT150 posiadam te sluchawki i sa swietne maja wystarczajacy bas ktory mozna dobrze kontrolowac i nie mecza podczas pracy z nimi moze na poczadku ciezko sie do nich przyzwyczaic ale warto postow tez bylo spoto o sluchawkach i te czasto sie pojawialy wlasnie DT150

jedna uwaga musisz miec mocne wyjscie sluchawkowe by napedzic te sluchawki

Hej...
 
biorąc pod uwagę, że było o monitorach a nie o słuchawkach...


DT150 i DT770PRO to już klasyka w studio, na pewno o wiele lepsze miż AKG...
A jeśli koniecznie chcesz kolego pracować na słuchawkach zamiast monitorów, to KONIECZNIE trzeba się zaopatrzyć w plugin od www.112db.com lub podobny - który emuluje na słuchawkach pracę monitorów - przesłuchy międzykanałowe, psychoakustykę itp. Inaczej taka praca nie ma sensu..
 


 


temat jest tez o sluchawkach :) co do słuchawek to dlatego bo bardzo czesto po nocach siedze a jak wiadomo w nocy restza domu spi wiec...


Owe słuchawki bym podłanczał do karty Juli@, czy to starczy ?


mrbino
Posty:8
Rejestracja:niedziela 26 lip 2009, 00:00

Re: Alesis czy Yamaha?

Post autor: mrbino » poniedziałek 27 lip 2009, 09:18

...
 
Owe słuchawki bym podłanczał do karty Juli@, czy to starczy ?...
 


 



juz znalazłem gdzieniegdzie ze musi byc wzmacniacz jakis przed, hmmm i znowu pytanie jaki, co polecicie ?


Awatar użytkownika
psysutra
Posty:596
Rejestracja:czwartek 01 sty 2009, 00:00

Re: Alesis czy Yamaha?

Post autor: psysutra » poniedziałek 27 lip 2009, 11:33

 Jeżeli chodzi o Alesisy M1 620 to bardziej radziłbym wziąć 520 z tego względu, że 620 są nieco cofnięte w środkowym paśmie.


 


Jedno pytanie dot Yamah owych- czy te 1500 jest ZA SZTUKĘ?

Stay Psychedelic People!

ODPOWIEDZ