Core i7 - czy warto?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00
Re: Core i7 - czy warto?

Post autor: DJOZD » piątek 10 lip 2009, 06:53

......

Kolega informatyk mi właśnie doradził aby z dyskami SSD jeszcze poczekać. Są bardzo dobre, ale ponoć nie do końca dopracowali jeszcze tą technologię. Są bardzo szybkie, ale podobno po pewnym czasie (mówimy tu o kilku miesiącach) się zapychają i trzeba robić format plus od nowa system stawiać, bo zwalniają i to znacznie. Nie wiem czy to info jest poparte jakimiś testami kolegi, ale chyba tak. Muszę się konkretnie dowiedzieć o co chodzi....


 


Zdecydowanie wole dwa tradycyjne dyski SATA II na RAID (taniej, wydajniej, pojemniej). Niedość ze predkosc prawie 2x niż pojedynczy dysk (WOW! okolo 200mb/sec   odczytu), to mamy bezpieczenstwo danych na dzien dobry bez potrzeby dbania o buckupy na bierzących sesjach. 


Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Core i7 - czy warto?

Post autor: Zbynia » piątek 10 lip 2009, 11:07

Kilu do tego co masz i 350 wat wystarczy w zupełności....ja mam 400(zalecane minimum do ati hd4850 to 450) na core duo e8200@3.2, 4 giga ram, wspomniane hd4850, 2 dyski i emu1212...od ponad roku żadnych problemów a to tylko modecom mc2.0...więc jakiś kosmicznych wartości nie warto brać pod uwagę nawet tym bardziej że im mniej musi dać zasilacz tym więcej marnotrawi....przy i7 już to inaczej wygląda - trzeba by dołożyć ze 100 wat tym bardziej gdy się podkręca no ale to quady a nie dwa rdzenie


 


Djozd chyba raidy ci się pomyliły - przy raid 1 będziesz miał bezpieczeństwo o którym piszesz ale co najwyżej zyska troszke odczyt - zapis nawet spadnie w stosunku do pojedynczego dysku


przy raid 0 będzie zwiększona wydajnośc prawie dwukrotnie jednak pad jednego dysku zabierze wszystko(ba wystarczy że raid się rozsypie i już problem)


Awatar użytkownika
SEBSON
Posty:217
Rejestracja:poniedziałek 01 paź 2007, 00:00

Re: Core i7 - czy warto?

Post autor: SEBSON » piątek 10 lip 2009, 14:29


He,he...powiem Wam panowie jak ja rozwiązałlem kwestie "demoniczności" wydajności..


Jeszcze niedawno miałem inwestować w nową platformę i barowałem się ze świadomością wydania 3000-4000zł.Mam bowiem tak stary komputer (Pent.2,4Ghz + 512ramu na magistrali 333) i drugi taki sam - mniejszy (Optiplex Della) do internetu..


No więc spróbowałem połaczyć oba i..połączyłem..


Kupiłem 2gi monitor 17calowy hp za 170zł i zainstalowałem na komputerze do sieci nowego "Frutka" którego zakupiłem,bowiem ma edytory graficzne z obwiedniami do mojego Wald.microQ i groove boxa Yamyszki RMX1..Kupiłem także oczywiście kabelek midi USB CME (110zł) i podpiąłem Waldorfa w midi in w Dellu do szybkiej kreacji obwiedni i oscylatorów i w midi out w drugim komputerze - do czytania sekwencji midi na starym Logicu,gdzie chodzi Yamaszka.


Jedyną moją klawiaturę sterującą połączyłem jej standartowym midi z jednym kompem kostką midi (tom od starego game-portu),a kabel usb tej klawiatury z drugim kompem - w ten sposób mogę grać instrumentami we Frutku na Dellu i w Logicu na drugim kompie ,jak i kiedy zechce - ważne by w każdym sekwencerze był pusty track na który wskakiwać - kiedy gramy na drugim sekwencerze.


Kupię jeszcze dla bezstratnego nagrywania sygnału w Logicu z Della, kartę USB ESI za 441 zł - tą malutką z wyjściem optycznym - i zepnę to z RME również z optycznym,bo narazie daję z analogowego do analogowego..


W taki sposób mam możliwości 2óch kompów i dwóch programów i wszystko lata jak żyleta !!


Kwestia synchronizacji nie istnieje - bowiem wystarczy w odpowiednim momencie włączyć marker spacją na jednym z DAWów i tyle..A czasami i celowe rozsynchronizowanie np.perkusji daje wspaniały efekt.Ale celowe - poza tym stosowne wciśnięcie i sygnały się wcale nie rozjeżdżaja ! (a tego się najbardziej obawiełem).


Przepraszam ,że uwsteczniłem temat ,ale ja zamknąłem się narazie w kwocie ok 300 - i niech to posłuży jako ewentualna wskazówka dla tych,którym nowy komputer może zrujnować budżet i może kozackie wakacje.


Pozdróweczki.



Awatar użytkownika
SEBSON
Posty:217
Rejestracja:poniedziałek 01 paź 2007, 00:00

Re: Core i7 - czy warto?

Post autor: SEBSON » piątek 10 lip 2009, 14:32

O rany ... {#zdziwko} przepraszam Wszystkich za ten rozmiar !!
 


W mordę jeża dawno mnie tu nie było ! Proszę o wyrozumiałość - Obiecam poprawę !


Pietro
Posty:771
Rejestracja:sobota 27 maja 2006, 00:00

Re: Core i7 - czy warto?

Post autor: Pietro » piątek 10 lip 2009, 16:25

A nie prościej byłoby kompy połączyć na przykład przez FX Teleport? Wtedy drugi komp służyłby jako host instrumentów i niepotrzebny byłby Ci ani drugi monitor, ani drugi sekwencer ani druga karta dźwiękowa. Wszystkie ustawienia zapisują Ci się w projekcie głównym.

Vienna Ensemble Pro usprawni to jeszcze bardziej, ale na pewno przed końcem lipca nie należy się jej spodziewać.

- Piotr

Awatar użytkownika
SEBSON
Posty:217
Rejestracja:poniedziałek 01 paź 2007, 00:00

Re: Core i7 - czy warto?

Post autor: SEBSON » piątek 10 lip 2009, 18:31

...A nie prościej byłoby kompy połączyć na przykład przez FX Teleport? Wtedy drugi komp służyłby jako host instrumentów i niepotrzebny byłby Ci ani drugi monitor, ani drugi sekwencer ani druga karta dźwiękowa. Wszystkie ustawienia zapisują Ci się w projekcie głównym.

Vienna Ensemble Pro usprawni to jeszcze bardziej, ale na pewno przed końcem lipca nie należy się jej spodziewać.

- Piotr...
 


Piotrze może teraz się ośmieszę, ale zupełnie nie mam pojęcia jak się robi operacje z hostem Frown  - Fl daje ponadto troszkę więcej w zakresie patternowym i nakłada nań efekty - a niekiedy tych parę taktów wystarczy by wesprzeć dodatkową sekwencją Logica.Poza tym FL obsługuje sprawnie wtyczki ,które leciwy Logic permanentnie wysypywał ,stąd przerzucam je w środowisko FL'a .No i jeszcze te grające naraz porty midi ... - teraz microQ mam na FLu a RMXa na Logicu - naprawdę dawno się tak dobrze i stabilnie nie bawiłem przy tworzeniu muzyki ! Wszystko widzę ,wszystko kontroluję jak należy.Mało tego - załamię Was jeszcze bardziej - przesiadłem się z całym środowiskiem na głośniczki komputerowe z subbem za 100zł LongTecha (polskiproducent) z monitorów m-audio (pozostaną jako odsł.alternatywny) ,które klarownością odczytu biją większość monitorów jakie słyszałem z tej komercyjnej półki..Co za kosmos i uwstecznienie (myślałem że polecę w tęgie wydatki) a tu cudowne sprzęzenie zwrotne..I teraz dopiero mogę pracować szybko,stabilnie i szczegółowo !





Pietro
Posty:771
Rejestracja:sobota 27 maja 2006, 00:00

Re: Core i7 - czy warto?

Post autor: Pietro » piątek 10 lip 2009, 18:59

Taki FX Teleport jest bardzo prosty w obsłudze. Instalujesz go na slave-ie (na komputerze podrzędnym), do tego wszystkie interesujące Cię wtyczki. Na masterze (komputerze nadrzędnym) instalujesz wersję master i łączysz kompy przez kabel sieciowy.


Otwierasz Logica czy co tam używasz i na liście instrumentów VST do wyboru pojawiają Ci się oprócz wtyczek zainstalowanych lokalnie - wtyczki zainstalowane na slave-ie. Jak je uruchomisz - odpalają się na slave-ie ale zachowują się zupełnie tak samo, jakby były lokalnie - wewnątrz sekwencera. Czyli można dla nich tworzyć ścieżki midi, normalnie pracujesz, zapominasz, że wogóle masz ten drugi komputer.


FXT zajmuje się przesyłaniem sygnałów midi do slave-a i audio spowrotem, więc możesz sobie całość miksować w Logicu. Do tego jakikolwiek program typu virtual desktop czy coś w tym rodzaju pozwoli Ci na kontrolę slave-a na ekranie mastera.


Slave nie potrzebuje karty dźwiękowej, monitora ani sekwencera, bo wszystko kontrolujesz z poziomu mastera.


Jedyny minus takiego rozwiązania - to dodatkowa latencja - ale to samo masz w tej chwili używając instrumentów na słabszym kompie przez sekwencer.


Nie nakłaniam, ale daję taki pomysł tylko ;).


- Piotr 


Awatar użytkownika
SEBSON
Posty:217
Rejestracja:poniedziałek 01 paź 2007, 00:00

Re: Core i7 - czy warto?

Post autor: SEBSON » piątek 10 lip 2009, 19:19

...

Nie nakłaniam, ale daję taki pomysł tylko ;).

- Piotr ...
 


Piotrze - Dziękuję - biorę po weekendzie to na warsztat i podłączam 3ciego Pcta z szafy...Mam jeszcze miejsce w soundcrafcie.


Kłaniam się uniżenie..!


Awatar użytkownika
johnthebig
Posty:6
Rejestracja:niedziela 12 lip 2009, 00:00

Re: Core i7 - czy warto?

Post autor: johnthebig » niedziela 12 lip 2009, 23:55

Przyznam, dawno nie czytałem postów które tak bardzo by mnie wzburzyły jak zamieszczane tu subiektywne opinie użytkownika (użytkowniczki?) Zbynia.

Jak można tak beztrosko wprowadzać ludzi w błąd? _Zbynia nie posiada Core i7_ ale ma odwagę (nie wiem na jakiej merytorycznej podstawie, na podstawie testów syntetycznych?) wypowiadać się na temat jego wydajności. To oburzające.

Pozwolę sobie, jako użytkownik Core i7 podzielić się własnymi spostrzeżeniami nt. tego procesora. Od 5 miesięcy testuję Core i7 w rzeczywistych sytuacjach studyjnych przy użyciu następujących DAW: Cubase 5, Reaper, Energy XT 1.41. Core i7 okazał się być najmocniejszym ze znanych mi procesorów. W aplikacjach Reaper oraz Energy XT 1.41 (z wykorzystaniem funkcji ręcznego przydzielania obsługi określonych pluginów przez poszczególne rdzenie) Core i7 osiąga blisko _czterokrotnie_ większą wydajność od posiadanego przeze mnie jednocześnie Core2Duo E8200. Zaskakujące jest to, że osiągnięto aż tak duży przyrost mocy dzięki zastosowaniu hiperwątkowości. Niestety nie ma róży bez kolców. Cubase 5 nie wykorzystuje w pełni mocy Core i7. Pomimo usilnych prób, rozmaitych kombinacji pluginów, instrumentów vst nie byłem w stanie obciążyć procesora w Cubase nawet w 35% pomimo iż wskaźnik ASIO Performance dochodził do 100%. Zaznaczam przy tym, że umyślnie zwiększyłem latencję podczas testów do ok. 30 ms! Niestety nie miało to wpływu na obciążenie ASIO Performance. Podobne problemy z Cubase 5 i Core i7 zgłaszają inni użytkownicy na forum cubase.net. Tak więc problem nie dotyczy procesora ale aplikacji. Czekamy na stosowne uaktualnienie ze strony Steinberga. Tymczasem proszę użytkowników tego szacownego forum o zachowanie wstrzemiężliwości w ocenach.

Używam: Cubase 5/Energy XT, Core i7 920, MSI X-58

Awatar użytkownika
johnthebig
Posty:6
Rejestracja:niedziela 12 lip 2009, 00:00

Re: Core i7 - czy warto?

Post autor: johnthebig » poniedziałek 13 lip 2009, 00:28

Tutaj jeszcze link z sensownym potwierdzeniem moich doświadczeń z Core i7:

http://www.adkproaudio.com/benchmarks.cfm
Używam: Cubase 5/Energy XT, Core i7 920, MSI X-58

ODPOWIEDZ