Mity o Marshallu JCM-900

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
boro
Posty:92
Rejestracja:piątek 12 wrz 2003, 00:00
Re: Mity o Marshallu JCM-900

Post autor: boro » poniedziałek 20 paź 2003, 18:25

no tak, to czemu na tym nie gra wiekszosc ze tak to nazwe "sław". Przeciez spokojnie mieliby na to kase. A nawet "najkasiawsi" ;) uzywaja np ciagle jcm800 albo 1959slp..... albo Twin Reverba.... tu powstaje pytanie. Po co wiec taki piec?:)
Jestem początkującym realizatorem, gram też na gitarze.

DogHead
Posty:625
Rejestracja:czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: Mity o Marshallu JCM-900

Post autor: DogHead » poniedziałek 20 paź 2003, 19:03

Po co wiec taki piec?:)...



**********************



Pytasz o Dumble?


Laser71
Posty:67
Rejestracja:piątek 27 gru 2002, 00:00

Re: Mity o Marshallu JCM-900

Post autor: Laser71 » wtorek 21 paź 2003, 10:13

W sprawie przesteru w jcm800 nie, nie można go wykręcić tak drastycznie jak dziewięćsetki i chyba to jest jego plus....(tak mi się wydaje) dla mnie jcm900 po rozkręceniu gainu do 20 po prostu bzyczy.... sorki, to moje subiektywne odczucie wydaje mi się, że jej atutem (900) jest rozmach rozpiętość możliwych do ukręcenia brzmień niż sążnisty przester, bo te niestety ale lepiej są realizowane w mesach, 5150, czy wspomnianym wcześniej wzmacniaczu Diezel - oczywiście co kto lubi i wszystko zależy jaką muzykę chcesz realizować, to ma być tylko narzędzie. Jedno jest lepsze inne mniej....



Pozdrawiam
Gram na gitarze

Awatar użytkownika
boro
Posty:92
Rejestracja:piątek 12 wrz 2003, 00:00

Re: Mity o Marshallu JCM-900

Post autor: boro » wtorek 21 paź 2003, 10:52

Aha. Tak tylko pytalem bo widzialem, ze galka gain w 800-setce tez idzie o 0-20.. ja tam rzadko uzywalem 20... moze kiedy gralem jakies punkrockowe pal mutingi ;) na vintagowym humbuckerze z wyjsciem tylko 8kohm... teraz mam 16,7kohm i nie rozkrecam wiecej niz na 14.. Mam jeszce pytanka - ktos gral moze na jcm900 SL-X albo master volume? jakie wrazenia?.. I chcialem sie zapytac, czy wszystkie jcm900'tki sa takie treblowate jak moj? (praktycznie treble trzymam na 1, middle na 2 i bass na maksa....)



pozdro (chyba zainwestuje w EQ;)
Jestem początkującym realizatorem, gram też na gitarze.

Awatar użytkownika
Hardi
Posty:692
Rejestracja:sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Mity o Marshallu JCM-900

Post autor: Hardi » wtorek 21 paź 2003, 11:03

... Mam jeszce pytanka - ktos gral moze na jcm900 SL-X albo master volume? jakie wrazenia?.. I chcialem sie zapytac, czy wszystkie jcm900'tki sa takie treblowate jak moj? (praktycznie treble trzymam na 1, middle na 2 i bass na maksa....)



pozdro (chyba zainwestuje w EQ;)...

**********************



To jest chyba jedyny minus Marshalli, że są treblowe. Wszystkie takie są, grałem na wielu i każdy był taki. Dlatego też bawię się EQ i muszę przyznać, że rezultat jest niesamowity. Naprawdę warto zainwestować w EQ. Ja mam jedno EQ (w Boss GT-3) wpięte w pętlę, ale chcę kupić drugie EQ (MXR M-190) i używać zaraz po gitarze. Teraz zastanawiam się jak mogłem grać tyle lat bez EQ.

gadu-gadu 4021735

DogHead
Posty:625
Rejestracja:czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: Mity o Marshallu JCM-900

Post autor: DogHead » wtorek 21 paź 2003, 12:30

...no tak, to czemu na tym nie gra wiekszosc ze tak to nazwe "s?aw". Przeciez spokojnie mieliby na to kase.



**********************



Pieniadze to nie wszystko. Pan Dumble wybiera sobie klientow i jesli sie uprze to nie sprzeda i juz. Slawa tez nie ma tu znaczenia bo odmowil wielu slawnym natomiast potencjalni klienci, o ktorych nie slyszal musza mu przedstawic swoje (wiarygodnie potwierzdone) nagrania do oceny. Za sprzet placi sie z gory i czeka az laskawie bedzie zrobiony. Poza tym Dumble nie sprzedaje przez dilerow, nie reklamuje sie nigdzie i kontakt z nim jest bardzo utrudniony.


Awatar użytkownika
Hardi
Posty:692
Rejestracja:sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Mity o Marshallu JCM-900

Post autor: Hardi » wtorek 21 paź 2003, 12:47



Pieniadze to nie wszystko. Pan Dumble wybiera sobie klientow i jesli sie uprze to nie sprzeda i juz. Slawa tez nie ma tu znaczenia bo odmowil wielu slawnym natomiast potencjalni klienci, o ktorych nie slyszal musza mu przedstawic swoje (wiarygodnie potwierzdone) nagrania do oceny. Za sprzet placi sie z gory i czeka az laskawie bedzie zrobiony. Poza tym Dumble nie sprzedaje przez dilerow, nie reklamuje sie nigdzie i kontakt z nim jest bardzo utrudniony.

...

**********************



Z tego co tu czytam to można wywnioskować, że pan Dumble jest zdrowo walnięty.

gadu-gadu 4021735

DogHead
Posty:625
Rejestracja:czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: Mity o Marshallu JCM-900

Post autor: DogHead » wtorek 21 paź 2003, 13:17

Z tego co tu czytam to moz˙na wywnioskowac´, z˙e pan Dumble jest zdrowo walnie˛ty.

...



**********************



Niektorzy uzywaja tez okreslenia: ekscentryk...

Nie wiadomo dokladnie ile tych swoich wzmacniaczy zrobil ale wg dobrze poinformowanych zrodel, nie wiecej niz 250.

Nie wiadomo tez dokladnie kto na tym gra bo Pan Dumble nie lubi "publicity" ale lista uzytkownikow prawie na pewno (z Dumble nic nie jest zupelnie pewne ) zawiera takie nazwiska jak: Robben Ford, Stevie Ray Vaughan, Eric Johnson, Eric Clapton, BB King, Larry Carlton, Steve Vai, Robert Fripp, Christopher Cross.

DogHead
Posty:625
Rejestracja:czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: Mity o Marshallu JCM-900

Post autor: DogHead » wtorek 21 paź 2003, 14:32

Za sprzet placi sie z gory i czeka az laskawie bedzie zrobiony. Poza tym Dumble nie sprzedaje przez dilerow, nie reklamuje sie nigdzie i kontakt z nim jest bardzo utrudniony.

...



**********************



Piszac ten post cos mi sie wydawalo, ze Pan Dumble nie jest odosobniony w swoich metodach dzialania. Teraz mnie olsnilo: a malo w Polsce firm, ktore tez tak handluja?

Awatar użytkownika
Hardi
Posty:692
Rejestracja:sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Mity o Marshallu JCM-900

Post autor: Hardi » wtorek 21 paź 2003, 17:57



Piszac ten post cos mi sie wydawalo, ze Pan Dumble nie jest odosobniony w swoich metodach dzialania. Teraz mnie olsnilo: a malo w Polsce firm, ktore tez tak handluja? ...

**********************



Szkoda tylko, że sprzęt innej jakości

gadu-gadu 4021735

ODPOWIEDZ