Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł
- metronomus
- Posty:88
- Rejestracja:poniedziałek 25 wrz 2006, 00:00
...Witam
Zatem skoro masz te "z najwyższej półki" HK to masz prawdopodobnie na głosnikach B&C. W tym przypadku nie dyskutuje, ale ty kolego uprościłeś, mówiąc o HK jako takim, nie precyzując że masz akurat ten, a wskazałeś ogólnie, a ogólnie w znakomitej wiekszości na forach oznacza najtańsze, a te jest robione na nieco innych głosnikach, zatem moim zdaniem bardzo odległe od tego co posiadasz. Zatem ile z tego co posiadasz może ten człowiek za te pieniądze kupic????
A jak kupi niskobudżety tej marki, to jaki plener tym zrobi?
Zatem w przypadku małych funduszy, madrze jest kupic krajowe, bo ty w cenie swego zapłaciłes 50% wartości za znaczek i reklame. I jakoś nie wskazywłem na cokolwiek swojego, a na Polaudio.
Juz kilku takich jak ty, po slepym tescie porównawczym sprzetu , nie mogło uwierzyć w swoja opinie....Ale widocznie nie byli muzykami takimi jak ty....
jk
...
**********************
i znów ze mnie szydzisz silver.... wiesz mi nie zapłaciłem za znaczek.....
z resztą, tez wiesz o tym, ale nie przyznasz racji,bo tak sobie wymysliłeś....
ale ok. Nie mówię,że dałem za to 30 000zl, bo kosztowało sporo więcej, ale nie żałuję!!
Miałem juz Polaudio, zestaw Tubowy (górka 2x12+2) i wiem z czym to się je....
jak startujesz, i chcesz przechodzic wszystkie etapy na wlasnej skórze to zaczynaj od HB,PolA. itd.
ja tak wlasnie zaczynałem
pozdrawiam
Zatem skoro masz te "z najwyższej półki" HK to masz prawdopodobnie na głosnikach B&C. W tym przypadku nie dyskutuje, ale ty kolego uprościłeś, mówiąc o HK jako takim, nie precyzując że masz akurat ten, a wskazałeś ogólnie, a ogólnie w znakomitej wiekszości na forach oznacza najtańsze, a te jest robione na nieco innych głosnikach, zatem moim zdaniem bardzo odległe od tego co posiadasz. Zatem ile z tego co posiadasz może ten człowiek za te pieniądze kupic????
A jak kupi niskobudżety tej marki, to jaki plener tym zrobi?
Zatem w przypadku małych funduszy, madrze jest kupic krajowe, bo ty w cenie swego zapłaciłes 50% wartości za znaczek i reklame. I jakoś nie wskazywłem na cokolwiek swojego, a na Polaudio.
Juz kilku takich jak ty, po slepym tescie porównawczym sprzetu , nie mogło uwierzyć w swoja opinie....Ale widocznie nie byli muzykami takimi jak ty....
jk
...
**********************
i znów ze mnie szydzisz silver.... wiesz mi nie zapłaciłem za znaczek.....
z resztą, tez wiesz o tym, ale nie przyznasz racji,bo tak sobie wymysliłeś....
ale ok. Nie mówię,że dałem za to 30 000zl, bo kosztowało sporo więcej, ale nie żałuję!!
Miałem juz Polaudio, zestaw Tubowy (górka 2x12+2) i wiem z czym to się je....
jak startujesz, i chcesz przechodzic wszystkie etapy na wlasnej skórze to zaczynaj od HB,PolA. itd.
ja tak wlasnie zaczynałem
pozdrawiam
Stary chałturnik :-)
- metronomus
- Posty:88
- Rejestracja:poniedziałek 25 wrz 2006, 00:00
Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł
......Witam
Zatem skoro masz te "z najwyższej półki" HK to masz prawdopodobnie na głosnikach B&C. W tym przypadku nie dyskutuje, ale ty kolego uprościłeś, mówiąc o HK jako takim, nie precyzując że masz akurat ten, a wskazałeś ogólnie, a ogólnie w znakomitej wiekszości na forach oznacza najtańsze, a te jest robione na nieco innych głosnikach, zatem moim zdaniem bardzo odległe od tego co posiadasz. Zatem ile z tego co posiadasz może ten człowiek za te pieniądze kupic????
A jak kupi niskobudżety tej marki, to jaki plener tym zrobi?
Zatem w przypadku małych funduszy, madrze jest kupic krajowe, bo ty w cenie swego zapłaciłes 50% wartości za znaczek i reklame. I jakoś nie wskazywłem na cokolwiek swojego, a na Polaudio.
Juz kilku takich jak ty, po slepym tescie porównawczym sprzetu , nie mogło uwierzyć w swoja opinie....Ale widocznie nie byli muzykami takimi jak ty....
jk
...
**********************
nigdy nie odważył bym się kupić paczki od Ciebie lub też innych domowych producentów, z całym szacunkiem, nie porównujcie się do labaratoriów renomowanych firm, możecie wkładać w to nawet najlepsze podzespoły na świecie, nie ma opcji aby osiągnąć chodźby 30% brzmeinia renomowanych firm (dobrych produktów), gadasz troche bez sensu jak mój kolega robiący głośniki - kochają go wszyscy hałturnicy dookoła, bo tylko do tego jego sprzęt sie nadaje. Naszczęście w bardziej cywilizowanych krajach ludzie nie mają takich głupich pomysłow - albo drogo i markowo, albo wcale
...
**********************
w pełni się zgadzam!!!!Chociaż wynalazki tez bywają ciekawe:)
Zatem skoro masz te "z najwyższej półki" HK to masz prawdopodobnie na głosnikach B&C. W tym przypadku nie dyskutuje, ale ty kolego uprościłeś, mówiąc o HK jako takim, nie precyzując że masz akurat ten, a wskazałeś ogólnie, a ogólnie w znakomitej wiekszości na forach oznacza najtańsze, a te jest robione na nieco innych głosnikach, zatem moim zdaniem bardzo odległe od tego co posiadasz. Zatem ile z tego co posiadasz może ten człowiek za te pieniądze kupic????
A jak kupi niskobudżety tej marki, to jaki plener tym zrobi?
Zatem w przypadku małych funduszy, madrze jest kupic krajowe, bo ty w cenie swego zapłaciłes 50% wartości za znaczek i reklame. I jakoś nie wskazywłem na cokolwiek swojego, a na Polaudio.
Juz kilku takich jak ty, po slepym tescie porównawczym sprzetu , nie mogło uwierzyć w swoja opinie....Ale widocznie nie byli muzykami takimi jak ty....
jk
...
**********************
nigdy nie odważył bym się kupić paczki od Ciebie lub też innych domowych producentów, z całym szacunkiem, nie porównujcie się do labaratoriów renomowanych firm, możecie wkładać w to nawet najlepsze podzespoły na świecie, nie ma opcji aby osiągnąć chodźby 30% brzmeinia renomowanych firm (dobrych produktów), gadasz troche bez sensu jak mój kolega robiący głośniki - kochają go wszyscy hałturnicy dookoła, bo tylko do tego jego sprzęt sie nadaje. Naszczęście w bardziej cywilizowanych krajach ludzie nie mają takich głupich pomysłow - albo drogo i markowo, albo wcale
...
**********************
w pełni się zgadzam!!!!Chociaż wynalazki tez bywają ciekawe:)
Stary chałturnik :-)
-
- Posty:431
- Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00
Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł
Witam
Cóż jak zabraknie silnych argumenów, lugiczne jest użyć argumenu sily, w waszym przypadku siły słow obaźliwych. Cóz kultura "muzyków " się odzezwała, to znaczy słoma z butów wylazła.... Nie odniesliście sie merytorycznie do tego co napisałem, a skupiliście się na inwektywach co do mnie. A ja nie robie głosników, bo do tego trzeba miec zaplecze, a zestawy głosnikowe, jakby co. Ale wymożecie tchórzliwie chowając się za nickiem napisac wszystko, tylko ze kolego co z tym swoim supermarkowym sprzetem zdziałeś, daj namiary na strone, gdzie poczytam jakie gwiazdy nagłosniłeś...
A jak zerkniesz na moja strone, to zobaczysz ilu w tym kraju jest muzyków gorszych od ciebie, bo muszą być gorsi skoro mieli czelnośc zagrac na sprzęcie mojej produkcji...
Dowartościujesz się, zapraszam...
jk
Cóż jak zabraknie silnych argumenów, lugiczne jest użyć argumenu sily, w waszym przypadku siły słow obaźliwych. Cóz kultura "muzyków " się odzezwała, to znaczy słoma z butów wylazła.... Nie odniesliście sie merytorycznie do tego co napisałem, a skupiliście się na inwektywach co do mnie. A ja nie robie głosników, bo do tego trzeba miec zaplecze, a zestawy głosnikowe, jakby co. Ale wymożecie tchórzliwie chowając się za nickiem napisac wszystko, tylko ze kolego co z tym swoim supermarkowym sprzetem zdziałeś, daj namiary na strone, gdzie poczytam jakie gwiazdy nagłosniłeś...
A jak zerkniesz na moja strone, to zobaczysz ilu w tym kraju jest muzyków gorszych od ciebie, bo muszą być gorsi skoro mieli czelnośc zagrac na sprzęcie mojej produkcji...
Dowartościujesz się, zapraszam...
jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.
Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł
...Witam
Cóż jak zabraknie silnych argumenów, lugiczne jest użyć argumenu sily, w waszym przypadku siły słow obaźliwych. Cóz kultura "muzyków " się odzezwała, to znaczy słoma z butów wylazła.... Nie odniesliście sie merytorycznie do tego co napisałem, a skupiliście się na inwektywach co do mnie. A ja nie robie głosników, bo do tego trzeba miec zaplecze, a zestawy głosnikowe, jakby co. Ale wymożecie tchórzliwie chowając się za nickiem napisac wszystko, tylko ze kolego co z tym swoim supermarkowym sprzetem zdziałeś, daj namiary na strone, gdzie poczytam jakie gwiazdy nagłosniłeś...
A jak zerkniesz na moja strone, to zobaczysz ilu w tym kraju jest muzyków gorszych od ciebie, bo muszą być gorsi skoro mieli czelnośc zagrac na sprzęcie mojej produkcji...
Dowartościujesz się, zapraszam...
jk...
**********************
widzę iż i tak będziesz cały czas mówił swoje, byłem na stronce twojej - nic wielkiego (a wypowiadasz się jakbyś conajmniej Opole nagłaśniał...). Nie mam firmy nagłosnieniowej, a muzykiem jestem "przy okazji" nieco innego zawodu... nie chowam się za nickiem, nic o mnie nie wiesz i dobrze, niech tak zostanie. Może kiedyś będę miał okazję stanąć na scenie którą Ty nagłaśniasz i wtedy będę mógł ocenić obiektywnie twoją profesjonalność. Zakończmy ten offtop
Cóż jak zabraknie silnych argumenów, lugiczne jest użyć argumenu sily, w waszym przypadku siły słow obaźliwych. Cóz kultura "muzyków " się odzezwała, to znaczy słoma z butów wylazła.... Nie odniesliście sie merytorycznie do tego co napisałem, a skupiliście się na inwektywach co do mnie. A ja nie robie głosników, bo do tego trzeba miec zaplecze, a zestawy głosnikowe, jakby co. Ale wymożecie tchórzliwie chowając się za nickiem napisac wszystko, tylko ze kolego co z tym swoim supermarkowym sprzetem zdziałeś, daj namiary na strone, gdzie poczytam jakie gwiazdy nagłosniłeś...
A jak zerkniesz na moja strone, to zobaczysz ilu w tym kraju jest muzyków gorszych od ciebie, bo muszą być gorsi skoro mieli czelnośc zagrac na sprzęcie mojej produkcji...
Dowartościujesz się, zapraszam...
jk...
**********************
widzę iż i tak będziesz cały czas mówił swoje, byłem na stronce twojej - nic wielkiego (a wypowiadasz się jakbyś conajmniej Opole nagłaśniał...). Nie mam firmy nagłosnieniowej, a muzykiem jestem "przy okazji" nieco innego zawodu... nie chowam się za nickiem, nic o mnie nie wiesz i dobrze, niech tak zostanie. Może kiedyś będę miał okazję stanąć na scenie którą Ty nagłaśniasz i wtedy będę mógł ocenić obiektywnie twoją profesjonalność. Zakończmy ten offtop
Muzyk, realizator dźwięku, VJ
-
- Posty:431
- Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00
Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł
Witam
Ja znam swoje "miejsce w szeregu", i mam świadomość, że nigdy nie będe aspirował do takich imprez, jak Opole, Sopot i mnóstwo innych. Za mało doświadczenia, aparatury, i choćby z szacunku dla tych artystów, i publiczności nie porywam się na obsługe imprez, których mógłbym nie podołać.
Zatem w taki sposób mi nie dokuczysz...bo to sa fakty, Opola nie nagłasniałęm nigdy.
jk
Ja znam swoje "miejsce w szeregu", i mam świadomość, że nigdy nie będe aspirował do takich imprez, jak Opole, Sopot i mnóstwo innych. Za mało doświadczenia, aparatury, i choćby z szacunku dla tych artystów, i publiczności nie porywam się na obsługe imprez, których mógłbym nie podołać.
Zatem w taki sposób mi nie dokuczysz...bo to sa fakty, Opola nie nagłasniałęm nigdy.
jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.
- metronomus
- Posty:88
- Rejestracja:poniedziałek 25 wrz 2006, 00:00
Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł
...Witam
Cóż jak zabraknie silnych argumenów, lugiczne jest użyć argumenu sily, w waszym przypadku siły słow obaźliwych. Cóz kultura "muzyków " się odzezwała, to znaczy słoma z butów wylazła.... Nie odniesliście sie merytorycznie do tego co napisałem, a skupiliście się na inwektywach co do mnie. A ja nie robie głosników, bo do tego trzeba miec zaplecze, a zestawy głosnikowe, jakby co. Ale wymożecie tchórzliwie chowając się za nickiem napisac wszystko, tylko ze kolego co z tym swoim supermarkowym sprzetem zdziałeś, daj namiary na strone, gdzie poczytam jakie gwiazdy nagłosniłeś...
A jak zerkniesz na moja strone, to zobaczysz ilu w tym kraju jest muzyków gorszych od ciebie, bo muszą być gorsi skoro mieli czelnośc zagrac na sprzęcie mojej produkcji...
Dowartościujesz się, zapraszam...
jk...
**********************
Silver, kiedykolwiek pojawi się temat w okolicy zagadnienia "kupujemy sprzęt", Ty zawsze toczysz wojny. Ja nie powiedziałm , że robisz złe paczk.
Krótkie prównanie...
Jeśli masz kupić VW Passata za 100 000zł, a SIlver powie CI, że zrobi Silver Tajfuna, który ma takie same parametry, i jeździ też jak VW, ale za pół ceny to każdy z pewnością wybierze Tajfuna, biorąc pod uwage popularność tego samochodu. Chyba, że chcesz być orygiinalny, to jeździsz Tajfunem...może nawet kupisz tajfuna ale przejściowo Tylko.
SIlver, jakie posiadasz urządzenia do testowania parametrów sprzętu??
jakieś pomiessczzenia, komory akustyczne??
Szanuję Cię, za to , że mimo wwszystko, pewnie robisz niezły sprzęt, ale nie m ow , że ku[pując markowy sprzęt , za nie małe pieniąze, płaci się za znaczek. W opcji manufakturki, nie wygrasz z HK, i innymi potentatami.
Ale... jeśli masz ambicję, to życzę CI, żeby twoja aparatura wyparła konkurencję!!!!
Sam wtedy będę grał tylko na SS.
I nie myśle, że szydzę, bo jestem patriotą, i cieszyłbym się, gdyby następny koncert The POlice, szedł na SS z POLSKI!!!!!
I do Silver R-seria HK jest zrobiona na PD i Driver B&C:)
Cóż jak zabraknie silnych argumenów, lugiczne jest użyć argumenu sily, w waszym przypadku siły słow obaźliwych. Cóz kultura "muzyków " się odzezwała, to znaczy słoma z butów wylazła.... Nie odniesliście sie merytorycznie do tego co napisałem, a skupiliście się na inwektywach co do mnie. A ja nie robie głosników, bo do tego trzeba miec zaplecze, a zestawy głosnikowe, jakby co. Ale wymożecie tchórzliwie chowając się za nickiem napisac wszystko, tylko ze kolego co z tym swoim supermarkowym sprzetem zdziałeś, daj namiary na strone, gdzie poczytam jakie gwiazdy nagłosniłeś...
A jak zerkniesz na moja strone, to zobaczysz ilu w tym kraju jest muzyków gorszych od ciebie, bo muszą być gorsi skoro mieli czelnośc zagrac na sprzęcie mojej produkcji...
Dowartościujesz się, zapraszam...
jk...
**********************
Silver, kiedykolwiek pojawi się temat w okolicy zagadnienia "kupujemy sprzęt", Ty zawsze toczysz wojny. Ja nie powiedziałm , że robisz złe paczk.
Krótkie prównanie...
Jeśli masz kupić VW Passata za 100 000zł, a SIlver powie CI, że zrobi Silver Tajfuna, który ma takie same parametry, i jeździ też jak VW, ale za pół ceny to każdy z pewnością wybierze Tajfuna, biorąc pod uwage popularność tego samochodu. Chyba, że chcesz być orygiinalny, to jeździsz Tajfunem...może nawet kupisz tajfuna ale przejściowo Tylko.
SIlver, jakie posiadasz urządzenia do testowania parametrów sprzętu??
jakieś pomiessczzenia, komory akustyczne??
Szanuję Cię, za to , że mimo wwszystko, pewnie robisz niezły sprzęt, ale nie m ow , że ku[pując markowy sprzęt , za nie małe pieniąze, płaci się za znaczek. W opcji manufakturki, nie wygrasz z HK, i innymi potentatami.
Ale... jeśli masz ambicję, to życzę CI, żeby twoja aparatura wyparła konkurencję!!!!
Sam wtedy będę grał tylko na SS.
I nie myśle, że szydzę, bo jestem patriotą, i cieszyłbym się, gdyby następny koncert The POlice, szedł na SS z POLSKI!!!!!
I do Silver R-seria HK jest zrobiona na PD i Driver B&C:)
Stary chałturnik :-)
Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł
Panowie od "markowego" sprzętu:
Słucham Waszych argumentów, które mają przemawiać za zakupem sprzetu firmowego i co najmniej częśc z nich jest bez sensu.
Np kwestia "zaplecza badawczego" tudzież niemożliwości wykonania w warunkach "manufaktury dobrej paczki, która będzie porównywalna ze sprzętem o znanym logo. Toż to komletny brak swiadomości na temat co składa się na dobrze brzmiący zestaw głośnikowy. A składa się :
1 głośniki
2 zwrotnica
3 obudowa
O głośnikach już była mowa i każdy chyba się zgodzi, że np 18Sound czy B&C to firmy lepsze np od Eminence czy Celestion. Więc już na starcie paczka "firmowa" z takimi głośnikami przegrywa z krajowym produktem wyposażonym np te pozostałe wymienione.
Zwrotnicę w miarę "kumaty" konstruktor z doświadczeniem jest w stanie zrobić równie dobrą, jeśli nie lepszą, bo nie musi oszczędząc na każdym elemencie. Widziałem np firmowe ( bardzo firmowe ) paczki z takimi zwrotnicami, że sam bym się wstydził podobną włożyć do swojej i to nie dziś, tylko 10 lat temu.
Obudowę ( oprócz dobrej, prawdziwej liniówki, z tym że chodzi WYŁACZNIE o falowód ) jest w stanie zrobić poprawnie również prawie każdy kto się tym para zawodowo. I jest duża szansa, że ta obudowa nie złoży sie jak domek z kart, albo nie rozpuści na deszczu ( jak to już miało miejsce z kilkoma paczkami ze znanym logo ).
Poza tym, będzie prawdopodobnie wykonana staranniej i z lepszych materiałów.
To o czym piszę, nie dotyczy oczywiście sprzętu oferowanego licznie na bazarach, typu " kolumna estradowa, 3 dr, 500W - cena 300zł "
Ja mówię o sprzęcie, który jest w stanie grać np przez 15 lat non stop, bez zadnej awarii, a po wypadnięciu z samochodu na zakręcie przy szybkości ok 70 km na g, i pozbieraniu go w lesie, mozna zagrać na nim sztukę, na którą się jechało ( fakt z życia wzięty )
Tak więc, żeby się nie rozpisywać:
Budżetówka znanych firm nie ma ŻADNYCH szans w konfrontacji z porządną " manufakturą " krajową, która stosuje przyzwoite ( czytaj : lepsze ) przetworniki, a cała reszta też na ogół jest lepsza co najmniej o 2 klasy.
Tak się składa, że zajmuję się też testami sprzętu i wierzcie mi lub nie, ale wiele testów nigdy się nie ukazało, bo gdyby się ukazały, to były by antyreklamą i co ciekawe, więcej produktów ze znanym logo nie przechodzi takiej konfrontacji, niż stosunkowo mało znanych producentów.
Zawsze należy bowiem pamiętać, że liczy się też ( jeśli nie przede wszystkim ) relacja ceny do jakości.
Na koniec powtarzam jeszcze raz : produkty ze znanym logo tak, ale nie ze sfery "budżetowej" bo można się bardzo przejechać, a sam znaczek nie gra i powoli przekonuje się o tym coraz więcej użytkowników.
Choć oczywiście zawsze znajdą się tacy, dla których liczy się nie to co słyszą, tylko to co widzą...
Słucham Waszych argumentów, które mają przemawiać za zakupem sprzetu firmowego i co najmniej częśc z nich jest bez sensu.
Np kwestia "zaplecza badawczego" tudzież niemożliwości wykonania w warunkach "manufaktury dobrej paczki, która będzie porównywalna ze sprzętem o znanym logo. Toż to komletny brak swiadomości na temat co składa się na dobrze brzmiący zestaw głośnikowy. A składa się :
1 głośniki
2 zwrotnica
3 obudowa
O głośnikach już była mowa i każdy chyba się zgodzi, że np 18Sound czy B&C to firmy lepsze np od Eminence czy Celestion. Więc już na starcie paczka "firmowa" z takimi głośnikami przegrywa z krajowym produktem wyposażonym np te pozostałe wymienione.
Zwrotnicę w miarę "kumaty" konstruktor z doświadczeniem jest w stanie zrobić równie dobrą, jeśli nie lepszą, bo nie musi oszczędząc na każdym elemencie. Widziałem np firmowe ( bardzo firmowe ) paczki z takimi zwrotnicami, że sam bym się wstydził podobną włożyć do swojej i to nie dziś, tylko 10 lat temu.
Obudowę ( oprócz dobrej, prawdziwej liniówki, z tym że chodzi WYŁACZNIE o falowód ) jest w stanie zrobić poprawnie również prawie każdy kto się tym para zawodowo. I jest duża szansa, że ta obudowa nie złoży sie jak domek z kart, albo nie rozpuści na deszczu ( jak to już miało miejsce z kilkoma paczkami ze znanym logo ).
Poza tym, będzie prawdopodobnie wykonana staranniej i z lepszych materiałów.
To o czym piszę, nie dotyczy oczywiście sprzętu oferowanego licznie na bazarach, typu " kolumna estradowa, 3 dr, 500W - cena 300zł "
Ja mówię o sprzęcie, który jest w stanie grać np przez 15 lat non stop, bez zadnej awarii, a po wypadnięciu z samochodu na zakręcie przy szybkości ok 70 km na g, i pozbieraniu go w lesie, mozna zagrać na nim sztukę, na którą się jechało ( fakt z życia wzięty )
Tak więc, żeby się nie rozpisywać:
Budżetówka znanych firm nie ma ŻADNYCH szans w konfrontacji z porządną " manufakturą " krajową, która stosuje przyzwoite ( czytaj : lepsze ) przetworniki, a cała reszta też na ogół jest lepsza co najmniej o 2 klasy.
Tak się składa, że zajmuję się też testami sprzętu i wierzcie mi lub nie, ale wiele testów nigdy się nie ukazało, bo gdyby się ukazały, to były by antyreklamą i co ciekawe, więcej produktów ze znanym logo nie przechodzi takiej konfrontacji, niż stosunkowo mało znanych producentów.
Zawsze należy bowiem pamiętać, że liczy się też ( jeśli nie przede wszystkim ) relacja ceny do jakości.
Na koniec powtarzam jeszcze raz : produkty ze znanym logo tak, ale nie ze sfery "budżetowej" bo można się bardzo przejechać, a sam znaczek nie gra i powoli przekonuje się o tym coraz więcej użytkowników.
Choć oczywiście zawsze znajdą się tacy, dla których liczy się nie to co słyszą, tylko to co widzą...
Właściciel firmy PMP ELECTRONICS – ponad ćwierć wieku doświadczeń w branży aparatury estradowej. Głośniki-produkcja i serwis,zestawy głośnikowe, kompletne systemy nagłaśniające.
Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł
ps:
jeszcze tylko skomentuję jedno zdanie:
"Ale... jeśli masz ambicję, to życzę CI, żeby twoja aparatura wyparła konkurencję!!!! "
Nigdy, żadna krajowa firma nie wyprze konkurencji potentatów o znanym logo nie dlatego, że robi gorszy sprzęt, tylko z podobnego powodu, dla którego np przez cały okres istnienia formuły 1 trafił do niej jeden polski kierowca. Brak kapitału, brak tradycji, brak "zaufania" na które pracuje się przez dekady, albo znacznie dłużej. A poza tym, cechy "narodowe" czyli uznawanie wszystkiego co "zachodnie" za lepsze.
Dlatego szanujmy takie firmy jak PolAudio np, której system liniowy nigdy, na żadnm koncercie na którym byłem nie "dał plamy" czego nie mogę ( oj bardzo nie mogę ) powiedzieć o kilku "riderowych" aparaturach. Wiem, akustyk itd, niemniej jednak...
SILVER pisze, że zna swoje miejsce w szeregu i właśnie o to chodzi !!
A to że krytykuje coś, co na krytykę zasługuje, to akurat powinno być zaletą a nie wadą dla osób, które czasem mają bardzo blade pojęcie o istocie rzeczy.
jeszcze tylko skomentuję jedno zdanie:
"Ale... jeśli masz ambicję, to życzę CI, żeby twoja aparatura wyparła konkurencję!!!! "
Nigdy, żadna krajowa firma nie wyprze konkurencji potentatów o znanym logo nie dlatego, że robi gorszy sprzęt, tylko z podobnego powodu, dla którego np przez cały okres istnienia formuły 1 trafił do niej jeden polski kierowca. Brak kapitału, brak tradycji, brak "zaufania" na które pracuje się przez dekady, albo znacznie dłużej. A poza tym, cechy "narodowe" czyli uznawanie wszystkiego co "zachodnie" za lepsze.
Dlatego szanujmy takie firmy jak PolAudio np, której system liniowy nigdy, na żadnm koncercie na którym byłem nie "dał plamy" czego nie mogę ( oj bardzo nie mogę ) powiedzieć o kilku "riderowych" aparaturach. Wiem, akustyk itd, niemniej jednak...
SILVER pisze, że zna swoje miejsce w szeregu i właśnie o to chodzi !!
A to że krytykuje coś, co na krytykę zasługuje, to akurat powinno być zaletą a nie wadą dla osób, które czasem mają bardzo blade pojęcie o istocie rzeczy.
Właściciel firmy PMP ELECTRONICS – ponad ćwierć wieku doświadczeń w branży aparatury estradowej. Głośniki-produkcja i serwis,zestawy głośnikowe, kompletne systemy nagłaśniające.
Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł
i tu chyba koledze " pmp " powinno się przyznać rację.
... z czystej ciekawości, natknołem się w internecie na na pewna amerykańską manufakturę o nazwie " Cerwin Wega " czy szanowni koledzy tą markę kojarzą ? ciekawy jestem jak taki model Cerwin Wega Sub CVA 121 z gorka Cerwin Wega cva 28 z w sumie z 3200 watt wypada na tle HK Audio actor dx ?
... z czystej ciekawości, natknołem się w internecie na na pewna amerykańską manufakturę o nazwie " Cerwin Wega " czy szanowni koledzy tą markę kojarzą ? ciekawy jestem jak taki model Cerwin Wega Sub CVA 121 z gorka Cerwin Wega cva 28 z w sumie z 3200 watt wypada na tle HK Audio actor dx ?
Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł
"z czystej ciekawości, natknołem się w internecie na na pewna amerykańską manufakturę o nazwie " Cerwin Wega "
kiedy ta firma zaczynała być "popularna" trafiły do mnie jej paczki ( myślę, że było to w połowie lat 80 i ze zdumieniem stwierdziłem, że jako tzw gwizdki, były zastosowane głośniki Tosnil GDWT, tyle że z "firmową" nalepką.
No ale swojsko brzmiące nazwisko założyciela " Czerwińśki" pewnie wyjaśnia niektóre kwestie.
Co do mniej znanych firm z USA ( przynajmniej u nas ) to polecam zerknać sobie na taką stronę:
http://www.rh.com/
to jest tzw " pierwsza liga " tyle, że za pierwszoligową kasę...
A to inna firma, z której przedstawicielem wymieniałem pierwszą korespondencję w 1978 r, gdy u nas prawie nikt nie wiedział, że coś takiego w ogóle istnieje, a działają już prawie 60 lat..
http://www.carvinworld.com/
A co ciekawe, w tamtych czasach nie mieli u siebie, w USA ŻADNEGO sklepu, można było kupić wyłącznie bezpośrednio w firmie, zupełnie jak u mnie
kiedy ta firma zaczynała być "popularna" trafiły do mnie jej paczki ( myślę, że było to w połowie lat 80 i ze zdumieniem stwierdziłem, że jako tzw gwizdki, były zastosowane głośniki Tosnil GDWT, tyle że z "firmową" nalepką.
No ale swojsko brzmiące nazwisko założyciela " Czerwińśki" pewnie wyjaśnia niektóre kwestie.
Co do mniej znanych firm z USA ( przynajmniej u nas ) to polecam zerknać sobie na taką stronę:
http://www.rh.com/
to jest tzw " pierwsza liga " tyle, że za pierwszoligową kasę...
A to inna firma, z której przedstawicielem wymieniałem pierwszą korespondencję w 1978 r, gdy u nas prawie nikt nie wiedział, że coś takiego w ogóle istnieje, a działają już prawie 60 lat..
http://www.carvinworld.com/
A co ciekawe, w tamtych czasach nie mieli u siebie, w USA ŻADNEGO sklepu, można było kupić wyłącznie bezpośrednio w firmie, zupełnie jak u mnie

Właściciel firmy PMP ELECTRONICS – ponad ćwierć wieku doświadczeń w branży aparatury estradowej. Głośniki-produkcja i serwis,zestawy głośnikowe, kompletne systemy nagłaśniające.