Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
czarny108
Posty:173
Rejestracja:sobota 25 lut 2006, 00:00
Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł

Post autor: czarny108 » czwartek 18 cze 2009, 23:37

...
Co oznacza mały festyn, 200 osób, a jak wejdzie na plac 1000 to co kazesz odliczyc do 200 i reszta won do domu?
Kolego, jesli idziesz na wojne, a tam moga byc "czołgi" to musisz miec broń przeciwpancerna!!!

...
**********************


To już musisz zapytać autora postu. Do czego to potrzebuje. Coś mi się wydaje, że po raz kolejny nieuważnie czytasz, bo nigdzie nikt nie liczył SPL.
Zdaje się, że napisałem: " i co najważniejsze środek tubowy o skuteczności pewnie ze 103-106dB"
I takie rozwiązanie jest imo lepsze od proponowanych tu przez kogoś na początku 15+1. A droższe o 300 zł. Coś się tym zrobi, natomiast tymi Electrovoice'ami nic.
Zresztą wcześniej napisałem "na otwartej przestrzeni, jeżeli już nie pełne tuby, to przynajmniej coś takiego.
czyli 15+10+1,4. A i to będzie miało problem"

Awatar użytkownika
MaciejB
Posty:132
Rejestracja:sobota 24 sty 2009, 00:00

Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł

Post autor: MaciejB » piątek 19 cze 2009, 01:30

EAW, tudzież jej klon:

# Medium-scale events
# Smaller arenas, live theatres, concert halls,

**********************
to będzie małe wtrącenie ale z tym EAW'em to niedokońca tak jest sa 3 glowne serie i kazda ma troszeczke inna charakterystyke brzmienia, ale jezeli chodzi np o koncerty z ciezsza muzyka to "szpila" JBL'a jest bezcenna


Polaudio jest niedużo droższe a faktycznie po przeliczeniu SPL kladzie na glowe te klony... przy czym niezaprzeczycie iz gra poprostu ladnie
Muzyk, realizator dźwięku, VJ

czarny108
Posty:173
Rejestracja:sobota 25 lut 2006, 00:00

Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł

Post autor: czarny108 » piątek 19 cze 2009, 01:44

Problem polega na tym, że tzw. warunki "brzegowe" są nie do spełnienia. I cały ten wątek to takie lekkie rzeźbienie w g.... Pewnie, że Polaudio jest lepsze, natomiast nie mieszcząc się w budżecie, można się nie zmieścić trochę, a można bardzo. Innymi słowy na coś trzeba się zdecydować. A wizja do czego to będzie używane pozostaje w głowie autora postu. Jak również określenie "mały plener".

Jeżeli chodzi o mnie EOT.

Pozdr,

MarcinMarcin
Posty:12
Rejestracja:wtorek 16 cze 2009, 00:00

Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł

Post autor: MarcinMarcin » piątek 19 cze 2009, 09:14

...Problem polega na tym, że tzw. warunki "brzegowe" są nie do spełnienia. I cały ten wątek to takie lekkie rzeźbienie w g.... Pewnie, że Polaudio jest lepsze, natomiast nie mieszcząc się w budżecie, można się nie zmieścić trochę, a można bardzo. Innymi słowy na coś trzeba się zdecydować. A wizja do czego to będzie używane pozostaje w głowie autora postu. Jak również określenie "mały plener".

Jeżeli chodzi o mnie EOT.

Pozdr,...
**********************



Witam ponownie, dzięki za żywą dyskuje.

potrzebuje sprzętu, który pozwoli mi stopniowo nabierac i poszerzać doświadczenie w samodzielnej pracy przy obsłudze mniejszychimprez. Chcę być na tyle uniwerslany by móc jednocześnie nagłośnić studniówkę czy impreze w klubach oraz występy na powietrzu organizowane np. pod urzędem gminy w parku gdzie zaśpiewa dla dzieci majka jeżowska czy inne tego typu rzeczy, jest konferansjer który cośtam zapowiada robi konkursy, za chwile wpada jakaś kapelka i coś grają itp. na nic większego nie chce się porywać bo raz, że nie ma na to jeszcze kasy a dwa nie ma doświadczenia. [ powoli zdobywam je pracując w takiej firmie ] Napewno będą też koncerty podwókowych kapelek garażowych, jakieś dni dzielnicy, no zostawiam to wyczuciu swojemu i waszemu.
Kolega Silver Sound dał ciekawą propozycję zbudowania zestawu, który wyniesie 27000, jednak doliczając resztę grató, typu mikser, majki, kable, efekty, kompresory itp itd. jestem przy 46 tyś któe trzeba obniżyć [ no i nie mam w tym skłądzie odsłuchów :| ] musze troche ścisnąć ten plan, bo to raczej niepoważne z mojej strony wpuszczać kogoś na scene bez monitorów.. co myślicie?
Muzykant - gitarzysta, początkujący nagłośnieniowiec.

Awatar użytkownika
ZbigiB
Posty:44
Rejestracja:czwartek 25 gru 2008, 00:00

Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł

Post autor: ZbigiB » piątek 19 cze 2009, 14:28

......Problem polega na tym, że tzw. warunki "brzegowe" są nie do spełnienia. I cały ten wątek to takie lekkie rzeźbienie w g.... Pewnie, że Polaudio jest lepsze, natomiast nie mieszcząc się w budżecie, można się nie zmieścić trochę, a można bardzo. Innymi słowy na coś trzeba się zdecydować. A wizja do czego to będzie używane pozostaje w głowie autora postu. Jak również określenie "mały plener".

Jeżeli chodzi o mnie EOT.

Pozdr,...
**********************



Witam ponownie, dzięki za żywą dyskuje.

potrzebuje sprzętu, który pozwoli mi stopniowo nabierac i poszerzać doświadczenie w samodzielnej pracy przy obsłudze mniejszychimprez. Chcę być na tyle uniwerslany by móc jednocześnie nagłośnić studniówkę czy impreze w klubach oraz występy na powietrzu organizowane np. pod urzędem gminy w parku gdzie zaśpiewa dla dzieci majka jeżowska czy inne tego typu rzeczy, jest konferansjer który cośtam zapowiada robi konkursy, za chwile wpada jakaś kapelka i coś grają itp. na nic większego nie chce się porywać bo raz, że nie ma na to jeszcze kasy a dwa nie ma doświadczenia. [ powoli zdobywam je pracując w takiej firmie ] Napewno będą też koncerty podwókowych kapelek garażowych, jakieś dni dzielnicy, no zostawiam to wyczuciu swojemu i waszemu.
Kolega Silver Sound dał ciekawą propozycję zbudowania zestawu, który wyniesie 27000, jednak doliczając resztę grató, typu mikser, majki, kable, efekty, kompresory itp itd. jestem przy 46 tyś któe trzeba obniżyć [ no i nie mam w tym skłądzie odsłuchów :| ] musze troche ścisnąć ten plan, bo to raczej niepoważne z mojej strony wpuszczać kogoś na scene bez monitorów.. co myślicie?...
**********************
Witam
Czytając opinie o mojej propozycji dla Ciebie i radach doświadczonych nagłośnieniowców postanowiłem zrewidować moją propozycję.
Jest to zestaw aktywny i chyba będzie O.K
dB Technologies
FL10 Passive

* 10" woofer horn loaded
* 1" RCF compr. driver
* driven by FL15
* 250–19.000 Hz
* SPL 131 dB peak
* Dispersion 60° x 50°
* Speakon4 Connector
* 27.2 kg
* 500x500x650 mm 20x20x25.5 in


FL15 3-Amp Active


* 100+300+500W RMS
* 15" Neodymium Bandpass-Woofer
* 53–250 Hz
* Max. SPL 132 dB
* crossover out at 250 Hz
* 2 x Neutrik Powercon
* 1 x Neutrik Speakon4-Out for Bi-Amping FL10
* 38 kg
* 500x500x650 mm 20x20x25,5 in


FL18 Active


* 800W RMS
* 18" RCF-Speaker, 4” Voice coil
* 40–100 Hz
* Max. SPL 133.5 dB
* crossover out at 100 Hz
* 2 x Neutrik Powercon
* 49 kg / 110 lb
* 500x700x650 mm 20x27.5x25.5 in
Cena całego zestawu to ok.32tys(oczywiście na dwie strony)

silver_sound
Posty:431
Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł

Post autor: silver_sound » piątek 19 cze 2009, 22:07

Witam
Nalezy wyjasnić pewne kwestie, wtedy zrozumiesz, jakie popełniasz błedy.
spl max, tyczy cisnienia calkulacyjnego, czy nie faktycznego a teoretycznie wyliczonego, ale nie dla zaaplikowanej do głosników mocy RMS a mocy PROGRAM, czyli w praktyce 2 x wiekszej od mocy rms, czyli juz mamy od tych pieknych wartości 3 dB mniej. Jest tez cos takiego co potocznie nazywa sie "kompresja mocy', a przełożeniu na "swojski' jezyk, oznacza to, że nigdy dany głosnik, nie osiaga spl kalkulacujnego w praktyce. Im słabsza marka, tym gorzej, i waha sie to ok 3-5 dB, załóżmy średnio 4 dB, i tyle odejmij od tych pieknych cyferek. Co nam pozostajeprzy zasilaniu moca rms/, ano cieniutko, cieniutko...124-128 dB....Realnie.
To samo tyczy także sat 212..ale spl max to 143-146dB.....czyli nawet uwzgledniając to co napisałem, więcej w realu, 6-8 razy niż spl max, bez uwzglednienia tego co napisałem w przypadku zaproponowanych przez Ciebie konstrukcji, a praktycznie 8-10 dB!!!!!!!
jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

Awatar użytkownika
metronomus
Posty:88
Rejestracja:poniedziałek 25 wrz 2006, 00:00

Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł

Post autor: metronomus » sobota 20 cze 2009, 00:40

Nie czytam całego forum, bo jak zwykle przy tego typu pytaniach jest to samo!!!!

Powiem tyle...

Nie zawsze jest tak,że płaci sie tylko za znaczek. Polskie firmy, czy to manufakturki, czy inne, większe, zamiast projektować i produkowac wynalazki, lepiej niech zaczną kopiować znane, sprawdzone konstrukcje!!!!

To nie grzech i nie wstyd!!!

gdyby tak było, to każdy artysta/muzyk grałby na zupełnie innym instrumencie wynalezionym przez siebie, nie używalby stalego metrum, ale też nie używałby menzury, nie uzywalby Dur-moll, nie uzywałby stroju temperowanego, ani żadnego już wynalezionego już, bo to ma znaczek "Bach" albo jakiś inny.....

Ja miałem kolego ten sam dylemat, i co zrobiłem???

Zainwestowałem w markowe paczki (HK Audio)i to wcale nie dlatego, że nie chciałem skorzystać z krajowej produkcji, tylko dlatego, że nikt nie chciał mi podrobić takiej paczki, a tylko oferowano mi cudowne własne konstrukcje!!!!

Nie daj się naciągnąć!!!!

wiadomo, HK też ma wypusty niskobudżetowe, ale powyżej 20000zł kupisz już konkretrnie brzmiące paczki (myslę o przodach).
Stary chałturnik :-)

silver_sound
Posty:431
Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł

Post autor: silver_sound » sobota 20 cze 2009, 10:50

Ja miałem kolego ten sam dylemat, i co zrobiłem???

Zainwestowałem w markowe paczki (HK Audio)i to wcale nie dlatego, że nie chciałem skorzystać z krajowej produkcji, tylko dlatego, że nikt nie chciał mi podrobić takiej paczki, a tylko oferowano mi cudowne własne konstrukcje!!!!

**********************
Witam
Masz ciekawy sposób oceny ludzi. Krytykujesz ich za to że nie sa ZODZIEJAMI i PRZESTEPCAMI, bo skopiowanie cudzego , jest w całym swiecie przestepstwem. Zapewne kupiłes jakis niskobudżet tej marki, i zapewne Ci co oferowali swoje, wiedzieli o tym, a ty nadal żyjesz w błogim przekonaniu, że jak ma nalepke HK to MUSI grać, tak samo jak Ci ci kupili TR 225, czy pochodne. I zapewniam , że popełniłes błąd, bo nasze manufaktury, przynajmniej te bardziej znane, i nie te z allegro, proponowały zapewne zdecydowanie lepszy wyrób, niz na blaszaczku eminence.
Bedąc dyletantem w branży , nie wiesz co siedzi w srodku danego wyrobu, nie masz pojęcia o konstrukcji, a wypowiadasz sie jak wielki znawca.
Więcej pokory, bo osmieszasz sie tylko.
jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

Awatar użytkownika
zebromirrrr
Posty:119
Rejestracja:niedziela 24 wrz 2006, 00:00

Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł

Post autor: zebromirrrr » sobota 20 cze 2009, 12:09

...Ja miałem kolego ten sam dylemat, i co zrobiłem???

Zainwestowałem w markowe paczki (HK Audio)i to wcale nie dlatego, że nie chciałem skorzystać z krajowej produkcji, tylko dlatego, że nikt nie chciał mi podrobić takiej paczki, a tylko oferowano mi cudowne własne konstrukcje!!!!

**********************
Witam
Masz ciekawy sposób oceny ludzi. Krytykujesz ich za to że nie sa ZODZIEJAMI i PRZESTEPCAMI, bo skopiowanie cudzego , jest w całym swiecie przestepstwem. Zapewne kupiłes jakis niskobudżet tej marki, i zapewne Ci co oferowali swoje, wiedzieli o tym, a ty nadal żyjesz w błogim przekonaniu, że jak ma nalepke HK to MUSI grać, tak samo jak Ci ci kupili TR 225, czy pochodne. I zapewniam , że popełniłes błąd, bo nasze manufaktury, przynajmniej te bardziej znane, i nie te z allegro, proponowały zapewne zdecydowanie lepszy wyrób, niz na blaszaczku eminence.
Bedąc dyletantem w branży , nie wiesz co siedzi w srodku danego wyrobu, nie masz pojęcia o konstrukcji, a wypowiadasz sie jak wielki znawca.
Więcej pokory, bo osmieszasz sie tylko.
jk...
**********************
czyli co? hk audio np lucas max gra kiepsko i za 16 tys jest lepsza opcja? pytałem juz tutaj o to ale nikt nic nie napisał. Wiem ze pol audio dj 2000 podobno gra bardzo dobrze na koncówce powersofta.ale słyszałem ze hk lucas max gra lepiej
www.studiosquat.pl

czarny108
Posty:173
Rejestracja:sobota 25 lut 2006, 00:00

Re: Pierwsze imprezy - zakupy za 30.000 zł

Post autor: czarny108 » sobota 20 cze 2009, 13:35

Ja co prawda nie mam zamiaru bronić SS, bo zwykle się z nim kłócę, ale....

1. Pretensje, że ktoś nie chce skopiować firmowego wyrobu to lekkie przegięcie

2. Ktoś napisał, że Polskie firmy powinny zacząć kopiować... no niektóre to właśnie robią, proszę przejrzeć ofertę firmy z Końskich - kopie liniówek, kopie EAW... tak to wygląda. W zasadzie nie kopiuje firma z Końskich a pewna firma z Czech o ile mi wiadomo

3. Przeglądając ofertę HK... jedynym wyrobem, który spełnia kryteria autora wątku jest HK Projector - czyli w pełni tubowa góra + dwa doły, które jeżeli dobrze widzę są hybrydą bandpassa i tuby. Ale to kosztuje 50.000

4. Lucasy, Actory - proszę pooglądać Actora DX - góra 12+1.4 + 2x15- najzwyklejsza konstrukcja, która w plener nie specjalnie się nadaje - nie ma w niej nic, co uzasadniało by cenę prawie 30.000 złotych.

HK chwali się, że jest na komponentach B&C, przynajmniej driver... no tak się składa, że mamy w Polsce dystrybutora tej marki. Zresztą każdej innej też. Ostatnio przeglądałem ofertę RCF, w zasadzie dystrybutora. Można kupić nawet tubę, która jest elementem zestawu 7001. I to niedrogo. Tak więc pole do popisu dla kopistów mniej lub bardziej uzdolnionych jest.

I proszę nie pisać, że mam jakiś interes w namawianiu do korzystania z krajowych manufaktur - nie jestem producentem sprzętu, przynajmniej w sensie handlowym. Ale liczę co wchodzi w skład firmowych paczek i oczom czasami nie wierzę jak widzę cenę.

A w przypadku tego wątku mieliśmy się zmieścić o ile dobrze pamiętam w 40.000. Ze wszystkim

ODPOWIEDZ