Sample na dysku USB

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00
Re: Sample na dysku USB

Post autor: JM » czwartek 18 cze 2009, 16:11

…100 osobowa orkiestra, zróżnicowane artykulacje, bogata dynamika i kolor. Kto by to chciał słuchać. Też mi pomysł…
***************
Odwracasz kota ogonem. Nie mówimy o liczebności orkiestry (a przy okazji: 100-osobowe orkiestry to jednak rzadkość), lecz o ilości ścieżek aranżu (nagrania). Każ realizatorom nagrań stawiać osobne mikrofony dla każdego muzyka orkiestry…


…i tak Platinum, którego używam… ma sample 24bit i 3 pozycje mikrofonów…
***************
No dobra, to każ im stawiać po 3 mikrofony. Z pewnością dostaną orgazmu z rozkoszy…


… co łatwo obliczyć, przy pełnym wykorzystaniu możliwości używa 4.5 razy więcej procka i pamięci niż wersja Gold czy Silver (1 pozycja mikrofonów i sample 16bit)…
***************
Nie każdy z uczestników Forum jest tak zamożny, jak Ty (cena wersji Platinum to kilka tysięcy złotych).
Intencją założenia przeze mnie wątku, do którego podałem wcześniej link, było zwrócenie uwagi młodych uczestników Forum, którzy z reguły zajmują się homerecordingiem (i którzy również z reguły mają ograniczone budżety), a są tu epatowani najnowszymi wyścigowymi markami procesorów, nadświetlnymi wydajnościami pamięci i szyn itp., że na słabszych konfiguracjach MOŻNA robić dobrą muzykę i niekonieczne musi to stanowić barierę w ich twórczości. W rubryce „Prześlij nam swoje demo” zdumiewająco często wartościowe produkcje są zrobione właśnie na naprawdę umiarkowanym sprzęcie.
Ja mam akurat dobry sprzęt - miesiąc temu kupiłem sobie nową konfigurację DOPASOWANĄ do moich potrzeb. Mimo to twierdzę, że nie można w tym zakresie generalizować i wprowadzać w kompleksy młodych ludzi. Oczywiście, jak kogoś chce i stać go na zakup krowy, gdy zapragnie napić szklanki mleka, jego sprawa. Lecz niekoniecznie jest to racjonalne myślenie. Tylko tyle… Trudne?


Moje pytanie: „A gdzie można jej posłuchać.”
Twoja odpowiedź: „To nie wątek o mnie. Jak chcesz to sobie znajdziesz.”…
****************
Proszę jednak o pomoc, bo nie mam czasu na szukanie.
A jak posłucham to może rzeczywiście mnie przekonasz, że albo 100 ścieżek, albo nie ma co się brać za symfoniki.


…Bo z Twojej wypowiedzi bije negatywna energia godna trola…
****************
Jak kończą się argumenty zaczynają epitety i wyzwiska.
W takim tonie rozmawiać nie będę.

Awatar użytkownika
Akton
Posty:710
Rejestracja:piątek 21 gru 2007, 00:00

Re: Sample na dysku USB

Post autor: Akton » czwartek 18 cze 2009, 16:17


Moje pytanie: „A gdzie można jej posłuchać.”
Twoja odpowiedź: „To nie wątek o mnie. Jak chcesz to sobie znajdziesz.”…
****************
Proszę jednak o pomoc, bo nie mam czasu na szukanie.
A jak posłucham to może rzeczywiście mnie przekonasz, że albo 100 ścieżek, albo nie ma co się brać za symfoniki.

****************
Ja akurat słuchałem muzyki Piotra. Zapewniam, że warto było :)
NI Komplete 12, EWQL Symphonic Gold Orchestra,Spectrasonics Omnisphere, NI Alicia's Keys, EWQL Ministry of Rock, IK Philharmonik Miroslav, BFD ECO

Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty:1190
Rejestracja:wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Sample na dysku USB

Post autor: Pan_Jabu » czwartek 18 cze 2009, 16:25

JM, pokaż mi w tym wątku, gdzie masz wyścigi procesorów, pamięci i szyn. Gdzie w tym wątku ktoś do tego nawołuje?

Nie mówimy o liczebności orkiestry (a przy okazji: 100-osobowe orkiestry to jednak rzadkość), lecz o ilości ścieżek aranżu (nagrania).

To aranżu czy nagrania?

A o nagrywaniu też tutaj nikt nie rozmawia...

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Sample na dysku USB

Post autor: Zbynia » czwartek 18 cze 2009, 20:21

no to żeście się rozwinęli :)

nie słyszałem jeszcze by ktokolwiek nagrywał orkiestrę nawet na 50 osób dając kazdemu mikrofon.....może za mało słyszałem

wracając do tematu - USB sie nie nadaje ze względu na marny protokół który nie wspiera streamingu - po kazdym pliku następuje zastój....
proszę skopiować 4 giga pliczków po 30 kilo i 4 giga w jednym - odrazu zobaczycie ze usb to kibel
chcesz brac na instrumenty dysk to tylko firewire albo esata - usb zostaw do przenoszenia pierduł i obsługi myszy/kamerki/klawiatury

Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty:1190
Rejestracja:wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Sample na dysku USB

Post autor: Pan_Jabu » czwartek 18 cze 2009, 20:26

nie słyszałem jeszcze by ktokolwiek nagrywał orkiestrę nawet na 50 osób dając kazdemu mikrofon.....może za mało słyszałem
**********************

Ależ przecież nikt nigdzie tak nie napisał !

Awatar użytkownika
INES
Posty:107
Rejestracja:niedziela 27 maja 2007, 00:00

Re: Sample na dysku USB

Post autor: INES » czwartek 18 cze 2009, 21:28

...Witam.
Dziki mojemu przyjacielowi z USA stalem sie szczesliwym posiadaczem kilku fajnych VSTi. Sa to Plugsound i NI Total Workastation, Groove Agent 2. Chce je sobie zainstalowac ale w taki sposob aby wszystkie sample wyslac na jakis inny dysk niz partycja systemowa na ktorej domyslnie beda sie chcialy instalowac. Chodzi mi o to ze chcialbym te banki brzmien umiescic na jakims moblinym dysku USB aby moc uzywac tego i na desktopie i na latopie i przy kolejnej instalacji na nowym systemie nie czekac godzinami na zainstalowanie probek. I tu jest pytanie czy taki zewnetrzny dysk zda egzamin?? Czy duza roznica jest to ze ten dysk bedzie np 2,5 cala 5400 lub 3,5 cala 7200 sata, Czy taki dysk z probkami podlaczony przez USB bedzie stabilnie pracowal bez utraty predkosci i wydajnosci? Mam juz karte na USB i boje sie ze jak obciaze kolejne USB to moge miec problem.
Jesli moj pomysl jest nie trafiony to poprosze o jakies inne sugestie.
Pozdrawiam...
**********************
Czy to świetne wtyczki… kolego ale kombinujesz..uf

Awatar użytkownika
SEBSON
Posty:217
Rejestracja:poniedziałek 01 paź 2007, 00:00

Re: Sample na dysku USB

Post autor: SEBSON » czwartek 18 cze 2009, 21:42

Panowie,czy dół wykopany nowoczesną koparką gąsienicową spełni swoje zadanie inaczej niż ten wykopany szpadlem ? Tzn. - czy będzie mniej wartościowy ?

Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty:1190
Rejestracja:wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Sample na dysku USB

Post autor: Pan_Jabu » czwartek 18 cze 2009, 21:50

...Panowie,czy dół wykopany nowoczesną koparką gąsienicową spełni swoje zadanie inaczej niż ten wykopany szpadlem ? Tzn. - czy będzie mniej wartościowy ?...
**********************

Dół jest dół.

Z tym że to, co koparką wykopiesz w godzinę, łopatą musiałbyś kopać np. 2 dni.
Na pewno też za pomocą łopat można wybudować autostradę albo wykopać 5 km trzymetrowego rowu na kanalizację lub inne instalacje. Można. Ale i tak każdy weźmie do takiego zadania koparkę.

Reasumując: niedobry przykład.

(Ale ten wątek jest o czym innym ... )

Awatar użytkownika
INES
Posty:107
Rejestracja:niedziela 27 maja 2007, 00:00

Re: Sample na dysku USB

Post autor: INES » czwartek 18 cze 2009, 21:57

......Panowie,czy dół wykopany nowoczesną koparką gąsienicową spełni swoje zadanie inaczej niż ten wykopany szpadlem ? Tzn. - czy będzie mniej wartościowy ?...
**********************

Dół jest dół.

Z tym że to, co koparką wykopiesz w godzinę, łopatą musiałbyś kopać np. 2 dni.
Na pewno też za pomocą łopat można wybudować autostradę albo wykopać 5 km trzymetrowego rowu na kanalizację lub inne instalacje. Można. Ale i tak każdy weźmie do takiego zadania koparkę.

Reasumując: niedobry przykład.

(Ale ten wątek jest o czym innym ... )...
**********************
...czy o koparce?

Awatar użytkownika
SEBSON
Posty:217
Rejestracja:poniedziałek 01 paź 2007, 00:00

Re: Sample na dysku USB

Post autor: SEBSON » czwartek 18 cze 2009, 22:01

Użyłem alegorii odnośnie PCta JM (szpadel - bez obrazy JM,sam kopię jeszcze chyba prętem ) i PCta Pietro (nowoczesna koparka gąsien.) w kontekście wartościowania muzyki,a przede wszystkim komfortu pracy.Reasumując - nie najgorszy przykład.

ODPOWIEDZ