
Rozprawa w sądzie w Kanadzie?
miałem identyczną sytuację z jakimś ściemniaczem angolem... wpłaciłem mu 1000funtów ten ściemniał że wysłał i zgubił odwód nadania paczki... dostał ponury list z polskiej fikcyjnej firmy windykacyjnej i kasa cudownie wróciła do mnie na konto

czarna muza dobry sound Quincy Jones
Re: Rozprawa w sądzie w Kanadzie?
...miałem identyczną sytuację z jakimś ściemniaczem angolem... wpłaciłem mu 1000funtów ten ściemniał że wysłał i zgubił odwód nadania paczki... dostał ponury list z polskiej fikcyjnej firmy windykacyjnej i kasa cudownie wróciła do mnie na konto
...
**********************
Hey, a mozesz przyjacielu cos wiecej napisac jak to zrobiles?
moj mejl
deepbreath.studio@gmail.com

**********************
Hey, a mozesz przyjacielu cos wiecej napisac jak to zrobiles?
moj mejl
deepbreath.studio@gmail.com
Re: Rozprawa w sądzie w Kanadzie?
Witam!
też miałem kilka sytuacji z eBayem. generalnie kupowałem za pośrednictwem serwisu, ale kiedy koleś mnie ZWAŁKOWAŁ na kasę... eBay umył ręce! Napisali że to NIE ICH WINA, że są TYLKO platformą pośredniczącą itd. Po 4mc czekania napisałem jakieś niecenzuralne słowo w emailu, a typ... podał mnie na niemiecka policję.
Skończyło się tak, ze KTOŚ MI ABSOLUTNIE NIEZNANY pojechał tam, i "porozmawiał" z niemiaszkiem. Ja mam kasę, a niemiecki dentysta zarobił! ;D
Jeśli zrobiłeś transakcje na boku, nie licz na eBay. Generalnie policja kanadyjska olewa zgłoszenia internetowe z Polski. Najlepiej załóż sprawę W POLSCE, i to Twój OPONENT będzie musiał przyjechać. Z tym ze to daaaaleko po za EU i sądzę, ze jeśli sam nie podejmie decyzji o zmianie zdania, to nie wiele wskórasz.... Spróbuj wynająć kanadyjskiego adwokata lub poproś o pomoc polską ambasadę. MOŻE to coś da.
[addsig]
też miałem kilka sytuacji z eBayem. generalnie kupowałem za pośrednictwem serwisu, ale kiedy koleś mnie ZWAŁKOWAŁ na kasę... eBay umył ręce! Napisali że to NIE ICH WINA, że są TYLKO platformą pośredniczącą itd. Po 4mc czekania napisałem jakieś niecenzuralne słowo w emailu, a typ... podał mnie na niemiecka policję.
Skończyło się tak, ze KTOŚ MI ABSOLUTNIE NIEZNANY pojechał tam, i "porozmawiał" z niemiaszkiem. Ja mam kasę, a niemiecki dentysta zarobił! ;D
Jeśli zrobiłeś transakcje na boku, nie licz na eBay. Generalnie policja kanadyjska olewa zgłoszenia internetowe z Polski. Najlepiej załóż sprawę W POLSCE, i to Twój OPONENT będzie musiał przyjechać. Z tym ze to daaaaleko po za EU i sądzę, ze jeśli sam nie podejmie decyzji o zmianie zdania, to nie wiele wskórasz.... Spróbuj wynająć kanadyjskiego adwokata lub poproś o pomoc polską ambasadę. MOŻE to coś da.
[addsig]
"Rozmowy o muzyce, to jak tańczenie o architekturze". "Nadmiar wiedzy zabija ducha". "SZTUKA poszukiwana! Ktokolwiek wie, ktokolwiek słyszał?..." "Nie myl kamienia węgielnego z węglem kamiennym!"
-
- Posty:33
- Rejestracja:sobota 01 maja 2004, 00:00
Re: Rozprawa w sądzie w Kanadzie?
...Witam!
też miałem kilka sytuacji z eBayem. generalnie kupowałem za pośrednictwem serwisu, ale kiedy koleś mnie ZWAŁKOWAŁ na kasę... eBay umył ręce! Napisali że to NIE ICH WINA, że są TYLKO platformą pośredniczącą itd. Po 4mc czekania napisałem jakieś niecenzuralne słowo w emailu, a typ... podał mnie na niemiecka policję.
Skończyło się tak, ze KTOŚ MI ABSOLUTNIE NIEZNANY pojechał tam, i "porozmawiał" z niemiaszkiem. Ja mam kasę, a niemiecki dentysta zarobił! ;D
Jeśli zrobiłeś transakcje na boku, nie licz na eBay. Generalnie policja kanadyjska olewa zgłoszenia internetowe z Polski. Najlepiej załóż sprawę W POLSCE, i to Twój OPONENT będzie musiał przyjechać. Z tym ze to daaaaleko po za EU i sądzę, ze jeśli sam nie podejmie decyzji o zmianie zdania, to nie wiele wskórasz.... Spróbuj wynająć kanadyjskiego adwokata lub poproś o pomoc polską ambasadę. MOŻE to coś da.
...
**********************
mialem podobną sytuacje jak bylem w usa. wyslali mi zepsuty sampler (ktory kupilem na ebayu). odesłałem im a oni nie zwrocili pieniedzy.
na szczescie sprawa dobrze sie zakonczyla. wystarczylo napisac im w mailu: "Idę jutro do swojego prawnika" a pieniądze były na następny dzien na koncie
też miałem kilka sytuacji z eBayem. generalnie kupowałem za pośrednictwem serwisu, ale kiedy koleś mnie ZWAŁKOWAŁ na kasę... eBay umył ręce! Napisali że to NIE ICH WINA, że są TYLKO platformą pośredniczącą itd. Po 4mc czekania napisałem jakieś niecenzuralne słowo w emailu, a typ... podał mnie na niemiecka policję.
Skończyło się tak, ze KTOŚ MI ABSOLUTNIE NIEZNANY pojechał tam, i "porozmawiał" z niemiaszkiem. Ja mam kasę, a niemiecki dentysta zarobił! ;D
Jeśli zrobiłeś transakcje na boku, nie licz na eBay. Generalnie policja kanadyjska olewa zgłoszenia internetowe z Polski. Najlepiej załóż sprawę W POLSCE, i to Twój OPONENT będzie musiał przyjechać. Z tym ze to daaaaleko po za EU i sądzę, ze jeśli sam nie podejmie decyzji o zmianie zdania, to nie wiele wskórasz.... Spróbuj wynająć kanadyjskiego adwokata lub poproś o pomoc polską ambasadę. MOŻE to coś da.
...
**********************
mialem podobną sytuacje jak bylem w usa. wyslali mi zepsuty sampler (ktory kupilem na ebayu). odesłałem im a oni nie zwrocili pieniedzy.
na szczescie sprawa dobrze sie zakonczyla. wystarczylo napisac im w mailu: "Idę jutro do swojego prawnika" a pieniądze były na następny dzien na koncie
- Miłaszewski
- Posty:997
- Rejestracja:wtorek 23 gru 2003, 00:00
Re: Rozprawa w sądzie w Kanadzie?
Skończyło się tak, ze KTOŚ MI ABSOLUTNIE NIEZNANY pojechał tam, i "porozmawiał" z niemiaszkiem. Ja mam kasę, a niemiecki dentysta zarobił! ;D
**********************
jestes przestepca i powinienes trafic do wiezienia za cos takiego
**********************
jestes przestepca i powinienes trafic do wiezienia za cos takiego
Re: Rozprawa w sądzie w Kanadzie?
ehh Panowie kazdy ma jakis spokoj, gdybym ja tak postapil to mialbym kilka opcji nadzwyczajnego zlagodzenia kary, oczywiscie zal czynny ale po odzyskaniu wkladu.
Reasumujac co zrobic z gosciem
Facet glupio sie tlumaczy, ze wyslal przedmiot a to moja wina bo nie wplacilem extra pieniedzy za drozsza paczke, i jego to nie obchodzi.

Reasumujac co zrobic z gosciem
Facet glupio sie tlumaczy, ze wyslal przedmiot a to moja wina bo nie wplacilem extra pieniedzy za drozsza paczke, i jego to nie obchodzi.
Re: Rozprawa w sądzie w Kanadzie?
..Reasumujac co zrobic z gosciem...
Delikatnie mówiąc: jeśli gość jest z Kanady to możesz możesz mu za "damski grosz" co najwyżej naskoczyć na ambicję.
Było kupić po bożemu u lokalnego dystrybutora i nie wołać teraz o litość po całym świecie.
[addsig]
Delikatnie mówiąc: jeśli gość jest z Kanady to możesz możesz mu za "damski grosz" co najwyżej naskoczyć na ambicję.
Było kupić po bożemu u lokalnego dystrybutora i nie wołać teraz o litość po całym świecie.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.
Re: Rozprawa w sądzie w Kanadzie?
Juz mam serdecznie dosyc takich medrcow jak TY, zobacz sobie cene u dystrybutora, moze na allegro znajde uzywanego Tascama dm3200
Czlowieku pomysl, bo k... tylko krytykowac potrafisz, kupujesz u dystrybutora to ciesz sie i uszami klaskaj
Czlowieku pomysl, bo k... tylko krytykowac potrafisz, kupujesz u dystrybutora to ciesz sie i uszami klaskaj
Re: Rozprawa w sądzie w Kanadzie?
...Czlowieku pomysl, bo k... tylko krytykowac potrafisz, kupujesz u dystrybutora to ciesz sie i uszami klaskaj...
Nic nie krytykuję, sam sobie podliczysz po ew. szczęśliwym(?) zakończeniu akcji ile Cię to kosztowało. Paso?
[addsig]
Nic nie krytykuję, sam sobie podliczysz po ew. szczęśliwym(?) zakończeniu akcji ile Cię to kosztowało. Paso?
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.
Re: Rozprawa w sądzie w Kanadzie?
...P.S.
I nie pisz już więcej q... mać, ile to można zaoszczedzić! Owszem można, ale przy tym trzeba mieć też pod podsufitką.
...
**********************
EHH ludzie traca wieksze majtki i zyja, to jest szkola jakiej nie zapomne,
I nie pisz już więcej q... mać, ile to można zaoszczedzić! Owszem można, ale przy tym trzeba mieć też pod podsufitką.
...
**********************
EHH ludzie traca wieksze majtki i zyja, to jest szkola jakiej nie zapomne,