Roland Juno 106 - wymiana potencjometrów?
Witam
Prawdopodobnie dwa potencjometry w moim Juno 106 są uszkodzone. Jest to suboscylator i release. Obydwa działają na zasadzie włącz / wyłącz, tak więc np. nie mogę płynnie regulować głośności suboscylatora. Podłączyłem Juno przez midi do komputera i przy pomocy programu monitorującego midi sprawdziłem ciągłość wysyłanych z syntezatora komunikatów sysex. Po krótkim teście okazało się że tej ciągłości nie ma - są przeskoki i 'dziury', kiedy poruszam potencjometrem nie dochodzą żadne komunikaty. Czy na tej podstawie mogę w 100% wykluczyć inne uszkodzenia? Przymierzam się do zakupu 'suwaków' i chciałbym się ostatecznie upewnić czy to ma sens.
pozdr.
Prawdopodobnie dwa potencjometry w moim Juno 106 są uszkodzone. Jest to suboscylator i release. Obydwa działają na zasadzie włącz / wyłącz, tak więc np. nie mogę płynnie regulować głośności suboscylatora. Podłączyłem Juno przez midi do komputera i przy pomocy programu monitorującego midi sprawdziłem ciągłość wysyłanych z syntezatora komunikatów sysex. Po krótkim teście okazało się że tej ciągłości nie ma - są przeskoki i 'dziury', kiedy poruszam potencjometrem nie dochodzą żadne komunikaty. Czy na tej podstawie mogę w 100% wykluczyć inne uszkodzenia? Przymierzam się do zakupu 'suwaków' i chciałbym się ostatecznie upewnić czy to ma sens.
pozdr.
Re: Roland Juno 106 - wymiana potencjometrów?
... Przymierzam się do zakupu 'suwaków' i chciałbym się ostatecznie upewnić czy to ma sens...
Przy b. szybkim ruchu potencjometrem ten Juno ma prawo nie wysłać nic pośredniego aż do wartości końcowej. Przed wymianą samym potencjometrom warto się bliżej przyjrzeć. Może wystarczy je tylko przemyć (czystym spirytusem!) i przesmarować (np. wazeliną techniczną lub specjalnym silikonem, niczym innym).
[addsig]
Przy b. szybkim ruchu potencjometrem ten Juno ma prawo nie wysłać nic pośredniego aż do wartości końcowej. Przed wymianą samym potencjometrom warto się bliżej przyjrzeć. Może wystarczy je tylko przemyć (czystym spirytusem!) i przesmarować (np. wazeliną techniczną lub specjalnym silikonem, niczym innym).
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.
Re: Roland Juno 106 - wymiana potencjometrów?
P.S.
Oba wspomniane potencjometry (a w sumie i wszystkie od LFO do Release) mają wartość 50 kΩ "B" (logarytmiczne).
[addsig]
Oba wspomniane potencjometry (a w sumie i wszystkie od LFO do Release) mają wartość 50 kΩ "B" (logarytmiczne).
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.
Re: Roland Juno 106 - wymiana potencjometrów?
...... Przymierzam się do zakupu 'suwaków' i chciałbym się ostatecznie upewnić czy to ma sens...
Przy b. szybkim ruchu potencjometrem ten Juno ma prawo nie wysłać nic pośredniego aż do wartości końcowej. Przed wymianą samym potencjometrom warto się bliżej przyjrzeć. Może wystarczy je tylko przemyć (czystym spirytusem!) i przesmarować (np. wazeliną techniczną lub specjalnym silikonem, niczym innym).
...
**********************
Przed chwilą przetestowałem w Midi OX wszystkie potencjometry. Wartości zmieniałem wolnym ruchem. Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości ze 2 potencjometry odstają od reszty - w pewnym zakresie nie wysyłają komunikatów sysex. Były czyszczone. Tak więc ponawiam pytanie: czy to wina potencjometrów i należy je wymienić czy jest to wynik uszkodzenia jakiegoś podzespołu elektronicznego?
Przy b. szybkim ruchu potencjometrem ten Juno ma prawo nie wysłać nic pośredniego aż do wartości końcowej. Przed wymianą samym potencjometrom warto się bliżej przyjrzeć. Może wystarczy je tylko przemyć (czystym spirytusem!) i przesmarować (np. wazeliną techniczną lub specjalnym silikonem, niczym innym).
...
**********************
Przed chwilą przetestowałem w Midi OX wszystkie potencjometry. Wartości zmieniałem wolnym ruchem. Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości ze 2 potencjometry odstają od reszty - w pewnym zakresie nie wysyłają komunikatów sysex. Były czyszczone. Tak więc ponawiam pytanie: czy to wina potencjometrów i należy je wymienić czy jest to wynik uszkodzenia jakiegoś podzespołu elektronicznego?
Re: Roland Juno 106 - wymiana potencjometrów?
...Przed chwilą przetestowałem w Midi OX wszystkie potencjometry. Wartości zmieniałem wolnym ruchem. Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości ze 2 potencjometry odstają od reszty - w pewnym zakresie nie wysyłają komunikatów sysex. Były czyszczone. Tak więc ponawiam pytanie: czy to wina potencjometrów i należy je wymienić czy jest to wynik uszkodzenia jakiegoś podzespołu elektronicznego? ...
Oba potencjometry pracują jako regulowane dzielniki napięcia. Skoro działają w położeniach skrajnych to praktycznie na 100% mają albo przerwaną ścieżkę oporową albo brak styku suwaka z ową ścieżką. W drugim przypadku można spróbować je reanimować, w pierwszym należy wymienić.
[addsig]
Oba potencjometry pracują jako regulowane dzielniki napięcia. Skoro działają w położeniach skrajnych to praktycznie na 100% mają albo przerwaną ścieżkę oporową albo brak styku suwaka z ową ścieżką. W drugim przypadku można spróbować je reanimować, w pierwszym należy wymienić.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.
Re: Roland Juno 106 - wymiana potencjometrów?
Oba potencjometry pracują jako regulowane dzielniki napięcia. Skoro działają w położeniach skrajnych to praktycznie na 100% mają albo przerwaną ścieżkę oporową albo brak styku suwaka z ową ścieżką. W drugim przypadku można spróbować je reanimować, w pierwszym należy wymienić.
...
**********************
O taką odpowiedź mi chodziło, dzięki. Czy ktoś mógłby mi wskazać gdzie takie potencjometry mogę nabyć?
Re: Roland Juno 106 - wymiana potencjometrów?
...
Oba potencjometry pracują jako regulowane dzielniki napięcia. Skoro działają w położeniach skrajnych to praktycznie na 100% mają albo przerwaną ścieżkę oporową albo brak styku suwaka z ową ścieżką. W drugim przypadku można spróbować je reanimować, w pierwszym należy wymienić.
...
**********************
O taką odpowiedź mi chodziło, dzięki. Czy ktoś mógłby mi wskazać gdzie takie potencjometry mogę nabyć?...
**********************
Dokładnie takie mechanicznie może być ciężko - nie wiem czy Roland czasem czegoś nietypowego nie zastosował. Dość szeroki wybór jest np. w TME - tme.pl lub innych sklepach elektronicznych online.
Czyli jednak to potencjometry były walnięte? Aby wykluczyć uszkodzenie w torze napięć sterujących można zrobić jeszcze jeden eksperyment - ustaw potencjometry w skrajnym położeniu, tak żeby nie wysyłały "śmieci" i wyślij DO instrumentu Sysexy zmieniające problematyczne parametry. Jeśli instrument będzie reagował na sysexy, to do wymiany potencjometry, a wzmacniacze operacyjne i inne paskudztwa można zostawić w spokoju
Oba potencjometry pracują jako regulowane dzielniki napięcia. Skoro działają w położeniach skrajnych to praktycznie na 100% mają albo przerwaną ścieżkę oporową albo brak styku suwaka z ową ścieżką. W drugim przypadku można spróbować je reanimować, w pierwszym należy wymienić.
...
**********************
O taką odpowiedź mi chodziło, dzięki. Czy ktoś mógłby mi wskazać gdzie takie potencjometry mogę nabyć?...
**********************
Dokładnie takie mechanicznie może być ciężko - nie wiem czy Roland czasem czegoś nietypowego nie zastosował. Dość szeroki wybór jest np. w TME - tme.pl lub innych sklepach elektronicznych online.
Czyli jednak to potencjometry były walnięte? Aby wykluczyć uszkodzenie w torze napięć sterujących można zrobić jeszcze jeden eksperyment - ustaw potencjometry w skrajnym położeniu, tak żeby nie wysyłały "śmieci" i wyślij DO instrumentu Sysexy zmieniające problematyczne parametry. Jeśli instrument będzie reagował na sysexy, to do wymiany potencjometry, a wzmacniacze operacyjne i inne paskudztwa można zostawić w spokoju

Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...
Re: Roland Juno 106 - wymiana potencjometrów?
Dokładnie takie mechanicznie może być ciężko - nie wiem czy Roland czasem czegoś nietypowego nie zastosował. Dość szeroki wybór jest np. w TME - tme.pl lub innych sklepach elektronicznych online.
Czyli jednak to potencjometry były walnięte? Aby wykluczyć uszkodzenie w torze napięć sterujących można zrobić jeszcze jeden eksperyment - ustaw potencjometry w skrajnym położeniu, tak żeby nie wysyłały "śmieci" i wyślij DO instrumentu Sysexy zmieniające problematyczne parametry. Jeśli instrument będzie reagował na sysexy, to do wymiany potencjometry, a wzmacniacze operacyjne i inne paskudztwa można zostawić w spokoju
...
**********************
Z tego co wiem oryginalne potencjometry do J106 zostały wykonane przez Alps na specjalne zamówienie Rolanda, więc nie jest to standardowy model. Jestem w kontakcie z serwisem Rolanda i zdaje się że mają suwaki na stanie, oby tylko cena nie zwaliła mnie z nóg. Dziekuję za adres sklepu, tam równierz poszukam potencjometrów.
Co do stanu Juno to aktualnie przedstawia sie tak że, dwa potencjometry kwalifikują sie do wymiany [sub/release]. Zagadkowo natomiast zachowuje się Pwm - trzeszczy, zanika, im dłużej syntezator działa tym coraz szerszy jest zakres modulacji [0-7 max], po wyłączeniu i włączeniu znowu maleje i trzeba odczekać jakiś czas - tu jestem pewien ze potencjometr jest sprawny. Kilka osób wskazało na op-amp tl082 [IC17] jako wadliwy element toru - chyba pozostaje mi go wymienić, oby to pomogło.
pozdrawiam
Czyli jednak to potencjometry były walnięte? Aby wykluczyć uszkodzenie w torze napięć sterujących można zrobić jeszcze jeden eksperyment - ustaw potencjometry w skrajnym położeniu, tak żeby nie wysyłały "śmieci" i wyślij DO instrumentu Sysexy zmieniające problematyczne parametry. Jeśli instrument będzie reagował na sysexy, to do wymiany potencjometry, a wzmacniacze operacyjne i inne paskudztwa można zostawić w spokoju

**********************
Z tego co wiem oryginalne potencjometry do J106 zostały wykonane przez Alps na specjalne zamówienie Rolanda, więc nie jest to standardowy model. Jestem w kontakcie z serwisem Rolanda i zdaje się że mają suwaki na stanie, oby tylko cena nie zwaliła mnie z nóg. Dziekuję za adres sklepu, tam równierz poszukam potencjometrów.
Co do stanu Juno to aktualnie przedstawia sie tak że, dwa potencjometry kwalifikują sie do wymiany [sub/release]. Zagadkowo natomiast zachowuje się Pwm - trzeszczy, zanika, im dłużej syntezator działa tym coraz szerszy jest zakres modulacji [0-7 max], po wyłączeniu i włączeniu znowu maleje i trzeba odczekać jakiś czas - tu jestem pewien ze potencjometr jest sprawny. Kilka osób wskazało na op-amp tl082 [IC17] jako wadliwy element toru - chyba pozostaje mi go wymienić, oby to pomogło.
pozdrawiam
Re: Roland Juno 106 - wymiana potencjometrów?
...Co do stanu Juno to aktualnie przedstawia sie tak że, dwa potencjometry kwalifikują sie do wymiany [sub/release]. Zagadkowo natomiast zachowuje się Pwm - trzeszczy, zanika, im dłużej syntezator działa tym coraz szerszy jest zakres modulacji [0-7 max], po wyłączeniu i włączeniu znowu maleje i trzeba odczekać jakiś czas - tu jestem pewien ze potencjometr jest sprawny. Kilka osób wskazało na op-amp tl082 [IC17] jako wadliwy element toru - chyba pozostaje mi go wymienić, oby to pomogło.
Za cholerę czegoś tu nie rozumiem
. Bo niby jakim cudem na odległość chcesz postawić diagnozę swemu Juno? Liczysz na zdalne wróżki?
Otóż i niemniej ...,
jeśli jednak chcesz pogrzebać w bebechach swego Juno, to chyba masz jasność, że trzeba tu dysponować schematem ideowym (a najlepiej serwisówką), zapleczem sprzętowym, no i choć podstawową wiedzą w temacie el-serwisu. O ile z dwoma pierwszymi nie ma dziś problemu, to z tym ostatnim masz chyba kłopot. Tyle, że akurat to jest najważniejszy czynnik w tej dyskusji.
Moja rada: odpuść sobie, daj zarobić specjalistom. Chyba, że masz ochotę zaśmiecić swym "problemem" to forum do bólu. A tu, znając jego admina, raczej nie licz na wiele
.
[addsig]
Za cholerę czegoś tu nie rozumiem

Otóż i niemniej ...,
jeśli jednak chcesz pogrzebać w bebechach swego Juno, to chyba masz jasność, że trzeba tu dysponować schematem ideowym (a najlepiej serwisówką), zapleczem sprzętowym, no i choć podstawową wiedzą w temacie el-serwisu. O ile z dwoma pierwszymi nie ma dziś problemu, to z tym ostatnim masz chyba kłopot. Tyle, że akurat to jest najważniejszy czynnik w tej dyskusji.
Moja rada: odpuść sobie, daj zarobić specjalistom. Chyba, że masz ochotę zaśmiecić swym "problemem" to forum do bólu. A tu, znając jego admina, raczej nie licz na wiele

[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.
Re: Roland Juno 106 - wymiana potencjometrów?
Za cholerę czegoś tu nie rozumiem

Otóż i niemniej ...,
jeśli jednak chcesz pogrzebać w bebechach swego Juno, to chyba masz jasność, że trzeba tu dysponować schematem ideowym (a najlepiej serwisówką), zapleczem sprzętowym, no i choć podstawową wiedzą w temacie el-serwisu. O ile z dwoma pierwszymi nie ma dziś problemu, to z tym ostatnim masz chyba kłopot. Tyle, że akurat to jest najważniejszy czynnik w tej dyskusji.
Moja rada: odpuść sobie, daj zarobić specjalistom. Chyba, że masz ochotę zaśmiecić swym "problemem" to forum do bólu. A tu, znając jego admina, raczej nie licz na wiele

...
**********************
Znajdź mi w Warszawie specjalistę - takiego z prawdziwego zdarzenia nie partacza, a dam mu zarobić. Juno wrócił do mnie kilka dni temu z serwisu gdzie teoretycznie zostały przetestowane suwaki i oceniono je jako sprawne. Sprawne, teraz już to wiem [wystarczył prosty test z monitoringiem sysex'ów] nie są. Dostarczyłem ''specjalistom'' schematy - uznali je za niewystarczające. Gdy poprosiłem o sprawdzenie op-amp'u zakomunikowali ze to na pewno nie jego wina bo wtedy dźwięku w ogóle by nie było. Postawili diagnozę, ze na pewno uszkodzone są generatory i instrumentu nie da się naprawić. Nawet obudowa nie została poprawnie skręcona i gdybym nie zwrócił uwagi syntezator by sie "otworzył" w transporcie. Opłatę oczywiście pobrali. Pomijam już że nie poinformowali mnie telefonicznie że sprzęt został sprawdzony i czeka na odbiór, chociaż zapewniali że się ze mną skontaktują. Dla mnie była to strata czasu, pieniędzy i nerwów. Wolę zasięgnąć wiedzy choćby przez internet, na forach i kontaktując się z fachowcami, żeby przynajmniej wykluczyć częsć stawianych hipotez. Myślę że dokładnie opisana usterka nadaje się do diagnozy "na odległosć". Wystarczyło kilka maili, postów, trafiłęm na życzliwych ludzi - w ten sposób wiele sie nauczyłem. Niestety Wielu "serwisantów" takiego sprzętu w życiu nie widziało na oczy.