Mówisz o DA 88 czy tez o "czymś" innym?
DA88. DA38 nie mialem, ale to raczej to samo.
Magnetofony Tascam
Re: Magnetofony Tascam
...Mówisz o DA 88 czy tez o "czymś" innym?
DA88. DA38 nie mialem, ale to raczej to samo....
**********************
Tak, to prawie to samo. To już historia i nie warto tego zbytnio roztrząsać, powiem tylko, że nie do końca było tak jak piszesz.
DA88. DA38 nie mialem, ale to raczej to samo....
**********************
Tak, to prawie to samo. To już historia i nie warto tego zbytnio roztrząsać, powiem tylko, że nie do końca było tak jak piszesz.
Re: Magnetofony Tascam
To już historia i nie warto tego zbytnio roztrząsać, powiem tylko, że nie do końca było tak jak piszesz.
Ale dokladnie co bylo "nie do konca tak"? Po takim stwierdzeniu sie nie mozesz wycofac
Ale dokladnie co bylo "nie do konca tak"? Po takim stwierdzeniu sie nie mozesz wycofac

Re: Magnetofony Tascam
...To już historia i nie warto tego zbytnio roztrząsać, powiem tylko, że nie do końca było tak jak piszesz.
Ale dokladnie co bylo "nie do konca tak"? Po takim stwierdzeniu sie nie mozesz wycofac
...
**********************
Nie mam zamiaru :) Pracowałem na czterech sztukach DA 88 przez prawie 6 lat. Nieprawdą jest, że zapisuje ZAWSZE parę stereo. TDiF jak również analog 'przekazuje' w obie strony 8 separowanych kanałów mono.
..."nawet jak sie nagrywa jeden slad - to przy nagrywaniu jednego sladu drugi jest odczytywany i zapisywany ponownie"...???(możesz ten wywód wyjaśnić?)
"Jak to jest timecode, to pozamiatane"...
Nigdy nie nagrywałem timecodu bo nie ma takiej potrzeby(oczywiście potrzebna opcja SY88) synchron konsoli, DAW (prosty, ale był do kontrolerów ciągłych procesorów efektowych) realizowany był na bazie czasu ABS rejestrowanego podczas formatu taśmy na specjalnym subtracku, wysyłanym wyjściem Timecode jak również MTC . Owszem były na początku były problemy z dropami i czytaniem, natury mechanicznej, ale udało mi się ustalić przyczynę(ponieważ pan M. z srewisu Polsound nie potrafił) sam je w pełnym wymiarze serwisowałem i "awarie" występowały niezmiernie rzadko. Uważam że był to naprawdę przyzwoity sprzęt jak na owe czasy, zdecydowanie bardziej zaawansowany od alesisowych ADATów
Ale dokladnie co bylo "nie do konca tak"? Po takim stwierdzeniu sie nie mozesz wycofac

**********************
Nie mam zamiaru :) Pracowałem na czterech sztukach DA 88 przez prawie 6 lat. Nieprawdą jest, że zapisuje ZAWSZE parę stereo. TDiF jak również analog 'przekazuje' w obie strony 8 separowanych kanałów mono.
..."nawet jak sie nagrywa jeden slad - to przy nagrywaniu jednego sladu drugi jest odczytywany i zapisywany ponownie"...???(możesz ten wywód wyjaśnić?)
"Jak to jest timecode, to pozamiatane"...
Nigdy nie nagrywałem timecodu bo nie ma takiej potrzeby(oczywiście potrzebna opcja SY88) synchron konsoli, DAW (prosty, ale był do kontrolerów ciągłych procesorów efektowych) realizowany był na bazie czasu ABS rejestrowanego podczas formatu taśmy na specjalnym subtracku, wysyłanym wyjściem Timecode jak również MTC . Owszem były na początku były problemy z dropami i czytaniem, natury mechanicznej, ale udało mi się ustalić przyczynę(ponieważ pan M. z srewisu Polsound nie potrafił) sam je w pełnym wymiarze serwisowałem i "awarie" występowały niezmiernie rzadko. Uważam że był to naprawdę przyzwoity sprzęt jak na owe czasy, zdecydowanie bardziej zaawansowany od alesisowych ADATów
Re: Magnetofony Tascam
Nieprawdą jest, że zapisuje ZAWSZE parę stereo. TDiF jak również analog 'przekazuje' w obie strony 8 separowanych kanałów mono.
..."nawet jak sie nagrywa jeden slad - to przy nagrywaniu jednego sladu drugi jest odczytywany i zapisywany ponownie"...???(możesz ten wywód wyjaśnić?)
Oczywiscie, ze jest to osiem kanalow mono, ale tak samo, jak dat ma dwa kanaly mono. Krotko mowiac, da88 zapisuje pare stereo, czyli jest tak naprawde czterosladem stereo. W czasie zapisu na jeden slad para stereo jest najpierw odczytywana, zmieniany jest ten jeden kanal i z powrotem para stereo jest zapisywana. To powoduje, ze jezeli wszystko jest OK, to jest OK, ale w przypadku jakichkolwiek klopotow podczas zapisu na jednym sladzie automatycznie drop pojawia sie na sasiednim z pary. Parenascie razy mi sie zdarzylo, podkasowywal sie najczesciej glowny wokal podczas nagrywania dubla
Oczywiscie jak sie ma karte synchronizacyjna, to nie trzeba pisac timecodu, ale jak sie nie mialo jej od poczatku, to juz tak zostalo, poza tym bylo wygodne podczas wymiany tasm z innymi studiami (zdarzylo sie raz).
Ogolnie urzadzenie dobre i zlego slowa nie powiem, ale koncepcja conajmniej dziwna. Sporo tez pracowalem na adatach xt i wprawdzie czasem glupialy, ale dropow nie bylo, mimo czasem dziadowskich kaset.
..."nawet jak sie nagrywa jeden slad - to przy nagrywaniu jednego sladu drugi jest odczytywany i zapisywany ponownie"...???(możesz ten wywód wyjaśnić?)
Oczywiscie, ze jest to osiem kanalow mono, ale tak samo, jak dat ma dwa kanaly mono. Krotko mowiac, da88 zapisuje pare stereo, czyli jest tak naprawde czterosladem stereo. W czasie zapisu na jeden slad para stereo jest najpierw odczytywana, zmieniany jest ten jeden kanal i z powrotem para stereo jest zapisywana. To powoduje, ze jezeli wszystko jest OK, to jest OK, ale w przypadku jakichkolwiek klopotow podczas zapisu na jednym sladzie automatycznie drop pojawia sie na sasiednim z pary. Parenascie razy mi sie zdarzylo, podkasowywal sie najczesciej glowny wokal podczas nagrywania dubla

Oczywiscie jak sie ma karte synchronizacyjna, to nie trzeba pisac timecodu, ale jak sie nie mialo jej od poczatku, to juz tak zostalo, poza tym bylo wygodne podczas wymiany tasm z innymi studiami (zdarzylo sie raz).
Ogolnie urzadzenie dobre i zlego slowa nie powiem, ale koncepcja conajmniej dziwna. Sporo tez pracowalem na adatach xt i wprawdzie czasem glupialy, ale dropow nie bylo, mimo czasem dziadowskich kaset.
Re: Magnetofony Tascam
...Nieprawdą jest, że zapisuje ZAWSZE parę stereo. TDiF jak również analog 'przekazuje' w obie strony 8 separowanych kanałów mono.
..."nawet jak sie nagrywa jeden slad - to przy nagrywaniu jednego sladu drugi jest odczytywany i zapisywany ponownie"...???(możesz ten wywód wyjaśnić?)
Oczywiscie, ze jest to osiem kanalow mono, ale tak samo, jak dat ma dwa kanaly mono. Krotko mowiac, da88 zapisuje pare stereo, czyli jest tak naprawde czterosladem stereo. W czasie zapisu na jeden slad para stereo jest najpierw odczytywana, zmieniany jest ten jeden kanal i z powrotem para stereo jest zapisywana. To powoduje, ze jezeli wszystko jest OK, to jest OK, ale w przypadku jakichkolwiek klopotow podczas zapisu na jednym sladzie automatycznie drop pojawia sie na sasiednim z pary. Parenascie razy mi sie zdarzylo, podkasowywal sie najczesciej glowny wokal podczas nagrywania dubla
Oczywiscie jak sie ma karte synchronizacyjna, to nie trzeba pisac timecodu, ale jak sie nie mialo jej od poczatku, to juz tak zostalo, poza tym bylo wygodne podczas wymiany tasm z innymi studiami (zdarzylo sie raz).
Ogolnie urzadzenie dobre i zlego slowa nie powiem, ale koncepcja conajmniej dziwna. Sporo tez pracowalem na adatach xt i wprawdzie czasem glupialy, ale dropow nie bylo, mimo czasem dziadowskich kaset....
**********************
Dropy i podkasowania w DA 88 miały podłoże mechaniczne jak wspomniałem wcześniej, od czasu autoserwisowania nie miałem z dropami żadnych kłopotów
Teraz sobie przypominam, efekt "sąsiedztwa" problemów wynika z konstrukcji głowicy :)
..."nawet jak sie nagrywa jeden slad - to przy nagrywaniu jednego sladu drugi jest odczytywany i zapisywany ponownie"...???(możesz ten wywód wyjaśnić?)
Oczywiscie, ze jest to osiem kanalow mono, ale tak samo, jak dat ma dwa kanaly mono. Krotko mowiac, da88 zapisuje pare stereo, czyli jest tak naprawde czterosladem stereo. W czasie zapisu na jeden slad para stereo jest najpierw odczytywana, zmieniany jest ten jeden kanal i z powrotem para stereo jest zapisywana. To powoduje, ze jezeli wszystko jest OK, to jest OK, ale w przypadku jakichkolwiek klopotow podczas zapisu na jednym sladzie automatycznie drop pojawia sie na sasiednim z pary. Parenascie razy mi sie zdarzylo, podkasowywal sie najczesciej glowny wokal podczas nagrywania dubla

Oczywiscie jak sie ma karte synchronizacyjna, to nie trzeba pisac timecodu, ale jak sie nie mialo jej od poczatku, to juz tak zostalo, poza tym bylo wygodne podczas wymiany tasm z innymi studiami (zdarzylo sie raz).
Ogolnie urzadzenie dobre i zlego slowa nie powiem, ale koncepcja conajmniej dziwna. Sporo tez pracowalem na adatach xt i wprawdzie czasem glupialy, ale dropow nie bylo, mimo czasem dziadowskich kaset....
**********************
Dropy i podkasowania w DA 88 miały podłoże mechaniczne jak wspomniałem wcześniej, od czasu autoserwisowania nie miałem z dropami żadnych kłopotów

Re: Magnetofony Tascam
Dropy i podkasowania w DA 88 miały podłoże mechaniczne jak wspomniałem wcześniej
Oczywiscie, tego nikt nie neguje.
Teraz sobie przypominam, efekt "sąsiedztwa" problemów wynika z konstrukcji głowicy :)
Nie, efekt sasiedztwa wynika z zapisywania w standardzie DTRS na jednej helikalnej sciezce od razu dwoch kanalow a nie jednego. Tak wiec, zeby cos zmienic w jednym z tych kanalow, nalezy odczytac calosc i po zmianie zapisac w tym samym miejscu. Jak sie nie uda odczytac, to sie zapisuje to, co sie udalo odczytac, czyli smieci.
Oczywiscie, tego nikt nie neguje.
Teraz sobie przypominam, efekt "sąsiedztwa" problemów wynika z konstrukcji głowicy :)
Nie, efekt sasiedztwa wynika z zapisywania w standardzie DTRS na jednej helikalnej sciezce od razu dwoch kanalow a nie jednego. Tak wiec, zeby cos zmienic w jednym z tych kanalow, nalezy odczytac calosc i po zmianie zapisac w tym samym miejscu. Jak sie nie uda odczytac, to sie zapisuje to, co sie udalo odczytac, czyli smieci.