Preamp, a potem w interfejs?

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
Tasiorowski
Posty:543
Rejestracja:poniedziałek 03 gru 2007, 00:00
Re: Preamp, a potem w interfejs?

Post autor: Tasiorowski » środa 04 mar 2009, 22:26

...są jak najbardziej instytucjami zarabiającymi

Nie wiem, ile musialoby kasowac za dzien studio, zeby zarabialo. Dwa tysiace? Pracujac codziennie mamy przychod 60tys. Koszty typu czynsz, energia, sprzatanie, materialy - powiedzmy 10tys. Zalozmy, choc to malo realne. Czyli mamy przychod 600tys rocznie. To bardzo nierealne...
Wyposazenie to powiedzmy 4 miliony. Jaka jest stopa zwrotu? Moze w stabilnych gospodarkach to jest OK, ale u nas - hobby, jezeli kogos stac. Oczywiscie mozna kombinowac albo i byc pralnia pieniedzy, ale nie o tym chyba myslimy....
**********************
No dobra. U nas stawka wyjściowa to 45 zł za godzinę, a studio pracuje około 12 h dziennie. daje to około 540 zł dziennie. Wiadomo, że ono nie pracuje tak cały czas, bo by nam muzyków z całej polski nie starczyło , ale dziergając reklamówki powiedzmy że utrzymamy dochód na takim poziomie. Daje to przy dobrym założeniu około 11 tyś miesięcznie, przy założeniu gorszym 8 tyś. (oczywiście brutto, ale też to zależy od miesiąca itp. ). Studia duże biorą sobie około 100 zł za godzinę, aczkolwiek duże sesje z dużymi zespołami w rozliczeniu dostają więcej, + zlecone prace "za stawkę" ( jakiś mastering, mix, dogrywki, dubbingi dla TV - a tutaj wiadomo, ze stawkami za robotę dla TV nie ma zmiłuj ) co da spokojnie te 25- 30 tyś przychodu i to już bardzo realne. Daje to powiedzmy 350 tyś. rocznie - to nie jest mało. za 350 tyś można otworzyć spokojnie studio, z "mniejszym" SSL'em, ze wszystkimi ezoterycznymi gratami etc. Inwestycja, któa się zwraca w rok, a nawet 2 to bardzo dobra inwestycja - wspomniałeś o 4 milionach, nie wiem skąd, jeszcze niedawno to były 1,5 - 2 mln dolarów, nikt Ci kolego nie każe kupować złotych kabli zasilających i kłaść marmurów w klozecie
Mocny Pecet + Laptop, Presonus FIRESTUDIO + DIGIMAX FS, TC M One XL, TC HELICON VIOCEWORKS, ALESIS 3630, MXL 2006 + 770, SE 3 Stereo Pair, Sontronics SIGMA, Shure SM 57, 81, Audio-Technica - ATM 650 x 3, ATM 250 DE, ATM 450, APS AEON, E-MU PM 5, AKG 141

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Preamp, a potem w interfejs?

Post autor: JoachimK » środa 04 mar 2009, 23:15

Daje to powiedzmy 350 tyś. rocznie - to nie jest mało. za 350 tyś można otworzyć spokojnie studio, z "mniejszym" SSL'em, ze wszystkimi ezoterycznymi gratami etc. Inwestycja, któa się zwraca w rok, a nawet 2 to bardzo dobra inwestycja - wspomniałeś o 4 milionach, nie wiem skąd, jeszcze niedawno to były 1,5 - 2 mln dolarów, nikt Ci kolego nie każe kupować złotych kabli zasilających i kłaść marmurów w klozecie ...
**********************

Niestety, ale tak latwo nie jest, choc duzo latwiej niz kiedys.
Przy okazji dyskusji o zarobkach wspominalem, ze zadne duze studio nie zarabia na siebie i dalej to podtrzymuje.
Dodam tylko odnosnie tego co napisales kilka psotow wyzej, ze pare z tych duzych polskich obiektow lezy bo nie ma nagran (wybacz - swiadomie pomine, ktore, nie moj interes dobijac kogos), tym samym wspomniane przykladowe wyliczenia nie sprawdza sie.
Co do malego SSL - dolicz do tego jeszcze adaptacje pomieszczenia z odsluchami, ktore by "pasowaly" do takiego obiektu i niezly komplet porzadnych i znanych od lat mikrofonow, juz bez tych ezoterycznych gratow - i nagle cena sie zrobi nieciekawa.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
Tasiorowski
Posty:543
Rejestracja:poniedziałek 03 gru 2007, 00:00

Re: Preamp, a potem w interfejs?

Post autor: Tasiorowski » środa 04 mar 2009, 23:57

...Daje to powiedzmy 350 tyś. rocznie - to nie jest mało. za 350 tyś można otworzyć spokojnie studio, z "mniejszym" SSL'em, ze wszystkimi ezoterycznymi gratami etc. Inwestycja, któa się zwraca w rok, a nawet 2 to bardzo dobra inwestycja - wspomniałeś o 4 milionach, nie wiem skąd, jeszcze niedawno to były 1,5 - 2 mln dolarów, nikt Ci kolego nie każe kupować złotych kabli zasilających i kłaść marmurów w klozecie ...
*********************
Czyli sprawdza się to, że "małe studia" radzą sobie lepiej niż te duże ? bo tak na moje, małe studia które już trochę funkcjonują, przez okres swojej dzialalności zdążyły trochę muzy "zrobić", dozbroić się, zdobyć renomę itd. Wydaje mi się, że wiąże się to z samym początkiem - większość z nich powstawało jako "pracownia" kogoś lub jakiegoś zespołu. Później, z upływem czasu zaczęli nagrywać kolegów, a zarobione grosiki stukać na lepszy sprzęt. Jak tylko komuś bozia dała talent i udało mu się wystrugać coś lepszego, to i posypała się i kasa, i zamówienia, co dało możliwość utrzymywania się z tego. Tak jest w wielu przypadkach, a jak ktoś nie pogardzi takimi zleconkami reklamowymi itd. może naprawdę na tym trochę zarobić. Trochę mnie dziwi to co mówisz o dużych studiach, bo przecież nikt ich nie buduje w lokalach wynajętych, gdzie ktoś może z dnia na dzień kazać z tym wypadać. Jak sprzęt jest już kupiony, a płaci się tylko prąd, wode i ZUS to daj boże zdrowie mieć dochód rzędu 20-30 tyś. . Nawet nieregularnie Z tego co się orientuję, to te studia nie muszą płacić komuś 5 tyś. miesięcznie za wynajem, no chyba że się mylę to mnie oświećcie
Mocny Pecet + Laptop, Presonus FIRESTUDIO + DIGIMAX FS, TC M One XL, TC HELICON VIOCEWORKS, ALESIS 3630, MXL 2006 + 770, SE 3 Stereo Pair, Sontronics SIGMA, Shure SM 57, 81, Audio-Technica - ATM 650 x 3, ATM 250 DE, ATM 450, APS AEON, E-MU PM 5, AKG 141

ODPOWIEDZ