Są też dobre rozwiązania Laney'a czy Hartke, Roland raczej się ceni i nie oferuje dobrego stosunku cena/jakośc...
O HandBoxach słyszałem różne opinie, że głośniki Tonsilowskie i to nie prima sort;) także sprawa jest trudna jeśli chodzi o wybór.
Behringery wyglądają ładnie, parametry dobre, cena:), ale fabryka dalekowschodnia nie napawa optymizmem. Gwarancja jest, ale czy to nie są takie produkty, że jak po gwarancji i coś pójdzie, to do kosza? Bo jak już coś kupic to na lat parę;).
Ja mam podobny dylemat, dośc mam grania z przodów na koncercie albo z odsłuchu na jakimś marnym piecu, potrzebuję czegoś konkretnego na próby, na odsłuch na koncert i, jak Bozia da, żeby się nadawał na nagłośnienie w mniejszym lokalu. Jeśli chodzi o stereo, są przecież rozwiązania że piec posiada wejście na stereo, podpinasz zewnętrzną kolumnę i hej...
A jak sprawa z niższymi częstotliwościami? Używam barw trudnych (piana, e-piana, orgrany) oraz dużo brzmień bazujących na przebiegach LPF:> więc szkoda żeby to się gubiło w tle...
A jak wygląda sprawa miksera do tego - czy jest niezbędny? Poziom sygnału idzie wysterowac z poziomu pieca, jeśli gra się na 2 instrumentach, które mają wewnętrzny EQ na procesorze. Chyba że się mylę;P
Prosiłbym o osoby doświadczone w temacie o głos. Tudzież o konkretne modele.
JEŚLI piec jest nie za dobrym rozwiązaniem (głównie ważny jest problem logistyki), to może jakaś alternatywa?
Z góry dzięki za pomocne posty
