Najbardziej naturalny/najlepszy pogłos do wokalu

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
sikorag
Posty:13
Rejestracja:poniedziałek 20 paź 2008, 00:00
Re: Najbardziej naturalny/najlepszy pogłos do wokalu

Post autor: sikorag » niedziela 08 lut 2009, 02:27

Czy ktoś z panów miał okazję dłużej popracować z prawdziwą plate? chociażby EMT 140? to jest dopiero pogłos. Ja się tylko otarłem, ale wrażenie pozostało niezapomniane. Tak a propos, czy może ktoś się orientuje czy jakieś studio w Polsce tym dysponuje? jeśli nie EMT to jakąkolwiek płytą...

Ja rowniez pracuje z oryginalna EMT140. Swietna, ale jak to zazwyczaj bywa, nie zawsze i nie do wszystkiego. Majac w studiu takie poglosy jak Lexicon480, wspomniana plyta, BricastiM7, Altiverb, Sony777, Yamaha SREV oraz TC6000 - najczesciej korzystam z TC6000 oraz Sony777 (krotkie odpowiedzi z przewaga ER). Nie uwazam, ze ktorys z nich lepszy czy gorszy dla tego co robie (klasyka i jazz), lecz poprostu te maszyny najlepiej mi odpowiadaja (w 80%). Potrafie je najszybciej ustawic do pozadanych rezultatow, nie tracac nikogo czasu. Ktos inny w takich samych warunkach byc moze uzyje czego innego i osiagnie rownie dobry rezultat. Na tym polega ta sztuka. Dlatego sprowadzanie nagrywania i miksowania do czynnosci typowo technicznej (ktorys z poprzednich postow) jest dla mnie zupelnie nie na miejscu...
[addsig]
http://www.music.mcgill.ca/sr/

Kalamb
Posty:355
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Najbardziej naturalny/najlepszy pogłos do wokalu

Post autor: Kalamb » niedziela 08 lut 2009, 17:30



### Ciągle gadasz, jakbyś naprawdę wierzył, że najdroższy Lexicon uratuje jakość (a raczej jej brak) polskich nagrań. Jaka głębia, jaki trzeci wymiar? Nawet pierwszego nie ma.


**********************
I z tym się zgadzam absolutnie

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Najbardziej naturalny/najlepszy pogłos do wokalu

Post autor: JoachimK » niedziela 08 lut 2009, 18:13

...

### Ciągle gadasz, jakbyś naprawdę wierzył, że najdroższy Lexicon uratuje jakość (a raczej jej brak) polskich nagrań. Jaka głębia, jaki trzeci wymiar? Nawet pierwszego nie ma.


**********************
I z tym się zgadzam absolutnie...
**********************

Znajdz i prosze zacytuj _jedno_ moje zdanie, gdzie chocby nawiazalem do faktu zwiekszenia wartosci artystycznej utworu z powodu poglosu takiego czy innego, oraz jaki zwiazek tej dyskusji jest z polskimi nagraniami.

(prosba nie adresowana PiotraK - pewnie i tak nie odpowie, bo - jak widac - zwinal ogon po moich zaproszeniach do konkretnej dyskusji w wypowiedzi z 29-12-2008, godz. 01:44 i 03:01; tym samym ja nie mam ochoty wiecej prowadzic filozoficznych sporow z kims, kto po prostu wypowiada sie na temat sprzetu, ktorego najnormalniej nie zna)

Przypominam jednoczesnie, ze rola realizatora dzwieku jest dbanie o brzmienie, a nie o ewentualne ratowanie zlej aranzacji czy kiepskiej kompozycji i moze trzymajmy sie konkretow.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Kalamb
Posty:355
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Najbardziej naturalny/najlepszy pogłos do wokalu

Post autor: Kalamb » niedziela 08 lut 2009, 19:05

......

### Ciągle gadasz, jakbyś naprawdę wierzył, że najdroższy Lexicon uratuje jakość (a raczej jej brak) polskich nagrań. Jaka głębia, jaki trzeci wymiar? Nawet pierwszego nie ma.


**********************
I z tym się zgadzam absolutnie...
**********************

Znajdz i prosze zacytuj _jedno_ moje zdanie, gdzie chocby nawiazalem do faktu zwiekszenia wartosci artystycznej utworu z powodu poglosu takiego czy innego, oraz jaki zwiazek tej dyskusji jest z polskimi nagraniami.

(prosba nie adresowana PiotraK - pewnie i tak nie odpowie, bo - jak widac - zwinal ogon po moich zaproszeniach do konkretnej dyskusji w wypowiedzi z 29-12-2008, godz. 01:44 i 03:01; tym samym ja nie mam ochoty wiecej prowadzic filozoficznych sporow z kims, kto po prostu wypowiada sie na temat sprzetu, ktorego najnormalniej nie zna)

Przypominam jednoczesnie, ze rola realizatora dzwieku jest dbanie o brzmienie, a nie o ewentualne ratowanie zlej aranzacji czy kiepskiej kompozycji i moze trzymajmy sie konkretow....
**********************
Jeśli o mnie chodzi to być może było to mało precyzyjne ale wyraziłem się o drugiej części wypowiedzi i to rzecz dotyczy zagadnienia bardziej ogólnie a nie personalnie Twojej Joachimie osoby.
A ze swojej strony powiem, że czasem sytuacja zmusza nas do ratowania złej aranżacji choć nie musimy tego robić. Jak dobrze wiesz aranż ma bezpośredni wpływ na brzmienie, no chyba że się mylę. Co do kiepskiej kompozycji nic na to nie możemy poradzić :)

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Najbardziej naturalny/najlepszy pogłos do wokalu

Post autor: JoachimK » niedziela 08 lut 2009, 19:21

Jeśli o mnie chodzi to być może było to mało precyzyjne ale wyraziłem się o drugiej części wypowiedzi i to rzecz dotyczy zagadnienia bardziej ogólnie a nie personalnie Twojej Joachimie osoby.

OK, jednak podpisujac sie akceptacja pod nieprawdziwym wymyslem PiotraK pod moimadresem, godzisz we mnie; a jesli tak nie chciales - to wypowiedz w sumie niepotrzebna, bo w tej zagmantwanej juz na kilka stron dyskusji przytaczasz aksjomat :->

A ze swojej strony powiem, że czasem sytuacja zmusza nas do ratowania złej aranżacji choć nie musimy tego robić. Jak dobrze wiesz aranż ma bezpośredni wpływ na brzmienie, no chyba że się mylę.

Oczywiscie, w sumie tez aksjomat, poruszany na tym forum wielokrotnie :)
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Kalamb
Posty:355
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Najbardziej naturalny/najlepszy pogłos do wokalu

Post autor: Kalamb » niedziela 08 lut 2009, 19:31

...Jeśli o mnie chodzi to być może było to mało precyzyjne ale wyraziłem się o drugiej części wypowiedzi i to rzecz dotyczy zagadnienia bardziej ogólnie a nie personalnie Twojej Joachimie osoby.

OK, jednak podpisujac sie akceptacja pod nieprawdziwym wymyslem PiotraK pod moimadresem, godzisz we mnie; a jesli tak nie chciales - to wypowiedz w sumie niepotrzebna, bo w tej zagmantwanej juz na kilka stron dyskusji przytaczasz aksjomat :->

A ze swojej strony powiem, że czasem sytuacja zmusza nas do ratowania złej aranżacji choć nie musimy tego robić. Jak dobrze wiesz aranż ma bezpośredni wpływ na brzmienie, no chyba że się mylę.

Oczywiscie, w sumie tez aksjomat, poruszany na tym forum wielokrotnie :)...
**********************
Chodzi tylko o niefortunność wyrwanego zwrotu z kontekstu i na tym tle powstał "problem". Przepraszam Joachimie, widocznie źle odczytałem intencje Piotra, wydawało mi się że dotyczy ona natury ogólnej. Wybacz

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Najbardziej naturalny/najlepszy pogłos do wokalu

Post autor: JoachimK » niedziela 08 lut 2009, 19:32

OK. luz :)
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Kalamb
Posty:355
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Najbardziej naturalny/najlepszy pogłos do wokalu

Post autor: Kalamb » niedziela 08 lut 2009, 19:34

...OK. luz :)...
**********************

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Najbardziej naturalny/najlepszy pogłos do wokalu

Post autor: JoachimK » sobota 11 kwie 2009, 12:37

BTW jakby ktos chcial zestaw impulsow z, to tutaj jest kolejna witryna z probkami.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
morpheus70
Posty:230
Rejestracja:niedziela 15 paź 2006, 00:00

Re: Najbardziej naturalny/najlepszy pogłos do wokalu

Post autor: morpheus70 » sobota 20 cze 2009, 10:35

Witam,
chciałbym trochę odkurzyć ten temat. Kompletuję sobie aktualnie sprzęt do nagrywania vocalu w warunkach typowo domowych. W związku z tym kupiłem kilka dni temu Joemeeka One Q, zamówiłem juz Rode NTK i szukam teraz procesora. Chciałem Lexicona MX200, ale tak został na forum "obsmarowany" że szybciutko go sobie odpuściłem
Pomyślałem zgodnie z Waszymi sugestiami o Lexiconie MPX-1 lub TC M-ONE XL, a tu wczoraj dostałem ofertę Lexicona PCM 70 v.2 w idealnym stanie za poniżej 2000zł....czyli mieści się w moim założonym budżecie tj. do 2k. ale tego modelu nie znam, choć wiem że jest to tzw. "kultowy" sprzęt (nienawidze tego oklepanego słowa brrrr). Który z nich Waszym zdaniem powinienem wybraćć do vocalu? Może inne propozycje w tej cenie? Z góry bardzo dziękuję za ewentualne sugestie.

pozdrawiam
Virus TI key|Clavia Nord Lead 2|Korg M3-73|Wersi PianoStar T2000|TC M3000|VoiceWorks Plus|M-ONE XL| D-TWO|Focusrite Green 1|Roland RE-501|Trochę wtyczek PSP|DAW StudioOne 2 x64|

ODPOWIEDZ