Witam , w zasadzie nie wiem czy dobrze umiejscowiłem to pytanie...
otóż mam dylemat mogę w dobrej cenie (1000zł) kupić organy "Hammond Stage II Rhythm Organ" z 1978roku
na chodzie, w idealnym stanie plus krzesełko :)
Może ktoś z Was orientuje się czy warto ?
Hammond Stage II Rhythm Organ
Re: Hammond Stage II Rhythm Organ
moim zdaniem nie warto za taka cenę, przede wszystkim brak drawbarów...
[addsig]

[addsig]
ROLAND JP8000, YAMAHA Motif ES6, WALDORF Blofeld, OBERHEIM MC1000/76, IBM T40, BEHRINGER BCA-2000, ALESIS M1 Active mk2, Sennheiser HD265 Linear x2... http://www.myspace.com/inthetwilightbandpl
Re: Hammond Stage II Rhythm Organ
100$, 250$
Takie sa srednie ceny na rynku, ale w przypadku wiekowych i poniekad rzadkich instrumentow, w dobrym stanie oranow/synthow warto inwestowac, bo za 20/30/50 lat beda absolutne unikaty.
[Post edytowany przez Admina w dniu 22/01/2009]
Takie sa srednie ceny na rynku, ale w przypadku wiekowych i poniekad rzadkich instrumentow, w dobrym stanie oranow/synthow warto inwestowac, bo za 20/30/50 lat beda absolutne unikaty.
[Post edytowany przez Admina w dniu 22/01/2009]
electronic music, grafika komputerowa
Re: Hammond Stage II Rhythm Organ
Szkoda Twoich pieniędzy. Po pierwsze, nie kupuj byle czego tylko ze względu na okrzyczaną markę . Po drugie, instrumenty tego typu muszą być regularnie konserwowane. To że jakiś model przeleżał w piwnicy czy garażu 20-30lat i nie był używany, oznacza tylko że mechanika nadaje się do remontu. Nie daj sobie wepchnąć bubla bo koszty jakie musiał byś ponieść za doprowadzenie go do "porządku", wielokrotnie przekroczą wartość tego "sekretarzyka".
[addsig]
[addsig]
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]
Re: Hammond Stage II Rhythm Organ
Dziękuję za podpowiedzi!!! wiedziałem, ze mogę na Was liczyć!