Jak to właściwie jest z cenami programów?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty:1190
Rejestracja:wtorek 29 maja 2007, 00:00
Re: Jak to właściwie jest z cenami programów?

Post autor: Pan_Jabu » środa 31 gru 2008, 20:28

W ciągu ostatnich 2 lat bodaj cztery razy porównywałem ceny pewnych instrumentów "tu" i "tam". I zawsze okazywało się, że ta różnica nie jest wcale aż tak duża, aby po uwzględnieniu transportu i ew. problemów z gwarancją sprowadzanie tych instrumentów było aż tak opłacalne. Tak naprawdę znacznie taniej było tylko w USA, ale sprowadzenie stamtąd czegoś, jeżeli nie ma się tam np. rodziny, jest sprawą nietrywialną i nietanią.

Ja akurat miałem częściej inny zarzut do polskich dystrybutorów. Mianowicie problemy z dostępnością i ewentualne czasy oczekiwania. Np. oprogramowanie NI w części kupowałem u producenta, bo w Polsce "nie było na stanie" i nie wiadomo było, kiedy przybędzie. To samo było, gdy kupowałem pierwszego Sonara - nikt nie ma i nikt nie wie, kto i kiedy może mieć.

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Jak to właściwie jest z cenami programów?

Post autor: matiz » środa 31 gru 2008, 20:39

W ciągu ostatnich 2 lat bodaj cztery razy porównywałem ceny pewnych instrumentów "tu" i "tam". I zawsze okazywało się, że ta różnica nie jest wcale aż tak duża, aby po uwzględnieniu transportu i ew. problemów z gwarancją sprowadzanie tych instrumentów było aż tak opłacalne. Tak naprawdę znacznie taniej było tylko w USA, ale sprowadzenie stamtąd czegoś, jeżeli nie ma się tam np. rodziny, jest sprawą nietrywialną i nietanią.

Jezeli ktos kupuje "na firme", to zeby to sie oplacalo, musi byc tansze o VAT i podatek, czyli okolo 40%. Do tego transport i clo i wychodzi, ze jak sie uda (bez cla), to cena w stanach musi byc polowe nizsza, a i tak mamy sprzet "na lewo" i bez gwarancji. W UE jest latwiej, mozna nie placic VAT i nie ma cla, ale transport zostaje, wiec oplaca sie tylko przy wiekszych kwotach...

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: Jak to właściwie jest z cenami programów?

Post autor: AdamZ » środa 31 gru 2008, 21:23


Jezeli ktos kupuje "na firme", to zeby to sie oplacalo, musi byc tansze o VAT i podatek, czyli okolo 40%. Do tego transport i clo i wychodzi, ze jak sie uda (bez cla), to cena w stanach musi byc polowe nizsza, a i tak mamy sprzet "na lewo" i bez gwarancji. W UE jest latwiej, mozna nie placic VAT i nie ma cla, ale transport zostaje, wiec oplaca sie tylko przy wiekszych kwotach......
**********************
Masz rację w unii jest łatwiej ...

Nie wiem co masz na myśli mówiąc większe kwoty ... Wg mnie najlepsze ceny obecnie są w UK. Są momenty gdy za jednego funta trzeba dać 1,020 euro !!!

Dziś porównywałem cenę w swoim sklepie (Leuven- Belgia) z cenami w UK.

Przykład nr 1: DSI Mopho 420 euro - UK 280 euro
Przykład nr 2: DSI Prophet Keyboard 1900 euro - UK 1400 euro
Przykład nr 3: MOTU MIDI EXPRESS 285 euro - UK 160 euro
Przykłąd nr 4: Minimoog Voyager RME 2100 euro - UK 1500 euro

Dodam jeszcze , że kupując na firmę u siebie płacę cenę z VATem więc muszę mieć większą gotówkę .Oczywiście VAT potem odzyskam , ale po co kombinować gdy kupując na firmę w UK VAT mam już odliczony więc taki Minimoog kosztuje mnie +-1300 euro !!! ( co zresztą wykorzystałem )




[addsig]
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty:1190
Rejestracja:wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Jak to właściwie jest z cenami programów?

Post autor: Pan_Jabu » środa 31 gru 2008, 21:29

To co piszesz, ewidentnie dowodzi, że różnice cenowe to nie jest tylko polski problem. Różnice robią wrażenie.

Tradycyjnie - pozdrawiam!

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: Jak to właściwie jest z cenami programów?

Post autor: AdamZ » środa 31 gru 2008, 22:01

...To co piszesz, ewidentnie dowodzi, że różnice cenowe to nie jest tylko polski problem. Różnice robią wrażenie.

Tradycyjnie - pozdrawiam! ...
**********************

Myślę, że wszędzie są różnice, naciągacze, kombinatorzy oraz ci uczciwsi próbujący po prostu przyciągnąć klienta. Wbrew pozorom tak drastyczne różnice w cenach nie są dobre na dłuższą metę dla klienta (ogólnie)

OK , ja potrafię poszperać w necie, porównać połazić itd. Mieszkam w miejscu w którym mogę często dokonać oceny "organoleptycznej" instrumentów o których większość moich kumpli z Polski może tylko poczytać lub obejrzec je na youtube. Ale ja to ja, jednak te ogromne czasami róznice w cenach odbijają się na małych sklepach, których nie stać na wynegocjowanie dobrych warunków u hurtowników czy producentów sprzętu więc kupują je o wiele drożej niż potężne sklepy. Przypuszczam , że"mój" sklep kupił MOPHO o wiele drożej niż sklep w UK , ponieważ zamówił tylko 1 sztukę. Przez to ja jako stały klient , choćbym nie wiem jak się "produkował" nie wycisnę ze sprzedawcy ceny choćby trochę zbliżonej do tej z UK więc i sklep i ja coś tracimy. Ja możliwość zaopatrywania się kilkaset metrów od domu , sprzedawca dobrego klienta , który jednak ze względów ekonomicznych wybiera sklep który wykorzystując swoją pozycję na rynku powoli zabiera klientów z takich właśnie mniejszych sklepów. Taki sklep może znajdować się gdziekolwiek. W Polsce, w Hiszpanii czy w Grecji ...Te właśnie różnice pewnie przyczyniają się i będą przyczyniać do zamykania mniejszych a co za tym idzie trudniejszego dostępu do instrumentów ludziom z małych miejscowości ... Wg mnie ceny powinny być zbliżone a przepaść jaka powstaje odcina drogę wielu potencjalnym klientom, którzy nawet nie wiedzą o tym że są "naciągani" rezygnują często z zakupu na który tak naprawdę ich stać , ale cena jaką widzą u lokalnego sprzedawcy odstrasza ich na dobre.


Tradycyjnie - również pozdrawiam
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

MaciejSNB
Posty:9
Rejestracja:poniedziałek 07 lip 2008, 00:00

Re: Jak to właściwie jest z cenami programów?

Post autor: MaciejSNB » czwartek 01 sty 2009, 18:58

to nie takie do konca latwe...

ceny w sklepach w wypadku skoku kursu $ narzuca dystrybucja, albo wrecz sam producent, sa progi w jakich musi sie znalezc dany sprzet i tyle, sklepy ani dystrybucja nie moze sie wychylic od tego, musi sprzedac po narzuconej cenie - w przeciwnym wypadku placi kare, nikogo wtedy to nieobchodzi iz cos jest z np starej dostawy
muzyk, kompozytor

Awatar użytkownika
Petey
Posty:351
Rejestracja:poniedziałek 07 sie 2006, 00:00

Re: Jak to właściwie jest z cenami programów?

Post autor: Petey » czwartek 01 sty 2009, 20:03

...to nie takie do konca latwe...

ceny w sklepach w wypadku skoku kursu $ narzuca dystrybucja, albo wrecz sam producent, sa progi w jakich musi sie znalezc dany sprzet i tyle, sklepy ani dystrybucja nie moze sie wychylic od tego, musi sprzedac po narzuconej cenie - w przeciwnym wypadku placi kare, nikogo wtedy to nieobchodzi iz cos jest z np starej dostawy...
**********************
No...czyli sam kurs dolara ma znaczenie po jakiej cenie kupimy towar w Polsce.

Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty:1190
Rejestracja:wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Jak to właściwie jest z cenami programów?

Post autor: Pan_Jabu » czwartek 01 sty 2009, 20:12

No...czyli sam kurs dolara ma znaczenie po jakiej cenie kupimy towar w Polsce....
**********************

Oczywiście kursy walut mają wpływ, i to nie w taki całkiem prosty sposób.
Po pierwsze jest całe zagadnienie różnic kursowych, z którym borykają się firmy importujące lub eksportujące. Towar zamawia się u producenta w dniu A, sprzedaje się klientowi w dniu B, a producentowi trzeba za dostawę zapłacić w dniu C (a terminy płatności dystrybutorów do producenta mogą być dość długie). Pod koniec roku tysiące firm "popłynęło" na tym zagadnieniu (szczególnie ci, którzy uwierzyli bankom, że oferowane przez nich opcje kursowe zapewnią im walutowe bezpieczeństwo - jedna firma już nawet zbankrutowała wskutek strat).

Po drugie często układ nie jest dwustronny, bo dystrybutor polski może współpracować z europejskim (rozliczenia w euro) a ten np. z producentem, który może być w Japonii (rozliczenia w jenach). Wtedy ryzyko potencjalnych problemów wzrasta.

Osobną sprawą jest polityka producenta, polityka dystrybutora - czyli m.in. to, jak oni reagują na zmiany rynkowe, czy dyktują lokalnym przedstawicielom ostre warunki, czy dają dowolność.

Awatar użytkownika
Sroka
Posty:652
Rejestracja:piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Jak to właściwie jest z cenami programów?

Post autor: Sroka » piątek 02 sty 2009, 04:04

WItam
ZZound jest jednym z lepszych sklepow internetowych w USA. Maja najlepsze ceny, w wiekszosci przypadkow damowa przesylke. A co najlepsze do 30tu dni mozesz zwrocic produkt i dostaniesz 100% zwrotu pieniedzy.
To jedyny sklep w ktorym robie zakupy, polecam
Sroka
Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: Jak to właściwie jest z cenami programów?

Post autor: AdamZ » piątek 02 sty 2009, 09:32

...WItam
ZZound jest jednym z lepszych sklepow internetowych w USA. Maja najlepsze ceny, w wiekszosci przypadkow damowa przesylke. A co najlepsze do 30tu dni mozesz zwrocic produkt i dostaniesz 100% zwrotu pieniedzy.
To jedyny sklep w ktorym robie zakupy, polecam
Sroka ...
**********************


A guzik prawda. Po pierwsze za oceanem - więc dłuuuga droga , oczekiwanie a co z gwarancjami ? A jeśli cokolwiek nawala i trzeba to odesłać ... potrwa to tygodnie ... ale pomijając to wszystko w tej chwili w UK opłaca się o wiele bardziej.

Pierwszy z brzegu przykład ... Virus TI Desktop - ZZound - po przeliczeniu 5750 PLN , digitalvillage UK - 5500 PLN - odległość kilkukrotnie mniejsza cena lepsza od tej w USA , brak cła ... nie wiem jak z VATem z USA ale minus 15 % VAT UK daje finałową cenę 4700 dla osób prowadzących działalność w unii. Jeszcze kilka miesięcy temu przy słabszym kursie funta i euro byłbyto 4000-4200 PLN
USA było dobre do zakupów rok temu. W tej chwili IMHO nie ma najmniejszego seansu kupować za oceanem i kombinować jak to przewieźć omijając opłaty celne itd.
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

ODPOWIEDZ