Post
autor: JoachimK » piątek 26 gru 2008, 15:25
Natomiast, pewnie jesteś zapoznany z dyskografią Michaela Jacksona :) Mam, wrażenie że on wogóle nie używa pop-filtra na swoich płytach :)...
**********************
Bruce Swedien mowil, ze istotnie niekiedy nie stosowal ponczochy u M.J. Ale to trzeba umiec spiewac/mowic do mikrofonu.
Dwa przyklady w tej materii: ostatniu usuwalem popy i mlaski na godzinnym materiale mowionym znanej osoby. Czas pracy: ponad pietnascie godzin nad jednym sladem (jak juz pisalem w innym watku - robie takie rzeczy recznie, nie znam metody atomatycznej pracy, ktora to zrobi rownie dobrze, jak metoda reczna).
Kilka dni temu rejestracja koncertu: prowadzi znany facet i mloda dziewczyna. On nie ma popow wcale, ona (duzo wyzszy glos oczywiscie w porownaniu do faceta) ma ich mnostwo, wlasciwie kazde 'p' i 'b' do walenie w dole po glosnikach czy sluchawkach.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!