Płyta serwerowa + 2 x Quad

[DJOZD]

Ok, ale nadal rozchodzi sie o to, po co mu to wszysko w realu? Nie jest argumantem dla mnie to ze wszytsko musi byc online w real time.

[AdamZ]

...Była tu ostatnio fajna dyskusja wspomnieniowa o starych trackerach, jeszcze z czasów Amigi. To niesamowite, ile można było wycisnąć muzyki na tych 4 ścieżkach. Nic nie stanowi tak doskonałej szkoły jak pokonywanie ograniczeń....
**********************


Dokładnie ! Czyli to co mówiłem , umiejętne dobranie brzmień i melodii i było git !



P.S.

oczywiście serdecznie pozdrawiam

[SEBSON]

No to może ktokolwiek odpowie do jakiego komputera i software'u bliżej Timbalandowi,Madonnie?Mają tam 8rdzeni i 16GB kości Ram - a może studzą wave'y w Reaper'rze? To znacznie pomoże naszemu koledze - inicjatorowi tematu - rozwikłać wątpliwości i efektywnie zinwestowć(w efektowny sprzęt ).Dowiemy się czy wydajność utemperuje frustracje,czy może jednak niekomfortowe operacje "udrażniania wydajności"są wciąż nieodzownym elementem procesu tworzenia,miksowania itd.
Ktoś tu przestawił zwrotnicę w dyskusji,zarzucając karkołomnie niewydolność marketingową czy artystyczną utworom poniżej 60traków - co skutecznie stara się wyprostować i objaśnić sam AdamZ ( którego zresztą pragnę pozdrowić),z którym się zgadzam.Przecież śmieszność tych rozważań można załatwić jednym pytaniem - ile statystycznie tracków posiada prawdziwy przebój? Albo jak zapytałby autor wątku - ile statyst.traków posiada prawdziwa muzyka..?
Apeluję powrót do merytoryki.( O ile jestem kompetentny,by apelować,ze swoim jednordzen.pentium2.4 z 512Ram o magistrali 333Mhz.)

[JoachimK]

Dokładnie ! Czyli to co mówiłem , umiejętne dobranie brzmień i melodii i było git !
**********************

i odnosi sie takze w identycznym stopniu sprowadza do dobierania wiekszej ilosci sladow

P.S. Nie oszukujmy sie: przyklad z czteroglosowymi kostkami AY czy innymi generatorkami nie jest zbyt dobrze trafiony. Mozna na tym zrobic swietne rzeczy, ale to jest sztuka dla sztuki ("jak wyciagnac ostatnie soki z czegos i zrobic tak, by bylo dobrze, ale ZAWSZE kosztem czegos"). Sprawdzi sie tylko w okreslonych stylach muzycznych, aranzach itp., gdzie jest takie zamierzenie z gory.

[JoachimK]

Edit: mialo byc
**********************

i odnosi sie takze w identycznym stopniu do dobierania wiekszej ilosci sladow
**********************

[Pan_Jabu]

Nie oszukujmy sie: przyklad z czteroglosowymi kostkami AY czy innymi generatorkami nie jest zbyt dobrze trafiony. Mozna na tym zrobic swietne rzeczy, ale to jest sztuka dla sztuki

Owszem, być może.
Ale moim zdaniem używanie >100 ścieżek i brzmień składanych z 8 warstw "w poszukiwaniu oryginalności" podczas produkcji 4-minutowej piosenki pop - to też jest sztuka dla sztuki.

[JoachimK]

...No to może ktokolwiek odpowie do jakiego komputera i software'u bliżej Timbalandowi,Madonnie?Mają tam 8rdzeni i 16GB kości Ram - a może studzą wave'y w Reaper'rze?

Jest wszystko w artykule - slady przykotowane do postaci wav, miksowane na analogowej konsoli

Ktoś tu przestawił zwrotnicę w dyskusji,zarzucając karkołomnie niewydolność marketingową czy artystyczną utworom poniżej 60traków - co skutecznie stara się wyprostować i objaśnić sam AdamZ ( którego zresztą pragnę pozdrowić),z którym się zgadzam.Przecież śmieszność tych rozważań można załatwić jednym pytaniem - ile statystycznie tracków posiada prawdziwy przebój?

Jesli powyzsza wypowiedz skierowana do mnie - to zle zrozumiana.
Wlasnie o tym mowie, ze silenie sie na ilosc sladow jest rownie bezsensowna, jak udawadnianie, ze minimalizm bedzie korzystniejszy dla efektu koncowego.

[Pan_Jabu]

Wlasnie o tym mowie, ze silenie sie na ilosc sladow jest rownie bezsensowna, jak udawadnianie, ze minimalizm bedzie korzystniejszy dla efektu koncowego....
**********************

Z tym zdaniem mogę się z całą pewnością zgodzić.

[JoachimK]

...Wlasnie o tym mowie, ze silenie sie na ilosc sladow jest rownie bezsensowna, jak udawadnianie, ze minimalizm bedzie korzystniejszy dla efektu koncowego....
**********************

Z tym zdaniem mogę się z całą pewnością zgodzić.
...
**********************

A cytat z atrykulu o utworze Madonny wlasnie dlatego przytoczylem, gdyz z moje doswiadczenie podpowiada mi wlasnie to, ze slyszalnosc malej ilosci instrumentow w miksie wspolczesnej muzyki zwiastuje duzo czesciej, ze wcale tam nie ma kilka czy kilkanascie sladow.
Inna sprawa, ze potrzeba modyfikacji brzmien okazuje sie nierzadko dopiero na etapie produkcji, a przecietny sluchacz i tak nie bedzie wiedzial, co sie naprawde dzialo w trakcie tworzenia kawalka.

[AdamZ]

Jeszcze jedno

Co do ilości śladów to domyslam się Joachimie , że utwory o których mówiłeś i które zdarzało Ci się rejestrować , mimo tego że mają dziesiątki śladów sprowadzają się do głownej melodii i tzw. wypełniaczy.

Gorzej jak jest ogromna ilość instrumentów i każdy sobie rzepkę skrobie


Dowodem na to ,że duża ilość instrumentów nie musi brzmieć źle może byc chociażby muzyka klasyczna, barokowa ... Jednak nie należy mylić ilości użytych instrumentów klasycznych np. 20 skrzypków grających jeden akord z 20 instancjami nexusa , bo nie sądzę, żeby było to użyte w podobny sposób i o to się rozchodzi w tej dyskusji.

Gdyby użyć np 10 minimoogów potrafiących wydobyć tylko jedną nutę naraz do zbudowania akordów miałoby to sens i możnaby pokusić się nawet o porownanie z muzyką klasyczną, jednak użycie "napakowanych" vst zagłuszających się na wzajem mija się z celem.

P.S. od przyszłego tygodnia będę szczęśliwym posiadaczem minimooga voyagera Ot takie przechwałki