Płyta serwerowa + 2 x Quad

[Pan_Jabu]

Ja wolę już nic więcej się nie wypowiadać... Jeżeli uważasz, że potrzeba jest >20 instancji VSTi, żeby zrobić dobrą muzykę...

[DJOZD]

Wskrócie - po co ci wszystko w realu?

[SEBSON]

PS: Panowie nie róbcie kabaretu, ze na kilku instr. vst dziś produkuje sie muzykę...
**********************
No to sobie pochałturzyliśmy Panowie,ja przez jakieś ostatnie 8lat a..Może faktycznie tych parę wtyczek więcej i dawno byłbym legendą elektroniki..Kolega pobudza do refleksji jak mało kto..Chórów gregoriańskich z sedesu tam nie słychać czasem przy takiej ilości wtyczek?? "Retrofilów chauturników,kabareciarzy,statystów,huzarów jednordzeniowych i innych matowych gwiazdorów z padem, basem za pazuchą"-może pytać nie wypada o takie menu instrumentalne?

[AdamZ]

...To na ilu Wy vstekach robicie aranże? Na 6?, 9?....

PS: Panowie nie róbcie kabaretu, ze na kilku instr. vst dziś produkuje sie muzykę...
**********************


Czy uważasz , że 6-9 to za mało ?

Czekaj ... skoro pracujesz na vst nexusy , vanguardy itd. domyślam się że chodzi o muzykę elektroniczną.

Powiedzmy , że jest bas ... ok 2 basy
pad
arpeggio
lead
przeszkadzajki

wychodzi mi 6 i uważam że dodanie kolejnych 2-3 wprowadzi niezły sajgon !
Pomijam perjusję. OK ... aranżacja potem się trochę zmienia ... niech będą kolejne 2 brzmienia mam 8 i już jest tłok !

Nie sztuką jest mieć wypasionego kompa i 1000 brzmień grających papkę. a zrobić utwór składający się z kilku dobrych riffów, melodii i tak dobrać instrumenty aby przy 4-5 brzmieniach była miazga dodając czasami ewentualne smaczki i drobiazgi.

Jeśli twierdzisz , że z 4-5 brzmień nie da się zrobić hitów to przesłuchaj dowolny aranż madonny, britney, timbalanda czy choćby tiesto. i policz ile brzmień nawala równocześnie. Zachęcam do bliższego przyjzenia się aranżacjom Timbalanda , w których każde stuknięcie bębenka czy inne bajery są idealnie dostrojone do tonacji utworu i często zamiast tłoczyć się w aranżu uzupełniają się i zamieniają rolami. Np w którymś momencie zamiast nuty basu w to miejsce wchodzi jakiś bęben w identycznej tonacji ... Dla mnie te produkcje to majstersztyk i często wystarczą 2-3 brzmienia, żeby była pełnia.

Dużo nie znaczy lepiej. Spójrz na skład typowej, dobrej grupy rockowej.
Perkusja , 2 gitary, bas , klawisz i wokal.

OK , bywają bardziej skomplikowane aranzacje , ale Ty ilością używanych instrumentów równoczesnie pobijasz najlepsze studia na świecie

DOBRY MIX TO SZTUKA WYBORU ! Trzeba umieć wyłowić to co najlepsze i często zrezygnować z niektórych instrumentów w przeciwnym wypadku słuchacz będzie rozproszony i zagubi sie w nadmiarze efektow , melodii i brzmień.


[addsig]

[JoachimK]

Czy uważasz , że 6-9 to za mało ?

Czekaj ... skoro pracujesz na vst nexusy , vanguardy itd. domyślam się że chodzi o muzykę elektroniczną.

Powiedzmy , że jest bas ... ok 2 basy
pad
arpeggio
lead
przeszkadzajki

wychodzi mi 6 i uważam że dodanie kolejnych 2-3 wprowadzi niezły sajgon !
Pomijam perjusję. OK ... aranżacja potem się trochę zmienia ... niech będą kolejne 2 brzmienia mam 8 i już jest tłok !
**********************

Stosunkowo rzadko mi sie zdarza miksowac taki maly, nawet bym powiedzial bardzo skromny, zestaw...
(fakt, ze nie mam na mysli muz. elektronicznej)

[Pan_Jabu]

Brawo, flaszka dla tego Pana!

Dodam tylko tyle, że nawet jak ktoś się uprze i napcha 30 instrumentów na raz, to nikt tego i tak nie usłyszy. Jedyne co usłyszy, to chaos i ścianę dźwięku.

P.S. Pozdrawiam AdamZa

[AdamZ]

**********************

Stosunkowo rzadko mi sie zdarza miksowac taki maly, nawet bym powiedzial bardzo skromny, zestaw...
(fakt, ze nie mam na mysli muz. elektronicznej)...
**********************


OK , ja nie twierdzę , że nie da się zrobić dobrego utworu z większą ilością brzmień. Ale to wymaga niesamowitego wyczucia harmonii i uzupełniania się. W przeciwnym razie wyjdzie papka.

Czy wg Ciebie z 14 x Nexus, 9 X z3ta+ i nie pamiętam co tam jeszcze było wymieniane wyjdzie coś przejrzystego ?

Wg mnie totalny młyn.

[JoachimK]

Jeśli twierdzisz , że z 4-5 brzmień nie da się zrobić hitów to przesłuchaj dowolny aranż madonny, britney, timbalanda czy choćby tiesto. i policz ile brzmień nawala równocześnie.
**********************

Czesto jedno brzmienie jest wynikiem zlozenia kilku skladnikow. Niekoniecznie z jednego instrumentu.
Przyklad: aby zlozyc dobre smyczki, niekiedy potrzeba kilku do nawet parunastu sladow, ktore odzywaja sie w zaleznosci od charakteru gry.

[Pan_Jabu]

Przyklad: aby zlozyc dobre smyczki, niekiedy potrzeba kilku do nawet parunastu sladow, ktore odzywaja sie w zaleznosci od charakteru gry....
**********************

No ale chyba nie składa się tego realtime z VSTi, prawda?

Przynajmniej ja cały czas rozmawiam o syntezatorach VSTi i sensowności pchania w miks dwudziestu instancji takich samych syntezatorów.

[AdamZ]

Czesto jedno brzmienie jest wynikiem zlozenia kilku skladnikow. Niekoniecznie z jednego instrumentu.
Przyklad: aby zlozyc dobre smyczki, niekiedy potrzeba kilku do nawet parunastu sladow, ktore odzywaja sie w zaleznosci od charakteru gry....
**********************


Joachim, oczywiście masz rację , ale mówimy tutaj o 14 nafaszerowanych efektami instancjami Nexusa + około 15 innych.

Ja się zgadzam , że kilka brzmień nałożonych na siebie może dać wspaniały efekt. Sam często dubluję syntezatory i jedną melodię grają 2-3 brzmienia.
Da się , ale jak wspominałem jest to trudna sztuka.

Kiedyś zrobiłem utwór ( remix utworu - Return of the mack ) na 2 brzmieniach + perkusja i było wystarczająco aby uzyskac odpowiedni klimat i kawałek wcale nie był nudny.
Jeśli go wygrzebię to wrzucę zaraz fragment aby udowodnić że taka ilośc czasem wystarczy i nie wyobrazam sobie , aby było tam coś więcej.