Alesis ION czy Roland SH-201

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
fabian
Posty:323
Rejestracja:środa 25 maja 2005, 00:00
Kontakt:
Re: Alesis ION czy Roland SH-201

Post autor: fabian » wtorek 18 lis 2008, 21:04

jesli chodzi o mozliwosci/brzmienie/potencjal, to rowniez z tych dwoch wybralbym tego trzeciego.. waldorf po prostu urywa d.. glowe

iona wybralbym ze wzgledu na design i sentyment do marki

rolanda nie wybralbym z zadnego powodu


[addsig]
the Sun Personality

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: Alesis ION czy Roland SH-201

Post autor: AdamZ » wtorek 18 lis 2008, 21:10

...jesli chodzi o mozliwosci/brzmienie/potencjal, to rowniez z tych dwoch wybralbym tego trzeciego.. waldorf po prostu urywa d.. glowe

iona wybralbym ze wzgledu na design i sentyment do marki

rolanda nie wybralbym z zadnego powodu


...
**********************

no to pomogliśmy koledze , kazdy swoje ...

Najlepsza rada pograć na " obu trzech " i wybrać co najlepsze
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

Awatar użytkownika
fabian
Posty:323
Rejestracja:środa 25 maja 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Alesis ION czy Roland SH-201

Post autor: fabian » wtorek 18 lis 2008, 21:13

wybor powinien byc trudny, bo przynosi wiecej satysfakcji po udanym dokonaniu ;)
[addsig]
the Sun Personality

Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty:1190
Rejestracja:wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Alesis ION czy Roland SH-201

Post autor: Pan_Jabu » wtorek 18 lis 2008, 21:21

no to pomogliśmy koledze , kazdy swoje ...

Najlepsza rada pograć na " obu trzech " i wybrać co najlepsze...
**********************

O tym właśnie pisałem. Z drugiej strony w takiej dyskusji sprowokowanej pytaniem "co lepiej brzmi", często pojawiają się jednak pewne fakty, które mogą być pomocne w decyzji (np. dotyczące istnienia lub braku pewnych funkcji lub jakości wykonania). Dodatkowo niestety czasem nie jest łatwo znaleźć możliwość osobistego osłuchania i omacania sprzętu.

A co do uprzedzeń, to jest to ciekawy temat. Ja mam np. dokładnie takie samo, w sumie nie mające podłoża w żadnych konkretnych faktach, uprzedzenie do Virusa, oraz ogólnie do instrumentów Yamaha. Po prostu mi nie "leżą" i co poradzisz?

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: Alesis ION czy Roland SH-201

Post autor: AdamZ » wtorek 18 lis 2008, 21:37

A co do uprzedzeń, to jest to ciekawy temat. Ja mam np. dokładnie takie samo, w sumie nie mające podłoża w żadnych konkretnych faktach, uprzedzenie do Virusa, oraz ogólnie do instrumentów Yamaha. Po prostu mi nie "leżą" i co poradzisz? ...
**********************

U mnie sprzęty Yamahy przewijały się od wczesnego dzieciństwa. Od serii PS przez PSS, PSR aż do dużych kombajnów W/EX itd Jednak powiem Ci , że przyzwyczajenie do jednej marki jest głupie. Dopiero po latach okazało się jak wiele traciłem. W tej chwili na palcach jednej ręki mogę wyliczyć instrumenty Yamahy które są naprawdę warte uwagi z dziesiątek , jak nie setek jakie istnieją. Co do Virusa to pewnie masz jego dość z tego samego powodu z którego ja Blofelda. Gdzie nie wejdziesz Virus. Ja po zachłyśnięciu się nim , po ochach i achach stwierdziłem, że jak coś ma wszystko to tak naprawdę nie ma nic !


[addsig]
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

Awatar użytkownika
Yamahauser
Posty:63
Rejestracja:czwartek 26 cze 2008, 00:00

Re: Alesis ION czy Roland SH-201

Post autor: Yamahauser » wtorek 18 lis 2008, 22:01

...... Roland SH-201 tez maja w swoim studio miedzy innymi Scooter , a skoro Rick ma go w studio to nie moze byc shitem ;), w ich nowym teledysku tez mozna zobaczyc jak na nim garaja i na Ti...
**********************
To że w studio ma go Twój mistrz jeden czy drugi nie oznacza jeszcze że to dobry instrument. Powiem krótko - jeśli jesteś początkujący to wybierz Sh, jeśli trochę się już orientujesz to wybierz Ion.
Sh brzmi gorzej niż większość pluginów, zresztą temat był poruszany wielokrotnie. To tani budżetowy chiński synt. Jakość wykonania fatalna, klawiatura niewygodna. Potencjometry po roku przestają być precyzyjne. Alesis jest za to mercedesem w swojej klasie alo nawet lepiej. Brak mu tylko efektów pogłosowych ale to dla mnie akurat niepotrzebne. ...
**********************
Ni badz smieszny , gdzie ja napisalem ze scooter to mistrz dla mnie... jednak warto dodac ze scooter nie urzywal by GOWNA, sh nie jest zly , to jest cakiem przyzwoity synt , widocznie TY nie potrafil bys z niego nic wykrzesic ciekawego , a to nie znaczy ze jest zly , to jest typowy synt do wlasnie takiej muzyki jak trance , i nie brzmi nie gorzej niz JP8000, powiem wiecej , na jednym poszczegolnym pathu mozesz urzyc np 2 fal supersaw , czyli np budujac barwe perform mozes juz miec az 4 sypersawy z 2 pathow) w jednym performie a a 2 jp 2 bo w nim drugi osylator ma tylko 3 podstawowe przebiegi , ani nie ma drugiego feedbacka ani supersawa, jedyne co brakuje w sh i jest minusem to brak chorusa , i regulator niskich i wysokich tonow ma mozliwosc tylko podciecia a nie dodania pasm tak jak jest w JP8000, przez co dzwiek nie jest taki czysty ani nie ma tak mocnego dolu, ale wystarczy miec jakis wtyczkowy lepszy eq i chorus i ten problem znika, dlatego jak ktos gada ze sh to kupa to tak samo muisal by powiedziec o JP, a najepiej jakby zostal przy vst...

Piniol
Posty:192
Rejestracja:wtorek 15 sty 2008, 00:00
Kontakt:

Re: Alesis ION czy Roland SH-201

Post autor: Piniol » środa 19 lis 2008, 00:06


Ni badz smieszny , gdzie ja napisalem ze scooter to mistrz dla mnie... jednak warto dodac ze scooter nie urzywal by GOWNA, sh nie jest zly , to jest cakiem przyzwoity synt , widocznie TY nie potrafil bys z niego nic wykrzesic ciekawego , a to nie znaczy ze jest zly , to jest typowy synt do wlasnie takiej muzyki jak trance , i nie brzmi nie gorzej niz JP8000, powiem wiecej , na jednym poszczegolnym pathu mozesz urzyc np 2 fal supersaw , czyli np budujac barwe perform mozes juz miec az 4 sypersawy z 2 pathow) w jednym performie a a 2 jp 2 bo w nim drugi osylator ma tylko 3 podstawowe przebiegi , ani nie ma drugiego feedbacka ani supersawa, jedyne co brakuje w sh i jest minusem to brak chorusa , i regulator niskich i wysokich tonow ma mozliwosc tylko podciecia a nie dodania pasm tak jak jest w JP8000, przez co dzwiek nie jest taki czysty ani nie ma tak mocnego dolu, ale wystarczy miec jakis wtyczkowy lepszy eq i chorus i ten problem znika, dlatego jak ktos gada ze sh to kupa to tak samo muisal by powiedziec o JP, a najepiej jakby zostal przy vst... ...
**********************
Jestem śmiertelnie poważny. To ty jesteś śmieszny, w dodatku robisz dużo błędów ortograficznych więc trudno żeby ktoś brał poważnie to co piszesz.
Nie ma chorusa sh 201? Instrukcji nie chciało się poczytać?
Jest całkiem niezły (zamienie z delayem)
Ten instrument nie brzmi w wysokich rejestrach tak dobrze jak reszta wymienionych. Tanie przetworniki D/A, aliasing (szczególnie w górze) portamento fatalne, słychać "schodki". Dość słaby filtr dolnoprzepustowy (i tylko jeden do wyboru), w skrajnym położeniu rezonansu słychać zstępujące w dużych odstępach wysokie harmoniczne, pomijam fakt że amplituda jest o wiele za mała niż przy braku rezonansu i instrument nagle traci całego "kopa". Jedyny plus to przyjazny interfejs podobny do jp 8000 i łatwość przeciętnemu użytkownikowi zrobić swoje brzmienie. Nawet nie ma displeja.
Znam ten klawisz od podszewki, sprzedałem go z ulgą, potem miałem Blofelda. Też sprzedałem (za dużo powodów aby napisać czemu) ale polecam gorąco.
Ion ma za to 3 oscylatory zamiast dwóch i ustawienie fali podobnej do super saw nie stanowi żadnego problemu. W końcu super saw to przebieg piłokształtny zwielokrotniony 7 razy. Nie jest to problemem w instrumencie innym. Bierzemy piłę na 3 oscylatorach, dajemy opcje unison x 2 i rozstrajamy ją. Możemy wtedy bez problemu wykonać utwór "Super Frog" ,"Move Your Ass" albo inne tandetne gówno.

Generalnie Sh 201 polecam wszystkim producentom muzyki "trance" i pochodnych ale radzę trochę pograć na nim przed zakupem bo demonstracje instrumentów na stronach web w szczególny sposób maskują wszelkie niedoskonałości. Pozdrawiam

Muzyk jazzowy, skrzypek, klawiszowiec.
http://www.myspace.com/bienczyckidominik

Awatar użytkownika
Yamahauser
Posty:63
Rejestracja:czwartek 26 cze 2008, 00:00

Re: Alesis ION czy Roland SH-201

Post autor: Yamahauser » środa 19 lis 2008, 00:33

...
Ni badz smieszny , gdzie ja napisalem ze scooter to mistrz dla mnie... jednak warto dodac ze scooter nie urzywal by GOWNA, sh nie jest zly , to jest cakiem przyzwoity synt , widocznie TY nie potrafil bys z niego nic wykrzesic ciekawego , a to nie znaczy ze jest zly , to jest typowy synt do wlasnie takiej muzyki jak trance , i nie brzmi nie gorzej niz JP8000, powiem wiecej , na jednym poszczegolnym pathu mozesz urzyc np 2 fal supersaw , czyli np budujac barwe perform mozes juz miec az 4 sypersawy z 2 pathow) w jednym performie a a 2 jp 2 bo w nim drugi osylator ma tylko 3 podstawowe przebiegi , ani nie ma drugiego feedbacka ani supersawa, jedyne co brakuje w sh i jest minusem to brak chorusa , i regulator niskich i wysokich tonow ma mozliwosc tylko podciecia a nie dodania pasm tak jak jest w JP8000, przez co dzwiek nie jest taki czysty ani nie ma tak mocnego dolu, ale wystarczy miec jakis wtyczkowy lepszy eq i chorus i ten problem znika, dlatego jak ktos gada ze sh to kupa to tak samo muisal by powiedziec o JP, a najepiej jakby zostal przy vst... ...
**********************
Jestem śmiertelnie poważny. To ty jesteś śmieszny, w dodatku robisz dużo błędów ortograficznych więc trudno żeby ktoś brał poważnie to co piszesz.
Nie ma chorusa sh 201? Instrukcji nie chciało się poczytać?
Jest całkiem niezły (zamienie z delayem)
Ten instrument nie brzmi w wysokich rejestrach tak dobrze jak reszta wymienionych. Tanie przetworniki D/A, aliasing (szczególnie w górze) portamento fatalne, słychać "schodki". Dość słaby filtr dolnoprzepustowy (i tylko jeden do wyboru), w skrajnym położeniu rezonansu słychać zstępujące w dużych odstępach wysokie harmoniczne, pomijam fakt że amplituda jest o wiele za mała niż przy braku rezonansu i instrument nagle traci całego "kopa". Jedyny plus to przyjazny interfejs podobny do jp 8000 i łatwość przeciętnemu użytkownikowi zrobić swoje brzmienie. Nawet nie ma displeja.
Znam ten klawisz od podszewki, sprzedałem go z ulgą, potem miałem Blofelda. Też sprzedałem (za dużo powodów aby napisać czemu) ale polecam gorąco.
Ion ma za to 3 oscylatory zamiast dwóch i ustawienie fali podobnej do super saw nie stanowi żadnego problemu. W końcu super saw to przebieg piłokształtny zwielokrotniony 7 razy. Nie jest to problemem w instrumencie innym. Bierzemy piłę na 3 oscylatorach, dajemy opcje unison x 2 i rozstrajamy ją. Możemy wtedy bez problemu wykonać utwór "Super Frog" ,"Move Your Ass" albo inne tandetne gówno.

Generalnie Sh 201 polecam wszystkim producentom muzyki "trance" i pochodnych ale radzę trochę pograć na nim przed zakupem bo demonstracje instrumentów na stronach web w szczególny sposób maskują wszelkie niedoskonałości. Pozdrawiam

...
**********************
Moze lepiej wogle zrezygnuj z hardware,
SH201 potrafi , ale jesli ktos liczy ze dzwiek bedzie idealny zaraz po zgraniu do kompa niech lepiej zostanie przy vst. Ten synt moze dobrze zagrac ale trzeba troche podkrecic jego brzmienie potem i nie ma problemu ,w sprawnych rekach moze zdzialac cuda widocznie Ty tego nie potrafiles i teraz gadasz ze to shit,, Kazdy synt ma jakies swoje wady , ale na tym polega praca na hardware aby sobie tymi problemami radzic,, a ty myslisz ze JP tez nie ma wad??, slowo bug wcale nie jest ma obce a jeden z najbardziej znanych to stuki przy zamknietym cut offie ,kazdy problem jest do rozwiazania na ale jak ktos chce miec na starcie zero problemow to niech sobie odrazu kupi virusa , nalepiej jakies vst

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: Alesis ION czy Roland SH-201

Post autor: AdamZ » środa 19 lis 2008, 08:04

...pomijam fakt że amplituda jest o wiele za mała niż przy braku rezonansu i instrument nagle traci całego "kopa" ...
**********************

Jedyny instrument z jakim miałem do czynienia , który wręcz "ryczy" na rozkręconym rezonansie to KORG MS-20 oczywiście w wersji hardware. Każdy inny syntezator jaki znam na otwartym rezonansie traci "kopa" co zresztą jest bardzo logiczne, także ten argument nie jest zbyt trafiony. Co do aliasingu , jakości przetworników itd. OK, znam lepsze, ale patrząc na cenę/możliwości SH jest bardzo dobrym syntezatorem a wady o których piszesz są niezauważalne dla kogoś kto dopiero zaczyna przygodę z hardware. Ion jest mniej przyjazny w programowaniu dla początkującego muzyka a kombinacje z detune, pwm, LFO i unison mogą być dla niego frustrujące za to w SH Super SAW masz odrazu po wyborze fali i ustaleniu głębi efektu. W praktyce możliwość użycia SuperSaw na 4 OSC ( vs 3xSAW w ION ) po 7xSAW daje brzmienie zblizone do 28 oscylatorów ! na każdy głos polifonii. Efekt może być "papką" bo dużo nie znaczy zawsze lepiej , ale umiejętnie użyty może brzmieć gruuuubo. W tym konkretnym pytaniu i wypadku wciąż stawiam na SH, chociaż doceniam wszystkie zalety IONa.

Pozdrawiam wszystkich ( szczególnie lakiernika )



[addsig]
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

radealfa
Posty:50
Rejestracja:czwartek 10 kwie 2008, 00:00

Re: Alesis ION czy Roland SH-201

Post autor: radealfa » środa 19 lis 2008, 14:08


Ogólnie uważam, że biorąc pod uwagę cenę, SH-201 to bardzo przyzwoity sprzęt. A że nieco badziewnie wykonany? No takie czasy... Jeżeli chce się tanio, to muszą być chińskie plastiki...

**********************
A może ten plastik czy plastiki nie są chińskie tylko japońskie a SH-201 jest po prostu montowany w Chinach?

ODPOWIEDZ