Casio - samoczynne wyłączanie

Tu zajmujemy się sprawami tyczącymi się urządzeń stosowanych przy nagłośnieniach imprez.
Awatar użytkownika
student
Posty:147
Rejestracja:czwartek 11 lip 2002, 00:00
Re: Casio - samoczynne wyłączanie

Post autor: student » czwartek 06 lis 2008, 20:18

...
Tu masz wątek o przeróbce
http://www.firstpr.com.au/rwi/casio-keyboards/Casio-931-2006-06-17.txt

A jesli chodzi o generator, to chyba da sie prościej - może na układzie 555 i w połączeniu jednak z jakimś mniej znaczącym przyciskiem na panelu, nie na klawiaturze. Sugerowałbym zastosowanie przekaźnika do zwierania, żeby wyeliminować zakłócenia w pracy i ryzyko uszkodzenia procesora instrumentu.

Pozdrawiam. ...
**********************
Dzieki!
w pianinie Casio cps 700 nie ma praktycznie wyboru co do przycisków -pozostaje jedynie klawisz.
Jest tylko 5 przyciskówi do zmiany barwy ...
**********************
A może pedał sustain? Ciekaw jestem....

djfarad
Posty:60
Rejestracja:sobota 24 lut 2007, 00:00

Re: Casio - samoczynne wyłączanie

Post autor: djfarad » czwartek 06 lis 2008, 21:35

tez mam casio, ale stare, uzywam jako klawiature midi. rowniez do szalu dprowadza mnie to wylaczanie, debile to prokjektowali. Do tego czas jest bardzo krotki, a na zasilaczu to bzdura.

DO kolegi ktory chce budowac generator: proponuje wzbogacic ukald o prosty detektor (1 wzm op z dioda w petli sprzezenia) i podlaczyc do glosnika, zeby wykrywal czy sie gra czy nie. podczas grania deaktywowal by generator

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Casio - samoczynne wyłączanie

Post autor: Zbynia » czwartek 06 lis 2008, 22:42

a nie prosciej wogole go wyeliminowac?albo by niegenerowal sygnalu albo bylby on tak dlugi ze bez znaczenia....

Awatar użytkownika
synt
Posty:110
Rejestracja:poniedziałek 08 maja 2006, 00:00

Re: Casio - samoczynne wyłączanie

Post autor: synt » czwartek 06 lis 2008, 23:37


A może pedał sustain? Ciekaw jestem.... ...
**********************
Tak, pedał sustain to jest strzał w dyche i faktycznie zamiast tranzystora użyje kontaktronu.
Tylko sprawdzę czy sustain jest brany pod uwagę przez system(być moze tylko naciskanie klawiatuty nie uaktywnia systemu auto power off)

Jakis kolega pisał ,ze ktoś włączal perkusję i zciszał do zera , owszem , ale to pozera polifonie -niestety.
A w casio cps 700 nie ma PRC.

pozdrawiam
Synt
Interesuję się elektroniką muzyczną. Projektuję i konstruuję proste syntezatory i przystawki modyfikujące dźwięk.

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Casio - samoczynne wyłączanie

Post autor: Zbynia » czwartek 06 lis 2008, 23:49

i co jak balwan bedziesz naciskal co 3 sekundy?

jak ominac timer - to tylko was powinno interesowac a nie jakies bzdety


nc na ten temat w menu instrumentu nie ma?

Awatar użytkownika
synt
Posty:110
Rejestracja:poniedziałek 08 maja 2006, 00:00

Re: Casio - samoczynne wyłączanie

Post autor: synt » czwartek 06 lis 2008, 23:57

...i co jak balwan bedziesz naciskal co 3 sekundy?

jak ominac timer - to tylko was powinno interesowac a nie jakies bzdety


nc na ten temat w menu instrumentu nie ma?...
**********************

O czym kolega pisze ?
generator bedzie wyzwalal z czestotliwoscią 0.01 Hz generator monostabilny który na chwile doprowadzi do poprzez konttaktron do zwarcia zestyków sustain.

To nie są "bzdety" , poniewaz taki uklad mozna zastosowac do kazdego instrumentu posiadającego auto power off - bez rozbioerania tego instrumentu
Interesuję się elektroniką muzyczną. Projektuję i konstruuję proste syntezatory i przystawki modyfikujące dźwięk.

Awatar użytkownika
ast
Posty:621
Rejestracja:środa 03 kwie 2002, 00:00

Re: Casio - samoczynne wyłączanie

Post autor: ast » piątek 07 lis 2008, 06:04

...i co jak balwan bedziesz naciskal co 3 sekundy?

jak ominac timer - to tylko was powinno interesowac a nie jakies bzdety


nc na ten temat w menu instrumentu nie ma?...
**********************
To już nie te czasy, żeby był jakiś osobny timer. A jak jest po prostu elementem systemu operacyjnego to kicha. Bo podejrzewam, że to nie jest żaden wyłącznik (nawet w sensie klucza elektronicznego), tylko przechodzenie procesora w stan uśpienia po zaprogramowanym czasie...
Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...

djfarad
Posty:60
Rejestracja:sobota 24 lut 2007, 00:00

Re: Casio - samoczynne wyłączanie

Post autor: djfarad » piątek 07 lis 2008, 11:31

Zbynia, zabierasz głos w dość niekulturalny sposób a niestety małe pojęcie masz o elektronice. Tak jak pisze ast to nie czasy nakręcanych minutników do jajek i timer auto power off na pewno nie jest oddzielnym generatorem tylko jest częścią softu lub jakiegoś LSI, taktowanego głownym kwarcem

ODPOWIEDZ