PYTA - sposób na poplątane końcówki

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
valet
Posty:11
Rejestracja:środa 09 lip 2008, 00:00
PYTA - sposób na poplątane końcówki

Post autor: valet » środa 05 lis 2008, 16:40

Zakupiłem pytę 24/4 30m i to co ujrzałem po otworzeniu paczki było straszne - poplątane końcówki. Czy macie jakieś patenty na to żeby się nie plątały? Ahh, już się boje jak przyjdzie mi przed imprezą rozplątywać a później jescze wśród 28 końcówek szukać tej z numerkiem 1,2,3 itd.
Czekam na porady

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: PYTA - sposób na poplątane końcówki

Post autor: DJOZD » środa 05 lis 2008, 18:26

...Zakupiłem pytę 24/4 30m i to co ujrzałem po otworzeniu paczki było straszne - poplątane końcówki. Czy macie jakieś patenty na to żeby się nie plątały? Ahh, już się boje jak przyjdzie mi przed imprezą rozplątywać a później jescze wśród 28 końcówek szukać tej z numerkiem 1,2,3 itd.
Czekam na porady...
**********************
Zalezy jaka pyta, ale ja swego czasu przewaznie odpolatywalem. Tzn. koledzy od noszenia odpolątywali

TeeR
Posty:380
Rejestracja:wtorek 18 paź 2005, 00:00

Re: PYTA - sposób na poplątane końcówki

Post autor: TeeR » środa 05 lis 2008, 19:15

Pierwsza rada - w pasmanterii kup rzep, zszyj na maszynie do szycia lewą stronę z prawą pleckami do siebie i będziesz mógł spiąć kabelki. Rzep sprzedawany jest na metry <10zł/m

Druga rada - kolorowe taśmy izolacyjne. Oznaczasz sobie kabelki zaraz za wtyczką. 1-4 - pierwszy kolor, 5-8 - następny, itd... Bardzo pomaga przy podłączaniu do miksera.

Awatar użytkownika
astro
Posty:166
Rejestracja:piątek 09 sie 2002, 00:00

Re: PYTA - sposób na poplątane końcówki

Post autor: astro » środa 05 lis 2008, 19:28

Grubą taśmę izolacyjną rozciągnij na stole klejem do góry. Następnie przyklej do tego kabelki w odpowiedniej kolejności, zachowaj odstęp taki jak gniazda w mikserze, zostaw jakieś 2-3 cm kabla pod wtykami. Następnie naklej na to drugi kawałek taśmy (klejem do dołu ). Teraz nie powinno się plątać
Arek - Radzyń Podlaski

methyou
Posty:48
Rejestracja:poniedziałek 26 lis 2007, 00:00

Re: PYTA - sposób na poplątane końcówki

Post autor: methyou » środa 05 lis 2008, 19:43

Proponuje "szybkozłączkę" - na koncu pyty jest tylko jedna duza wtyczka, w stole jedno duze gniazdo, z ktorego na stale odprowadzone sa kabelki nr 1,2,3...
Otwieramy case ze stolem, jeden ruch i pyta podpieta. Nic sie nie placze bo nie ma co sie platac:)
Sam tak mam, polecam:)

Awatar użytkownika
valet
Posty:11
Rejestracja:środa 09 lip 2008, 00:00

Re: PYTA - sposób na poplątane końcówki

Post autor: valet » czwartek 06 lis 2008, 09:14

Dzięki za rady. A jak zwijacie pytę na jakiś "wałek" czy po prostu w kółeczko w "wężą"

Awatar użytkownika
1521kuba
Posty:79
Rejestracja:piątek 27 cze 2008, 00:00

Re: PYTA - sposób na poplątane końcówki

Post autor: 1521kuba » czwartek 06 lis 2008, 11:14

...Dzięki za rady. A jak zwijacie pytę na jakiś "wałek" czy po prostu w kółeczko w "wężą"...
**********************
Zaopatrz się w jakieś zwijadło, pyta zwinięta w kółko jest cholernie niewygodna w noszeniu i w związku z tym bywa traktowana brutalnie. Na efekty nie trzeba długo czekać.
...moje drugie imię - oldschool...

lodzio
Posty:85
Rejestracja:piątek 05 maja 2006, 00:00

Re: PYTA - sposób na poplątane końcówki

Post autor: lodzio » czwartek 06 lis 2008, 13:08

Pyta to musi być na bębnie. Nie ma co rydzykować ewentualnego uszkodzenia jej w transporcie.

Pozdrawiam

gogol
Posty:7
Rejestracja:poniedziałek 17 lut 2003, 00:00

Re: PYTA - sposób na poplątane końcówki

Post autor: gogol » czwartek 06 lis 2008, 16:41

...Pyta to musi być na bębnie. Nie ma co rydzykować ewentualnego uszkodzenia jej w transporcie.

Pozdrawiam...
**********************

po pierwsze bęben, po drugie moze nie szybkozłączki bo to moze przekroczyć cene takie pyty ale np węzyki akwariowe na każdy kabel i nie dość ze zabezpiecza przed rozerwaniem to jeszcze nie plącze sie tak strasznie - chociaż trzeba sie liczyc z rozlutowaniem wszystkiego i lutowaniem jeszcze raz.

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ