Jaki instr. VSTi do poprawy brzmienia plików MIDI w standardzie GM?

[j.bravo]

...Generalnie z pracy otrzymuje powierzone mi materiały. Zasada jest taka, że w 90% materiałów mam nie ingerować w aranżację utworu. Tego życzy sobie klient i ja się tego trzymam, choć czasem aż ręka świerzbi by wyciąć całą partię i zagrać od nowa! Ale życzenie klienta jest rozkazem...
**********************
Ogromny błąd w myśleniu! Klient przychodzi do Ciebie więc postrzega Cie jako fachowca. Liczy sie efekt końcowy, więc od momentu umowy aź do skończenia "roboty" - Ty rządzisz. Możesz se na wstępie "pogaworzyć" z klientem, że tak bedzie dobrze a tak żle, ale to Ty jesteś odpowiedzialny za efekt końcowy, bo masz to zrobic dobrze. A w jaki sposób to już tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Kto tu, kurna jest fachowcem, klient czy Ty?

Żyjesz 20 lat z muzyki i podstawowych rzeczy nie ogarniasz, jakoś mi się to gryzie...

[ast]

...A tak wogóle to jak myślisz ... w jaki sposób powstaje 90% podkładó muzycznych dla wokalistów dostępnych w necie za pieniądze ?
**********************
Sądząc po próbkach zamieszczonych na stronach sprzedawców (i tym co można usłyszeć na rozmaitych "amatorskich" festiwalach) - aranżer z PSR3000 / Tyrosa albo "obiegowe" SMF odtworzone jakimś mega-romplerem. I brzmią w 90% beznadziejnie bo nikt sobie nie zadał trudu jakiejś głębszej edycji...

No nie wiem - może wokalistom to wystarcza. Ale jeśli tak, to w sumie przykre.

[amis]

Myślę, że te słowa powinna redakcja skierować nie tylko do mnie ?
Jeśli ktoś zarzuca mi amatorstwo, nie zapoznając się wcześniej z tematem, pisze to co mu ślina na język przynosi to mam prawo odpowiedzieć bo po:
pierwsze: nie trzyma się tematu, drugie: opowiada bajki, trzecie: potem przyznaje się do błędu i zwraca honor ( i bardzo słusznie ), czwarte: ja odpuszczam i się godzę zapominając o powyższym. **********************
tyle, że Ty się unosiłeś a ja nie...
musisz wiedzieć, że co jakiś czas wpadają tu różne przypadkowe osoby z brakiem elementarnej wiedzy, z piracko pościąganymi programami, szukające szybkich rozwiązań na skróty... Twoje pierwsze posty tak własnie brzmiały, stąd moja reakcja, nie tylko moja z resztą...

[gajosmix]

...
Ogromny błąd w myśleniu! Klient przychodzi do Ciebie więc postrzega Cie jako fachowca. Liczy sie efekt końcowy, więc od momentu umowy aź do skończenia "roboty" - Ty rządzisz. Możesz se na wstępie "pogaworzyć" z klientem, że tak bedzie dobrze a tak żle, ale to Ty jesteś odpowiedzialny za efekt końcowy, bo masz to zrobic dobrze. A w jaki sposób to już tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Kto tu, kurna jest fachowcem, klient czy Ty?

Żyjesz 20 lat z muzyki i podstawowych rzeczy nie ogarniasz, jakoś mi się to gryzie...

...
**********************

Czasem trzeba zmienić "nutki jeśli się gryzą". I to sugerujesz klientowi. Ale są też tacy "fachowcy", których nie przekonasz do tego, że coś jest nie tak. Generalnie jak wspomniałem wyżej, "midy" są coraz lepszej jakości ( chodzi o aranż ), zatem nie ma z nimi problemów dotyczących niepożądanych dźwięków. Chyba, że chodzi o dublowanie ścieżek czy kasowanie komunikatów midi ale to inna bajka.

[gajosmix]

....
Sądząc po próbkach zamieszczonych na stronach sprzedawców (i tym co można usłyszeć na rozmaitych "amatorskich" festiwalach) - aranżer z PSR3000 / Tyrosa albo "obiegowe" SMF odtworzone jakimś mega-romplerem. I brzmią w 90% beznadziejnie bo nikt sobie nie zadał trudu jakiejś głębszej edycji...

No nie wiem - może wokalistom to wystarcza. Ale jeśli tak, to w sumie przykre....
**********************

Co do brzmienia Tyrosa to uważam je za baardzo dobre ?!
Są sympatycy Rolandów Korgów ale z dużą satysfakcją powiem ci, że większość z nich przyznaje rację co do znakomitej jakości brzmienia Tyrosa i jego wyposażenia. Zapraszam na youtube, są tam liczne demonstracje tego instrumentu.
Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie.
A co do jakości "midów" to tak jak pisałem ... są te dobre i te złe. I często nie zależy to od instrumentu na jakim są odtwarzane a od aranżacji.
W swojej pracy nie raz spotkałem się z tym, że powierzony do obróbki "mid" był tak słabo wykonany, że trzeba było wszystko "układać" od początku.

[gajosmix]

......

[I]Ogromny błąd w myśleniu! Klient przychodzi do Ciebie więc postrzega Cie jako fachowca.


To nie błąd tylko ekonomia.

[ast]

**********************

Co do brzmienia Tyrosa to uważam je za baardzo dobre ?!

**********************
Tak - brzmienia są bardzo dobre, też jestem sympatykiem Yamahy, ale mimo wszystko, kiedy odtwarza się jakiś współczesny popowy czy rockowy aranż, to te super brzmienia z Tyrosa nie wystarczą - może brzmieć przyzwoicie, ale będzie słychać, że to keyboard i że czegoś brakuje (a przynajmniej ja tak odbieram sprzedawane w necie gotowce).

[gajosmix]

.**********************
tyle, że Ty się unosiłeś a ja nie...
musisz wiedzieć, że co jakiś czas wpadają tu różne przypadkowe osoby z brakiem elementarnej wiedzy, z piracko pościąganymi programami, szukające szybkich rozwiązań na skróty... Twoje pierwsze posty tak własnie brzmiały, stąd moja reakcja, nie tylko moja z resztą...
...
**********************

AMIS:
Pierwsze: Nie brak mi elementarnej wiedzy - pytanie w temacie jest jasne a ty na nie nie odpowiedziałeś tylko "mądrzyłeś się" i pisałeś o moim amatorstwie

z piracko pościąganymi programami,

reprezentujesz urząd skarbowy ?


szukające szybkich rozwiązań na skróty

Mój temat nie jest szukaniem rozwiązań na skróty - zakup drogiego oprogramowania w postaci instrumentów vsti to wydatki rzędu 2 - 3 tys zł. Dlatego puściłem w obieg pytanie na tym forum, ponieważ zanoszę się z zamiarem zakupu takiego ...

[gajosmix]

...
**********************

Co do brzmienia Tyrosa to uważam je za baardzo dobre ?!

**********************
Tak - brzmienia są bardzo dobre, też jestem sympatykiem Yamahy, ale mimo wszystko, kiedy odtwarza się jakiś współczesny popowy czy rockowy aranż, to te super brzmienia z Tyrosa nie wystarczą - może brzmieć przyzwoicie, ale będzie słychać, że to keyboard i że czegoś brakuje (a przynajmniej ja tak odbieram sprzedawane w necie gotowce)....
**********************

I właśnie wracamy do meritum sprawy - W KOŃCU - "może brzmieć przyzwoicie, ale będzie słychać, że to keyboard i że czegoś brakuje (a przynajmniej ja tak odbieram sprzedawane w necie gotowce)...."

Dlatego też poprosiłem o opinie na temat instrumentów vsti na tymże forum aby "utwory z komputera" zaczeły brzmieć jak najbardziej autentycznie. Lub o cenne wskazówki na temat innych rozwiązań.

Co do "gotowców" to tak jak w/n, wszystko w dużej mierze zależy od sposobu aranżacji. Najlepszy sound nie pomozę dla dupowatej aranżacji i na odwrót.

[amis]

....**********************
tyle, że Ty się unosiłeś a ja nie...
musisz wiedzieć, że co jakiś czas wpadają tu różne przypadkowe osoby z brakiem elementarnej wiedzy, z piracko pościąganymi programami, szukające szybkich rozwiązań na skróty... Twoje pierwsze posty tak własnie brzmiały, stąd moja reakcja, nie tylko moja z resztą...
...
**********************

AMIS:
Pierwsze: Nie brak mi elementarnej wiedzy - pytanie w temacie jest jasne a ty na nie nie odpowiedziałeś tylko "mądrzyłeś się" i pisałeś o moim amatorstwie

z piracko pościąganymi programami,

reprezentujesz urząd skarbowy ?


szukające szybkich rozwiązań na skróty

Mój temat nie jest szukaniem rozwiązań na skróty - zakup drogiego oprogramowania w postaci instrumentów vsti to wydatki rzędu 2 - 3 tys zł. Dlatego puściłem w obieg pytanie na tym forum, ponieważ zanoszę się z zamiarem zakupu takiego ......
**********************
Ty naprawde nie czytasz ze zrozumieniem... nie pisałem w tym momencie o Tobie, tylko o tym, ze często się tu tak dzieje... widzisz różnicę? i dalej piszę o tym, że na początku wziąłem Cię za taką osobę i stąd były moje takie reakcje... nie miej pretensji do mnie, że tak zabrzmiało Twoje pytanie... a tak zabrzmiało, bo nie byłem jedyny, który tak to zrozumiał...