Nagranie NA CD (jakie ustawienia, jakie nagrywarki)

[AkselPL]

...x16-x24 jest najoptymalniej, chyba że posiadasz płyty starszego typu, nie przystosowane do dużych prędkości. Inna sprawa że ciężko kupić płytę inną niż "for audio", która miałaby na tyle dobrą jakość żeby poszła w starszych odtwarzaczach... Bo nikt mi nie wmówi że dzisiejsze TDK to to samo co kiedyś... Mało który producent trzyma jakość:( To samo tyczy się DVD... No ale cóż, takie czasy, się chce nagrywarek za parę złotych i płyt za parę groszy, musi się to odbić na jakości;/ A ja pamiętam że kiedyś Verbatim za 3zł nagrany "ósemką" chodził na wszystkim, od starego japońca do boomboxa, a teraz wkładam najdroższą cd, nagrywam w 3 prędkościach i mi się wieża muli:/ coś chyba nie tak;]...
**********************
Odnośnie prędkości to ja zalecam 8x dla Audio CD i na płytach audio bym nagrywał pod warunkiem że była by to płyta "matka" Tak samo tylko w trybie Disc at once. Odnośnie płyt to przede wszystkim Sony najlepsza jakość. Jeśli zależy na trwałości to min. Emtec produkuje płyty z pozłacaną warstwą nośną i wiem z własnego doświadczenia że w Nero DiscSpeed ta płyta miała 99% jakości co nie zdarzyło mi sie na żadnej innej. Odnośnie trwałości samej płyty to tutaj polecam TDK ScratchProof, trudniej ją zarysować i lepiej czyta porysowane płyty.
Na jakość nośnika ma ogromy wpływa warstwa odbijająca. I złoto jest najlepszym przykładem, bo ma duży współczynnik odbicia. Ale minusem jest to, że nośniki z użyciem złota są drogie. Aby zmniejszyć cenę nośnika, producenci używają np. srebra; a dla płyt tłoczonych – aluminium.
Warstwa ta znajduje się za barwnikiem (np. cyjanina, ftalocyjanina, itd.) od strony zapisywalnej i można wywnioskować, że barwnik nie ma nic wspólnego ze złotem. Otóż ma i wpływa on na kolor nośnika. Złoto połączone z barwnikiem cyjaniną da kolor zielony, natomiast z ftalocyjaniną da kolor złoty. Oczywiście można zmienić kolor płyty poprzez zmianę barwy poliwęglanu. I tak jest w przypadku płyt czarnych.
I złe jest stwierdzenie "Emtec- Gold (pokryta złotem)", przecież nie kryje się warstwy odbijającej złotem, tak jak np. podłogę dywanem, tylko warstwa odbijająca jest wykonana ze złota.

[TeeR]

zwyklych cdr(a na takich sie pali obecnie) nie uzywa sie wolniej jak x 24
podobnie ze specyfika nagrywarek - nie wyrabiaja tak wolno
**********************

Jak coś może nie wyrabiać wolno a dawać radę szybko?

[ast]

...zwyklych cdr(a na takich sie pali obecnie) nie uzywa sie wolniej jak x 24
podobnie ze specyfika nagrywarek - nie wyrabiaja tak wolno
**********************

Jak coś może nie wyrabiać wolno a dawać radę szybko? ...
**********************
Śmiej się, śmiej, ale fakty są takie, że nowe "zwykłe" CDRy zwyczajnie nie dają się nagrywać z małymi prędkościami. Inny materiał nośnika=inne wymagania dotyczące warunków zapisu.

[smiechu]

Jak coś może nie wyrabiać wolno a dawać radę szybko? ...
**********************
Duza predkosc - krotkie impulsy lasera ze stosunkowo dużą moca...
Mala predkosc - dlugie impulsy i mniejsza moc...
Jesli cos zostalo zaprojektowane by osiagac najlepsze wyniki przy maksymalnych parametrach to nie oznacza ze przy mniejszych tez bedzie poprawnie działac... zakres regulacji mocy lasera jest ograniczony... obroty silnika napedu przy mniejszych predkosciach moga być nieregularne... czynnikow jest wiele... w technice nie ma urzadzen ktore sa uniwersalne a jednoczesnie dobre... zawsze musi istniec kompromis...

[TeeR]

Nie wymądrzam się już ale wiem swoje. Pół roku temu przygotowywałem 200 egzemplarzy płyt z festiwalu. Sprawa była gardłowa więc płyty zostały nagrane z prędkością x16. Po nagraniu ze zgrozą stwierdziłem, że 4 na 20 sprawdzonych płyt nie chciały się odtworzyć ani na sprzęcie konsumenckim ani na profesjonalnym CD TASCAMa. Za to komputer je widział bez problemu.

Dwa tygodnie później zleceniodawca polecił mi dorobić 50 dodatkowych egzemplarzy. Postanowiłem zrobić 25 egzemplarzy x4 i 25 egz. x8. I 100% zostało poprawnie rozpoznane przez konsumenckie odtwarzacze CD!

I w jednym i w drugim przypadku były to te same płyty CD i te same odtwarzacze. I proszę teraz o logiczne wytłumaczenie.

[Zbynia]

sprawa jest banalnie prosta - nie kazdy cd czyta cdr
przyklad phillips - zawsze te sprzety mialy powazne problemy z odtworzeniem cdr

swoje mozesz wiedziec ale faktow nie zmienisz
zreszta dalem ci link gdzie mozesz sie przekonac w jakim jestes bledzie

[JoachimK]

To, co napisze, tyczy sie zarowno oddania plyty do powielenia, jak i plyty demo dla klienta dla posluchania w domu na odtwarzaczu.
Stosujemy zwykle plyty, najczesciej Verbatim, wazne dla nas, zeby podloze chemii byla odpowiednie. Nie stosujemy spejalnych nosnikow 'for audio'.
Od lat nagrywam wolno, bardzo rzadko 8x, nagrywarki to najczesciej Plextor. Przewaznie dla tloczni nagrywam 4x, chociaz kilkukrotnie w rozmowach z firmami tloczacymi uslyszalem: skoro to "matka" to lepiej poczekac paredziesiat minut dluzej i nagrac z predkoscia 1x.

Korzystam czesto z nagrywarek audio (na tych samych zwyklych plytach).Wtedy oczywiscie jednokrotna predkosci nagrywania. Nie ma najmniejszych problemow z takimi plytami. Stosujemy nagrywarki SONY, Tascam i HHB. Dodam tylko, ze nawet taka podwojna nagrywarka audio w trybie kopiowania ma mozliwosc pracy na 1x, a z tego co pamietam, w instrukcji - owszem - jest wspomniane o plytach 'for audio' - ale wspomniane, by na ile to mozliwe ich nie uzywac, a korzystac z normalnych 'data' itp.. Moge sie mylic, nie pamietam, co bylo w manualu, tak czy inaczej problemow nie mamy z wolnymi predkosciami i takie tez stosujemy od lat (pare lat wczesniej tylko 1x)

[R.B.]

ja raczej staram sie nie przekroczyc magicznego x 8, ale i tak czasami jakas plytka nie chce zadzialac na jakims odtwarzaczu CD.

[synthi]

Ja od lat nagrywam, wszystko co ważne, x4 i jeszcze nigdy nie mialem z tym problemu. Zadnych zwrotów z tłoczni i bardzo, bardzo mało kłopotów z odtwarzaniem na innych sprzętach.

[matiz]

Trzeba rozroznic dwie rzeczy - nagrywanie plyt dla klienta oraz nagrywanie plyt do tloczni. Z pierwsza sprawa jest duzy klopot. Wspolczesne czyste plyty sa po prostu coraz gorsze, a nawet jezeli przyjmiemy, ze nie sa, to sie na pewno zmieniaja, a odtwarzacze, zwlaszcza te starsze, nie. To jest zrodlem wielu problemow i trzeba sobie powiedziec, ze jest tak niezaleznie od predkosci nagrywania. Drugim elementem sa nagrywarki - nowoczesne nagrywarki CD/DVD nie moga pracowac wolniej niz najnizsza swoja predkosc, a x1 to nie widzialem od lat. Ostatnia nagrywarka, z ktorej plyty moglem "w ciemno" dawac do tloczni, byl Plextor 8220, nagrywany x8, potem to juz coraz gorzej. Mozliwe, ze jest tak, ze plyty nagrywane z absurdalnie niska predkoscia, wrecz niekompatybilna z wspolczesnymi plytami i nagrywarkami, odtwarzaja sie lepiej (czy tez raczej w ogole sie odtwarzaja) w straszych czy audiofilskich odtwarzaczach - ale to wcale nie znaczy, ze maja mniej bledow i nadaja sie do tloczni! Moga miec wrecz wiecej bledow i zostac odrzucone przez tlocznie, bo ich jedyna zaleta jest odtwarzalnosc w roznym sprzecie. To sa dwie rozne sprawy. Z drugiej strony master do tloczni nie musi sie odtwarzac na kazdej nagrywarce, wystraczy, ze tlocznia powie OK, a to po prostu oznacza, ze ma odpowiednio malo bledow C1 i C2 czy jak one sie tam zwa, juz zapomnialem. Zreszta i tak dozylismy czasow, w ktorych na plycie napisane jest pisakiem MASTER tuz obok firmowego napisu TESCO, a calosc nagrala z plikow wmv 48kHz sekretarka. Mozna? Mozna, a kasa sie zgadza
A master do tloczni to najlepiej DDP - raz, ze bez bledow, dwa, ze internetem. Tyle, ze klient nie sprawdzi, i cala odpowiedzialnosc spoczywa na nas... To mi sie najmniej podoba