Korg Electribe

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
omega
Posty:6
Rejestracja:niedziela 17 wrz 2006, 00:00
Re: Korg Electribe

Post autor: omega » sobota 01 lis 2008, 20:20

...Syntezator - w dużym skrócie urządzenie które obrabia dźwięk (czy będzie to prosty trójkąt, piła, kwadrat... mniejsza o to co to jest;] czy próbkę z własnego wavetable czy... no właśnie, sampel;)), poddaje go rozmaitym "modyfikacjom", czyli torowi syntezy. Nie poruszam tematu oscylatorów, obwiedni etc stuff - generalnie syntezator "kręci" brzmienie, natomiast...
Sampler generalnie jest syntezatorem wyspecjalizowanym w obróbce i syntezie sampli - sample to nic innego jak dźwięki po prostu - czy to będzie loop beata czy głos sąsiada czy cokolwiek... Teraz czujesz różnicę?
EMX ma własne próbki, ESX posiada moduł samplera, czyli teoretycznie tylko od Ciebie zależy co tam włożysz, ograniczą Cię tylko możliwości sprzętu i wyobraźnia;)
Co do modyfikacji w czasie rzeczywistym, Kaoss Pad jest świetny, jeśli chcesz odpalać beaty i mieć wszystko jak w zegarku, MPC od Akai, jak chcesz sobie po prostu popuszczać, cokolwiek co ma opcję samplera w sumie... Za szeroki temat;]...
**********************

A Kaoss Pad3 jest samplerem? Bo czesto tez spotkalem sie z opiniami, ze laczac esx z emx to juz wypas niesamowity i sie zastanawialem czemu? No ale po takim wyjasnieniu juz wiem o co chodzi mniej wiecej (za co bardzo dziekuje);) A co do kaoss pad3, to z tego co sie zorientowalem, to jest tanszy od esx1 i (wiem, ze lamersko zabrzmi;p) fajnie wyglada:P xDD ^^

Jeszcze raz dzieki serdeczne za info! Jak ktos bedzie mial pytania odnosnie perkusji, to zapraszam;))

Awatar użytkownika
mlodyGrzesiek
Posty:133
Rejestracja:wtorek 20 wrz 2005, 00:00

Re: Korg Electribe

Post autor: mlodyGrzesiek » czwartek 15 sty 2009, 10:58

witam
odgrzebuje temat ale mam kilka pytan...

wiem ze electribe es1 mkII czy esx-1 posiadaj wlasne sample perkusji, wiem tez ze z pomoca karty pamieci moge wgrac tam swoje sample...

zastanawia mnie jednak czy moge wgrac tam slady wav (petle) utworu (basy, leady) ktore potem moglbym aranzowac na zywo skladajac z tego utwor?

chodzi mi o to zeby zgrac tam wlasne uderzenia z ktorych zbuduje patterny perkusji, ale cala reszte puszczac juz jak z samplera, modyfikowac te slady, zapinac na nie efekty itd.. i w ten sposob grac utowr na zywo, dowolnie go aranzujac...

mam po prostu swoje kawalki w sladach wiec nie bede ich od nowa budowal na groovebox'ie, chce je zgrac do jakiegos pudelka ktore pozwoli mi zagrac te utworu na zywo, mocna ingerujac w ich strukture i aranzacje..

mam nadzieje ze da sie to zrozumiec

czy do tego celu wystarczy mi np. korg es-1 mkII?

Awatar użytkownika
lakiernik
Posty:399
Rejestracja:piątek 04 maja 2007, 00:00

Re: Korg Electribe

Post autor: lakiernik » czwartek 15 sty 2009, 13:56

...witam
odgrzebuje temat ale mam kilka pytan...

wiem ze electribe es1 mkII czy esx-1 posiadaj wlasne sample perkusji, wiem tez ze z pomoca karty pamieci moge wgrac tam swoje sample...

zastanawia mnie jednak czy moge wgrac tam slady wav (petle) utworu (basy, leady) ktore potem moglbym aranzowac na zywo skladajac z tego utwor?

chodzi mi o to zeby zgrac tam wlasne uderzenia z ktorych zbuduje patterny perkusji, ale cala reszte puszczac juz jak z samplera, modyfikowac te slady, zapinac na nie efekty itd.. i w ten sposob grac utowr na zywo, dowolnie go aranzujac...

mam po prostu swoje kawalki w sladach wiec nie bede ich od nowa budowal na groovebox'ie, chce je zgrac do jakiegos pudelka ktore pozwoli mi zagrac te utworu na zywo, mocna ingerujac w ich strukture i aranzacje..

mam nadzieje ze da sie to zrozumiec

czy do tego celu wystarczy mi np. korg es-1 mkII?...
**********************
niestety cała ta seria korgów nie ma możliwości odczytu .wav bezpośrednio z karty. najpierw trzeba .wav zgrać z karty do ram-u korga a ten jest mocno ograniczony, nie jestem pewien ale chyba jest to 16 mb, ale może 32 mb. kilkanaście pętli 4 taktowych Ci wejdzie, ale o całych śladach nie ma mowy...kolega Soundscape ostatnio zakupił Juno-G do podobnych celów jakie Ty chcesz osiągnąć...może to jest dla Ciebei opcja..tutaj watek:
http://www.eis.com.pl/virtual/modules.php?op=modload&name=Forum&file=viewtopic&topic=22395&forum=10

acha- korzystając żę jesteś MłodyGrześku na forum, zapytam czy posiadasz jeszcze Blue Sky Media Desk 2.1 i czy dobrze Ci służą, bezawaryjnie, itp,itd - sorki za offtopic, Pozdrawiam
Only Hardware System: Elektrony: Machinedrum UW, Monomachine, Octatrack, AnalogFour, DSI Tempest, Korg MS-20 Mini,Yamaha Tenori-on, Waldorf Blofeld, E-mu MP-7, Korg ER-1, Eventide Space, Alesis Bitrman

Awatar użytkownika
mlodyGrzesiek
Posty:133
Rejestracja:wtorek 20 wrz 2005, 00:00

Re: Korg Electribe

Post autor: mlodyGrzesiek » czwartek 15 sty 2009, 14:56

tak, tak, ja wiem ze nie zgram calych sladow kawalka..

chodzi mi wlasnie o to zeby zgrac petle z ktorych bede sobie aranzowac utwor na zywo...

chociarz jak do tych paru sladow doloze uderzenia perkusji, fx itd to moze tej pamieci nie starczyc faktycznie..

czyli rozumiem ze na karcie mam pliki ktore korg zaladuje sobie podczas wgrywania danego programu (song), ale te ktore sa uzywane w danym songu nie moga przekraczac tych 16/32 mb pamieci wew urzadzenia?

jesli tak to w sumie jakbym upchal utowr na tej pamieci wewnetrznej i po zagraniu go zaladowalbym kolejny song z karty to daloby sie tak grac...

co do BluSky to mam system caly czas, zero awarii, zero narzekan

Awatar użytkownika
PoTinA
Posty:92
Rejestracja:czwartek 25 wrz 2003, 00:00

Re: Korg Electribe

Post autor: PoTinA » czwartek 15 sty 2009, 15:06

......witam
odgrzebuje temat ale mam kilka pytan...

wiem ze electribe es1 mkII czy esx-1 posiadaj wlasne sample perkusji, wiem tez ze z pomoca karty pamieci moge wgrac tam swoje sample...

zastanawia mnie jednak czy moge wgrac tam slady wav (petle) utworu (basy, leady) ktore potem moglbym aranzowac na zywo skladajac z tego utwor?

chodzi mi o to zeby zgrac tam wlasne uderzenia z ktorych zbuduje patterny perkusji, ale cala reszte puszczac juz jak z samplera, modyfikowac te slady, zapinac na nie efekty itd.. i w ten sposob grac utowr na zywo, dowolnie go aranzujac...

mam po prostu swoje kawalki w sladach wiec nie bede ich od nowa budowal na groovebox'ie, chce je zgrac do jakiegos pudelka ktore pozwoli mi zagrac te utworu na zywo, mocna ingerujac w ich strukture i aranzacje..

mam nadzieje ze da sie to zrozumiec

czy do tego celu wystarczy mi np. korg es-1 mkII?...
**********************
niestety cała ta seria korgów nie ma możliwości odczytu .wav bezpośrednio z karty. najpierw trzeba .wav zgrać z karty do ram-u korga a ten jest mocno ograniczony, nie jestem pewien ale chyba jest to 16 mb, ale może 32 mb. kilkanaście pętli 4 taktowych Ci wejdzie, ale o całych śladach nie ma mowy...kolega Soundscape ostatnio zakupił Juno-G do podobnych celów jakie Ty chcesz osiągnąć...może to jest dla Ciebei opcja..tutaj watek:
http://www.eis.com.pl/virtual/modules.php?op=modload&name=Forum&file=viewtopic&topic=22395&forum=10

acha- korzystając żę jesteś MłodyGrześku na forum, zapytam czy posiadasz jeszcze Blue Sky Media Desk 2.1 i czy dobrze Ci służą, bezawaryjnie, itp,itd - sorki za offtopic, Pozdrawiam...
**********************
Bezposredni odczyt z karty pamieci ma np Roland sp-606 moze taki sampler lepiej sie nada takich celow...

Awatar użytkownika
lakiernik
Posty:399
Rejestracja:piątek 04 maja 2007, 00:00

Re: Korg Electribe

Post autor: lakiernik » czwartek 15 sty 2009, 19:53

chociarz jak do tych paru sladow doloze uderzenia perkusji, fx itd to moze tej pamieci nie starczyc faktycznie..

czyli rozumiem ze na karcie mam pliki ktore korg zaladuje sobie podczas wgrywania danego programu (song), ale te ktore sa uzywane w danym songu nie moga przekraczac tych 16/32 mb pamieci wew urzadzenia?

jesli tak to w sumie jakbym upchal utowr na tej pamieci wewnetrznej i po zagraniu go zaladowalbym kolejny song z karty to daloby sie tak grac...
**********************
dałoby radę - jak najbardziej, ale ładowanie poszczególnych songów będzie troszkę trwało i musisz przerwę podczas LIVE czymś wypełnić



Only Hardware System: Elektrony: Machinedrum UW, Monomachine, Octatrack, AnalogFour, DSI Tempest, Korg MS-20 Mini,Yamaha Tenori-on, Waldorf Blofeld, E-mu MP-7, Korg ER-1, Eventide Space, Alesis Bitrman

brainmind
Posty:65
Rejestracja:poniedziałek 22 gru 2008, 00:00

Re: Korg Electribe

Post autor: brainmind » czwartek 15 sty 2009, 21:37

kupisz sobie grooveboxa pobawisz się pół roku i go sprzedasz. Zobaczysz
uwielbiam cisze bo wtedy głosy słyszę

Awatar użytkownika
Arab
Posty:191
Rejestracja:wtorek 21 sie 2007, 00:00

Re: Korg Electribe

Post autor: Arab » czwartek 15 sty 2009, 22:36

...kupisz sobie grooveboxa pobawisz się pół roku i go sprzedasz. Zobaczysz ...
**********************
Hehe nie każdy tak robi :P Każdy ma inne work flow, może akurat Tobie ten sposób nie leży

W wracając do twojego pytania to takie Korgi Electriby sa dobre do zabawy z muzyka, na serio można sobie porobić na nich fajne loopy. Z opcja na zywo to wszystko zależy od tego czy będziesz chcial układać na nich swoje songi

Ja polecam model EMX-1 nie ma samplera ale za to syntezator w nim zawarty daje fajne barwy.


FreezeCut
Posty:67
Rejestracja:środa 30 lip 2008, 00:00

Re: Korg Electribe

Post autor: FreezeCut » piątek 16 sty 2009, 02:39

W linku ponizej zarejestrowany wystep live Michała Wolskiego w sopockim klubie Sfinks.Całość zagrana przy użyciu korga esx-1 i kaossa 3.Muzyka w klimacie elektroniki klubowej.

null
electronic music, grafika komputerowa

Awatar użytkownika
mlodyGrzesiek
Posty:133
Rejestracja:wtorek 20 wrz 2005, 00:00

Re: Korg Electribe

Post autor: mlodyGrzesiek » piątek 16 sty 2009, 11:35

witam
dzieki za odpowiedzi..

dlaczego po pol roku mialbym go sprzedac? napisz co Ciebie znudzilo bo moze nasze preferencje sie pokryja i od razu bede wiedzial ze go nie potrzebuje

co do emx'a to nie urzadza mnie jego syntezator z prostego powodu: ja tych utworow nie chce na nim produkowac, one juz istnieja...

muzyka ~ electro pop, perkusje ulozyc chce od nowa w urzadzeniu, i do tego miec do zapetlenia w kazdym momencie bas, jakis pad, lead, moze jakis fx'y czyli tak naprawde potrzebuje ok 5, w porywach do 10 kilkutaktowych petli ktore bede mogl mutowac i 'solowac' kiedy chce..

najchetniej na sekwencerze ulozylbym sobie baze perkusji wstepnie zaaranzowana pod dany utwor i potem tylko bawil sie utworem..

z tego co widze w opisach i czytam amnuala to esx-1 powinien ogarnac to spiewajaca...

nie pamietam dokladnie ale ok.250s (mono) lub 2 razy mnije (stereo) powinno wystraczyc na kilka/nascie uderzen i te 5-10 petli...?

ODPOWIEDZ