Ustawianie wokalu w panoramie
......niestety brak możliwości edycji postów....
A co powiedziałbyś na taką tezę że dzisiaj w użyciu więcej jest systemów wielokanałowych niż odbiorników mono (odnośnie tematu)?...
**********************
Ale kto powiedzial, ze to wymog jakis? Robcie jak chcecie. Ja wole robic tak, zeby i na mono i w stereo bylo podobnie, jesli chodzi o proporcje....
**********************
Joachimie , popieram ale caly czas ponawiam swoj problem , jak ustawic dobrze vocal ??
A co powiedziałbyś na taką tezę że dzisiaj w użyciu więcej jest systemów wielokanałowych niż odbiorników mono (odnośnie tematu)?...
**********************
Ale kto powiedzial, ze to wymog jakis? Robcie jak chcecie. Ja wole robic tak, zeby i na mono i w stereo bylo podobnie, jesli chodzi o proporcje....
**********************
Joachimie , popieram ale caly czas ponawiam swoj problem , jak ustawic dobrze vocal ??
Re: Ustawianie wokalu w panoramie
Joachimie , popieram ale caly czas ponawiam swoj problem , jak ustawic dobrze vocal ?...
**********************
Ja to robie roznie i indywidualnie dla kazdego miksu.
Kiedys znajomy przyniosl mi kawalek do masteringu, ja akurat konczylem jakies zgrania. Zapytal, jak to robie, ze mi wokale tak szeroko brzmia, a w jego miksie tak nie ma. A w miksie nie zrobilem nic innego, jak duble porozstawialem w panoramie, jakies delaye, poglos... Nieraz robie to bez dubli, delayami. Nie stosuje prawie nigdy przesuwania sladow w czasie i chorusa, bo mi to flangeruje, a tego nie lubie.
Niue umiem podac zasady, bo sam jej nie znam. Slucham i ustawiam - ot, co.
Wazne sa jak zwykle proporcje i umiejscowienie w planie. Czyli to, co zawsze.
Zrobilem kiedys dwa sety na chorus wokalowy na Lexiconie 300 i na harmonizerze Eventide (w tym drugim przypadku zbudowalem nowy algorytm do tego celu) i nawet efekty byly ciekawe, ale raz, ze i tak po czasie odpuscilem, a dwa urzadzenia padly
Pisalem kiedys tu chyba o tym - Lexicon na tych ustawieniach zawieszal sie po kilku godzinach pracy, zademonstrowalem to ludzim z Lexicona na targach AES i dostalem w nagrode nowy system operacyyjny do sparwdzenia, ktory tez nie wytrzymal tych eksperymentow ;)
A Eventide z kolei tak padl, ze trzeba go bylo zresetowac otwierajac obudowe i grzebiac w nim, bo wylaczenie zasilania nic nie dalo :D
**********************
Ja to robie roznie i indywidualnie dla kazdego miksu.
Kiedys znajomy przyniosl mi kawalek do masteringu, ja akurat konczylem jakies zgrania. Zapytal, jak to robie, ze mi wokale tak szeroko brzmia, a w jego miksie tak nie ma. A w miksie nie zrobilem nic innego, jak duble porozstawialem w panoramie, jakies delaye, poglos... Nieraz robie to bez dubli, delayami. Nie stosuje prawie nigdy przesuwania sladow w czasie i chorusa, bo mi to flangeruje, a tego nie lubie.
Niue umiem podac zasady, bo sam jej nie znam. Slucham i ustawiam - ot, co.
Wazne sa jak zwykle proporcje i umiejscowienie w planie. Czyli to, co zawsze.
Zrobilem kiedys dwa sety na chorus wokalowy na Lexiconie 300 i na harmonizerze Eventide (w tym drugim przypadku zbudowalem nowy algorytm do tego celu) i nawet efekty byly ciekawe, ale raz, ze i tak po czasie odpuscilem, a dwa urzadzenia padly

Pisalem kiedys tu chyba o tym - Lexicon na tych ustawieniach zawieszal sie po kilku godzinach pracy, zademonstrowalem to ludzim z Lexicona na targach AES i dostalem w nagrode nowy system operacyyjny do sparwdzenia, ktory tez nie wytrzymal tych eksperymentow ;)
A Eventide z kolei tak padl, ze trzeba go bylo zresetowac otwierajac obudowe i grzebiac w nim, bo wylaczenie zasilania nic nie dalo :D
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!
Re: Ustawianie wokalu w panoramie
dzieki Joachim , bede testowal ! Myslalem ze moze jest jakies urzadzenie zewnetrze przez ktore mozna przepuscic vocal . Mieszkam w Stanach wiec tego sprzetu jest duzo i trzeba byloby wszystko po kolei testowac > Ale puki co dzieki B. Aha faja stronka!!! pozdro. Rayno
Re: Ustawianie wokalu w panoramie
A według mnie to:
1) Dobry mikrofon
2) Dobry wokalista
3) Dobry preamp
4) Inne cuda jak kompresory czy limitery przed rejestracją
5) NAstępnie, sprzęt studyjny o najwyższych parametrach ( mikser, inne cuda techniki zazwyczaj w większości nie software a hardware i do tego baaardzo drogi )
6) Ucho realizatora
Wtedy masz swój wokal jak z CD.
Zasada jest prosta ... homerecording nigdy ( przynajmnniej na razie ) nie pozwoli na wykoanie takiej produkcji i masteringu jak w profesjonalnym studiu nagrań, gdzie jedna maszynka kosztuje czasem więcej niż nasz wypasiony pecet i 15 programów!
Pozdrawiam
1) Dobry mikrofon
2) Dobry wokalista
3) Dobry preamp
4) Inne cuda jak kompresory czy limitery przed rejestracją
5) NAstępnie, sprzęt studyjny o najwyższych parametrach ( mikser, inne cuda techniki zazwyczaj w większości nie software a hardware i do tego baaardzo drogi )
6) Ucho realizatora
Wtedy masz swój wokal jak z CD.
Zasada jest prosta ... homerecording nigdy ( przynajmnniej na razie ) nie pozwoli na wykoanie takiej produkcji i masteringu jak w profesjonalnym studiu nagrań, gdzie jedna maszynka kosztuje czasem więcej niż nasz wypasiony pecet i 15 programów!
Pozdrawiam
- Tasiorowski
- Posty:543
- Rejestracja:poniedziałek 03 gru 2007, 00:00
Re: Ustawianie wokalu w panoramie
...A według mnie to:
1) Dobry mikrofon
2) Dobry wokalista
3) Dobry preamp
4) Inne cuda jak kompresory czy limitery przed rejestracją
5) NAstępnie, sprzęt studyjny o najwyższych parametrach ( mikser, inne cuda techniki zazwyczaj w większości nie software a hardware i do tego baaardzo drogi )
6) Ucho realizatora
Wtedy masz swój wokal jak z CD.
Zasada jest prosta ... homerecording nigdy ( przynajmnniej na razie ) nie pozwoli na wykoanie takiej produkcji i masteringu jak w profesjonalnym studiu nagrań, gdzie jedna maszynka kosztuje czasem więcej niż nasz wypasiony pecet i 15 programów!
Pozdrawiam
...
**********************
Bzdura !! Jeśli idzie o samą jakość ścieżki to może i tak. Ale i to niekoniecznie, bo coraz więcej tuzów wali pluginami (niektórzy otwarcie przyznają, że na wszystko po kolei zapinają nasz rodzimy VW i jechane !! ). Ma się to zaś nijak do "szerokości" wokali - tutaj zdecydowanie "sztuczki" są najważniejsze - dublowanie, opóźnianie, grzebienie, no i niezastąpione melodyny i autotuny
( żeby tej szerokości dało się jakoś słuchać )
[addsig]
1) Dobry mikrofon
2) Dobry wokalista
3) Dobry preamp
4) Inne cuda jak kompresory czy limitery przed rejestracją
5) NAstępnie, sprzęt studyjny o najwyższych parametrach ( mikser, inne cuda techniki zazwyczaj w większości nie software a hardware i do tego baaardzo drogi )
6) Ucho realizatora
Wtedy masz swój wokal jak z CD.
Zasada jest prosta ... homerecording nigdy ( przynajmnniej na razie ) nie pozwoli na wykoanie takiej produkcji i masteringu jak w profesjonalnym studiu nagrań, gdzie jedna maszynka kosztuje czasem więcej niż nasz wypasiony pecet i 15 programów!
Pozdrawiam
...
**********************
Bzdura !! Jeśli idzie o samą jakość ścieżki to może i tak. Ale i to niekoniecznie, bo coraz więcej tuzów wali pluginami (niektórzy otwarcie przyznają, że na wszystko po kolei zapinają nasz rodzimy VW i jechane !! ). Ma się to zaś nijak do "szerokości" wokali - tutaj zdecydowanie "sztuczki" są najważniejsze - dublowanie, opóźnianie, grzebienie, no i niezastąpione melodyny i autotuny

[addsig]
Mocny Pecet + Laptop, Presonus FIRESTUDIO + DIGIMAX FS, TC M One XL, TC HELICON VIOCEWORKS, ALESIS 3630, MXL 2006 + 770, SE 3 Stereo Pair, Sontronics SIGMA, Shure SM 57, 81, Audio-Technica - ATM 650 x 3, ATM 250 DE, ATM 450, APS AEON, E-MU PM 5, AKG 141
Re: Ustawianie wokalu w panoramie
Zatem po cóż światowa produkcja urządzeń studyjnych po 20,30 tys zł, preampów za 10 tys zł, mikrofonów po 20 tys zł, jeśli można to zrobić w domu na Cubasie i wtyczkach PSP oraz shurze sm 58 ?
Myślisz, że preamp czy interfejs audio pod usb za 1000 czy 2000 zł powstał z myślą o profesjonalnych studiach nagrań ?
Albo pojemnik za 1000 zł czy preamp za 500 ?
Otóż, nie !
Wystarczy posłuchać produkcji na płytach CD, wyprodukowanych w profesjonalnych studiach nagraniowych by wiedzieć o czym mówię.
By zrobić miks wokalu dobrze osadzonego w całości nie wystarczy tylko wiedza, zaangażowanie realizatora i kilka wtyczek vst.
Potrzeba do tego sprzętu za naprawde wielkie pieniądze.
Pozdrawiam!
[addsig]
Myślisz, że preamp czy interfejs audio pod usb za 1000 czy 2000 zł powstał z myślą o profesjonalnych studiach nagrań ?
Albo pojemnik za 1000 zł czy preamp za 500 ?
Otóż, nie !
Wystarczy posłuchać produkcji na płytach CD, wyprodukowanych w profesjonalnych studiach nagraniowych by wiedzieć o czym mówię.
By zrobić miks wokalu dobrze osadzonego w całości nie wystarczy tylko wiedza, zaangażowanie realizatora i kilka wtyczek vst.
Potrzeba do tego sprzętu za naprawde wielkie pieniądze.
Pozdrawiam!
[addsig]
- Tasiorowski
- Posty:543
- Rejestracja:poniedziałek 03 gru 2007, 00:00
Re: Ustawianie wokalu w panoramie
...Zatem po cóż światowa produkcja urządzeń studyjnych po 20,30 tys zł, preampów za 10 tys zł, mikrofonów po 20 tys zł, jeśli można to zrobić w domu na Cubasie i wtyczkach PSP oraz shurze sm 58 ?
Myślisz, że preamp czy interfejs audio pod usb za 1000 czy 2000 zł powstał z myślą o profesjonalnych studiach nagrań ?
Albo pojemnik za 1000 zł czy preamp za 500 ?
Otóż, nie !
Wystarczy posłuchać produkcji na płytach CD, wyprodukowanych w profesjonalnych studiach nagraniowych by wiedzieć o czym mówię.
By zrobić miks wokalu dobrze osadzonego w całości nie wystarczy tylko wiedza, zaangażowanie realizatora i kilka wtyczek vst.
Potrzeba do tego sprzętu za naprawde wielkie pieniądze.
Pozdrawiam!
...
**********************
Po pierwsze - Czym się w "jakości" różni CUBASe od takiego PRO TOOLSA ?? Tak się składa że pracuję i na jednym i na drugim i jakoś nie ma wstydu kiedy klient u nas w studiu widzi odpalonego CUBASEa. Po drugie - ja się zgodzę, że hiper drogie preampy i kompresory są fajne, też bym chciał mieć niektóre takie że tak powiem CADILLACI wśród nich - ale hola, one nie zrobią brzmienia same. W dzisiejszych czasach miniaturyzacja, chinyzacja oraz ogólny postep technologiczny spowodował, że urządzenia o BARDZO DOBREJ jakości dzwięku weszły pod strzechy i to z cenami, za jakie kiedyś by się nie kupiło nawet jednej rolki taśmy do STUDERA. Te najdroższe urządzenia kosztują tyle, bo wprowadzają pewne charakterystyczne rzeczy do brzmienia, i też nie każdemu to się podoba. Spójrzmy na to tak - komplet wtyczek WAVES kosztuje chyba z 20 tyś. zł. Nie jest to cena dla domowych użytkowników oraz drobnych dłubaczy. Firma jeszcze istnieje więc chyba ktoś to kupuje. jak myślisz. kto ?? wątek SOFTWARE vs HARDWARE ma chyba milion postów i nie chciałbym tym wywodem zaczynać nastepnego, więc spuentuję tak: Hardware jest lepszy od Software, zgadzam się. Ale nie zawsze i niekoniecznie jest potrzebny. Artysta z najwyższej półki ma studio wykupione na pół roku i tam mają czas bawić się w hardware, pomyśl - 60 śladowa sesja i każdy ślad przepuszczać osobno przez hardware ?? Obłęd, zapinają wtyczki i platyny się świecą na ścianach. Moim zdaniem porządny mikrofon to nie 500 zł, ale też nie 50 tyś. Za 3 tyś kupisz porządny mikrofon, drugie tyle preamp i już masz porządny tor audio za 6000 zł. I to jeszcze się mieści jakoś w budżecie nawet cienko zarabiającego Polaka. To co napisałeś o HARDWARę albo wynika tak naprawde z nikłej praktyki studyjnej, albo z małego stażu, gdzie brak doświadczenia i słabe produkcje się usprawiedliwa " a, bo nie mam sprzętu za 1000000zł więc moje produkcje nie brzmią ". Na mojej sygnaturce mam listę sprzętu - niech ktoś powie że z tym się nie da zrobić dobrych rzeczy
A normalnie sprzedam i kupię sobie klaster do znaczków
[addsig]
Myślisz, że preamp czy interfejs audio pod usb za 1000 czy 2000 zł powstał z myślą o profesjonalnych studiach nagrań ?
Albo pojemnik za 1000 zł czy preamp za 500 ?
Otóż, nie !
Wystarczy posłuchać produkcji na płytach CD, wyprodukowanych w profesjonalnych studiach nagraniowych by wiedzieć o czym mówię.
By zrobić miks wokalu dobrze osadzonego w całości nie wystarczy tylko wiedza, zaangażowanie realizatora i kilka wtyczek vst.
Potrzeba do tego sprzętu za naprawde wielkie pieniądze.
Pozdrawiam!
...
**********************
Po pierwsze - Czym się w "jakości" różni CUBASe od takiego PRO TOOLSA ?? Tak się składa że pracuję i na jednym i na drugim i jakoś nie ma wstydu kiedy klient u nas w studiu widzi odpalonego CUBASEa. Po drugie - ja się zgodzę, że hiper drogie preampy i kompresory są fajne, też bym chciał mieć niektóre takie że tak powiem CADILLACI wśród nich - ale hola, one nie zrobią brzmienia same. W dzisiejszych czasach miniaturyzacja, chinyzacja oraz ogólny postep technologiczny spowodował, że urządzenia o BARDZO DOBREJ jakości dzwięku weszły pod strzechy i to z cenami, za jakie kiedyś by się nie kupiło nawet jednej rolki taśmy do STUDERA. Te najdroższe urządzenia kosztują tyle, bo wprowadzają pewne charakterystyczne rzeczy do brzmienia, i też nie każdemu to się podoba. Spójrzmy na to tak - komplet wtyczek WAVES kosztuje chyba z 20 tyś. zł. Nie jest to cena dla domowych użytkowników oraz drobnych dłubaczy. Firma jeszcze istnieje więc chyba ktoś to kupuje. jak myślisz. kto ?? wątek SOFTWARE vs HARDWARE ma chyba milion postów i nie chciałbym tym wywodem zaczynać nastepnego, więc spuentuję tak: Hardware jest lepszy od Software, zgadzam się. Ale nie zawsze i niekoniecznie jest potrzebny. Artysta z najwyższej półki ma studio wykupione na pół roku i tam mają czas bawić się w hardware, pomyśl - 60 śladowa sesja i każdy ślad przepuszczać osobno przez hardware ?? Obłęd, zapinają wtyczki i platyny się świecą na ścianach. Moim zdaniem porządny mikrofon to nie 500 zł, ale też nie 50 tyś. Za 3 tyś kupisz porządny mikrofon, drugie tyle preamp i już masz porządny tor audio za 6000 zł. I to jeszcze się mieści jakoś w budżecie nawet cienko zarabiającego Polaka. To co napisałeś o HARDWARę albo wynika tak naprawde z nikłej praktyki studyjnej, albo z małego stażu, gdzie brak doświadczenia i słabe produkcje się usprawiedliwa " a, bo nie mam sprzętu za 1000000zł więc moje produkcje nie brzmią ". Na mojej sygnaturce mam listę sprzętu - niech ktoś powie że z tym się nie da zrobić dobrych rzeczy

[addsig]
Mocny Pecet + Laptop, Presonus FIRESTUDIO + DIGIMAX FS, TC M One XL, TC HELICON VIOCEWORKS, ALESIS 3630, MXL 2006 + 770, SE 3 Stereo Pair, Sontronics SIGMA, Shure SM 57, 81, Audio-Technica - ATM 650 x 3, ATM 250 DE, ATM 450, APS AEON, E-MU PM 5, AKG 141
Re: Ustawianie wokalu w panoramie
Mów co chcesz !
Póki nie usłyszę, nie zobaczę to nie uwierzę.
Podaj jakiś przykład produkcji którą zrobileś na tym sprzęcie i jesli to faktycznie zabrzmi jak w profi studiu,z tak osadzonym wokalem studyjnym pokłonie się. !!!
Wracając do tematu hardware i software - zresztą też uczestniczyłem w nim i nie zmieniłem zdania na ten temat.
Moje wyobrażenia to nie bajka a czas przepracowany przy realizacji nagrań metodą wtyczek vst , pluginow vst. Poprostu takie studio nagrań, powiedziałbym quasi profesjonalne.
I niestety, pomimo prób, eksperymentów, nocy nie przespanych nigdy ale to nigdy nie udało się nam jak i innym twórcom homerecodringu stworzyć dzieła o brzmieniu - powiedzmy takim jakie wypuszczane jest "w świat" na CD czy innym profi/masowym nośniku.
Długie lata walczyliśmy z tzw., poziomem zero by nasze produkcje były przynajmniej tak głośne ja oryginały. Niestety pomimo użytych wtyczek Waves'a, PSP i wielu innych jak np., OxFord ( tak bardzo wychwalanego przez realizatorów ) nigdy nam się to nie udało. I nie jestem odosobniony. Większość znanych gwiazd polskiej muzyki ma w swoich domach całkiem ładnie wypaśione studyjka. I niestety, pomimo zaprzęgania do nich znanych realizatorów idą z materiałem do prawdziwego studia i tam dopiero to nagrywają, montują i wydają. Uwierz mi wiem co mówię, od 18 lat siedzę w branży muzycznej.
Szalenstwo vst to poprostu masowa super sprzedawalność ( tak jak kiedyś z samochodami Daewoo ).
Póki nie usłyszę, nie zobaczę to nie uwierzę.
Podaj jakiś przykład produkcji którą zrobileś na tym sprzęcie i jesli to faktycznie zabrzmi jak w profi studiu,z tak osadzonym wokalem studyjnym pokłonie się. !!!
Wracając do tematu hardware i software - zresztą też uczestniczyłem w nim i nie zmieniłem zdania na ten temat.
Moje wyobrażenia to nie bajka a czas przepracowany przy realizacji nagrań metodą wtyczek vst , pluginow vst. Poprostu takie studio nagrań, powiedziałbym quasi profesjonalne.
I niestety, pomimo prób, eksperymentów, nocy nie przespanych nigdy ale to nigdy nie udało się nam jak i innym twórcom homerecodringu stworzyć dzieła o brzmieniu - powiedzmy takim jakie wypuszczane jest "w świat" na CD czy innym profi/masowym nośniku.
Długie lata walczyliśmy z tzw., poziomem zero by nasze produkcje były przynajmniej tak głośne ja oryginały. Niestety pomimo użytych wtyczek Waves'a, PSP i wielu innych jak np., OxFord ( tak bardzo wychwalanego przez realizatorów ) nigdy nam się to nie udało. I nie jestem odosobniony. Większość znanych gwiazd polskiej muzyki ma w swoich domach całkiem ładnie wypaśione studyjka. I niestety, pomimo zaprzęgania do nich znanych realizatorów idą z materiałem do prawdziwego studia i tam dopiero to nagrywają, montują i wydają. Uwierz mi wiem co mówię, od 18 lat siedzę w branży muzycznej.
Szalenstwo vst to poprostu masowa super sprzedawalność ( tak jak kiedyś z samochodami Daewoo ).
Re: Ustawianie wokalu w panoramie
Uwierz mi wiem co mówię, od 18 lat siedzę w branży muzycznej.
**********************
A ja od 15 lat pracuje w wypasionym w sprzet studio i zupelnie nie potwierdzam Twojego zdania. Przypadkow, kiedy zmiksowalem plyte ludziom wylacznie na komputerze (ku ich przerazeniu na poczatku), ktorzy to nie pierwszy raz byli w studio (i to od czasow, kiedy jeszcze komputerow nie bylo) i ta plyta okazala sie lepsza od ich starszych produkcji, mialem co najmniej kilka. Zreszta na tym forum kilka razy podawalem konkretne przyklady.
I zeby bylo jasne - wole sprzet, bo lepiej mi lezy pod reka, niz mysz komputera.
**********************
A ja od 15 lat pracuje w wypasionym w sprzet studio i zupelnie nie potwierdzam Twojego zdania. Przypadkow, kiedy zmiksowalem plyte ludziom wylacznie na komputerze (ku ich przerazeniu na poczatku), ktorzy to nie pierwszy raz byli w studio (i to od czasow, kiedy jeszcze komputerow nie bylo) i ta plyta okazala sie lepsza od ich starszych produkcji, mialem co najmniej kilka. Zreszta na tym forum kilka razy podawalem konkretne przyklady.
I zeby bylo jasne - wole sprzet, bo lepiej mi lezy pod reka, niz mysz komputera.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!
Re: Ustawianie wokalu w panoramie
no to ja moze teraz podpadne, ale gajosmix, niby 18 lat w branzy, a masz problem z podjeciem decyzji czy warto kupic zwykla emu1212m i zadajesz absurdalen pytania, na ktore wszystkie odpowiedzi podaje insturkcja ktora jest nawet dostepna na stronie emu ?
cytat: ""Długie lata walczyliśmy z tzw., poziomem zero by nasze produkcje były przynajmniej tak głośne ja oryginały. Niestety pomimo użytych wtyczek Waves'a, PSP i wielu innych jak np., OxFord""
czyli jednak na takie wtyczki kasa jest, a na hardwareowe klocki jednak nie ?
w polsce przedewszystkim w produkcji homerecording problem jest w braku producenta.
tak sie sklada, ze zawodowy producent slyszac nagrany material, od razu wie, czy z tego da sie cos wycisnac, od razu wie, co trzeba nagrac jeszcze raz, jakich barw uzyc, jakie efekty zastosowac.... nie wspomne wogole o aranzacji ktora ma najwieksze znaczenie
przy kiepskiej aranzacji, ani to nie zabrzmi, ani to nie bedzie glosne
[addsig]
cytat: ""Długie lata walczyliśmy z tzw., poziomem zero by nasze produkcje były przynajmniej tak głośne ja oryginały. Niestety pomimo użytych wtyczek Waves'a, PSP i wielu innych jak np., OxFord""
czyli jednak na takie wtyczki kasa jest, a na hardwareowe klocki jednak nie ?
w polsce przedewszystkim w produkcji homerecording problem jest w braku producenta.
tak sie sklada, ze zawodowy producent slyszac nagrany material, od razu wie, czy z tego da sie cos wycisnac, od razu wie, co trzeba nagrac jeszcze raz, jakich barw uzyc, jakie efekty zastosowac.... nie wspomne wogole o aranzacji ktora ma najwieksze znaczenie
przy kiepskiej aranzacji, ani to nie zabrzmi, ani to nie bedzie glosne
[addsig]
Proszę zanotować! "odmawia wypisania spisu sprzętu studyjnego w sygnaturce"