To żaden argument. Zapominasz, że jak do tej pory oprócz owej dzidy skonstruowano setki innych nie gorszych w temacie spieprzania (czegokolwiek) wynalazków, włącznie z atomem i gwiezdnymi cudami


...
**********************
Oczywiście, że żaden - po prostu efektownie zabrzmiało:)
To może inaczej - bardziej pasuje mi fraszka Norwida p.t. "Posiedzenie"
Dedykuję ją "wariatowi" Astowi
Z ogromnej sali wyniesiono śmiecie
I kurz otarto z krzeseł - weszli męże
I siedli z szmerem, jak w pochwy oręże,
I ogłosili... cóż?... że są w komplecie!!
- I siedzą... siedzą... aż tam gdzieś w świecie
Wariat wynajdzie parę, a artysta
Podrzędny - promień słoneczny utrwali
A nieuczony jakiś tam dentysta
Od wszech boleści człowieka ocali...
a akademie milczą... lecz w komplecie