Blu ray/HD DVD a archiwizacja

[pe-em]

Jest równe padnięciu zasilacza i zapodaniu 220V na całą płytę;] a prawie co tydzień ktoś tą szóstkę trafia:P
**********************
Znam prostsze przyczyny - na przykład odwrotnie wsadzona wtyczka zasilająca do dysku IDE (a da się to zrobić dość łatwo).

Dobrze nagrana i ZWERYFIKOWANA płyta jest jednak pewniejsza (zwłaszcza w dwóch kopiach!).

[smiechu]

Super... no i zatoczylismy błedne kolo... HDD zle, Blu Ray zly... tylko swiete DVD dobre... swoja droga dobra plyta DVD DL to koszt ok 15-20 zl za co mozna miec ok 5 dobrych zwyklych DVD...

Czyli rozumiem ze najoptymalniejszy patent to dodatkowy dysk w kompie na ktorym na bierzaco robimy backup bierzących projektow... po zakonczeniu podwojne archiwizowanie na DVD i HDD??

[JoachimK]

Dobrze nagrana i ZWERYFIKOWANA płyta jest jednak pewniejsza (zwłaszcza w dwóch kopiach!)....
**********************

Ja z kolei zawsze weryfikuje nagrane CD/ DVD dodatkowo na innym modelu nagrywarki.

[j.bravo]

Raz widzialem jak w jednym studiu jakis jełop, szukając czegoś w szafie, wysypał na podłogę płyty z backupami. Dyski by tego chyba nie przeżyły.

[JoachimK]

...Raz widzialem jak w jednym studiu jakis jełop, szukając czegoś w szafie, wysypał na podłogę płyty z backupami. Dyski by tego chyba nie przeżyły. ...
**********************

I jeszcze jedna rada: Niektorzy pakuja pliki wav. To dobre, gdy sie przesyla internetem slady. Nie nalezy archiwizowac plikow uprzednio pakujac je. Z uszkodzonej plyty moze sie dac odzyskac fragment wav, ktory da sie wykorzystac. Natomiast odzyskany we fragmencie *.rar czy *.zip niekoniecznie da sie we fragmencie rozpakowac i raczej na pewno sie nie uda, niezaleznie od tego, czy pakowanie odbylo sie metoda 'wszystkie pliki do jednego archiwum', czy tez 'kazdy plik osobno kompresowany'.

[pe-em]

......Raz widzialem jak w jednym studiu jakis jełop, szukając czegoś w szafie, wysypał na podłogę płyty z backupami. Dyski by tego chyba nie przeżyły. ...
**********************

I jeszcze jedna rada: Niektorzy pakuja pliki wav. To dobre, gdy sie przesyla internetem slady. Nie nalezy archiwizowac plikow uprzednio pakujac je. Z uszkodzonej plyty moze sie dac odzyskac fragment wav, ktory da sie wykorzystac. Natomiast odzyskany we fragmencie *.rar czy *.zip niekoniecznie da sie we fragmencie rozpakowac i raczej na pewno sie nie uda, niezaleznie od tego, czy pakowanie odbylo sie metoda 'wszystkie pliki do jednego archiwum', czy tez 'kazdy plik osobno kompresowany'....
**********************
A dysków oczywiście należy używać markowych.

[DJOZD]

I jeszcze jedna rada: Niektorzy pakuja pliki wav. To dobre, gdy sie przesyla internetem slady. Nie nalezy archiwizowac plikow uprzednio pakujac je. Z uszkodzonej plyty moze sie dac odzyskac fragment wav, ktory da sie wykorzystac. Natomiast odzyskany we fragmencie *.rar czy *.zip niekoniecznie da sie we fragmencie rozpakowac i raczej na pewno sie nie uda, niezaleznie od tego, czy pakowanie odbylo sie metoda 'wszystkie pliki do jednego archiwum', czy tez 'kazdy plik osobno kompresowany'....
**********************
Czasem da się wyciągnąć z uszkodzonego archiwum Rar pojedyncze pliki. Nawet gdy archiwum nie jest w calosci. Ale tak jak pisałes powyzej. Bezpiecznie jest archiwizowac gołe sesje wieloplikowe. Przy ewentualnym uszkodzeniu fragmentu plyty reszta plikow jest do łatwego skopiowania z takiego nosnika. W tedy cala operacja ratowania sesji to tylko wymiana jakiegos malego fragmentu.
Warto tez powyzucac z sesji pliku nie uzywane. Z pewnoscią większosc DAWów ma opcje usuwania danych ktorych nie uzylismy w sysji, a są doklejone do uzytych plikow. Wynika to z wielkokrotnych powtorek przy rejestracji.

[DJOZD]

**********************
A dysków oczywiście należy używać markowych....
**********************
Masz na myśli dyski DVD ma sie rozumiec. Bo z dyskami twardymi juz nie dokonca można powiedzic ze markowy dysk twardy (jaki to markowy?) daje większą gwarancje niz przecietny WD. Tu raczej zalezy od kazdego egzemlarza osobno. Czasem WD pochodzi 8 lat, a czasem drogi Segate nie pochodzi pół roku.

[thedroid]

ja bym sugerowal rozejrzec sie za ktoryms z produktow oferowanych przez firme QNAP (TS-109/209/409 ewentualnie ich ubozsze wersje). produkowane przez nich male i zgrabne NAS Serwery moga miec od 1 do 4 dyskow. Dostep do plikow oferowany jest zarowno przez FTP, jak i przez mapowanie dyskow sieciowych. Do tego niski pobor pradu i szereg roznych bajerow (wraz z serwerem www/php/mysql wlacznie). Co prawda ich koszt w polsce jest wciaz o wiele za duzy, ale na zachodzie mozna je juz kupic za polowe tej ceny. Do tego dorzucilbym jeszcze od jednego do 4 dyskow 1TB, jakis ups i postawil na gigabitowym ethernecie.



http://www.qnap.com/

[JoachimK]

Czasem da się wyciągnąć z uszkodzonego archiwum Rar pojedyncze pliki. Nawet gdy archiwum nie jest w calosci. Ale tak jak pisałes powyzej. Bezpiecznie jest archiwizowac gołe sesje wieloplikowe.
**********************

Oczywiscie, tym bardziej, ze rar moze byc ustawiony tak, by sam sobie zaaplikowal w archiwum dane naprawdze i z nich skorzystal. Tyle ze jest jeszcze komputerowe prawo Murphy'ego, ktorego bylem kiedys swiadkiem, wlasnie jesli chodzi o spakowane archiwa sesji... Dobrze napisales - "czasemi sie da..."