Tani syntezator

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
pixel
Posty:166
Rejestracja:piątek 27 lip 2007, 00:00
Re: Tani syntezator

Post autor: pixel » czwartek 28 sie 2008, 22:39

Jak potrzebujesz pokrecić gałami to kup kontroler midi
CS1X to Rom-player w zasadzie. Taki Nexus, tyle ze hardware. Zbyt małe możliwości sonicznych kreacji. Moze i brzmi fajnie ale za dużo na nim nie ukręcisz. O to mi chodzi.
Uwazam ze nie warto wydawac pieniedzy na cos co mozesz miec w kompie.

tedepes
Posty:41
Rejestracja:wtorek 26 sie 2008, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: tedepes » czwartek 28 sie 2008, 23:12


**********************
Pix, co do SH201 nie mam żadnych wątpliwości, że to kał. A CSX-a słyszałem demo i nie sądze, żeby się do psyche ten synth nie nadawał. Brzmi całkiem fajnie. Co do Z3ty- fajny synth, ale czasami po prostu wolę pokręcić gałami ;)...
**********************
wiesz co. nie kupuj c1x. wszystkie softy na tym swiecie sa lepsze od tej piszczalki. wyszlo to cóź dawno temu, jeszcze w epoce roland mc 303. koncept dobry ale naprawde jest to plastik.

poszukaj jednak yamahy cs6r. czuje, ze to jest to co ci bedzie odpowiadać. naprawdę dobry wybór i za niewielkie pieniadze mozna ten modul nabyć.


[addsig]
wkrotce sysdcom.com
minimalne i wykwintne danie z bitów

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Tani syntezator

Post autor: Soundscape » piątek 29 sie 2008, 09:08

Wiesz co , zostań przy sofcie. Poważnie mówię !

...
**********************
Popieram. I jak już soft i ten gatunek, to proponuję kupić sobie to.
Zebra to jeden z najbardziej uniwersalnych softsynthów. I masz problem z głowy.

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Tani syntezator

Post autor: Soundscape » piątek 29 sie 2008, 09:10

Popieram. I jak już soft i ten gatunek, to proponuję kupić sobie to.
Zebra to jeden z najbardziej uniwersalnych softsynthów. I masz problem z głowy....
**********************
Zapomniałem - Tutaj można posłuchać.

Awatar użytkownika
pixel
Posty:166
Rejestracja:piątek 27 lip 2007, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: pixel » piątek 29 sie 2008, 11:39

Jesli ktos chce sie bawic w kreowanie barw (tymbardziej syntetycznych) to nie powinien sie pchac w yamahe.
Moim skromnym zdaniem jesli chodzi o Yamahe to nie ma ona nic do powiedzienia w tym temacie. Ma swoje rozwiązania, ale to nie jest to czego potrzebuje czlowiek szukający sporych mozliwosci kreacji jakie dają prawdziwe VA.
Z resztą widać to po sprzęcie u innych. Kto z twórców Psy uzywa Yamah? Poza oczywiscie uzywaniem jej jako master keyboard

Zebra podobno fajna, zdobyla 1 miejsce w konkursie czytelnikow w Computer Music. Jednak nie wiem jak jest w praktyce bo nie uzywalem nigdy.

Ja tam nadal obstawiam za z3ta+. Jak dotąd nie było barwy ktorej bym nie mógł na niej wycisnąć. Miekkie pady, potęzne leady, świdry FM, swidrujace kwasy ala 303... no wszystko normalnie. Ma wszystko trzego trzeba :)

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: Caroozo » piątek 29 sie 2008, 12:45

...Jesli ktos chce sie bawic w kreowanie barw (tymbardziej syntetycznych) to nie powinien sie pchac w yamahe.
Moim skromnym zdaniem jesli chodzi o Yamahe to nie ma ona nic do powiedzienia w tym temacie. Ma swoje rozwiązania, ale to nie jest to czego potrzebuje czlowiek szukający sporych mozliwosci kreacji jakie dają prawdziwe VA.
********************************
Zdziwiłbyś się chłopie, zdziwił;> Właśnie AN1X był kamieniem milowym w dziedzinie VA, i najpopularniejszym sprzętem ubiegłego wieku w tej dziedzinie - a i do dziś się go używa:) - np. koncert Yes - Symphonic, za Wakemana koleżka gra, używa klona Hammonda, jakiś stage na dole, Alesis Andromeda (TO JEST CACKO!!!) i... AN1X:D. Jeśli chodzi o syntetyki, mam na chacie stareńką Yamahę SY-35, FM+AWM+Vertical Synthesis, kosmos taki idzie na tym zrobić że nawet moja EX5 siada jeśli chodzi o kwas. A na tej drugiej, jak przepuścisz brzmienie złożone z sampli, barw AWM2 i, jak DSP da radę, AN, to wszystko przez procesor wewnętrzny plus przez tłuste (jak na cyfrę:P) filtry to masz kosmos:-). SY-1, SY-2, bardzo udane analogi... No ale to inny temat;].

mh
Posty:155
Rejestracja:środa 06 sie 2008, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: mh » piątek 29 sie 2008, 15:17

Pix, ja mam klawiaturę sterującą, tylko za każdym razem jak musze przypisywać mozolnie każdy parametr do gały to naprawdę idzie dostać czegoś... ;)

Poza tym co do Zebry, kompletnie się nie zgadzam. Prędzej na to by pasowało Z3ta+ czy Gladiator od Tone2
Psychomaniak

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Tani syntezator

Post autor: Soundscape » piątek 29 sie 2008, 15:21

...Pix, ja mam klawiaturę sterującą, tylko za każdym razem jak musze przypisywać mozolnie każdy parametr do gały to naprawdę idzie dostać czegoś... ;)
**********************

Zawsze możesz stałą midimapę zrobić i zapisać jako preset.


Poza tym co do Zebry, kompletnie się nie zgadzam. Prędzej na to by pasowało Z3ta+ czy Gladiator od Tone2...
**********************

Możesz się nie zgadzać, ale nie ma synthów (a szczególnie VST) konkretnie do jakiegoś gatunku. Masz takie brzmienia, jakie sobie wykręcisz.

Awatar użytkownika
pixel
Posty:166
Rejestracja:piątek 27 lip 2007, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: pixel » piątek 29 sie 2008, 15:33

......Jesli ktos chce sie bawic w kreowanie barw (tymbardziej syntetycznych) to nie powinien sie pchac w yamahe.
Moim skromnym zdaniem jesli chodzi o Yamahe to nie ma ona nic do powiedzienia w tym temacie. Ma swoje rozwiązania, ale to nie jest to czego potrzebuje czlowiek szukający sporych mozliwosci kreacji jakie dają prawdziwe VA.
********************************
Zdziwiłbyś się chłopie, zdziwił;> Właśnie AN1X był kamieniem milowym w dziedzinie VA, i najpopularniejszym sprzętem ubiegłego wieku w tej dziedzinie - a i do dziś się go używa:) - np. koncert Yes - Symphonic, za Wakemana koleżka gra, używa klona Hammonda, jakiś stage na dole, Alesis Andromeda (TO JEST CACKO!!!) i... AN1X:D. Jeśli chodzi o syntetyki, mam na chacie stareńką Yamahę SY-35, FM+AWM+Vertical Synthesis, kosmos taki idzie na tym zrobić że nawet moja EX5 siada jeśli chodzi o kwas. A na tej drugiej, jak przepuścisz brzmienie złożone z sampli, barw AWM2 i, jak DSP da radę, AN, to wszystko przez procesor wewnętrzny plus przez tłuste (jak na cyfrę:P) filtry to masz kosmos:-). SY-1, SY-2, bardzo udane analogi... No ale to inny temat;]....
**********************
Co nie zmienia faktu ze jednak Yamaha sie nie przyjeła w Psy-trance i fundamentalne brzmienia to zasługa innych sprzetów.
No fakt, zapomnialem o DXach i syntezie FM ktora jest bardzo istotna w Psy-trance

mh
Posty:155
Rejestracja:środa 06 sie 2008, 00:00

Re: Tani syntezator

Post autor: mh » piątek 29 sie 2008, 15:47

nie przypisywałem Zebry do jakiegoś konkretnego gatunku, tylko dla mnie są lepsze vsti (tudzież je wymieniłem)
Pix, wczas powiedziałeś mi o istocie syntezy FM dla psytrance ;>
http://allegro.pl/item421647991_korg_ds_8_1986_rok_jak_dx_7_i_d_50.html takiż oto sprzęcik wyczaiłem na allegro. Będzie lepszy od CS1X-a?
Ale sprężara z odpowiedzią, bo będę musiał wycofać się z licytacji CSX-a :P
Psychomaniak

ODPOWIEDZ