Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2
...Do CAROOZO:
BTW - jak już Z1, to w tym budżecie "wejdzie" KORG Radias, jak na moje ucho fajnie gada:) Ale kwestia gustu, nie miałem go w rękach żeby stwierdzić czy żyje czy tylko udaje (zombie-synth?:D);P...
**********************
Może i cena za Z1 podobna do Radiasa (Radias w Polsce około 3,5? Z1 widziałem po 2-2,5tys) Natomiast Radias jest - jak większość nowych synthów - podobny do wszystkich innych, po prostu zbyt cyfrowy.Aliasing, ograniczona edycja...
Wolę starą syntezę MOSS: nierówna i chropowata ale za to z "pazurem". W wersji monofonicznej (Prophecy) dała znać o sobie światu (Rick Wakeman, Prodigy - o YEAAAH!), w wersji 12głosowej (Z1) poprawiona o Touch Pad i inne funkcje, rozszerzalna do 18głosów... staro brzmiące efekty (jak Trinity) ale fajny dół i "warczenia". Lekko metaliczny, z charakterem... Radias... to kolejny synth...
Pozdrawiam!
...
**********************
Przyznam szczerze że na nim nie grałem, bazuję na materiałach dostępnych w internecie, więc mogę nie mieć racji, bo nie położyłem rąk także na Z1/Prophecy;). Ale dema z Radiasa nie są złe - jak i sam synth. Ale to jest jak z dziewczynami - są laskia niezauważone przez innych, a czyste złoto, a są takie które powodują przyspieszone bicie serca u każdego, a to tylko zwykła, pospolita babka;]
BTW - jak już Z1, to w tym budżecie "wejdzie" KORG Radias, jak na moje ucho fajnie gada:) Ale kwestia gustu, nie miałem go w rękach żeby stwierdzić czy żyje czy tylko udaje (zombie-synth?:D);P...
**********************
Może i cena za Z1 podobna do Radiasa (Radias w Polsce około 3,5? Z1 widziałem po 2-2,5tys) Natomiast Radias jest - jak większość nowych synthów - podobny do wszystkich innych, po prostu zbyt cyfrowy.Aliasing, ograniczona edycja...
Wolę starą syntezę MOSS: nierówna i chropowata ale za to z "pazurem". W wersji monofonicznej (Prophecy) dała znać o sobie światu (Rick Wakeman, Prodigy - o YEAAAH!), w wersji 12głosowej (Z1) poprawiona o Touch Pad i inne funkcje, rozszerzalna do 18głosów... staro brzmiące efekty (jak Trinity) ale fajny dół i "warczenia". Lekko metaliczny, z charakterem... Radias... to kolejny synth...
Pozdrawiam!
...
**********************
Przyznam szczerze że na nim nie grałem, bazuję na materiałach dostępnych w internecie, więc mogę nie mieć racji, bo nie położyłem rąk także na Z1/Prophecy;). Ale dema z Radiasa nie są złe - jak i sam synth. Ale to jest jak z dziewczynami - są laskia niezauważone przez innych, a czyste złoto, a są takie które powodują przyspieszone bicie serca u każdego, a to tylko zwykła, pospolita babka;]
Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2
Witajcie,
Miałem w swoich zasobach jp 8800 bardzo dawno temu. Kupiłem go nowego ze sklepu. Mój pierwszy sprzęt. Ech - mam do niego sentyment.
Sprzęt jest cudowny i bardzo elastyczny, choć tb 303 na nim nie zaemulujesz.Brzmienie łagodne i przyjemne i bardzo przestrzenne. Roland wogóle ma swój unikalny charakter. Jest ciepły i łagodny. Moim zdaniem to lepszy wybór niż sucha clavia. Clavia jest ok, ma kopa, jest trendy i slicznie wygląda. Jednak clavia jest surowa i zimna.
Jesli mozesz dołożyć to polecam v-synth Xt, którego posiadam. Zastępuje oba graty. Miałem i modulara i radias, rolanda juno, siela 6 syntezatory yamahy i mam virusa C, którego osbiście nie lubię. A do Jp często w myślach wracam. Te instrumenty nie są gigantami super filtrów, zaawansowanej super syntezy ale mają w sobie coś co powoduje, że chce się tworzyć, że człek nie staje naładowany pomysłami i ..... ginie ze swoją muzyką pod natłokiem oscylatorów, obwiedni, efektów modulatorów i wogóle to nie wiem czego jeszcze.... Roland dba o ergonomię i przyjemność pracy. Dba jeszcze o jedno - o jakość przetworników. Brzmienie z rolanda jest czyste i selektywne czego nie zawsze można powiedzieć o innych sprzętach.
Na jp nie stworzysz mocnego bitu, bo obwiednie jakoś leniwie się otwierają ;).....
to tyle ode mnie.
No i dziewiczy post na forum już za mną.
[addsig]
Miałem w swoich zasobach jp 8800 bardzo dawno temu. Kupiłem go nowego ze sklepu. Mój pierwszy sprzęt. Ech - mam do niego sentyment.
Sprzęt jest cudowny i bardzo elastyczny, choć tb 303 na nim nie zaemulujesz.Brzmienie łagodne i przyjemne i bardzo przestrzenne. Roland wogóle ma swój unikalny charakter. Jest ciepły i łagodny. Moim zdaniem to lepszy wybór niż sucha clavia. Clavia jest ok, ma kopa, jest trendy i slicznie wygląda. Jednak clavia jest surowa i zimna.
Jesli mozesz dołożyć to polecam v-synth Xt, którego posiadam. Zastępuje oba graty. Miałem i modulara i radias, rolanda juno, siela 6 syntezatory yamahy i mam virusa C, którego osbiście nie lubię. A do Jp często w myślach wracam. Te instrumenty nie są gigantami super filtrów, zaawansowanej super syntezy ale mają w sobie coś co powoduje, że chce się tworzyć, że człek nie staje naładowany pomysłami i ..... ginie ze swoją muzyką pod natłokiem oscylatorów, obwiedni, efektów modulatorów i wogóle to nie wiem czego jeszcze.... Roland dba o ergonomię i przyjemność pracy. Dba jeszcze o jedno - o jakość przetworników. Brzmienie z rolanda jest czyste i selektywne czego nie zawsze można powiedzieć o innych sprzętach.
Na jp nie stworzysz mocnego bitu, bo obwiednie jakoś leniwie się otwierają ;).....
to tyle ode mnie.
No i dziewiczy post na forum już za mną.
[addsig]
wkrotce sysdcom.com
minimalne i wykwintne danie z bitów
minimalne i wykwintne danie z bitów
Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2
...http://www.youtube.com/watch?v=9EIo8beILnY
łagodny ale ma distorszynowe pazurki
...
**********************
bueee - gosc lekko zmodyfikował standardowego patcha - ale distortion sie sprawdza, czasami
...
ja tam nie lubie, bo bardziej sie sprawdzała mi obwiednia pitch....
tu fajnie się gośc bawi
pokazuje, co robią te "zabugowane" filtry.
http://www.youtube.com/watch?v=G-R7lWy2pVc&feature=related
[addsig]
łagodny ale ma distorszynowe pazurki

**********************
bueee - gosc lekko zmodyfikował standardowego patcha - ale distortion sie sprawdza, czasami

ja tam nie lubie, bo bardziej sie sprawdzała mi obwiednia pitch....
tu fajnie się gośc bawi

http://www.youtube.com/watch?v=G-R7lWy2pVc&feature=related
[addsig]
wkrotce sysdcom.com
minimalne i wykwintne danie z bitów
minimalne i wykwintne danie z bitów
Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2
a jeśli chodzi o Clavie nord lead 2 i Clavie nord lead 2x który waszym zdaniem brzmi lepiej?
Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2
...a jeśli chodzi o Clavie nord lead 2 i Clavie nord lead 2x który waszym zdaniem brzmi lepiej?...
**********************
http://www.audiostacja.pl/index.php?le=produkty&pr=produkty&numer=220&kryterium=CLAVIA
2x ma lepsze przetworniki czy brzmi lepiej z ciekawości zajrze na youtuba
**********************
http://www.audiostacja.pl/index.php?le=produkty&pr=produkty&numer=220&kryterium=CLAVIA
2x ma lepsze przetworniki czy brzmi lepiej z ciekawości zajrze na youtuba

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2
Zdecydownie stawiam na NL2 lub 2x, JP brzmi niekiedy zbyt plastikowo. Nord Lead to rasowy syntezator, brzmi naprawdę zawodowo ( nawet bez FX). Ktoś tu wspomniał o Radiasie, jak dla mnie zajezdza zabawką na kilometr.
Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2
JP nie jest zły :) oj tam "plastikowe"- nie wszystko musi byc ostre jak brzytwa
a najwiekszą wadą JP to chyba są sloty na pamiec - Roland jakos sie nie kwapi do produkcji tych pamieci ( chyba 5V? ) przez co robi jakąś lipkę
masa urządzen obsługujacych ten dziwny format i nie nie ma gdzie zapisywac a midi dump jest takie sobie chociaz ratuje sytuacje ...
http://www.roland.co.uk/SUPPORT1/UPDATES/Smartmediaguide.pdf
te pamieci to tez chyba rarytas


http://www.roland.co.uk/SUPPORT1/UPDATES/Smartmediaguide.pdf
te pamieci to tez chyba rarytas

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2
Nie napisałem ze jest zły, bo nie jest, ale jakbym miał wybierać to brałbym NL2, nawet to ze JP ma FX nie jest zadnym argumentem, wazna jest jakość procesora, a ten w Rolku mnie nie zachwycił, w Clavi można doczepic sie lekko bębnów IMHO w niektórych przypadkach brak im jakby wypełnienia, ale nie zawsze. Fajnym duetem byłby NL2 + nowy Waldi

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2
...Nie napisałem ze jest zły, bo nie jest, ale jakbym miał wybierać to brałbym NL2, nawet to ze JP ma FX nie jest zadnym argumentem, wazna jest jakość procesora, a ten w Rolku mnie nie zachwycił, w Clavi można doczepic sie lekko bębnów IMHO w niektórych przypadkach brak im jakby wypełnienia, ale nie zawsze. Fajnym duetem byłby NL2 + nowy Waldi
...
**********************
Który według Ciebie lepiej brzmi i ma fajniejsze brzmienia, Clavia Nord lead 2 czy Clavia Nord lead 2x?

**********************
Który według Ciebie lepiej brzmi i ma fajniejsze brzmienia, Clavia Nord lead 2 czy Clavia Nord lead 2x?