Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00
Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2

Post autor: Caroozo » poniedziałek 25 sie 2008, 17:45

Mam 1/5 z AN1X u siebie w EX5 (2 głosy, głównie leady) i fajnie gada, ale czuć że powstał parę dobrych lat temu, jak chcesz klasyczne brzmienie, to będzie spoko, jak szukasz czegoś nowego, szukaj czegoś... nowego:).
Co do VA Rolanda, ja zawsze byłem średnio nastawiony, szczególnie do jakości, sam nigdy nie posiadałem, za to wiem co by Ci podeszło...
KORG Z1:D ale to raczej mission impossible go dostać:/
A druga opcja to Korg Prophet, naprawdę zacna maszynka, nie grałem ale dema mówią same za siebie, Wakeman na nim grał i nie tylko także dobra rzecz:). A jakbyś chciał wilk syty-owca cała, i budżet masz, kup KORG KARMA, one teraz potaniały, a do niego możesz włożyć kartę rozszerzeń z syntezą MOSS (Czyli "Serce" propheta) plus masz tor z Tritona plus Karmę, która może się przydać:). Ew. Korg Trinity też "łyka" MOSSa i jest tańszy, a brzmienia całkiem fajne.
Co człowiek, to opinia, można się pogubić;)

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2

Post autor: AdamZ » poniedziałek 25 sie 2008, 18:34

...Mam 1/5 z AN1X u siebie w EX5 (2 głosy, głównie leady) i fajnie gada, ale czuć że powstał parę dobrych lat temu, jak chcesz klasyczne brzmienie, to będzie spoko, jak szukasz czegoś nowego, szukaj czegoś... nowego:)...

**********************


Nie zgadzam się z Tobą i wg mnie jeśli się wie jak używać efektów każdy instrument może zabrzmieć nowocześnie. AN1X brzmi zbyt klasycznie powiadasz ... Też mam EX5 i naście innych zabawek i do nowoczesnej muzyki ( włączająć w to trance czy house )wolę jednak 20-30 letnie analogi które po dodaniu efektów wciągają Virusy i inne cuda nosem. Więc to , że AN1X nie ma tylu bajerów co wspomniany przeze mnie Virus nie świadczy o tym , że brzmi gorzej czy bardziej klasycznie. Jeśli jest się świadomym możliwości instrumentu po dodaniu kilku " upiększaczy" zabrzmi potężnie. AN1X to naprawdę świetny i tani synth. Chyba , że kaska nie gra roli wtedy oczywiście można mierzyć wyżej. Co nie zawsze znaczy lepiej.




AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

zektor
Posty:144
Rejestracja:poniedziałek 25 sie 2008, 00:00

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2

Post autor: zektor » poniedziałek 25 sie 2008, 19:32

......Mam 1/5 z AN1X u siebie w EX5 (2 głosy, głównie leady) i fajnie gada, ale czuć że powstał parę dobrych lat temu, jak chcesz klasyczne brzmienie, to będzie spoko, jak szukasz czegoś nowego, szukaj czegoś... nowego:)...

--------------------------------------------------------------------------------------
jak coś nowego ...

http://www.bigcitymusic.com/dept.asp?cat=New

http://www.analoguehaven.com/what/

to tylko wagon różności :))

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2

Post autor: Caroozo » poniedziałek 25 sie 2008, 20:42

......Mam 1/5 z AN1X u siebie w EX5 (2 głosy, głównie leady) i fajnie gada, ale czuć że powstał parę dobrych lat temu, jak chcesz klasyczne brzmienie, to będzie spoko, jak szukasz czegoś nowego, szukaj czegoś... nowego:)...

**********************


Nie zgadzam się z Tobą i wg mnie jeśli się wie jak używać efektów każdy instrument może zabrzmieć nowocześnie. AN1X brzmi zbyt klasycznie powiadasz ... Też mam EX5 i naście innych zabawek i do nowoczesnej muzyki ( włączająć w to trance czy house )wolę jednak 20-30 letnie analogi które po dodaniu efektów wciągają Virusy i inne cuda nosem. Więc to , że AN1X nie ma tylu bajerów co wspomniany przeze mnie Virus nie świadczy o tym , że brzmi gorzej czy bardziej klasycznie. Jeśli jest się świadomym możliwości instrumentu po dodaniu kilku " upiększaczy" zabrzmi potężnie. AN1X to naprawdę świetny i tani synth. Chyba , że kaska nie gra roli wtedy oczywiście można mierzyć wyżej. Co nie zawsze znaczy lepiej.




...
**********************
Ja nie mówię że jest zły, sam na nim wywijam leady że głowa mała:). A określenie "klasyczny" bardziej bym podpiął jako "weteran sceny", "wzór do naśladowania", gdzie jego brzmienie, przynajmniej dla mnie, jest rozpoznawalne, wiem na co go stać po prostu. Nie znaczy to źle przecież, sam mam prawie-że-minimooga więc wiem o co chodzi, klasyka jest dobra:). Ale kolega chciał chyba coś nowoczesnego, stąd taka moja sugestia że te nowe zabawki mają większe pole do popisu a na status klasyka trzeba sobie zasłużyć;-).

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2

Post autor: AdamZ » poniedziałek 25 sie 2008, 20:51


Ja nie mówię że jest zły, sam na nim wywijam leady że głowa mała:). A określenie "klasyczny" bardziej bym podpiął jako "weteran sceny", "wzór do naśladowania", gdzie jego brzmienie, przynajmniej dla mnie, jest rozpoznawalne, wiem na co go stać po prostu. Nie znaczy to źle przecież, sam mam prawie-że-minimooga więc wiem o co chodzi, klasyka jest dobra:). Ale kolega chciał chyba coś nowoczesnego, stąd taka moja sugestia że te nowe zabawki mają większe pole do popisu a na status klasyka trzeba sobie zasłużyć;-)....
**********************


A no chyba , że tak ... Z drugiej strony nowe są bardzo dobre , ale to prześciganie się w nowinkach technicznych i upychanie miliona bajerów nie prowadzi wg mnie do niczego dobrego. Uważam , że lepiej mieć czyste , "zdrowe" brzmienie źródłowe i potem do niego dodawać cuda niż dostać od razu coś nafaszerowane FX ami co za cholerę nie siedzi w miksie.

AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

Awatar użytkownika
Q-GEN
Posty:59
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2

Post autor: Q-GEN » wtorek 26 sie 2008, 03:49

Do MB:
Dziękuje, jak zwykle czegoś sie dowiedziałem. A co do bugów na filtrach: po za ekstremalnymi sytuacjami te sprzęty fajnie i dosyć czysto brzmią, zreszta jak czesto sie używa wszystkich brzmień "wykręconych na maxa"? Najczęściej coś się programuje a póxniej na tym gra.
Nawet najnowszy MOTIF XS czy OASYS po podkręceniu jakiegoś SAWa na rezonansie o 20-30% przy obcinaniu cut-off'em "wariują": robią sie nagle zbyt głosne i nieczyste.
(Nieśmiało upieram sie przy starych analogach.... wiem MB, cyfry je doganiają i już niedługo będą nie do odróżnienia, lub równie kreatywne)
Ale TI jest... "bezduszny"... a starszy KC superancki. Podobne opinie napotykam co do NL2 a NL2x -> NL3

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Do CAROOZO:

KORG Z1:D ale to raczej mission impossible go dostać:/
A druga opcja to Korg Prophet, naprawdę zacna maszynka, nie grałem ale dema mówią same za siebie, Wakeman na nim grał i nie tylko także dobra rzecz:). A jakbyś chciał wilk syty-owca cała, i budżet masz, kup KORG KARMA, one teraz potaniały, a do niego możesz włożyć kartę rozszerzeń z syntezą MOSS (Czyli "Serce" propheta) plus masz tor z Tritona plus Karmę, która może się przydać:). Ew. Korg Trinity też "łyka" MOSSa i jest tańszy, a brzmienia całkiem fajne.
Co człowiek, to opinia, można się pogubić;)...
**********************

Rozumiem ze miałeś na myśli PROPHECY... czyli jednogłosową wersję Z1 która wcale nie jest "mission impossible" do dostania. Polecam sie...
Po za tym MOSS w Trinity jest monofoniczny (jak Prophecy) a w Tritonie działał już MOSS 6głosowy i to multitimbral.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Do CERES1x:
Efekty w AN1x są fatalne, a zwłaszcza reverby... brzydko "zamulają". Sugeruje podłaczyć jakikolwiek inny reverb i porównać: brzmienie jest czytelniejsze.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Do ADAMZ:
AN1x w EX5 jest zaimplementowane programowo, podczas użycia z seqwencerem lub np. FDSP zbyt obciążało CPU i EX5 albo padąła ale zazwyczaj dxwięk AN1x był nieczysty

Zgadzam sie co do myśleniu o analogach jak o źródle barw... natomiast ich czystość bywa różna, a elastyczność... sam korzystam z analogów, ale BAAAARDZO poprzerabianych żeby miały więcej oscylatorów, więcej różnofalowych LFO, lepsze matryce modulacyjne, "szersze" filtry itd.
Arturia ORIGIN i Nord G2X to 'modulary" naszych czasów... kiedyś po dyspucie "analogi vs cyfra" kolega MB udowadniał że teraz emuluje sie już poszczególne elementy toru syntezy, i jakość sięga po za percepcję ludzkiego ucha. Więc po co się upierać przy "starych klamotach"? Bez MIDI, efektów, z ograniczoną polifonią..., rozstrajające się... ale JEDNAK ŻYWE!
Pozdrawiam wszystkich!
L.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX


[addsig]
"Rozmowy o muzyce, to jak tańczenie o architekturze". "Nadmiar wiedzy zabija ducha". "SZTUKA poszukiwana! Ktokolwiek wie, ktokolwiek słyszał?..." "Nie myl kamienia węgielnego z węglem kamiennym!"

Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2

Post autor: AdamZ » wtorek 26 sie 2008, 08:58


Do ADAMZ:
AN1x w EX5 jest zaimplementowane programowo, podczas użycia z seqwencerem lub np. FDSP zbyt obciążało CPU i EX5 albo padąła ale zazwyczaj dxwięk AN1x był nieczysty
......................................................................................

QQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQ

Wiem o tym , mówiłem o brzmieniu AN1X a wspomniałem tylko o tym , że też mam EX5. Co do EX , potrafi się zapchać , ale już dawno nie uzywałem wewnętrznego seqwencera , zresztą i na niego miałem sposób. W edycji zaznaczałem cale tracki i przesuwałem je o kilka milisekund tak , że gdy czasami w jednym momencie grało np 8-10 każdy z nich był o kilka milisekund opóźniony lub przyspieszony . Co jest fajne w EX5 to mieszanie torów syntezy i mozliwość nalożenia efektów których jest naprawdę masa. Nawet korzystając tylko z syntezy AN jedynym mankamentem jest polifonia. Reszta raczej przemawia na plus w porównaniu z oryginalnym AN1X.

QQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQ


Zgadzam sie co do myśleniu o analogach jak o źródle barw... natomiast ich czystość bywa różna, a elastyczność... sam korzystam z analogów, ale BAAAARDZO poprzerabianych żeby miały więcej oscylatorów, więcej różnofalowych LFO, lepsze matryce modulacyjne, "szersze" filtry itd...
.....................................................................................

QQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQ

Jestem ciekaw Twoich przeróbek , może podeślę coś dolutowania
Pozwolę sobie wieczorkiem kliknąc na priv




[addsig]
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2

Post autor: Caroozo » wtorek 26 sie 2008, 09:29


Do CAROOZO:

KORG Z1:D ale to raczej mission impossible go dostać:/
A druga opcja to Korg Prophet, naprawdę zacna maszynka, nie grałem ale dema mówią same za siebie, Wakeman na nim grał i nie tylko także dobra rzecz:). A jakbyś chciał wilk syty-owca cała, i budżet masz, kup KORG KARMA, one teraz potaniały, a do niego możesz włożyć kartę rozszerzeń z syntezą MOSS (Czyli "Serce" propheta) plus masz tor z Tritona plus Karmę, która może się przydać:). Ew. Korg Trinity też "łyka" MOSSa i jest tańszy, a brzmienia całkiem fajne.
Co człowiek, to opinia, można się pogubić;)...
**********************

Rozumiem ze miałeś na myśli PROPHECY... czyli jednogłosową wersję Z1 która wcale nie jest "mission impossible" do dostania. Polecam sie...
Po za tym MOSS w Trinity jest monofoniczny (jak Prophecy) a w Tritonie działał już MOSS 6głosowy i to multitimbral.


XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Przepraszam, pamięć zawodzi, gdzieś dzwonią ale w którym kościele;)? Oczywiście chodziło o Prophecy. A taki sąd o Z1 i dostępnośći z tej racji że śledzę różne rynki aukcyjne ładnych parę lat, i Z1 widziałem ledwie parę razy, nie jest niemożliwe, ale niezmiernie trudne dostanie tej maszynki.

BTW - jak już Z1, to w tym budżecie "wejdzie" KORG Radias, jak na moje ucho fajnie gada:) Ale kwestia gustu, nie miałem go w rękach żeby stwierdzić czy żyje czy tylko udaje (zombie-synth?:D);P

Awatar użytkownika
Q-GEN
Posty:59
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2

Post autor: Q-GEN » wtorek 26 sie 2008, 13:01

Do CAROOZO:

BTW - jak już Z1, to w tym budżecie "wejdzie" KORG Radias, jak na moje ucho fajnie gada:) Ale kwestia gustu, nie miałem go w rękach żeby stwierdzić czy żyje czy tylko udaje (zombie-synth?:D);P...
**********************

Może i cena za Z1 podobna do Radiasa (Radias w Polsce około 3,5? Z1 widziałem po 2-2,5tys) Natomiast Radias jest - jak większość nowych synthów - podobny do wszystkich innych, po prostu zbyt cyfrowy.Aliasing, ograniczona edycja...
Wolę starą syntezę MOSS: nierówna i chropowata ale za to z "pazurem". W wersji monofonicznej (Prophecy) dała znać o sobie światu (Rick Wakeman, Prodigy - o YEAAAH!), w wersji 12głosowej (Z1) poprawiona o Touch Pad i inne funkcje, rozszerzalna do 18głosów... staro brzmiące efekty (jak Trinity) ale fajny dół i "warczenia". Lekko metaliczny, z charakterem... Radias... to kolejny synth...
Pozdrawiam!
"Rozmowy o muzyce, to jak tańczenie o architekturze". "Nadmiar wiedzy zabija ducha". "SZTUKA poszukiwana! Ktokolwiek wie, ktokolwiek słyszał?..." "Nie myl kamienia węgielnego z węglem kamiennym!"

zektor
Posty:144
Rejestracja:poniedziałek 25 sie 2008, 00:00

Re: Roland JP 8080 vs Clavia Nord Lead 2

Post autor: zektor » wtorek 26 sie 2008, 20:45


ODPOWIEDZ