Czy homerecording daje radę?
Wydawało mi się że wątek jest o tym:
Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
**********************
Po pierwsze są różne radia i różne listy przebojów...
Ale przede wszystkim mowa jest o sprzęcie, a Ty piszesz głównie o muzykach.
A to są IMHO dwie zupełnie oddzielne sprawy. A teza jest taka, że kiepscy muzycy w super-studiu na super-sprzęcie nie zrobią genialnego utworu, podczas gdy świetni muzycy w studiu domowym jak najbardziej mogliby.
Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
**********************
Po pierwsze są różne radia i różne listy przebojów...
Ale przede wszystkim mowa jest o sprzęcie, a Ty piszesz głównie o muzykach.
A to są IMHO dwie zupełnie oddzielne sprawy. A teza jest taka, że kiepscy muzycy w super-studiu na super-sprzęcie nie zrobią genialnego utworu, podczas gdy świetni muzycy w studiu domowym jak najbardziej mogliby.
Re: Czy homerecording daje radę?
Wydawało mi się że wątek jest o tym:
Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
**********************
IMHO odpowiedź jest: nie ma mowy
ale nie dlatego że brzmienie/technika itd. itp.
problemy są takie: marketing, reklama, promocja, umowy na wyłączoność rozgłośni radiowych z wytwórniami muzycznymi
Śmiem twierdzić że gdyby ten sam utwór wprowadzić na rynek dwa razy (cofając czas po drodze...
), z tym że raz za nim by stał powiedzmy Sony BMG a raz "Kozia Wólka Records" to wynik komercyjny (a o takim tu mówimy - obecność w radio i na listach przebojów) byłby krańcowo różny
[addsig]
Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
**********************
IMHO odpowiedź jest: nie ma mowy
ale nie dlatego że brzmienie/technika itd. itp.
problemy są takie: marketing, reklama, promocja, umowy na wyłączoność rozgłośni radiowych z wytwórniami muzycznymi
Śmiem twierdzić że gdyby ten sam utwór wprowadzić na rynek dwa razy (cofając czas po drodze...

[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Re: Czy homerecording daje radę?
Ale przede wszystkim mowa jest o sprzęcie, a Ty piszesz głównie o muzykach.
**********************
Wg mnie pytanie dotyczyło metody produkcji piosenki a nie sprzętu.
**********************
Wg mnie pytanie dotyczyło metody produkcji piosenki a nie sprzętu.
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]
Re: Czy homerecording daje radę?
Po pierwsze są różne radia i różne listy przebojów...
**********************
I myślę że gdyby chodziło o jakiś niszowy gatunek, autor wątku zaznaczyłby to.
**********************
I myślę że gdyby chodziło o jakiś niszowy gatunek, autor wątku zaznaczyłby to.
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Czy homerecording daje radę?
Śmiem twierdzić że gdyby ten sam utwór wprowadzić na rynek dwa razy (cofając czas po drodze...
), z tym że raz za nim by stał powiedzmy Sony BMG a raz "Kozia Wólka Records" to wynik komercyjny (a o takim tu mówimy - obecność w radio i na listach przebojów) byłby krańcowo różny
...
**********************
To prawda, ale chyba chodzi o poziom utworu. Marketing, promocja i duże pieniądze mogą wylansować wszystko.

...
**********************
To prawda, ale chyba chodzi o poziom utworu. Marketing, promocja i duże pieniądze mogą wylansować wszystko.
Re: Czy homerecording daje radę?
To prawda, ale chyba chodzi o poziom utworu. Marketing, promocja i duże pieniądze mogą wylansować wszystko....
**********************
No własnie, moja teza jest prosta: poziom utworu ma co najwyżej znaczenie marginalne, jeżeli wgóle ma jakiekolwiek
Porównując: ma takie znaczenie do sukcesu utworu jak cena "interkonektu" pomiędzy CD a wzmacniaczem do brzmienia muzyki.
A dokładniej: gdy kabel jest ponizej pewnego poziomu - jakość jest po prostu popsuta i całość jest do niczego. Jednak czy zastosuje się zwykły kabel trzymający parametry za 2zl metr czy superDuper za 1000zl cm to juz nie ma najmniejszego znaczenia. Przynajmniej dla kogoś kto nie widzi tego kabla jak nie raz wykazały podwójnie ślepe testy.
Więc - o ile tylko nie ma ewidentnych i zauważalnych dla przeciętnego człowieka błędów wykonawczych to czy do garów posadziliśmy muzyka czy kosmitę czy może ośmornicę albo automat z samplami - nie ma najmniejszego znaczenia.
[addsig]
**********************
No własnie, moja teza jest prosta: poziom utworu ma co najwyżej znaczenie marginalne, jeżeli wgóle ma jakiekolwiek
Porównując: ma takie znaczenie do sukcesu utworu jak cena "interkonektu" pomiędzy CD a wzmacniaczem do brzmienia muzyki.
A dokładniej: gdy kabel jest ponizej pewnego poziomu - jakość jest po prostu popsuta i całość jest do niczego. Jednak czy zastosuje się zwykły kabel trzymający parametry za 2zl metr czy superDuper za 1000zl cm to juz nie ma najmniejszego znaczenia. Przynajmniej dla kogoś kto nie widzi tego kabla jak nie raz wykazały podwójnie ślepe testy.
Więc - o ile tylko nie ma ewidentnych i zauważalnych dla przeciętnego człowieka błędów wykonawczych to czy do garów posadziliśmy muzyka czy kosmitę czy może ośmornicę albo automat z samplami - nie ma najmniejszego znaczenia.
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Czy homerecording daje radę?
No własnie, ... nie ma najmniejszego znaczenia.
...
**********************
Kolejne Amen!
...
**********************
Kolejne Amen!
Re: Czy homerecording daje radę?
Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
No a nie jest tak? Wprawdzie nie w domu, ale korzystajac ze sprzetu i oprogramowania wymienionego w pierwszym poscie mozna bez problemu wyprodukowac utwor z czolowki list przebojow. Jezeli ten utwor nie wymaga "zywych" instrumentow, to w czym problem? Sa przeciez gatunki, ktore tego nie wymagaja, a na listach przebojow goszcza... Nie mieszajmy do tego wlasnych gustow czy upodoban, bo sie kaszana robi
No a nie jest tak? Wprawdzie nie w domu, ale korzystajac ze sprzetu i oprogramowania wymienionego w pierwszym poscie mozna bez problemu wyprodukowac utwor z czolowki list przebojow. Jezeli ten utwor nie wymaga "zywych" instrumentow, to w czym problem? Sa przeciez gatunki, ktore tego nie wymagaja, a na listach przebojow goszcza... Nie mieszajmy do tego wlasnych gustow czy upodoban, bo sie kaszana robi

Re: Czy homerecording daje radę?
...Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
No a nie jest tak? Wprawdzie nie w domu, ale korzystajac ze sprzetu i oprogramowania wymienionego w pierwszym poscie mozna bez problemu wyprodukowac utwor z czolowki list przebojow. Jezeli ten utwor nie wymaga "zywych" instrumentow, to w czym problem? Sa przeciez gatunki, ktore tego nie wymagaja, a na listach przebojow goszcza... Nie mieszajmy do tego wlasnych gustow czy upodoban, bo sie kaszana robi
...
**********************
Trzecie amen :)
No a nie jest tak? Wprawdzie nie w domu, ale korzystajac ze sprzetu i oprogramowania wymienionego w pierwszym poscie mozna bez problemu wyprodukowac utwor z czolowki list przebojow. Jezeli ten utwor nie wymaga "zywych" instrumentow, to w czym problem? Sa przeciez gatunki, ktore tego nie wymagaja, a na listach przebojow goszcza... Nie mieszajmy do tego wlasnych gustow czy upodoban, bo sie kaszana robi

**********************
Trzecie amen :)
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Czy homerecording daje radę?
Nie mieszajmy do tego wlasnych gustow czy upodoban, bo sie kaszana robi
...
**********************
Trzecie amen :)...
**********************
I czwarte

**********************
Trzecie amen :)...
**********************
I czwarte
