Czy homerecording daje radę?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty:1190
Rejestracja:wtorek 29 maja 2007, 00:00
Re: Czy homerecording daje radę?

Post autor: Pan_Jabu » piątek 22 sie 2008, 13:37

Wydawało mi się że wątek jest o tym:

Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
**********************

Po pierwsze są różne radia i różne listy przebojów...
Ale przede wszystkim mowa jest o sprzęcie, a Ty piszesz głównie o muzykach.
A to są IMHO dwie zupełnie oddzielne sprawy. A teza jest taka, że kiepscy muzycy w super-studiu na super-sprzęcie nie zrobią genialnego utworu, podczas gdy świetni muzycy w studiu domowym jak najbardziej mogliby.

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Czy homerecording daje radę?

Post autor: szkudlik » piątek 22 sie 2008, 13:43

Wydawało mi się że wątek jest o tym:

Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
**********************

IMHO odpowiedź jest: nie ma mowy
ale nie dlatego że brzmienie/technika itd. itp.

problemy są takie: marketing, reklama, promocja, umowy na wyłączoność rozgłośni radiowych z wytwórniami muzycznymi

Śmiem twierdzić że gdyby ten sam utwór wprowadzić na rynek dwa razy (cofając czas po drodze... ), z tym że raz za nim by stał powiedzmy Sony BMG a raz "Kozia Wólka Records" to wynik komercyjny (a o takim tu mówimy - obecność w radio i na listach przebojów) byłby krańcowo różny

[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

minimax
Posty:199
Rejestracja:czwartek 28 cze 2007, 00:00

Re: Czy homerecording daje radę?

Post autor: minimax » piątek 22 sie 2008, 13:50

Ale przede wszystkim mowa jest o sprzęcie, a Ty piszesz głównie o muzykach.
**********************

Wg mnie pytanie dotyczyło metody produkcji piosenki a nie sprzętu.
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]

minimax
Posty:199
Rejestracja:czwartek 28 cze 2007, 00:00

Re: Czy homerecording daje radę?

Post autor: minimax » piątek 22 sie 2008, 13:52

Po pierwsze są różne radia i różne listy przebojów...
**********************

I myślę że gdyby chodziło o jakiś niszowy gatunek, autor wątku zaznaczyłby to.
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Czy homerecording daje radę?

Post autor: Soundscape » piątek 22 sie 2008, 13:55

Śmiem twierdzić że gdyby ten sam utwór wprowadzić na rynek dwa razy (cofając czas po drodze... ), z tym że raz za nim by stał powiedzmy Sony BMG a raz "Kozia Wólka Records" to wynik komercyjny (a o takim tu mówimy - obecność w radio i na listach przebojów) byłby krańcowo różny

...
**********************
To prawda, ale chyba chodzi o poziom utworu. Marketing, promocja i duże pieniądze mogą wylansować wszystko.

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Czy homerecording daje radę?

Post autor: szkudlik » piątek 22 sie 2008, 14:04

To prawda, ale chyba chodzi o poziom utworu. Marketing, promocja i duże pieniądze mogą wylansować wszystko....
**********************

No własnie, moja teza jest prosta: poziom utworu ma co najwyżej znaczenie marginalne, jeżeli wgóle ma jakiekolwiek

Porównując: ma takie znaczenie do sukcesu utworu jak cena "interkonektu" pomiędzy CD a wzmacniaczem do brzmienia muzyki.
A dokładniej: gdy kabel jest ponizej pewnego poziomu - jakość jest po prostu popsuta i całość jest do niczego. Jednak czy zastosuje się zwykły kabel trzymający parametry za 2zl metr czy superDuper za 1000zl cm to juz nie ma najmniejszego znaczenia. Przynajmniej dla kogoś kto nie widzi tego kabla jak nie raz wykazały podwójnie ślepe testy.

Więc - o ile tylko nie ma ewidentnych i zauważalnych dla przeciętnego człowieka błędów wykonawczych to czy do garów posadziliśmy muzyka czy kosmitę czy może ośmornicę albo automat z samplami - nie ma najmniejszego znaczenia.

[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Czy homerecording daje radę?

Post autor: Soundscape » piątek 22 sie 2008, 14:06

No własnie, ... nie ma najmniejszego znaczenia.

...
**********************
Kolejne Amen!

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Czy homerecording daje radę?

Post autor: matiz » piątek 22 sie 2008, 15:02

Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.

No a nie jest tak? Wprawdzie nie w domu, ale korzystajac ze sprzetu i oprogramowania wymienionego w pierwszym poscie mozna bez problemu wyprodukowac utwor z czolowki list przebojow. Jezeli ten utwor nie wymaga "zywych" instrumentow, to w czym problem? Sa przeciez gatunki, ktore tego nie wymagaja, a na listach przebojow goszcza... Nie mieszajmy do tego wlasnych gustow czy upodoban, bo sie kaszana robi

Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty:1190
Rejestracja:wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Czy homerecording daje radę?

Post autor: Pan_Jabu » piątek 22 sie 2008, 15:03

...Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.

No a nie jest tak? Wprawdzie nie w domu, ale korzystajac ze sprzetu i oprogramowania wymienionego w pierwszym poscie mozna bez problemu wyprodukowac utwor z czolowki list przebojow. Jezeli ten utwor nie wymaga "zywych" instrumentow, to w czym problem? Sa przeciez gatunki, ktore tego nie wymagaja, a na listach przebojow goszcza... Nie mieszajmy do tego wlasnych gustow czy upodoban, bo sie kaszana robi ...
**********************

Trzecie amen :)

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Czy homerecording daje radę?

Post autor: Soundscape » piątek 22 sie 2008, 15:07

Nie mieszajmy do tego wlasnych gustow czy upodoban, bo sie kaszana robi ...
**********************

Trzecie amen :)...
**********************

I czwarte

ODPOWIEDZ