Asystent operatora dźwięku - jaka szkoła?
kami niekoniecznie niekoniecznie :)))))
Re: Asystent operatora dźwięku - jaka szkoła?
młody.. słuchaj fachowców!!możesz siedzieć nawet w ;BOżE NARODZENIE;
i tak niczego nie skumasz...
...
**********************
Masz racje. Studio z pro-toolsem wystawiają sobie amatorzy. Fachowcy (tacy jak ty) to siedzą w domu przed Cubasem.
i tak niczego nie skumasz...
...
**********************
Masz racje. Studio z pro-toolsem wystawiają sobie amatorzy. Fachowcy (tacy jak ty) to siedzą w domu przed Cubasem.
- OlimpRecordsStudio
- Posty:145
- Rejestracja:poniedziałek 10 lip 2006, 00:00
Re: Asystent operatora dźwięku - jaka szkoła?
Witam,
Nie wiem czy ktoś na tym forum był w Policealnej Szkole w Krakowie na Tynieckiej. Ja skończyłem dwa lata temu. Powiem tak: Może zajęć nie ma tak wiele jak na kierunkach dziennych, ale profesjonalizm i fachowość prowadzących naprawdę mnie powaliła. Nie ma tematu, który może zagiąć dwóch moich wykładowców. Nie będę rzucał nazwiskami bo być może sobie nie życzą. Nie dość że profeska studio z Pro Toolsem HD, Cubase SX, prampami Universal Audio i mnóstwo innych gratów, to jeszcze po zajęciach chętni mogą brać udział w nagraniach i nagłośnieniach. Ja jeszcze w czasie szkoły miałem okazję pracować w krakowskim oddziale jednej z telewizji...
Polecam
Nie wiem czy ktoś na tym forum był w Policealnej Szkole w Krakowie na Tynieckiej. Ja skończyłem dwa lata temu. Powiem tak: Może zajęć nie ma tak wiele jak na kierunkach dziennych, ale profesjonalizm i fachowość prowadzących naprawdę mnie powaliła. Nie ma tematu, który może zagiąć dwóch moich wykładowców. Nie będę rzucał nazwiskami bo być może sobie nie życzą. Nie dość że profeska studio z Pro Toolsem HD, Cubase SX, prampami Universal Audio i mnóstwo innych gratów, to jeszcze po zajęciach chętni mogą brać udział w nagraniach i nagłośnieniach. Ja jeszcze w czasie szkoły miałem okazję pracować w krakowskim oddziale jednej z telewizji...
Polecam
Muzyk i realizator dźwięku.
www.unistersound.pl i www.bezimienni.com
www.unistersound.pl i www.bezimienni.com
Re: Asystent operatora dźwięku - jaka szkoła?
...Witam,
Nie wiem czy ktoś na tym forum był w Policealnej Szkole w Krakowie na Tynieckiej. Ja skończyłem dwa lata temu. Powiem tak: Może zajęć nie ma tak wiele jak na kierunkach dziennych, ale profesjonalizm i fachowość prowadzących naprawdę mnie powaliła. Nie ma tematu, który może zagiąć dwóch moich wykładowców. Nie będę rzucał nazwiskami bo być może sobie nie życzą. Nie dość że profeska studio z Pro Toolsem HD, Cubase SX, prampami Universal Audio i mnóstwo innych gratów, to jeszcze po zajęciach chętni mogą brać udział w nagraniach i nagłośnieniach. Ja jeszcze w czasie szkoły miałem okazję pracować w krakowskim oddziale jednej z telewizji...
Polecam
...
**********************
a pamiętasz może co konkretnie było na egzaminach wstępnych? i jak one wyglądały?
też się tam wybieram, bo już kiedyś słyszałem że to dobra szkoła, ale nie wiem jak się mam przygotowywać do tych egzaminów.
Nie wiem czy ktoś na tym forum był w Policealnej Szkole w Krakowie na Tynieckiej. Ja skończyłem dwa lata temu. Powiem tak: Może zajęć nie ma tak wiele jak na kierunkach dziennych, ale profesjonalizm i fachowość prowadzących naprawdę mnie powaliła. Nie ma tematu, który może zagiąć dwóch moich wykładowców. Nie będę rzucał nazwiskami bo być może sobie nie życzą. Nie dość że profeska studio z Pro Toolsem HD, Cubase SX, prampami Universal Audio i mnóstwo innych gratów, to jeszcze po zajęciach chętni mogą brać udział w nagraniach i nagłośnieniach. Ja jeszcze w czasie szkoły miałem okazję pracować w krakowskim oddziale jednej z telewizji...
Polecam
...
**********************
a pamiętasz może co konkretnie było na egzaminach wstępnych? i jak one wyglądały?
też się tam wybieram, bo już kiedyś słyszałem że to dobra szkoła, ale nie wiem jak się mam przygotowywać do tych egzaminów.
_________
tomek
tomek
Re: Asystent operatora dźwięku - jaka szkoła?
a co myślicie o tej szkole w katowicach ? http://www.szkolyartystyczne.roe.pl/oferta_realizacja_dzwieku.php
... może skończył już ktoś tam edukacje ? jak to wygląda tam ? warto czy nie warto ?
... może skończył już ktoś tam edukacje ? jak to wygląda tam ? warto czy nie warto ?
- semczukuba
- Posty:25
- Rejestracja:poniedziałek 28 mar 2005, 00:00
Re: Asystent operatora dźwięku - jaka szkoła?
Na egzaminach do studium na Tynieckiej było:
1. sprawdzian z fizyki - tylko fale i akustyka, ale był dość trudny, polecam solidnie się do tego przygotować, bo niewiele osób dobrze napisało, a pozwala nadrobić braki ze sprawdzianu słuchu i "rozmowy kwalifikacyjnej"
2. test słuchu - pytają ile dźwięków grane na raz na pianinie itp, zaśpiewać piosenkę, pytają też o znajomość nutek i takie tam - raczej delikatnie oceniane
3. "rozmowa kwalifikacyjna" - rozmowa z przyszłym wykładowcą dlaczego chcesz do tej szkoły chodzić, skąd u Ciebie zainteresowanie tym, jesteś wybadywany na ile silne to zainteresowanie i jakie jest Twoje dotychczasowe doświadczenie;
Ja jestem po pierwszym roku. Jeśli zdajesz sobie sprawę, że zajęcia są co dwa tygodnie lub rzadziej i że w ciągu jednego zjazdu jest kilka godzin wykładów i dwie godz w studiu, nie powinieneś narzekać na szkołę. Wykłady są świetne, aczkolwiek tłumaczone dla ludzi nie mających o tym pojęcia, zupełnie od zera. Ze studiem jest różnie, bywa bardzo ciekawie, ale było też kilka zajęć cięcia filmów w Pro Toolsie, na które wszyscy się wkurzali (z drugiej strony pozwala na to na obycie się z programem jak nie masz możliwości w domu). Świetne jest to, że Pan Rafał prowadzący studio, zabiera czasem po jedną/dwie osoby do pomocy jak ma coś do nagrania - jakiś koncert np. Zdarzają się też sesje w studiu w trakcie zajęć. Są jeszcze dobre zajęcia z kształcenia słuchu i "prywatne" lekcje fortepianu. +historia muzyki i instrumentoznawstwo, angielski i przedsiębiorczość. Mając legitymację tej szkoły możesz zawsze pójść pograć na pianinie o ile jest jakieś wolne (wieczorami raczej). Opłata 300 zł za semestr to grosze i na pewno się bardzo opłaca (bez dyskusji).
1. sprawdzian z fizyki - tylko fale i akustyka, ale był dość trudny, polecam solidnie się do tego przygotować, bo niewiele osób dobrze napisało, a pozwala nadrobić braki ze sprawdzianu słuchu i "rozmowy kwalifikacyjnej"
2. test słuchu - pytają ile dźwięków grane na raz na pianinie itp, zaśpiewać piosenkę, pytają też o znajomość nutek i takie tam - raczej delikatnie oceniane
3. "rozmowa kwalifikacyjna" - rozmowa z przyszłym wykładowcą dlaczego chcesz do tej szkoły chodzić, skąd u Ciebie zainteresowanie tym, jesteś wybadywany na ile silne to zainteresowanie i jakie jest Twoje dotychczasowe doświadczenie;
Ja jestem po pierwszym roku. Jeśli zdajesz sobie sprawę, że zajęcia są co dwa tygodnie lub rzadziej i że w ciągu jednego zjazdu jest kilka godzin wykładów i dwie godz w studiu, nie powinieneś narzekać na szkołę. Wykłady są świetne, aczkolwiek tłumaczone dla ludzi nie mających o tym pojęcia, zupełnie od zera. Ze studiem jest różnie, bywa bardzo ciekawie, ale było też kilka zajęć cięcia filmów w Pro Toolsie, na które wszyscy się wkurzali (z drugiej strony pozwala na to na obycie się z programem jak nie masz możliwości w domu). Świetne jest to, że Pan Rafał prowadzący studio, zabiera czasem po jedną/dwie osoby do pomocy jak ma coś do nagrania - jakiś koncert np. Zdarzają się też sesje w studiu w trakcie zajęć. Są jeszcze dobre zajęcia z kształcenia słuchu i "prywatne" lekcje fortepianu. +historia muzyki i instrumentoznawstwo, angielski i przedsiębiorczość. Mając legitymację tej szkoły możesz zawsze pójść pograć na pianinie o ile jest jakieś wolne (wieczorami raczej). Opłata 300 zł za semestr to grosze i na pewno się bardzo opłaca (bez dyskusji).
- semczukuba
- Posty:25
- Rejestracja:poniedziałek 28 mar 2005, 00:00
Re: Asystent operatora dźwięku - jaka szkoła?
Aha, zajęcia w studiu są w grupach dwuosobowych, fortepian pojedynczo, z kształcenia słuchu są dwie grupy - od podstaw i "zaawansowana" :)
Re: Asystent operatora dźwięku - jaka szkoła?
Troszkę odświeżę temat- patrzyłem na FAQ i ku mojej rozpaczy nie ma tam żadnej szkoły w bliskich okolicach Katowic, a najbliższa jest w Krakowie, co mnie też niezbyt specjalnie urządza. Ponawiam więc pytanie dot. ROE, a ściślej ośrodku w Katowicach- uczęszcza(ł) tam ktoś i może się wypowiedzieć na jego temat?
Stay Psychedelic People!
Re: Asystent operatora dźwięku - jaka szkoła?
ja polecam AM w Katowicach, wydział Jazzu i Muzyki Estradowej, specjalizacje Realizacja Nagłośnienia (tak naprawdę więcej ma to z realizacją studyjną wspólnego) wdł mnie jedyny kierunek w PL który ma sens

Muzyk, realizator dźwięku, VJ
Re: Asystent operatora dźwięku - jaka szkoła?
Hmmmm... A jakie tam są wymagania? Gra na czterech instrumentach?

Stay Psychedelic People!