Majstrowanie z klawiaturą - aftertouch

[banan]

Witam serdecznie.

Ostatnio chodzi mi po głowie szatański pomysł, problem w tym, że nie wiem jak się do niego zabrać, oraz, czy będzie możliwy do zrealizowania.

Otóż - niestety, wiele syntezatorów (zwłaszcza starych, i nowych tanich) cierpi na brak aftertouch. Doprowadza mnie to po prostu do szału. Zwykle grając na jednym klawiszu, drugą rękę mam zajętą graniem na drugim, w niektórych przypadkach sterowanie vibratem, modulacją za pomocą pedałów nożnych nie jest możliwe. Nie zawsze dany instrument bez AT da się zastąpić innym, mającym AT.

stąd moje pytanie:
czy jest możliwe wmontowanie w instrument klawiatury z aftertouch?

Od razu mówię, że nigdy nie bawiłem się w modyfikowanie instrumentów, nie rozbieram ich na części i nie wiem jak to wszystko w nich dokładnie działa.

Interesowałoby mnie rozwiązanie, w którym aftertouch dodane mogłoby być kosztem kółka modulacji, tzn - przypisując powiedzmy virtual patch w jakimś VA, pewne funkcje kontrolowałbym aftertouch, zamiast kółkiem modulacji.

Być może to, co piszę to totalna fikcja, ale jak mówię - do tej pory nie zaglądałem we wnętrze instrumentu. Pytam, bo wiem, że na tym forum siedzi kilku dobrych majsterkowiczów, których modyfikacje naprawdę godne są podziwu (np. Microkorg descop)

Proszę o pomoc, jestem zdesperowany.

[Redakcja]

Niestety, pomijając już sprawy mocno techniczne bez modyfikacji samego systemu instrumentu (jego odpowiedniego przeprogramowania) nie jest to możliwe. Skórka za wyprawkę
[addsig]

[banan]

Trudno.

Możecie zgadzać się lub nie, ale uważam, że brak aftertouch, w jakimkolwiek nowym klawiszu to po prostu zbrodnia. Oczywiście, wszystko jest względne, jedni potrzebują pewnych funkcji, inni nie. Jednak instrumenty powinny być w miarę możliwości uniwersalne. Nawet, jeśli nie ma aftertouch, producent powinien to zrekompensować np. dodatkowym wejściem na pedał, i umożliwić kontrolowanie vibrata bądź czegokolwiek przypisanego do Mod wheela za pomocą pedału. Oczywiście nikt o tym nie pomyśli.

Niestety prawdą jest, że większość dzisiejszych syntezatorów produkowana jest dla muzycznych analfabetów nie znających nut, ledwo trafiających w odpowiednich klawisz, a ich możliwości nie wychodzą po za gamę C dur. Za to świetnie potrafią kręcić wszystkimi możliwymi gałkami.

SKANDAL!

[szkudlik]

Jeżeli instrument ma wejście MIDI to możesz zakombinowac z jakims kontrolerem zewnetrznym posiadającym AfterTouch.

Inna sprawa że żadnego takiego ostatnio nie spotkałem...

[addsig]

[senjin]

może pomoże ci gitarowy rotovibe?

[Redakcja]

...SKANDAL!...



Spokojnie , przecież nic nie stoi na przeszkodzie aby wybrać sobie taki instrument czy też samą klawiaturę sterującą, która aftertouch już posiada. Wbrew pozorom sporo ich na rynku. Tyle, że oczywiście już może nie za "marne grosze".
[addsig]

[Kubańczyk]

Jak chcesz dłubać, a nie grać to rozbierz klawisz i zobacz czy miałbyś gdzie nakleić długie dwa paski czułe na docisk. Trzeba nakleić dwa: osobny dla czarnych klawiszy i dla białych. Jak jest miejsce i już kupisz i nakleisz to pozostaje dorobienie układu elektronicznego, który zamieni docisk na komunikaty MIDI, które podasz na wejście MIDI instrumentu. Wiadomo, że całość do zrobienia, ale to jest robota głupiego, bo grozi destrukcją instrumentu i zwiększeniem opóźnienia sygnałów docierających do MIDI in (jako że przetwornik z docisku na MIDI będzie w szeregu przed instrumentem).

[richtig]

Niestety prawdą jest, że większość dzisiejszych syntezatorów produkowana jest dla muzycznych analfabetów nie znających nut, ledwo trafiających w odpowiednich klawisz, a ich możliwości nie wychodzą po za gamę C dur. Za to świetnie potrafią kręcić wszystkimi możliwymi gałkami.

SKANDAL!...
**********************
To umiejętność posługiwania sie aftertouchem jest dowodem na witruozerię?

[aandrew04]

mozesz wymontowac joystick (pokretło) od vibrata i przerobic je na nozny pedał

[banan]

To umiejętność posługiwania sie aftertouchem jest dowodem na witruozerię? ...
**********************

Nie, ale zauważ, że większość dzisiejszych instrumentów pozostawia wiele do życzenia pod względem jakości klawiatury, a producenci stawiają nacisk głównie na komfort kręcenia gałami a nie grania "jak pan Bóg przykazał". Porównaj klawiatury starych dobrych instrumentów - najlepszy dla mnie przykład DX7 - genialna klawiatura z genialnym aftertouch.

Do redakcji - tak, klawiatury midi mogłyby załatwić sprawę. Jednak niektórych instrumentów nie ma w wersji rack czy descop. Grając na żywo (bo głównie o grę na żywo mi chodzi) wprowadza duży zamęt...