Polacy słuchają popu i disco-polo

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Caramba
Posty:122
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00
Re: Polacy słuchają popu i disco-polo

Post autor: Caramba » niedziela 18 maja 2008, 02:29

...

Tylko szkoda, ze nikt nie chce lub nie potrafi zrobic dobrej muzyki tanecznej, ktora bylaby grana szeroko w klubach poza granicami kraju.

[ja stawiam, ze nie potrafi]

tylko tworzy sie jakies takie wlasnie zachowawcze euro-densowe granie sprzed 10 lat, tylko aby przypadkiem nie wystraszyc jakiejs gospodyni domowej, i sie sprzedac do radia gdzie koledzy pomoga. a jak radio czesto zagra, to i lud kupi, bo lubi piosenki ktore juz raz slyszalo :]

zwlaszcza te z chwytliwym refrenem jak np. ten

http://youtube.com/watch?v=6Uk5nbnAFuY

...
**********************

Zatem pytam powtórnie... "czymże jest dla Ciebie ta dobra muzyka". Prosiłem by mnie ktoś uświadomił i nic. Odpowiadacie dyplomatycznie, byle tylko nic nie zaoferować. Czy na youtube nie ma nic takiego co by Cię satysfakcjonowało jako zawodowa dobra produkcja euro-dance nie z przed 10 lat?

Co do linka i Boys to jak dla mnie spoko temat. Do tego dodać browarki, kiełbaski i karkóweczka na grillu i jest luzzzzzzz - chwilowo można zapomnieć o codzienności.

PS: Powiadasz że kawałki z przed 10 lat..., hymmm no cóż skoro tak to niech i tak będzie, ale mam wrażenie, że chyba 10 lat temu miałeś z jakichś tam sobie powodów, zakazany dostęp do mediów i muzyki skoro masz takie zdanie, choć według mnie to nie jeden z przed 10 lat lepiej gada jak te niektóre dzisiejsze, wiec...??? - w czym problem? np. DJ Bobo - zawodowa robota

Caramba
Posty:122
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Polacy słuchają popu i disco-polo

Post autor: Caramba » niedziela 18 maja 2008, 02:47

...
Mylisz klub z dyskoteka, czy Trentemoller nadaje sie do klubu?!

to jest wlasnie muzyka klubowa wiec jak sie ma nie nadawac, posluchaj what else is there na dobrym naglosnieniu, dol w produkcjach trentmolerra po prostu wyrywa serce i kaze ci myslec jak on to robi?

tutaj remiks ktorym zaczal swoj pochod po klubach calego swiata,
http://www.youtube.com/watch?v=4kGqLKinAxg

morderczy bas, z tej piosenki pozamiatal na parkietach calego swiata.

**********************
I już Ci odpowiadam, pierwsza sprawa to nie toczy tu sie team o muzyce klubowej, ale o tanecznej - dyskotekowej wiec nie kumam o czym mówisz?
Druga sprawa, co do linka i numeru to fakt, kawałek zamiata i szczerze..., to nie znałem wcześniej tego kawałka - nie w moim typie heh, choć robota zawodowa, lecz ja na to mowie "nuta depresyjna" (coś dla odkurzaczy lusterek), ale taka tez musi być i dobrze że jest.

...
a Twoj przyklad to jezeli nie zart, to chyba czas najwyzszy obudzic sie w XXIw. taka muzyka grana jest juz tylko na weselach, densingach i w prowincjonalnych dyskotekach....
**********************
Ja w XXI wieku...? Kolego to raczej ty sie obudź, bo chyba już przysypiasz z lekka przy kompie, bo my tu przecież o takiej muzyce toczymy zaciekłe rozmowy i czemu mają służyć te Twoje aluzje "prowincjonalne dyskoteki" - tak mówią jedynie ZIELONI z W-wy
(może będziesz wiedział o co chodzi, jeśli nie to podpowiem).

Caramba
Posty:122
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Polacy słuchają popu i disco-polo

Post autor: Caramba » niedziela 18 maja 2008, 03:27

Ok czas na zakończenie upojnej pogawędki [03:28].
Ja wnioskuje Panowie jedno, nadal trafiają się ludzie którzy za wszelka cene chcą zgnieść w zarodku - no moge wreszcie to śmiało powiedzieć - Polski Euro-Dance (znany jeszcze wczoraj, przed dokładnie 4 godzinami, jako Disco-Polo) i mało tego, nadal nie potrafią sie pogodzić z faktem, iż są jednostkami trwającymi w swych przekonaniach. Ja nie mam zamiaru z tego miejsca nikogo przekonywać do swoich racji, która muzyka jest lepsza - to pozostawmy odbiorcą, bo w końcu to Oni regulują w dosyć sporym stopniu zawartość muzyczną jaka istnieje dzisiaj na naszym rynku.

Nie będę sie ujawniał kim jestem, z kim żyję, kiedy jadam śniadanie i jaki posiadam dorobek artystyczny, ale powiem Wam jedno..., Koledzy od anty-disco, że na co dzień praktycznie rozmawiam i współpracuję elitą tego świata muzycznego i doskonale wiem kto przychodzi na koncerty Toples, Boys czy innych wykonawców - kto zabija sie w tłumie by dostać mazajkie na CD, czy fotce - zaręczam że byście sie zdziwili kto..., a i wszystko możliwe, że nie jeden z naszego grona Userów z cichacza nuci sobie niekiedy "Jesteś szalona...", lub "...HEY! HEY! DJ!!!" i to jest właśnie niestety, te całe zakłamanie naszego społeczeństwa.
POZDRAWIAM HEY

beatnick
Posty:36
Rejestracja:poniedziałek 04 gru 2006, 00:00

Re: Polacy słuchają popu i disco-polo

Post autor: beatnick » niedziela 18 maja 2008, 06:03



...
**********************

Zatem pytam powtórnie... "czymże jest dla Ciebie ta dobra muzyka". Prosiłem by mnie ktoś uświadomił i nic. Odpowiadacie dyplomatycznie, byle tylko nic nie zaoferować. Czy na youtube nie ma nic takiego co by Cię satysfakcjonowało jako zawodowa dobra produkcja euro-dance nie z przed 10 lat?

**********************

jako wielki fan muzyki tanecznej na euro-dance mam uczulenie, i z pewnoscia nic tam bym dla siebie nie znalazl.

A z tych dwoch gatunkow to juz wole Disco Polo, ktore niczego nie udaje, jest wprawdzie
tandetne i kiczowate ale przynajmniej prawdziwe.

nie chcialbym Cie na sile uswiadamiac, ale wychodzi masa dobrej muzyki tanecznej, ktorej daleko do tandety euro-dance'u. Nie ma jej duzo w mediach wlasnie z uwagi na to ze glowny czas antenowy zajmuja Wasze,
dziela zlecone

ponizej pare lzejszch przykladow dobrej muzyki tanecznej [o ktora prosiles], ktora czasami przebije sie do srodkow masowego przekazu, ale naszczesciej mozna do niej potanczyc jedynie w klubach.

http://youtube.com/watch?v=aYi-0-16qoI
http://pl.youtube.com/watch?v=lPr9bW41u6U
http://youtube.com/watch?v=Iry7NnbvHko
http://youtube.com/watch?v=dxgF_u_pGVs
http://youtube.com/watch?v=986BJmjMlkE
http://youtube.com/watch?v=6eAoFKLURkU
http://www.youtube.com/watch?v=mbxeLjwUpog

a tutaj cos mocniejszego, blizszego moim gustom:

http://youtube.com/watch?v=bytf3gZMFkY
http://youtube.com/watch?v=1veFURhzqXE
http://www.youtube.com/watch?v=IV-xk2Jmh0U
http://youtube.com/watch?v=rpZRXpt23H0

na dobranoc, taneczna klubowa ballada, ktora dorzucona przez przypadek jako bonus do singla, niespodziewanie dla autorow zawojowala kluby calego swiata.

http://youtube.com/watch?v=i_oDVCBefk4

nic dziwnego, jak pierwszy raz uslyszalem ta piosenke w klubie, ten leniwy, gleboki, syntezatorowy motyw, to dreszcze na plecach, pamietam potem jakie katusze przezywalem nie wiedzac coz to za piekna piosenka.


Awatar użytkownika
Arab
Posty:191
Rejestracja:wtorek 21 sie 2007, 00:00

Re: Polacy słuchają popu i disco-polo

Post autor: Arab » niedziela 18 maja 2008, 07:12

nic dziwnego, jak pierwszy raz uslyszalem ta piosenke w klubie, ten leniwy, gleboki, syntezatorowy motyw, to dreszcze na plecach, pamietam potem jakie katusze przezywalem nie wiedzac coz to za piekna piosenka.

...
**********************
Beatnick! Nie polemizuje z tymi ludźmi to nic nie da. Mentalność chłopa wiejskiego i tyle. Co byś nie powiedziała to i tak zawsze musi być na "ich".

Mówienie o sztuce w przypadku DP i euro shitu jest dla mnie jak mówienie że "prostytucja to hobby". Bzdurne są argumenty Pana Velu i Caramby. Robicie z ludzi idiotów bo doskonale wiecie że głupimi się łatwiej manipuluje. Człowiek mądry zawsze sobie poradzi i na pewno z tego co wy robicie nie skorzysta.

P.S Gratulacje dla człowieka który zrobił remix We gota game...

Caramba
Posty:122
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Polacy słuchają popu i disco-polo

Post autor: Caramba » niedziela 18 maja 2008, 07:47

...

...
**********************

Zatem pytam powtórnie... "czymże jest dla Ciebie ta dobra muzyka". Prosiłem by mnie ktoś uświadomił i nic. Odpowiadacie dyplomatycznie, byle tylko nic nie zaoferować. Czy na youtube nie ma nic takiego co by Cię satysfakcjonowało jako zawodowa dobra produkcja euro-dance nie z przed 10 lat?

**********************

jako wielki fan muzyki tanecznej na euro-dance mam uczulenie, i z pewnoscia nic tam bym dla siebie nie znalazl.

A z tych dwoch gatunkow to juz wole Disco Polo, ktore niczego nie udaje, jest wprawdzie
tandetne i kiczowate ale przynajmniej prawdziwe.

nie chcialbym Cie na sile uswiadamiac, ale wychodzi masa dobrej muzyki tanecznej, ktorej daleko do tandety euro-dance'u. Nie ma jej duzo w mediach wlasnie z uwagi na to ze glowny czas antenowy zajmuja Wasze,
dziela zlecone

ponizej pare lzejszch przykladow dobrej muzyki tanecznej [o ktora prosiles], ktora czasami przebije sie do srodkow masowego przekazu, ale naszczesciej mozna do niej potanczyc jedynie w klubach.

http://youtube.com/watch?v=aYi-0-16qoI
http://pl.youtube.com/watch?v=lPr9bW41u6U
http://youtube.com/watch?v=Iry7NnbvHko
http://youtube.com/watch?v=dxgF_u_pGVs
http://youtube.com/watch?v=986BJmjMlkE
http://youtube.com/watch?v=6eAoFKLURkU
http://www.youtube.com/watch?v=mbxeLjwUpog

a tutaj cos mocniejszego, blizszego moim gustom:

http://youtube.com/watch?v=bytf3gZMFkY
http://youtube.com/watch?v=1veFURhzqXE
http://www.youtube.com/watch?v=IV-xk2Jmh0U
http://youtube.com/watch?v=rpZRXpt23H0

na dobranoc, taneczna klubowa ballada, ktora dorzucona przez przypadek jako bonus do singla, niespodziewanie dla autorow zawojowala kluby calego swiata.

http://youtube.com/watch?v=i_oDVCBefk4

nic dziwnego, jak pierwszy raz uslyszalem ta piosenke w klubie, ten leniwy, gleboki, syntezatorowy motyw, to dreszcze na plecach, pamietam potem jakie katusze przezywalem nie wiedzac coz to za piekna piosenka.

...
**********************
I spoko, najwidoczniej gustujemy w innych "barach szybkiej obsługi", z tym ze dla ja jadam tam gdzie podane utwory, oprócz dźwięków maja zawarta w sobie melodię i harmonie - Ty znowu lubisz inne, to zwykle sie nazywa "jak chłopaki zaczęli, tak skończyli...". Teraz ja nie bede obiektywny i powiem że kawałki nie warte jednego funta, lecz kawałki jednego funta - choć coś w sobie maja i nigdy nie powiem ze to jest szmira, bo jest to czyjaś ciężka praca. Inaczej może - choć nie słucham na codzień wariacji i improwizacji jazzowych, to zawsze podziwiam takich ludzi za ich talent - talent obrazujący coś w stylu "pokazania jak powstaje muzyka w czasie rzeczywistym" gdzie nie da sie nic poprawić, cofnąć - to samo tyczy sie dzisiejszych Dj grających w klubach.

Wydaje mi sie że ze swojej strony i tak już sporo powiedziałem i na tym poprzestanę uczestniczyć w tym temacie (chyba ze urodzi sie coś nowego heh), ale zdanie mam jedno i tego nie zmienie, bo trzeba nauczyć sie, odnajdywania siebie w rożnych sytuacjach, rożnych nurtach, kulturach muzycznych i nie dziwaczyć publicznie do ludzi, co jest dobre a co do kosza. Jeśli coś jest..., istnieje "namacalnie", to znak ze powstało dla kogoś komu jest potrzebne - jeśli uważasz ze Tobie to sie nie przyda, to luzzzz ale..., nie obrażaj innych. Jak chcesz być "innym" i nie identyfikować sie z wiekszoscia, lub mniejszością to po prostu omijaj takie tematy na forach, a tym bardziej nie zakładaj wątków o takiej tematyce.
Podro.

Caramba
Posty:122
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Polacy słuchają popu i disco-polo

Post autor: Caramba » niedziela 18 maja 2008, 07:59


Beatnick! Nie polemizuje z tymi ludźmi to nic nie da. Mentalność chłopa wiejskiego i tyle. Co byś nie powiedziała to i tak zawsze musi być na "ich".

Mówienie o sztuce w przypadku DP i euro shitu jest dla mnie jak mówienie że "prostytucja to hobby". Bzdurne są argumenty Pana Velu i Caramby. Robicie z ludzi idiotów bo doskonale wiecie że głupimi się łatwiej manipuluje. Człowiek mądry zawsze sobie poradzi i na pewno z tego co wy robicie nie skorzysta.

P.S Gratulacje dla człowieka który zrobił remix We gota game... ...
**********************
A mialem dac juz sobie na luzz, lecz sie nie da.
Pytanie do autora postu, czy Ty czytasz co juz zostalo napisane w tym temacie? Czy wolno Ci obrazac ludzi za ich przekonania, a jesli twierdzisz ze tak, to podaj gdzie to napisano w regulaminie forum, bo nawet chłopka wiejskiego trzeba szanowac jesli już. Za kogo Ty sie masz, kim jestes ze włazisz z buciorami nic nie wnoszac do tematu i pouczasz i obrazasz innych!!! I powiedz mi kto robi z ludzi idiotów, ze niby ja i Velu, a moze jeszcze TVN? Kurde, czloweiku przeczytaj o czym pisalem wczesniej ehhh, szkoda gadac...

Caramba
Posty:122
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Polacy słuchają popu i disco-polo

Post autor: Caramba » niedziela 18 maja 2008, 08:18

Arab..., powiem to kolejny raz, zaliczasz sie do wielu z tego forum, którzy chcą pokazać swą "wyższość" nad innymi, swe lepsze "wychowanie" muzyczne, lecz niestety ale przemawia przez was wyłącznie podłość i brak kultury, oraz brak poszanowania dla innych grup społecznych - nawiązując do tego chłopka ze wsi. A skąd Ty pochodzisz jeśli można? Czy to że (byc może) nie mieszkasz na prowincji daje Tobie i innym prawo oceniania ludzi po ich pochodzeniu i miejscu zamieszkania? Zastanów sie co Ty wygadujesz...

Caramba
Posty:122
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Polacy słuchają popu i disco-polo

Post autor: Caramba » niedziela 18 maja 2008, 08:44

...

nie chcialbym Cie na sile uswiadamiac, ale wychodzi masa dobrej muzyki tanecznej, ktorej daleko do tandety euro-dance'u. Nie ma jej duzo w mediach wlasnie z uwagi na to ze glowny czas antenowy zajmuja Wasze,
dziela zlecone

************************
Proszę o wyrozumiałość, ale nie zwróciłem na ten watek uwagi, wiec pozwolę sobie teraz zadać takie oto pytanko:
czy Twoim zdaniem, teksty Jacka Cygana, lub Agnieszki Osieckiej zaliczają sie do kiczu i utwory je zawierające nie powinny być emitowane w mediach?

Można by to też uznać za moja odpowiedz..., na Twoją wypowiedz odnośnie dzieł zleconych.

Awatar użytkownika
wishmaster2
Posty:222
Rejestracja:środa 14 maja 2008, 00:00
Kontakt:

Re: Polacy słuchają popu i disco-polo

Post autor: wishmaster2 » niedziela 18 maja 2008, 09:02

PotrK z sarkazmem:

jak jesteś taki mądry, to zrób hiciora, bo cię boli, że nie masz szybkiej bryki
..............................

O przepraszam Cie, Piotrze, nie tak napisalem :)
Oczywiscie rozumiem, ze dla Ciebie wykonanie wpadajacego w ucho hiciora w tonacji durowej, na 4/4 i 140 bpm odmierzanym TB303
jest sprawa jesli nie niewykonalna, to na pewno upokarzajaca kolaboracja z mierzwa pospolita :) (chociaz nawiasem chetnie bym posluchal takowego Twojego eksperymentu, mogloby byc smiesznie). Kiedys sam sie przysadzilem do podobnego zadania, ale tez cierpie na podobne zboczenie co Ty - natychmiast zjezdzam do mola, lamie tempo, 120 bpm to u mnie gorny limit. Slowem: nie potrafie. :))
W tym co zagailem tak naprawde o co innego mi chodzilo, bodajze Sebson lepiej to ujal: umiejetnosc tworzenia muzyki ambitnej,
ktora potrafi porwac tlumy. Przyklady beatnika, chociaz swietne, to nietrafne (jak sadze) z utylitarnego punktu widzenia. To jest tez
muzyka niszowa. Podam troche inne, bardziej klasyczne - o tyle akuratne, ze ci Tworcy spokojnie mogli pielegnowac swoja melancholie
w bardzo komfortowych finansowo warunkach. Stac ich bylo np. na kupienie jakiegos zamku w Irlandii itp. (ostatecznie nasza "kasta" merolami sie brzydzi - wiesz o co chodzi :))
http://youtube.com/watch?v=9LbeCeGk8IA
http://youtube.com/watch?v=yF-GvT8Clnk&feature=related
Takze, jak sadze sytuacja nie jest az tak dramatyczna, jak wynikaloby z Twoich opisow. Gawiedz kupuje melancholie i ambitne klimaty,
prawdziwa sztuka jest tylko znalezc "pomost". Zreszta prywatnie uwazam, ze bycie artysta w calkowitym oderwaniu od "soli ziemi" zawsze skazuje tworce na niebyt finansowy - a co gorsza na ignorowanie jego pracy, a w konsekwencji - marnowanie talentu.

pozdrawiam :)

ODPOWIEDZ