Jak to jest z tym palcowaniem?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Carolco26
Posty:19
Rejestracja:poniedziałek 31 mar 2008, 00:00
Jak to jest z tym palcowaniem?

Post autor: Carolco26 » sobota 05 kwie 2008, 14:56

Czy mógłbym prosić o info w następującej sprawie?
Palcujemy gamę cedur prawą ręką i niech będzie to jedna oktawa:
123 1234 5
I teraz czy należy grać każdy utwór w taki sposób aby palce odpowiadały właśnie ZAWSZE
tym samym dźwiękom?
Czyli C-1wszy palec d-2gi palec e-3ci palec f-1wszy palec g-2gi palec a-3ci palce h-4ty palec?

Przypuśćmy że w utworze jest kawałek do przepalcowania od dźwięku h do g to czy mam go przepalcować ustawiając odpowiedni palec do odpowiadającego mu dźwięku (jak to się technicznie palcuje gamę C-dur czyli było by tak:
412312
Czy nie trzeba się sztywnie trzymać zasady palcowania gamy C-dur i wykonać palcowanie tak:
123123
Bardzo zależy mi na Waszej fachowej Radzie :)

paul
Posty:299
Rejestracja:piątek 12 kwie 2002, 00:00

Re: Jak to jest z tym palcowaniem?

Post autor: paul » sobota 05 kwie 2008, 15:27

Przypuśćmy że w utworze jest kawałek do przepalcowania od dźwięku h do g to czy mam go przepalcować ustawiając odpowiedni palec do odpowiadającego mu dźwięku (jak to się technicznie palcuje gamę C-dur czyli było by tak:
412312
**********************

Nie

Pietro
Posty:771
Rejestracja:sobota 27 maja 2006, 00:00

Re: Jak to jest z tym palcowaniem?

Post autor: Pietro » sobota 05 kwie 2008, 15:31

Graj jak Ci wygodnie. Standardowe palcowanie w gamach zostało przyjęte ze względu na to, że wygodnie się tak gra. To nie są zasady dla zasady ;)

- Piotr

Carolco26
Posty:19
Rejestracja:poniedziałek 31 mar 2008, 00:00

Re: Jak to jest z tym palcowaniem?

Post autor: Carolco26 » sobota 05 kwie 2008, 20:10

Dziękuje Wam, jak to mówią - diabeł tkwi w szczegółach :)
Rozumiem że należy tak rozkładać palce aby dłoń wykonywała jak najmniej ruchu i żeby było sprawnie i wygodnie :)
Czyli mogę zamiast np. systemu 1231234 użyć dla kaprysu np. 1212345
-zgadza sie? :)

cinek
Posty:10
Rejestracja:niedziela 09 mar 2008, 00:00

Re: Jak to jest z tym palcowaniem?

Post autor: cinek » sobota 05 kwie 2008, 20:49

...Dziękuje Wam, jak to mówią - diabeł tkwi w szczegółach :)
Rozumiem że należy tak rozkładać palce aby dłoń wykonywała jak najmniej ruchu i żeby było sprawnie i wygodnie :)
Czyli mogę zamiast np. systemu 1231234 użyć dla kaprysu np. 1212345
-zgadza sie? :)...
**********************
Mniej więcej. Choć jeśli chodzi o granie po kolejnych białych klawiszach (zaczynając od dowolnego dźwięku), to powinieneś się raczej trzymac utartego schematu (1231234), zakładając oczywiście że w danym miejscu wygodnie jest zaczynac od 1 palca.
Natomiast jeśli chodzi o granie gam w innych tonacjach, to ogólna zasada mówi, że (dla prawej ręki): pierwszy palec przypada zaraz po czarnym klawiszu, np:
D-dur: 1231234
F-dur: 1234123
Fis-dur: 2341231
Es-dur: 2123412

Mam nadzieję że Ci to trochę pomogło

Awatar użytkownika
Velu
Posty:420
Rejestracja:czwartek 17 paź 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Jak to jest z tym palcowaniem?

Post autor: Velu » sobota 05 kwie 2008, 22:37

Tłumaczycie koledze zasady palcowania gam, a to można znaleźć w 2 częściach mądrej i niezwykle popularnej książki "Gamy i Pasaże" cz. I i II. Tam są porozpisywane opalcowania na poszczególne gamy i pasaże oraz dużo innych przydatnych info. jednak kolega zmierzał do czegoś innego - mianowicie czy grając jakiś utwór musi się trzymać opalcowania wedle gamy dla danej tonacji - i tu jednak nie ma takiego obowiązku - mianowicie grasz tak jak jest wygodnie, tak by ręka nie musiała wykonywać nienaturalnych ruchów oraz żeby zachować pełną technikę np grając tryl nie zrobisz tego między 4 i piątym palcem w sposób prawidłowy! Co do palcowania, to najlepiej zacząć od trenowania jakiś etiud (pierwsze lata w szkole muzycznej materiały przerabiane mają podpisane opalcowania) Etiuda wyrabia poprawną technikę! Grając przez kilka lat utwory podpisane opalcowaniem wyrabiasz sobie prawidłowe nawyki, tak, że z czasem ręka naturalnie się układa do danej sytuacji w nutkach:) Powiem na pocieszenie, że pomimo, że gram od 17 lat na "czarno-białych" to wiele razy do dziś biorę w rękę nuty i analizuję nutka po nutce i podpisuję palce, zwłaszcza w newralgicznych punktach - pamiętaj lepsze opalcowanie - lepsza kontrola tego co grasz! unikniesz dziwnych sytuacji, jak jakieś nierówności, wyskakujące akcenty itd itd!!! pozdrowienia i powodzenia w treningach!

Carolco26
Posty:19
Rejestracja:poniedziałek 31 mar 2008, 00:00

Re: Jak to jest z tym palcowaniem?

Post autor: Carolco26 » sobota 05 kwie 2008, 23:49

Jeszcze raz Wam Wszystkim dziękuję za fachową pomoc i życzliwość :)
Te jakże bardzo cenne uwagi z pewnością nie tylko mnie się przydadzą :)


ODPOWIEDZ