Wzmacniacz klawiszowy

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00
Re: Wzmacniacz klawiszowy

Post autor: Caroozo » piątek 07 mar 2008, 11:43

A co sądzicie o serii KB Peavey'a? Podobno bardzo porządne, szczególnie 4ka i 5ka, mocy aż nadto... Lecz ta waga;P
Są też dobre rozwiązania Laney'a czy Hartke, Roland raczej się ceni i nie oferuje dobrego stosunku cena/jakośc...
O HandBoxach słyszałem różne opinie, że głośniki Tonsilowskie i to nie prima sort;) także sprawa jest trudna jeśli chodzi o wybór.
Behringery wyglądają ładnie, parametry dobre, cena:), ale fabryka dalekowschodnia nie napawa optymizmem. Gwarancja jest, ale czy to nie są takie produkty, że jak po gwarancji i coś pójdzie, to do kosza? Bo jak już coś kupic to na lat parę;).
Ja mam podobny dylemat, dośc mam grania z przodów na koncercie albo z odsłuchu na jakimś marnym piecu, potrzebuję czegoś konkretnego na próby, na odsłuch na koncert i, jak Bozia da, żeby się nadawał na nagłośnienie w mniejszym lokalu. Jeśli chodzi o stereo, są przecież rozwiązania że piec posiada wejście na stereo, podpinasz zewnętrzną kolumnę i hej...
A jak sprawa z niższymi częstotliwościami? Używam barw trudnych (piana, e-piana, orgrany) oraz dużo brzmień bazujących na przebiegach LPF:> więc szkoda żeby to się gubiło w tle...
A jak wygląda sprawa miksera do tego - czy jest niezbędny? Poziom sygnału idzie wysterowac z poziomu pieca, jeśli gra się na 2 instrumentach, które mają wewnętrzny EQ na procesorze. Chyba że się mylę;P
Prosiłbym o osoby doświadczone w temacie o głos. Tudzież o konkretne modele.
JEŚLI piec jest nie za dobrym rozwiązaniem (głównie ważny jest problem logistyki), to może jakaś alternatywa?
Z góry dzięki za pomocne posty

Masteroff
Posty:54
Rejestracja:poniedziałek 26 lis 2007, 00:00

Re: Wzmacniacz klawiszowy

Post autor: Masteroff » piątek 07 mar 2008, 13:06

......a ja bym polecał zestaw 2 kolumn z czego jedna lub obie aktywne... dlaczego? wartp wykożystać stereo... w końcu po to jest... zresztą 2 małe kolumny w stereo zabrzmią czytelniej i głośniej niż jedna mono... Można by sie zastanowić nad parą odsłuchów akrywnych... które świetnie sie sprawdzą jako stereofoniczne nagłosnienie do klawiszy ... .a zawsze można je też wykożystać jako typowy odsłuch.. jeśli nie musisz nimi nagłasniać klawiszy......
**********************
Rozumiem..
a czy do tego musialbym miec jakis wzmacniacz, mikser?
Moglbym liczyc na polecenie jakiegos konkretnego produktu, ktory bylby na moja kieszen i zapewnilby mi dobre naglosnienie?
...
**********************
Za wskazaniem kolegi Nord384 powiem, że PEAVEY KB 5 to godny polecenia wzmacniacz. Posiadam go. Jest głośny, dobrze odwzorowuje brzmienie barw. Konstrukcja jest oparta na kilku kanałach więc zawsze możecie wspólnie z kolegami grać tylko na TYM piecyku. Podpiąć wokal to tez żaden problem. Może również istotną informacją (jak i dla mnie była) będzie, że Jordan Rudess również posiada ten model, a na scenie świetnie mu się sprawdza jako odsłuch!! Jedyny minus, to fakt dźwigania 42kg... ale jest specjalna rączka i kółka... więc da radę.
zapraszam do odwiedzin mojej strony:
www.michalgomulka.com

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Wzmacniacz klawiszowy

Post autor: Caroozo » sobota 08 mar 2008, 10:13

.........a ja bym polecał zestaw 2 kolumn z czego jedna lub obie aktywne... dlaczego? wartp wykożystać stereo... w końcu po to jest... zresztą 2 małe kolumny w stereo zabrzmią czytelniej i głośniej niż jedna mono... Można by sie zastanowić nad parą odsłuchów akrywnych... które świetnie sie sprawdzą jako stereofoniczne nagłosnienie do klawiszy ... .a zawsze można je też wykożystać jako typowy odsłuch.. jeśli nie musisz nimi nagłasniać klawiszy......
**********************
Rozumiem..
a czy do tego musialbym miec jakis wzmacniacz, mikser?
Moglbym liczyc na polecenie jakiegos konkretnego produktu, ktory bylby na moja kieszen i zapewnilby mi dobre naglosnienie?
...
**********************
Za wskazaniem kolegi Nord384 powiem, że PEAVEY KB 5 to godny polecenia wzmacniacz. Posiadam go. Jest głośny, dobrze odwzorowuje brzmienie barw. Konstrukcja jest oparta na kilku kanałach więc zawsze możecie wspólnie z kolegami grać tylko na TYM piecyku. Podpiąć wokal to tez żaden problem. Może również istotną informacją (jak i dla mnie była) będzie, że Jordan Rudess również posiada ten model, a na scenie świetnie mu się sprawdza jako odsłuch!! Jedyny minus, to fakt dźwigania 42kg... ale jest specjalna rączka i kółka... więc da radę....
**********************
Fakt że Jordan go używa jest niebagatelny:) facet operuje całą masą brzmień, więc musi mu się sprawdzac. Czytałem gdzieś nawet jak mówił że z jednego piecyka jechali na próbach czasami i była gitara:-).
Ale waga tragiczna jeśli chodzi o mobilnośc, w zasadzie chyba tylko samochodem trzeba to wozic... Nie ma problemów jak coś w niego puknie, stuknie itd jak to bywa w transporcie z innymi gratami/przenoszeniem z miejsca na miejsce?
A co sądzicie o słabszych modelach serii (kb-4, kb-3, reszta za słaba)?

Wzywam również posiadaczy alternatywnych piecy innych firm o wypowiedzenie się na ten temat:)

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Wzmacniacz klawiszowy

Post autor: Caroozo » sobota 08 mar 2008, 10:24

A czy alternatywą do KB-5, kosztującego więcej (przykład):

http://www.rnr.pl/p1668.1478_peavey_kb_5_wzmacniacz_klawiszowy.html

nie byłby porównywalny Laney:

http://www.rnr.pl/p1920.1478_laney_ck165

Myślę że te 150W RMS powinno wystarczyc, przy 15"... Wszak z pieca i tak chałtury nie będzie się dźwigac;) A cena niższa o parę stówek, że nawet Laney korzystniej wygląda niż KB-4... Co sądzicie o tym?

Awatar użytkownika
peter
Posty:183
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Wzmacniacz klawiszowy

Post autor: peter » sobota 08 mar 2008, 12:11

Fajnie tylko bardzo czesto nie ma dwoch bi-boxow, wiec skad te stero. w 99% grasz na naglosnieniu kogos nie swoim.
**********************
Bi Box to już prawoe Ci co w mikrofon plują

Masteroff
Posty:54
Rejestracja:poniedziałek 26 lis 2007, 00:00

Re: Wzmacniacz klawiszowy

Post autor: Masteroff » sobota 08 mar 2008, 20:42

...A czy alternatywą do KB-5, kosztującego więcej (przykład):

http://www.rnr.pl/p1668.1478_peavey_kb_5_wzmacniacz_klawiszowy.html

nie byłby porównywalny Laney:

http://www.rnr.pl/p1920.1478_laney_ck165_kombo_do_instrumentow_klawiszowych.html

Myślę że te 150W RMS powinno wystarczyc, przy 15"... Wszak z pieca i tak chałtury nie będzie się dźwigac;) A cena niższa o parę stówek, że nawet Laney korzystniej wygląda niż KB-4... Co sądzicie o tym?...
**********************
Moc Laney'a jest niższa niż KB-5... W prawdzie podobna ilość kanałów, wejście mikrofonowe. Wg. mnie Peavey wygląda solidniej. Najistotniejsze jest jakiej jakości brzmienie generuje; w tym przypadku nie mam porównania, bo nie znam LAney'a. Od siebie mogę tylko potwierdzić, że KB-5 (wydaje mi się, że korzystniej cenowo wypada w porównaniu do KB-4) jest solidnie wykonanym wzmacniaczem.
zapraszam do odwiedzin mojej strony:
www.michalgomulka.com

Awatar użytkownika
Caroozo
Posty:932
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Wzmacniacz klawiszowy

Post autor: Caroozo » sobota 08 mar 2008, 21:55

......A czy alternatywą do KB-5, kosztującego więcej (przykład):

http://www.rnr.pl/p1668.1478_peavey_kb_5_wzmacniacz_klawiszowy.html

nie byłby porównywalny Laney:

http://www.rnr.pl/p1920.1478_laney_ck165_kombo_do_instrumentow_klawiszowych.html

Myślę że te 150W RMS powinno wystarczyc, przy 15"... Wszak z pieca i tak chałtury nie będzie się dźwigac;) A cena niższa o parę stówek, że nawet Laney korzystniej wygląda niż KB-4... Co sądzicie o tym?...
**********************
Moc Laney'a jest niższa niż KB-5... W prawdzie podobna ilość kanałów, wejście mikrofonowe. Wg. mnie Peavey wygląda solidniej. Najistotniejsze jest jakiej jakości brzmienie generuje; w tym przypadku nie mam porównania, bo nie znam LAney'a. Od siebie mogę tylko potwierdzić, że KB-5 (wydaje mi się, że korzystniej cenowo wypada w porównaniu do KB-4) jest solidnie wykonanym wzmacniaczem. ...
**********************
Właśnie nad KB-5 myślę i to ostro, ale fakt że trzeba najpierw usłyszec żeby się wypowiedziec:)
Ale jestem otwarty też na inne propozycje, po prostu wydaje mi się że wystarczy ok. 150W solidnej mocy na piec do w/w zastosowan. Poszukam tu gdzie jestem aktualnie (Amsterdam) czegoś ciekawego w sklepie, przynajmniej jest tego towaru masa i sprzedawca sam zachęca żeby spróbowac, w Polsce to różnie bywa (w myśl zasady "nie dotykaj bo zepsujesz, ja jestem "miszczuniu" i ci pokażę";P).
A z Laneyem miałem kontakt, sam sprzęt w miarę solidny... Ale model modelowi nierówny;)

Piniol
Posty:192
Rejestracja:wtorek 15 sty 2008, 00:00
Kontakt:

Re: Wzmacniacz klawiszowy

Post autor: Piniol » piątek 27 lut 2009, 16:31

Czy ktoś z was posiada wzmacniacz klawiszowy Behringer k 1800 fx? Chcę go kupić i proszę o kilka słów na jego temat, z góry dziękuję.
Muzyk jazzowy, skrzypek, klawiszowiec.
http://www.myspace.com/bienczyckidominik

ODPOWIEDZ