Hammer action 88 i polyphonic aftertouch

[astro]

Dlaczego już nie produkują takich klawiatur jak w temacie?
Przejrzałem manuale Yamahy S90(ex) Korga Triton Extreme 88 i Oasis zajrzałem na strony Kurzwaila i Rolanda i tak cały dzień. Znalazłem za to ciekawe forum na którym wymieniono kilka syntezatorów z poly (key) aftertouch, niestety żaden z nich już nie jest produkowany. Na tym forum są też ciekawe przykłady na wykorzystanie tej funkcji klawiatury. Co ciekawe żadna z produkowanych obecnie klawiatur nie wysyła także komunikatów note off tylko "note on 0". Poprawcie mnie jeśli jestem w błędzie. Jeśli ktoś lubi eksperymentować to na tą funkcję też znalazłby zastosowanie choćby czas wybrzmienia dźwięku w zależności od szybkości puszczenia klawisza. Ach te nisko- budżetowe produkcje.
Jeśli ktoś zna ważoną klawiaturę z polifonicznym aftertouch którą aktualnie można kupić to niech da znać. Oszczędzi mi dalszego szukania.

[Redakcja]

Tutaj bezwzględny prym wiedzie staruszek Kurzweil Midiboard. Jak go już kupisz i dobrze poszukasz, to może uda Ci się nawet jeszcze zmienić w nim system operacyjny na ver. 3.0. Ech, marzenie ściętej głowy... , tylko ta waga, jakieś 33 kg



Z nowszych i popularnych na naszym rynku klawiatur z młotkami tylko Roland A80 ma prawdziwy, sprzętowy poly aftertouch. Trochę toporny, ale ma. Tu mało kto pewnie wie, że w nowszym modelu (A90) poly aftertouch jest już tylko symulowane programowo.

Niestety za pomocą A80 w prosty sposób nie wybierzesz banków brzmień, można to zrealizować tylko za pomocą Sys-Ex'u, co nie dość, że jest bardzo uciążliwe to i tak ogranicza liczbę wybieranych brzmień do 128. Przy tym velocity Note Off = 0(!). No i też 30 kg . Za to A90 ma velocity Note Off w pełnym zakresie.

Czyli dziś od biedy stanęłoby raczej tylko na Roland A90 z jego udawanym poly aftertouch .
[addsig]

[Redakcja]

...Dlaczego już nie produkują takich klawiatur jak w temacie? ...



Świetne pytanie.

Myślę, że nasz temat należałoby potraktować wielowątkowo:

- aby klawiatura działała w trybie stricte poly aftertouch, to pod każdym klawiszem musi znaleźć się czujnik wysyłający takie komunikaty, w przeciwieństwie do jednej, wspólnej wstęgi w przypadku mono aftertouch. Co ciekawe wciąż można znaleźć całkiem sporo instrumentów, które reagują na przysyłane tego typu komunikaty. Jakaś paranoja? Myślę, że nie, raczej zastałość, a raczej fakt, iż prościej na wszelki wypadek uczulić np. moduł brzmieniowy na takie komunikaty, niż skonstruować coś, co będzie je wysyłało ,

- z velocity w przypadku Note Off jest różnie, może przez to, iż nie jest łatwo sterować organoleptycznie w ten sposób czymkolwiek. Tu trzeba mistrza w te klocki, co oczywiście wcale nie oznacza, że co niektórym też to się nie marzy. Tym bardziej, iż i tu sporo nawet mocno starszych sprzętów jest w stanie skierować takie komunikaty na cokolwiek w torze swej syntezy (generatory, filtry, obwiednie...),

- obecnie, w dobie "szybciej, taniej i bez stresu", jest cała armia realizatorów dla których tematy o których rozważamy brzmią pewnie jak bajka o żelaznym wilku. Nie dziwota więc, iż ciężko też znaleźć współcześnie sprzęt do spełnienia owej bajki gdyż producenci doskonale zdając sobie sprawę z całej sytuacji wytaniają co się da w tym temacie, zacierając wręcz pewnie przy tym ręce.
Cóż, takie to już te nasze obecnie niby mocno "technologiczne" czasy
[addsig]

[astro]

Szukajcie a znajdziecie
Infinite Response vax77
Nie jest to może dokładnie to czego szukałem ale:
Wady:
1. tylko 76 klawiszy (da się z tym żyć)
2. nie wiem czy znajdzie się w Polsce dystrybutor tego cuda a bez tego trudno to będzie wypróbować
3. kontrowersyjny wygląd ( z tym też da się żyć)
4. mały potencjał kontrolny (chodzi o suwaki gałki i takie tam)
5. Pich Bend w dziwnym miejscu

Przydatne:
1. składana na pół klawiatura
2. niewielka waga (względnie)

Genialne:
1. poly aftertouch
2. note off
3. note on na 14 bitach !!!!
4. waga klawiatury regulowana od 24 do 79 gram przy pomocy neodymowych magnesów ?(to by trzeba było wypróbować ale patrz wada nr 2)

słowem bezgraniczna reakcja

[preceli]

Zawodowcem wprawdzie w te klocki do końca nie jestem, ale jak dla mnie to zapomnij o tym "wynalazku"
[addsig]

[astro]

...Zawodowcem wprawdzie w te klocki do końca nie jestem, ale jak dla mnie to zapomnij o tym "wynalazku"
...
**********************
Dlaczego? Masz lub słyszałeś o jakiś negatywnych doświadczeniach?
Poza tym napisałem, że to trzeba by było wypróbować.
Intryguje mnie te 14 bitów na NOTE ON (drugie 7 na cc88 - ponoć zatwierdzone przez MMA w 2007 roku - na stronie MMA nic nie znalazłem). Kiedyś w temacie "kiedy nowy standard midi" poruszałem problem ograniczenia MIDI do 7 bitów (127 poziomów). Wtedy ktoś mi odpowiedział, że midi nie jest ograniczone bo mamy komunikaty NRPN. Do tej pory jednak nie słyszałem by ktoś wykorzystywał ten potencjał (a przynajmniej w odniesieniu do NOTE ON). Ciekawe czy znajdzie się syntezator który to wykorzysta. Tym bardziej że dzięki MIDI via USB nie ma już problemu z transmisją dużych ilości danych po kablu midi i związanymi z tym opóźnieniami.
Poza tym to będzie chyba jedyny obecnie sprzedawany syntezator z poly aftertouch.

[astro]

Poza tym to będzie chyba jedyny obecnie sprzedawany syntezator z poly aftertouch. ...
**********************
Miało być klawiatura z poly aftertouch.

[preceli]

...Ciekawe czy znajdzie się syntezator który to wykorzysta. Tym bardziej że dzięki MIDI via USB nie ma już problemu z transmisją dużych ilości danych po kablu midi i związanymi z tym opóźnieniami...

Co do większej precyzji velocity chłopaki wyraźnie piszą, że póki co czekają na pierwsze urządzenia, w których można będzie to wykorzystać . Przy tym co chwila coś dodają do OS.
Cholernie nie podoba mi się też umiejscowienie Pitch Bendera.
Dlatego właśnie myślę, że póki co warto jeszcze spokojnie poczekać.
[addsig]

[ksnd]

Witam

Znalazłem ten wątek przypadkiem i pomyślałem że dorzucę 3 grosze, ponieważ swojego czasu poly aftertouch to był dla mnie podstawowy wyznacznik przy szukaniu sprzętu MIDI (dlatego zajęło mi to tyle czasu i wkońcu zrezygnowałem).

Z tego co mi wiadomo poly aftertouch jest również dostępny w DS Polyevolvera i jest to nie byle jaki sprzęt (wiem że grywa na nim Łosowski, wiedza ograniczona, ale poza bardzo nielicznymi wyjątkami polska scena mnie raczej nie interesuje). Poza tym ma je też Continuum Hakena. Zanim podjąłem ostateczną decyzję (=poszedłem na kompromis) też interesowałem się Vax-em. Chwalą się na stronie producenta że w swoich stronach udostępniają swój sprzęt na różnego rodzaju imprezy... ale jakoś mi się to odległe wydawało... na pewno bardziej odległe niż obecne poczynania Kurzweila. Natomiast co do samego braku polyaftertouch, miałem okazję rozmawiać z sounddesignerem Yamahy i twierdził (osobista opinia, ale jednak) że aftertouch jest niewygodną funkcją i omija ją przy programowaniu brzmień. Inna sprawa to czułość/dynamika aftertouch z którą wielokrotnie były problemy. Na FS Yamahy np. działa podobno prawie jak przełącznik (niech mnie ktoś poprawi jeśli jest inaczej), w A80 trzeba było zmieniać opornik bo można było sobie palce połamać żeby tą funkcję uaktywnić. Na moim RH2 też trzeba trochę mocniej docisnąć i niewielki jest margines, ale dynamiczny to z pewnością jest, kiedy się go "wyczuje". Niektórzy mówią że zbyt łatwo się uaktywnia, inni że klawiatura (szczególnie 88 hammeraction) traci na szybkości i klawisze stają się gąbczaste, dlatego też np. Kawaii to omija w swoich produktach 88. O zatorach na standarowym kablu MIDI (31.25 kb/s) już była mowa i faktycznie USB jest tutaj sposobem na pozbycie się problemu. Teraz dlaczego wciąż jest dostępny w modułach brzmieniowych - taka jest budowa syntezatora, na każdy wygenerowany głos przypadają indywidualne przebiegi, filtry itd, żadna nowość. Za pomocą polyaftertouch można łatwo przejąć kontrolę nad takimi parametrami per voice, a nic nie stoi na przeszkodzie żeby eventy takie wprowadzać ręcznie z sekwencera, lub ewentualnie emulować przez mapowanie kontrolerów CC. Dla mnie osobiście brak polyaftertouch jest też oznaką tendencji w upraszczaniu obsługi instrumentów; biorąc pod uwagę koszty implementacji tej funkcji, producenci wolą dołożyć inne bonusy, bo polyaftertouch pewnie i tak dla wielu pozostawałby egzotyką. Co do NOTEOFF, mój TEX to wysyła, a co za tym idzie - chyba również inne obecne stacje robocze Korga (TR, Oasys?). Z tego co wiem, Alesisy (Fusion, QS) na przykład wysyłają też release velocity.

Pozdrawiam,
Krzysiek

[preceli]

... Z tego co mi wiadomo poly aftertouch jest również dostępny w DS Polyevolvera i jest to nie byle jaki sprzęt...

Spokojnie , jeśli już, to chodzi pewnie o DSI (Dave Smith Instruments) POLY/MONO/rack evolver - tudzież Prophet '08 . Owszem mają poly aftertouch ale tylko na odbiorze. Chyba, że i sam o czymś tak ważnym nie mam pojęcia.
Co do całej reszty praktycznie pełna zgoda .
[addsig]