Sumowanie analogowe a cyfrowe

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00
Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe

Post autor: oduck » piątek 22 lut 2008, 12:19

niezaleznie od tego, jakie sa roznice w przetwarzaniu czy sposobie miksowania, ewidentnie wole ta probke pierwsza. klarowniejsza, dynamiczniejsza, zwlaszcza te dzwoneczki jaskrawie pokazuja roznice. i przestrzen miedzy "instrumentami" zdecydowanie lepsza

ale cos mi sie nie wydaje ze to tylko w sumowaniu roznica ;) bo duzo wieksza jest, niz by logika wskazywala
fan dobrego brzmienia ;)

senjin
Posty:405
Rejestracja:poniedziałek 26 wrz 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe

Post autor: senjin » piątek 22 lut 2008, 12:35

hehe, przede wszystkim pierwsza próbka nie jest znormalizowana, jakby ją znormalizować, to by nikt nie miał wątpliwości, że jest lepsza ale różnice w brzmieniu też są - tylko pytanie - na ile wynikają z dopasowania głośności?

Awatar użytkownika
winnicki
Posty:374
Rejestracja:czwartek 11 sie 2005, 00:00

Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe

Post autor: winnicki » piątek 22 lut 2008, 12:43

...niezaleznie od tego, jakie sa roznice w przetwarzaniu czy sposobie miksowania, ewidentnie wole ta probke pierwsza. klarowniejsza, dynamiczniejsza, zwlaszcza te dzwoneczki jaskrawie pokazuja roznice. i przestrzen miedzy "instrumentami" zdecydowanie lepsza
**********************


Chyba nadal nie łapiesz dowcipu...

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe

Post autor: oduck » piątek 22 lut 2008, 13:52

dowcipu nie lapie, ale wlasnie przyszedlem do pracy i juz wszystko widze ;) (pierwsze wrazenia, z ktorych sie nie wycofuje - z laptopa+sennheiser, przy sniadaniu)

tylko co miales na celu, bo nie wiem ?:D

pozdr
fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe

Post autor: oduck » piątek 22 lut 2008, 13:54

aha, jedyne co bardzo niedobre w tym skompresowanym, to chrupiaca podstawa (kick+bas)
fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe

Post autor: oduck » piątek 22 lut 2008, 13:58

hehe ty lisie:) przeciez to jest kawalek z tego linku, co podalem :) w dodatku kanaly zamienione sa jeden wzgloedem drugiego :)
fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
winnicki
Posty:374
Rejestracja:czwartek 11 sie 2005, 00:00

Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe

Post autor: winnicki » piątek 22 lut 2008, 14:44

a więc magia panoramiczna Neve, czy zamieszanie w kabelkach? :)

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe

Post autor: oduck » piątek 22 lut 2008, 18:55

magia panoramiczna ?:) a co to jest :)?

mysle, ze kosciotrupa czas znowu do szafy schowac, ja byc moze bede mial okazje miksowac duza sesje niedlugo opierajaca sie w 100% na zywych instr, wiec bedzie okazja do odswiezenia

pozdr!:)
fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
force
Posty:437
Rejestracja:wtorek 11 maja 2004, 00:00

Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe

Post autor: force » piątek 22 lut 2008, 19:43

i przestrzen miedzy "instrumentami" zdecydowanie lepsza


**********************
widzisz kolego i tu trafiłeś w sedno. Nie chodzi o to, że jedne sumatory zmieniają więcej brzmienie inne mniej. Chodzi właśnie o to co napisałes wyżej. Brawo.Jest jeszcze takie pojęcie "mydło", które się pojawia przy większej ilości ścieżek w miksie cyfrowym.
SONY VAIO, MOTU Traveler, Presonus Digimax FS, ADAM A7

Awatar użytkownika
winnicki
Posty:374
Rejestracja:czwartek 11 sie 2005, 00:00

Re: Sumowanie analogowe a cyfrowe

Post autor: winnicki » piątek 22 lut 2008, 20:14

i się temat kręci. LOL :)

ODPOWIEDZ