Dyktafon pewnego polityka

[j.bravo]

Potrzebny Ci rejestrator z małym mikrofonem na kabelku oraz pomysły rodem z 007 gdzie umieścić mikrofon np:

- mikrofon w spince od koszuli, dyktafon w kieszeni marynarki.
- mikrofon przy suwaku teczki/plecaka, rejestrator w teczce

i można kombinować dalej ale lepiej użyć asystentki - kobiety wtedy to dopiero jest pole do popisu:

- można zrobić naszyjnik z mikrofonów i dla odwrócenia uwagi umieścić go na bardzo głębokim dekolcie.
- lub kolczyki z mikrofonów. Gąbeczkę z mikrofonów demontujemy i wstawiamy w futerkowe "windscreeny" pod kolor czapki, cieni pod oczami czy szalika.
- albo robimy broszkę i wpinamy w garsonkę. Broszka powinna być "wiejska" czyli diamencik, bursztyn, sztuczny kamień, kwiatek z modeliny, mikrofonik... Asystentka powinna mówić lekką gwarą.
- lub bierzemy na spotkanie asystentkę "małolatę" z jeansową torebką z ćwiekami, cekinami, kamieniami, znaczkami Sex Pistols, mikrofonami...

Także....

[skapiozza]

- mikrofon w spince od koszuli, dyktafon w kieszeni marynarki.
Także.......
**********************

...brzmi jak naigrywanie sie z mojej skromnej osoby...lub zle odczytuje.

Chcialbym moc podejsc do tych spraw nonszalancko...

A moze jakis pomysl na konkretne urzadzenie dostepne poza MI6 Q-Branch?

Jakies opinie co do tego Olympusa DS lub LS10?

Pzdr.

[j.bravo]

źle odczytujesz - jak nie znajdziesz zadowalającego sprzętu all-in-one to pokombinuj z rejestratorem i dołączanym mikrofonem. Ja bym tak kombinował. A tak naprawdę jakbym miał do czynienia z "lewymi" ludźmi to wyjąłbym dyktafon, położył na stole i już by inaczej mówili...

[Laliszon]

No i mamy wątek szpiegowski hi hi, w razie czego mogę nagrać ziobrę, mieszkam koło tej szpetoty i kierunkowym go nagrać mogę hi hi. Tylko po co. Może jak przeklina mojego psa który szczeka na niego i ochronę.